Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
Chciałbym na wstępie się przywitać z wszystkimi na forum .
Cześć,
w podziękowaniu za kawał informacji, który ugryzłem za tym form podzielę się swoim sprawdzonym przepisem na wódkę pomarańczową:
40 l wody
12 kg cukru
4-5 kg pomarańczy (ewentualnie pomarańczy i mandarynek maksymalnie w stosunku 1:1)
100 g drożdży (do rozmnożenia, na rozruch nastawu)
2 kg fasoli (preferowany piękny Jaś)
1 kg ryżu
Nastaw stoi 2-3 tygodnie (uwaga szybko kwaśnieje), przepuszczać gdy ma wyczuwalny lekko gorzkawy smak.
Sprzęt z jak najkrótszą kolumną by odciągnąć z alkoholem posmak oraz aromat.
Cześć,
w podziękowaniu za kawał informacji, który ugryzłem za tym form podzielę się swoim sprawdzonym przepisem na wódkę pomarańczową:
40 l wody
12 kg cukru
4-5 kg pomarańczy (ewentualnie pomarańczy i mandarynek maksymalnie w stosunku 1:1)
100 g drożdży (do rozmnożenia, na rozruch nastawu)
2 kg fasoli (preferowany piękny Jaś)
1 kg ryżu
Nastaw stoi 2-3 tygodnie (uwaga szybko kwaśnieje), przepuszczać gdy ma wyczuwalny lekko gorzkawy smak.
Sprzęt z jak najkrótszą kolumną by odciągnąć z alkoholem posmak oraz aromat.
-
- Posty: 2368
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
Dlaczego ma walić starym ciężkim bimbrem?
Użyć drożdży winnych, lub dedykowanych do nastawów owocowych. I będzie ok.
Nie wiem po co fasola i ryż? Ja bym te składniki pominął. Ważne, żeby nie było albedo. Dodać umyte i starte skórki. Choć owoców, mogło by być ciut więcej.
K.
Użyć drożdży winnych, lub dedykowanych do nastawów owocowych. I będzie ok.
Nie wiem po co fasola i ryż? Ja bym te składniki pominął. Ważne, żeby nie było albedo. Dodać umyte i starte skórki. Choć owoców, mogło by być ciut więcej.
K.
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
Przepis, można by powiedzieć dosyć dziwny.
Osobiście miałem okazję kosztować napitku z grochu, bardzo nieciekawy bukiet, stąd moja reakcja na fasole.
Jeśli ktoś się poczuł urażony moim postem, który notabene był bardzo ironiczny, ale nie miałem w zamiarze nikogo obrazić.
Osobiście miałem okazję kosztować napitku z grochu, bardzo nieciekawy bukiet, stąd moja reakcja na fasole.
Jeśli ktoś się poczuł urażony moim postem, który notabene był bardzo ironiczny, ale nie miałem w zamiarze nikogo obrazić.
Ostatnio zmieniony czwartek, 26 sty 2017, 04:57 przez rozrywek, łącznie zmieniany 1 raz.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
Teraz jak już tak nieładnie się przywitałem, należało by zrobić to inaczej.
Cytrusy nie nadają się do naszych celów. Można oczywiście użyć danych owoców......ale do nalewek, nalewów, jak zwał tak zwał.
Ale nie do głównej fermentacji.
Cytrusy nie nadają się do naszych celów. Można oczywiście użyć danych owoców......ale do nalewek, nalewów, jak zwał tak zwał.
Ale nie do głównej fermentacji.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
rozrywek zaraz znowu dostaniesz akceptacje Edytuj posty bo "zielone" się wkurzą
Ja bym dorzucił do tego jeszcze ze 20kg pomarańczy - wycisnął z nich sok, ewentualnie obrał i zmiażdżył, zredukował ilość cukru - ile nie wiem, bo nie chce mi się liczyć, a resztę zastąpił glukozą - wtedy może wyjść coś ciekawego, ale nie gwarantuje W innym wypadku, jak ktoś wcześniej wspomniał, wyjdzie bimber i to możliwe że ordynarny, taki jak za czasów mojego dziadka
Dla zainteresowanych czytać tu: http://alkohole-domowe.com/forum/wino-z ... t3087.html ponoć destylat wyszedł niezły.
