Wino przestało pracować

Fermentacja, otrzymywanie moszczu, filtracja, butelkowanie, przechowywanie, choroby i wady wina, pasteryzacja, szczepienie drożdżami, itp...

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Post autor: wesol »

Witam, 26dni temu postawiłem wino, dziś już nie widać żeby pracowało w rurce, wino jest mętne a na górze pływają wciąż owoce <cytryna, rodzynki> poziom cukru wynosi 7. Co mam dalej robić??
koncentraty wina
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało praćować

Post autor: klodek4 »

Co mam dalej robić??
Podać więcej szczegółów :mrgreen:

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino przestało praćować

Post autor: wesol »

1.5 kg ryżu
4 kg cukru
11 l wody
3 cytryny
20 dag rodzynków
gałki muszkatołowe w proszku (40 g)
12 ziaren ziela angielskiego
drozdze i pozywka kupiona w kauflandzie


Przepis z jakiego robiłem to wino. Nie wiem czy wino ma stać dalej?? W drożdżach które kupiłem mam jeszcze środek do klarowania win.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało praćować

Post autor: manowar »

Podać przepis, dać fotkę ... a w ciemno ściągnąć zasiarkować i czekać.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino przestało praćować

Post autor: wesol »

http://www.speedyshare.com/TnJYS/P9060114.JPG
http://www.speedyshare.com/GySSU/P9060115.JPG
http://www.speedyshare.com/x9u3F/P9060116.JPG
Wrzuciłem na speedyshare, bo tu nie mogłem (miały za duży rozmiar), 3 zdjęcia mojego wina.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało praćować

Post autor: manowar »

Jakoś słabo widać ale:

- to brązowe duże co pływa na powierzchni na zdjęciach to rodzynki?
- to białe co pływa na powierzchni na zdjęciach to cytryna?

Wino wygląda moim zdaniem akurat na pierwsze zlanie. Jak przestało pracować to tylko jest to potwierdzenie. Moje z suszonych kwiatów czarnego bzu też było tak rozwarstwione przed pierwszym zlaniem - na blogu masz fotki.

Nie wiem po co oblałeś korek parafiną? Minimalna nieszczelność nie jest groźna a tak wygląda to dość obleśnie no i obawiam się, że jakieś paprochy ci jednak wpadną jak będziesz wyjmował korek.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino przestało praćować

Post autor: wesol »

Tak cytryna i rodzynki na wierzchu, oblałem to woskiem tak jak mi doradzili w innym temacie, jeśli mam to zlać to jak, bo mam jakiś środek do klarowania win, nie przyda się on więc??
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino przestało praćować

Post autor: Wald »

Za wcześnie na klarowanie, daj mu przerobić do końca. Teraz zaczyna się "cicha fermentacja". Ściągaj z nad osadu i dalej korek z rurką.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino przestało praćować

Post autor: wesol »

Mam wyciągnąć z balona i wlać samo wino tak??
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało praćować

Post autor: manowar »

No tak - choć nie wiem co rozumiesz pod pojęciem wyciągnąć. Wino ściągasz poprzez wężyk - ma to wyglądać jak na rysunku http://sklepogrodnika.pl/allegro/images ... uszka2.jpg
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino przestało praćować

Post autor: wesol »

No dobrze a ten ryż z butli mam wyrzucić?? Bo słyszałem że jak użyję go 2 raz to wino będzie mocniejsze?
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało praćować

Post autor: manowar »

Ryż wyrzuć. Możesz zlewać przez lejek z sitkiem. Możesz uważać i ściągać delikatnie. Jak złapiesz kilka ziaren to oczywiście nic się nie stanie.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

Autor tematu
wesol
10
Posty: 16
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino przestało pracować

Post autor: wesol »

Wczoraj w południe zlałem wszystko, i co teraz, ile wino ma stać tak?
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino przestało praćować

Post autor: Wald »

Teraz daj na mszę, żeby wyszło dobre. Stać ma, aż sklaruje (będzie czyste).
Zamiast zadawać takie pytania, może przeczytasz co i jak powinno się robić?
http://alkohole-domowe.com/forum/podsta ... t6449.html tu masz wszystko.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wino przestało praćować

Post autor: Amadeuss »

Podłączam się do wątku. Jeśli dodałem do wina już cały cukier i drożdże zjadły już wszystko (0 blg)
To czy czekać tak jak jest w przepisie 6 tygodni na pierwszy obciąg ( tak podaje mądra książka) czy można to zrobić już ? Tak by wynikało z waszego FAQ - Wald i manowar.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało praćować

Post autor: manowar »

