wino z kwiatów bzu

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...

adamgaw
1
Posty: 1
Rejestracja: piątek, 23 cze 2017, 23:54

Post autor: adamgaw »

Witam.
Wiem, że temat stary, ale jak dla mnie aktualny.
Nastawiłem wino z kwiatów czarnego bzu, fermentacja ruszyła, ale bardzo powoli. Z rurki fermentacyjnej samoistnie praktycznie nie uchodzi CO2. Gdy mieszam wino, na jego powierzchni powstaje piana, a z rurki gwałtownie wylatuje CO2.
Pytanie, czy taka powolna fermentacja wystarczy do zrobienia wina?? Co radzicie.
Cukru dodałem 5 kg na 25l wody. BLG nie mierzyłem, bo nie mam cukromierza. Jutro postaram się go kupić i zmierzyć.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
koncentraty wina

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: wino z kwiatów bzu

Post autor: wawaldek11 »

Czytałeś tematy z drugiego posta? To powinno dać Ci odpowiedzi na pytania.
Czasem w rurce nie widać uchodzącego CO², bo jest mała nieszczelność i wymyka się bokiem ;)
Pozdrawiam,
Waldek

kuma
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 12 paź 2017, 20:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Kontakt:
Re: wino z kwiatów bzu

Post autor: kuma »

Takiego wina nie piłam. A jak to smakuje? Czy ktoś z was robił takie wino? Ciekawa jestem jak długo może sobie leżeć i czy zmienia tym leżakowaniem smak.
Kocham nalewkę z żurawiny: http://www.rynek-rolny.pl/artykul/zurawina-przedstawiamy-lecznicze-nalewki-wzmacniajace-odpornosc.html
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3803
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: wino z kwiatów bzu

Post autor: Doody »

Ja co prawda nie robię wina z baldachimów, ale robię nalewkę, która ma świetny aromat kwiatów. Podejrzewam, że wino ma podobny aromat.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: wino z kwiatów bzu

Post autor: manowar »

Ja robiłem z suszonych kwiatów http://tanie-pijanie.blogspot.com/2012/ ... ianie.html - przestało ono bardzo długo co na pewno miało wpływ na smak, ale aromat baaaaaaardzo intensywny. Absolutnie nie moja bajka - już po termouszlachetnieniu ;)
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”