Witam.
Moje doświadczenia w temacie:
W cyklu produkcji, zwykła kranówa.
Do rozcieńczania gotowego produktu, tylko i wyłącznie,źródlana, mineralna itp.
W miejscowości w której pędzę (woj świętokrzyskie) garnek 1,5L do gotowania herbatki, po 4 gotowaniach ma ok 0,5 cm tzw kamienia.
Wapń jest zdrowy, ale wapień chyba nie.
Tak czy inaczej, w przygotowaniu nastawów nie gotuję wody, jest tylko podgrzewana do rozpuszczenia cukru.
Za to do rozcieńczania gotowego wyrobu, przykładam wielką wagę do jakości wody.
Jest to przywożona ze źródła woda, ew jeśli brak mineralna.
Demineralizowana, destylowana i inne jałowe obrzydliwe w smaku płyny nie wchodzą absolutnie w rachubę.
Smak musi być, gdybym chciał coś obrzydliwego, to bym do sklepu po wódkę poszedł............
Pozdrawiam wszystkich.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............