Jak byś pokazał fotkę wina łatwiej by było powiedzieć. Ani mądre książki ani żaden FAQ nie zastąpią doświadczenia ani możliwości obejrzenia wina. Jedno po 6 tygodniach będzie do zlewania inne po 5 a jeszcze inne po 8 - wszystko zależy od nastawu, drożdży, ph, pożywek, temperatury. Jak wino zaczyna się klarować i zrzuca osad ściągaj. Jak jeszcze nie czekaj.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino przestało praćować

Post autor: Wald »

Tam jest: jak zakończy pracę i zacznie klarować.
Jeżeli widzisz, że płyn zaczyna przypominać wino, a nie mleczno-mętną ciecz, czyli jest bardziej przeźroczysty niż do tej pory, oznacza to, że czas ściągania z nad osadu nadszedł. Przepis jest uśredniony i podany orientacyjnie. Ty masz wiedzieć, że to już czas. Czas na cichą fermentację! To jeszcze nie klarowanie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wino przestało praćować

Post autor: Amadeuss »

Daję zdjęcie ...
Tak to by wyglądało na dzisiaj.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino przestało praćować

Post autor: Wald »

Moja poprzednia wypowiedź i zdjęcie nastawu, chyba nie wymagają komentarza?
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wino przestało pracować

Post autor: Amadeuss »

Zastanawia mnie jedno – tak jak w moim przypadku – drożdże przerobiły już cały cukier jaki miały (jest 0blg). W rurce sporadycznie już „pyka”. Wino się jeszcze nie klaruje a jest dopiero 19 dzień od początku fermentacji. To co się teraz dzieje w tym winie? Powiecie fermentacja cicha, no ale co to tak dokładnie jest? Powolna śmierć drożdży?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało pracować

Post autor: manowar »

W skrócie tak. W nastawie drożdże przerabiają cukier resztkowy i powoli umierają. Jak umierają opadają na dno - nastaw się klaruje.

0 blg na cukromierzu nie daje 100% że nie ma cukru - zmienia się skład chemiczny nastawu i jego gęstość,. Aerometry są skalowane na gęstość wody z cukrem więc pojawienie się 10-16% alkoholu etylowego oraz pozostałych produktów fermentacji zakłóca ich odczyty. Poza tym skalowanie jest na 20 st. C więc inna temperatura również fałszuje nieco wynik.

Jeśli dajesz fotkę do oceny - nadal trzymaj nie zlewaj
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

Amadeuss
100
Posty: 115
Rejestracja: poniedziałek, 27 sie 2012, 12:18
Krótko o sobie: Lubię nowe wyzwania ....
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wino przestało pracować

Post autor: Amadeuss »

Dzięki piękne manowar!
Nawet 100 lat czytania mądrych książek nie wyjaśniłoby mi to w taki prosty i przystępny sposób jak Ty.
:respect:

wińsko
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 17 paź 2017, 12:11
Podziękował: 1 raz
Re: Wino przestało pracować

Post autor: wińsko »

Witajcie wszyscy. To mój pierwszy post, chodź forum przeglądam od kilku lat. Nie zakładam nowego tematu, żeby nie zaśmiecać forum.

W tym roku rozpocząłem swoją karierę winiarską. Kilka win pracuje wg planu, natomiast jedno mnie zmartwiło. Chodzi o wino z ryżu. Mały gąsior 15l pracował sobie dzielnie przez 3 tygodnie (pyknięcia między 1 a 12 sekund). Niestety nie mierzyłem blg na początku bo nie miałem cukromierza. Proporcje składników były następujące:
- 1kg ryżu
- 8l wody
- 400g rodzynek
- 4kg cukru
- 1 cytryna
- przyprawy

Po 3 tygodniach burzliwej fermentacji oddzieliłem wino od ryżu i rodzynek. Zmierzyłem blg (już zakupionym cukromierzem) - pokazało 0. Dosłodziłem 2kg cukru rozpuszczonymi w podgrzanych 2l wina i dodałem (po ostygnięciu) do gąsiora. Pokazało 15blg. No ale niestety, od kilku dni reakcji brak - wino nie pracuje. No, może pyknie co kilkanaście minut. Nawet postawiłem je bliżej pieca, ale nic to nie dało. Dodam, że nowe wino z wykorzystanym ryżem z pierwszego wina idzie jak burza.

Co się stało? Wino chyba powinno samo pracować bez ryżu? Wiem, że po burzliwej wino przechodzi w fermentację cichą, ale tu wychodzi na to, jakbym ja przerwał fermentację burzliwą oddzielając wino od ryżu. Co radzicie?

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Wino przestało pracować

Post autor: eldier »

To proponuje zacząć od policzenia ile obecnie ma %.
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Wino przestało pracować

Post autor: manowar »

6kg cukru, 8l wody... no ja nie mam pytań - aż trudno uwierzyć, że zeszło do 0 przy pierwszej partii.