Ps. tak mnie naszło teraz, może zamiast pomarańczy użyć gotowego soku? W pierdonce jest NFC poniżej 5zł/l.
Ja bym dorzucił do tego jeszcze ze 20kg pomarańczy - wycisnął z nich sok, ewentualnie obrał i zmiażdżył, zredukował ilość cukru - ile nie wiem, bo nie chce mi się liczyć, a resztę zastąpił glukozą - wtedy może wyjść coś ciekawego, ale nie gwarantuje W innym wypadku, jak ktoś wcześniej wspomniał, wyjdzie bimber i to możliwe że ordynarny, taki jak za czasów mojego dziadka
Dla zainteresowanych czytać tu: http://alkohole-domowe.com/forum/wino-z ... t3087.html ponoć destylat wyszedł niezły.
Ps. tak mnie naszło teraz, może zamiast pomarańczy użyć gotowego soku? W pierdonce jest NFC poniżej 5zł/l.
-
- Posty: 1474
- Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
- Ulubiony Alkohol: dobry
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
- Podziękował: 369 razy
- Otrzymał podziękowanie: 64 razy
- Kontakt:
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
Ahoj przygodo , witam wszystkich, według mojego skromnego doświadczenia, po zrobieniu kilku cytrusowych nastawów , przedestylowaniu ich, stwierdzam iż maceracja przynosi o niebo lepsze wyniki niż fermentacja , a roboty z tym do cholery (owoc trzeba obrać, lub wycisnąć, oddzielić pestki, etc...). Robiłem też eksperymenty z destylacją a bardziej redestylacją owoców z dodatkiem np skórek pomarańczy, co dawało też ciekawy efekt lecz destylat po rozcieńczeniu przypominał wodę z mlekiem, mętniał. Maceracja przynosi ciekawe efekty byle by też nie przdobrzyć z czasem, raz zupełnie przez pomyłkę zalałem dość podłą wódeczką "czystą" z pot stilla (2 razy destylowaną), myśląc że zalewam limonki, okazało się że to były niedojrzałe zielone pomarańcze, efekt był smakowo wyśmienity, poza goryczką , ale to też miało swój "egzoticzny" posmaczek . Fasola i ryż do potraw raczej się nadaje a w szczególności fasola. To tyle, pozdrawiam i witam zarazem po długiej nieobecności.Klodek.
-
- Posty: 2738
- Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
- Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
- Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 308 razy
- Otrzymał podziękowanie: 432 razy
- Kontakt:
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
@kornik91 - nie zniechęcaj się "drobną nagonką" za fasolę i ryż. Raczej napisz z czego wynika zastosowanie tak nietypowych składników
@rozrywek - a co powiesz na zwarzone od alkoholu mleko w nalewce farmaceutów? Hę?!
@rozrywek - a co powiesz na zwarzone od alkoholu mleko w nalewce farmaceutów? Hę?!
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Wódka Pomarańczowa / Wódka Cytrynowa
No akurat ryż coś tam wnosi - dość popularny wermut ryżowy - rodzynek jest tylko trochę. Nie mówię, że jest to wino wybitne,dobre albo nawet niezłe, ale wielu osobom smakowało, mimo że dla mnie było nie do przełknięcia A co wnoszą inne zboża np w ziarnie bez zacierania? Chociaż z drugiej strony ryż to za dużo smaku w sobie to chyba nie ma.
A skąd dodatek tak dziwnych składników? A skąd dodatek zsiadłego mleka i kartofli do "zacieru 72h" z notatnika dziadka? Bo taki był przepis - tata nawet kiedyś stosował, ale wyszło podobne do zwykłej cukrówki - nie pamiętam dokładnie, tylko roboty więcej.
A skąd dodatek tak dziwnych składników? A skąd dodatek zsiadłego mleka i kartofli do "zacieru 72h" z notatnika dziadka? Bo taki był przepis - tata nawet kiedyś stosował, ale wyszło podobne do zwykłej cukrówki - nie pamiętam dokładnie, tylko roboty więcej.