Wino brzozowe

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy

Post autor: radius »

divastion pisze:z tą zależnością, że im wyżej, tym słodsze
Nieprawda.
Taj_pan pisze:Sam teraz mam dylemat na jakiej wysokości wiercić, żeby uzyskać jak najlepszy efekt?
Wierć na wysokości ok. 1 metra, będzie OK :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: divastion »

Radius, czyli co? placebo?
"...Miałem zapięte dwie brzozy, gdzieś na wysokości kolana. Teraz je zakorkowałem i nawierciłem sobie na próbę inną brzozę na wysokości "ile mogłem sięgnąć z ziemi". Sok z tych "z kolana" smakował jak bardzo dobra woda z ledwo wyczuwalną nutką słodyczy. Natomiast sok ściągany z wysoka jest zupełnie inny, dużo słodszy no i ma taki charakterystyczny aromat, po prostu smakuje lasem co prawda kapie dwa razy wolniej niż ten "z kolana" jakieś 3 litry na niecałe 24h, ale to właśnie na tym soczku chyba trzeba popełnić trunki. Co myślicie ?
Pith
Tak właśnie myślimy.
Zrobiłem podobnie jak ty i do podobnych wniosków doszedłem.
Górny sok pójdzie na nalewki, dolny do fermentacji, choć nie za bardzo widzę sens...."
Już mi nawet nie chodzi o to czy faktycznie słodszy czy nie... bardziej mnie kręci fakt tego, że będzie bardziej "aromatyczny", jak się do tego odniesiesz? Bom ciekaw okropnie jak to w końcu jest :)
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

Tu masz odpowiedź;
Miałem zapięte dwie brzozy, gdzieś na wysokości kolana. Teraz je zakorkowałem i nawierciłem sobie na próbę inną brzozę...
Brzoza rosnąca nawet kilka metrów dalej może dać oskołę ciut inną w smaku, ale tylko ciut. Kilkukrotnie mierzyłem Blg oskoły pozyskanej z różnych drzew i zawsze oscylował w okolicy 2 blg.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: divastion »

Rozumiem, a co ze smakiem? Zastanawiam się tak trochę nad tym i wydaje się być logiczne, że im płyn będzie dłużej przeciskał się przez pory w drzewie, tym więcej powinien naciągnąć "drzewnego" aromatu. W dobrym kierunku kombinuję? Bo przyznam szczerze, że do tej pory zbierałem oskołę tylko z wysokości kolana i różnymi nawiertami (południowa strona/północna i różne kombinacje) oraz drzewami rosnącymi zarówno przy lasach jak i tych na swoim placu i różnice nie były jakoś bardzo zauważalne. Największą różnicą było to, że te przy/w lasach zawsze jako pierwsze puszczają soki.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

divastion pisze:Największą różnicą było to, że te przy/w lasach zawsze jako pierwsze puszczają soki.
Zgadza się, też to zauważyłem. W lasach jest chyba bardziej przepuszczalne i wilgotne podłoże.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

bystym
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: bystym »

Powoli dochodzimy zatem do najważniejszego czyli: czy już czas na odwierty? Dobrze by było podzielić się wiedzą, jeśli ktoś już zaczął spuszczanie oskoły. Proszę wiec kolegów o informacje czy już idzie sok z brzozy i w jakim rejonie kraju?

michwo1
50
Posty: 75
Rejestracja: środa, 3 kwie 2013, 10:42
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: michwo1 »

Soki już brzoza puszcza, region - wschód polski. W sobotę zamierzam ściągnąć bo myślę, że trochę wcześniej się zaczęło a widzę pączki już.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: divastion »

Podkarpacie - na terenie posesji też już zaczyna lecieć

zenonowsianka
50
Posty: 55
Rejestracja: środa, 12 mar 2014, 22:39
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: zenonowsianka »

północ podkarpacia - zbieram już od ponad 2 tygodni, 24 lutego kapało w tempie ok pół litra na dobę, obecnie zbieram ok 3,5 litra /dobę z jednej dziurki

bystym
50
Posty: 80
Rejestracja: czwartek, 14 sty 2010, 11:52
Krótko o sobie: Sam robię wina; ulubione aroniowe. Robię też nalewki z działkowych owoców. A do nalewek robię własny spirytus. Zdarza mi się też destylować nastawy owocowe, albo ziołowe: absynt, ouzo.
Ulubiony Alkohol: Każdy, który ma coś w sobie poza samymi procentami. Nie lubimy monopolki.
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: bystym »