Na start miałeś blg (jak dobrze liczę) 33 (pewnie nieco więcej licząc cukier w rodzynkach) - po odfermentowaniu do 0 pokazuje 17,5% - rzeczywiście cukru jest nieco więcej a alko mniej co już było wyjaśniane. Dodałeś jeszcze górę cukru tylko, że drożdże wyżej już nie pociągną.
De facto to jedyne co można zrobić to albo rozcieńczyć wodą (do pijalnego smaku - pewnie będzie trzeba dodać też kwasek) i już zostawić - albo puścić na rurki, dodać wodę i przefermentować resztę cukru.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Wino przestało pracować

Post autor: eldier »

Albo wstawić drugie podobne wino, dać mniej cukru i po zakończeniu fermentacji wymieszać, tak żeby otrzymać półsłodkie/słodkie o zawartości alko koło 16%. To raczej będzie ciężkie do picia.

wińsko
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 17 paź 2017, 12:11
Podziękował: 1 raz
Re: Wino przestało pracować

Post autor: wińsko »

Stety czy nie, to było jedno z pierwszych moich win i zastosowałem proporcje z jakiegoś pierwszego lepszego przepisu z internetu. Teraz już mocniej zgłębiam wiedzę, kolejne nastawy mają ręce i nogi, a iksiążka Cieślaka w drodze. Dopiero teraz widzę, jakie bzdurne są niektóre przepisy. Trudno, wino poszło już do ciemnej piwnicy i się klaruje, jakie będzie takie będzie. Człowiek się uczy na błędach. Dobrze, że to nieduży balon. Dzięki za podpowiedzi.

gadaka
350
Posty: 351
Rejestracja: sobota, 8 wrz 2012, 23:21
Podziękował: 46 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Re: Wino przestało pracować

Post autor: gadaka »

Niestety wiele przepisów w internecie jest bez ładu i składu...
Osobiście najczęściej korzystam z tych umieszczonych na old.wino.org.pl - jeszcze nigdy mnie nie zawiodły ale też nie eksperymentuję zbyt wiele z winami...
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Wino przestało pracować

Post autor: Pretender »

wińsko pisze:Stety czy nie, to było jedno z pierwszych moich win i zastosowałem proporcje z jakiegoś pierwszego lepszego przepisu z internetu. Teraz już mocniej zgłębiam wiedzę, kolejne nastawy mają ręce i nogi, a iksiążka Cieślaka w drodze. Dopiero teraz widzę, jakie bzdurne są niektóre przepisy. Trudno, wino poszło już do ciemnej piwnicy i się klaruje, jakie będzie takie będzie. Człowiek się uczy na błędach. Dobrze, że to nieduży balon. Dzięki za podpowiedzi.
Skoro masz to w ... gdzieś „stety czy nie, to było ... „ to proponuje kupować w sklepie wina marki „kici kici”. Jest kilka portali, a tak naprawdę to tylko jeden, na którym znajdziesz naprawdę dobre i sprawdzone przepisy na wino. Podpowiem Ci jeszcze jedno, szukaj starych postów, np kolegi Skrzycha, i wielu innych. Ja wiem, przeraża ilość postów, ale naprawdę warto. Tylko zaczynaj czytać od pierwszego posta, od samego początku. I jeśli zastosujesz się do tych porad, to masz gwarantowany produkt. Pamiętaj jeszcze o jednej ważnej rzeczy ... o czasie, jest bardzo ważny ... trzymam kciuki Obrazek

wińsko
5
Posty: 6
Rejestracja: wtorek, 17 paź 2017, 12:11
Podziękował: 1 raz
Re: Wino przestało pracować

Post autor: wińsko »

Nie mam tego gdzieś, skoro piszę tu do Was po radę, a swoją wiedzę zgłębiam szybko i skutecznie.
Już Ci rozwijam moje "stety czy nie": niestety - było to moje pierwsze (i na ów czas przewidziane raczej jako ostatnie) wino, i z niewiedzy zastosowałem pierwszy lepszy przepis z internetu. Tak, biję się w pierś, ale jakie może mieć pojęcie człowiek, który nigdy w tym nie siedział?
Stety - na szczęście było to tylko moje pierwsze wino, a kolejne nastawy poszły już według sprawdzonych przepisów i mają się dobrze.
Człowiek uczy się na błędach. Czasu i cierpliwości, a przede wszystkim chęci, mi nie braknie. Nic na hurra. Jak wspomniałem, w temacie edukuję się systematycznie, i oczywiście dziękuję Ci za podpowiedź co do starych postów, na pewno skorzystam z rady. Pewnie jeszcze nie raz zwrócę się na forum z prostym (dla Was) pytaniem, no ale chyba po to forum jest. Dziękuję wszystkim z odpowiedzi i podpowiedzi.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wytwarzanie Wina”