Witam. To mój pierwszy temat na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość;)
Zrobiłem 2 balony wina.
Pierwsze z czerwonej porzeczki o proporcjach:
-6 kg owoców
-4 kg cukru
-10 l wody
- bez żadnych drożdży.
Wino ma 6 tygodni (18.07.14) i blg teraz wyniosi 8, wino cały czas robi. i co dalej z tym zrobić, dodać cukru, zlewać, czy jeszcze czekać? Owoce nie opadły jeszcze.
Drugie z wiśni:
-13 kg owoców
-7 kg cukru
- 17 l wody
- pożywka biowin i drożdże fermivin.
Wino ma 4 tygodnie (25.07.14) i blg teraz wynosi 2, wino pracuje, owoce jeszcze nie opadły. Wiec drożdże zjadły chyba cały cukier i co dalej, dodać cukru, jak tak, to ile?
Pytam tutaj, bo wszyscy moi koledzy co robią wino na koncu leja i tak tyylle spirytusu żeby było mocne, a to nie sztuka. Oni na 12 kg owoców, kazali mi nalać wody prawdę mówiąc do pełna, a butle mam 55 litrów. Ja chciałbym winko jak najbardziej naturalne i z mała ilością dolanego spirytusu jeśli to możliwe;)
Co dalej robić z moimi winkami? Proszę o wyrozumiałość, bo dopiero raczkuje w sztuce winiarskiej;)
Wino z czerwonej porzeczki i z wiśni, nie wiem co dalej?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino z czerwonej pozeczki i z wisni nie wiem co dalej?
Ponad 17 litrów nastawu z jakiś 4 litrów soku i drugie 30 l na 7 litrach soku. Gratuluje miszczu.
Czemu? Ciebie nie dotyczy regulamin? Narobiłeś co sam wymyśliłeś i teraz prosisz żeby to w wino zmienić? A wystarczyło zacząć od czytania. Tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html masz wszystko.bizdzioch pisze: proszę o wyrozumiałość;)
Bez drożdży nie będzie żadnego alkoholu!bizdzioch pisze:- bez żadnych drożdży
Owoców nie powinno już tam być.bizdzioch pisze:Owoce nie opadły jeszcze.
To różnica między dzikusami, a winiarskimi.bizdzioch pisze:Wino ma 6 tygodni (18.07.14) i blg teraz wyniosi 8
Wino ma 4 tygodnie (25.07.14) i blg teraz wynosi 2
I nie opadną.bizdzioch pisze:owoce jeszcze nie opadły
Ponad 17 litrów nastawu z jakiś 4 litrów soku i drugie 30 l na 7 litrach soku. Gratuluje miszczu.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wino z czerwonej pozeczki i z wisni nie wiem co dalej?
Po pierwsze - napisz jakie wina chcesz otrzymać: wytrawne, słodkie itp. W jaką moc celujesz? Jakie było Blg początkowe tych win? Nie dodając do 1 drożdży skazałeś się na loterię - albo wyjdzie coś dobrego albo nie, bo przy dzikich ciężko coś przewidzieć. Owoce już oddały na pewno wszystko co miały dobrego, więc już bym je odebrał. Przy wytwarzaniu wina podstawę ma stanowić sok z owoców(przy fermentacji w miazdze ten, który pozyskasz po jej odciśnięciu), a nie jak u Ciebie woda - ona ma służyć do regulacji kwasowości wina. Cukier dozujesz(najlepiej w partiach) w zależności od planowanej mocy.