Zrobiłem dzisiaj dwa odwierty. Niestety w obu wypadkach bardzo słabo; kapie jak krew z nosa. Zatem tutaj jeszcze nie czas. Zresztą przy cięciu winorośli też nie ma płaczu łozy, więc to kolejny znak, że trzeba czekać na wiosnę. To Dolny Śląsk, a konkretnie Bolesławiec.
Awatar użytkownika

rad1x
30
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 13 lip 2010, 11:52
Podziękował: 9 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: rad1x »

Hey. Las Bemowo, Warszawa. Nawierciłem 2 brzozy z jednej leci 1/24h z drugiej 6/24h. Obie obok siebie z tej samej strony mniej więcej N, na wysokości 1m. Dodam ze to mój debiut w pozyskiwaniu oskoły.

1. Skąd taki rozjazd w ilości?
2. Po rozcieńczeniu spirytusu do 40% nie nastąpiło wytrącenie osadu. Rozcieńczałem wczoraj. Oskoła ma prawie nie wyczuwalny słodkawy posmak. Szukać innych brzóz??
[dailymotion]There is a thin line between hobby and insanity[/dailymotion]
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: lesgo58 »

Osad jest normalnym zjawiskiem. Po jakimś czasie opadnie pozostawiając klarowną wódkę. Jeśli brzozy są przynajmniej 10 letnie i nie rosną w pobliżu żródeł skażenia (droga) fabryka itp) to spokojnie możesz z nich korzystać. Pamiętaj o zadbaniu brzozy po pozyskaniu oskoły. Po pierwsze nie zbieraj jej za dużo z jednego drzewa, po drugie otworek obowiązkowo po skończonych "żniwach" trzeba zatkać kawałkiem patyka. Jak najciaśniej.
P.S. W okolicach Grudziądza leci już od tygodnia. Prędkość umiarkowana ale stabilna. Blg na poziomie 1.5. Czyli tak jak w zeszłym roku.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: siwy1121 »

Zamiast wiercić dziurkę w pniu, można też obciąć (najlepiej pod skosem) gałązkę grubości ołówka i sznurkiem przywiązać do niej butelkę, po zakończonych zbiorach zapalniczką przypalić gałązkę, żeby bez sensu nie kapało.
Awatar użytkownika

rad1x
30
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 13 lip 2010, 11:52
Podziękował: 9 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: rad1x »

@Lesgo osad sie wlasnie NIE wytracil. Ale nie wpadłem na to by sprawdzić blg jak wrócę do domu to to zrobię. Moje obawy to to że oskola jest za "rzadka".
Apropo pozyskiwNia z gałęzi to sa za wysoko.

I jeszcze zapomniałem napisać ze umieściłem butelkę na ziemi + metrowy wężyk i dzik sobie skorzystał. Niestety chyba był tak spragniony mu ujście butelki nie wystarczało więc rozgyzl butelkę w polowie:). Teraz butelki wiszą na sznurku.

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
[dailymotion]There is a thin line between hobby and insanity[/dailymotion]
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

Dzisiaj i ja nawierciłem dwie brzózki, jedną o średnicy ok. 50 cm - ta "sika" oskołą dość dobrze (po południu przeliczę), drugą o średnicy 25 cm - ta daje dużo wolniej, ale też kapie do butelki :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

rad1x
30
Posty: 31
Rejestracja: wtorek, 13 lip 2010, 11:52
Podziękował: 9 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: rad1x »

Jednak coś się wtrąciło. Jak na zdjęciu, odrobina na dnie, wygląd łupieżu:)
IMAG0477.jpg
Może bemowskie brzozy sa mało zasobne w minerały.
Spróbuje z wyższym nawiertem i brzozami w gromadzie.

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
[dailymotion]There is a thin line between hobby and insanity[/dailymotion]
Awatar użytkownika

siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: siwy1121 »

Może za szybko zabutelkowałeś ???
Awatar użytkownika

Taj_pan
30
Posty: 37
Rejestracja: piątek, 12 cze 2015, 22:54
Krótko o sobie: Lubię dobrze zjeść i wypić, pogadać w dobrym towarzystwie, coś dobrego i nietypowego upichcić, obejrzeć dobry film i napić się przy tym dobrego piwa.
Ulubiony Alkohol: Jasio wędrowniczek
Status Alkoholowy: Piwosz
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Taj_pan »

Ja od 28.03 do 2.04 nazbierałem ok 50l z dwóch brzózek. Większość zamroziłem, ale ok 2l dziennie wypijałem. Zamrożoną oskołę wykorzystam do rozcieńczania :D

symul
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 15 mar 2012, 19:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bimbeł
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Re: Wino brzozowe

Post autor: symul »

Witam. A ja oto mam taki problem. Sok z brzozy zacząłem pozyskiwac we wtorek (14 marca), i zebrałem z jednej brzozy w ciągu doby około 4l. Wczoraj ( 15 marca) również zacząłem pozyskiwac z innego drzewa ale uzyskałem tylko ok. 1l. Dzisiaj już podpialem 3 butelki po 5l i zobaczymy co będzie jutro. I moje pytanie brzmi, czy do soboty mogę w spokoju przetrzymywac ten sok w lodówce i czy nic mu się nie stanie (nie zepsuje sie) czy jest może jakiś inny sposób, np. Dodać ten co mam do balonu razem z matką drożdżową i później uzupełnić reszta soku z brzozy? Mam zamiar zrobić ok. 15 l wina z soku z brzozy razem z rodzynkami (0.6 kg). Mam zamiar użyć drożdży spiritferm aromatic wine complex.

Czekam na odpowiedz.
Pozdrawiam :)

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: tomhas »

Lepiej nastaw wino i dolewaj.

symul
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 15 mar 2012, 19:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bimbeł
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Re: Wino brzozowe

Post autor: symul »

Czyli dodać całą saszetkę drożdży, wszystkie rodzynki i proporcje cukru takie jak na ok. 15l wina, i systematycznie dodawać tego soku z oskoły aż do uzyskania planowanej ilości wina?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

@symul, nie musisz się tak spieszyć i już nastawiać. Spokojnie oskoła może leżakować w lodówce do soboty. Co najwyżej lekko zmętnieje co w niczym nie przeszkadza. Robiłem wina brzozowe nawet z prawie fermentującej już oskoły i winko zawsze wychodziło przednie :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

tomhas
250
Posty: 253
Rejestracja: poniedziałek, 12 lip 2010, 21:53
Podziękował: 126 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: tomhas »

Dodaj na początku wszystko oprócz cukru. Cukier dodawaj partiami przy każdej dolewce.

symul
10
Posty: 13
Rejestracja: czwartek, 15 mar 2012, 19:50
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Bimbeł
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie
Re: Wino brzozowe

Post autor: symul »

Dzięki koledzy za pomoc. Akurat za jednym zamachem zebrałem ok.15l i tamten z wcześniejszych zbiorów nie był mi potrzebny. Dodałem 2kg cukru, 1.2kg rodzynek, i soku z pomarańczy (1l). Fermentacja jest póki co jest dość burzliwa i w środku dzieje się kosmos :). Po jakim czasie wyrzucić te rodzynki? Po dwóch tygodniach?
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: sargas »

Nie jest jeszcze za późno ? Bo właśnie temat wyczaiłem i będę chciał ściągnąć.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Kamal »

Jak leci, to nie. Śmiało możesz ściągać i nastawić. :-)
K. :-)
Obrazek
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: sargas »

Nie wiem czy leci muszę się wybrać i sprawdzić. Generalnie to z tego co tu ludziska piszą to do końca miecha niby powinno być ok.

marcek10
100
Posty: 137
Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: marcek10 »

Leci leci tylko musisz sprawdzać bo nie z każdego drzewa tak samo szybko ;)
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: sargas »

A czym się kierować tu piszą, że duże z gładką korą i nie popękane bez narośli zdrowe. Dodatkowe rady ? Nie chciałbym kaleczyć niepotrzebnie drzew.

Scalone

Zamontowałem dziś trzy butle. Ile dziennie średnio takiego soku wycieknie ? Musze oszacować za ile dni tam pojechać bo kawałek mam od domu.
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 mar 2017, 10:43 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

Ja zbieram codziennie ok. 5 litrów z jednego drzewa :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: sargas »

Nieźle to czyli muszę tam zawitać najdalej we wtorek bo zamontowałem 5L bańki
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 mar 2017, 20:50 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Nie cytujemy posta poprzedzającego w całości.

dzozef
200
Posty: 235
Rejestracja: poniedziałek, 19 gru 2016, 21:43
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: woj.mazowieckie
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: dzozef »

Niezły wynik. Ja na Mazowszu z 5 brzózek przez 24h uzyskałem 6l. Może jeszcze za chłodno?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

@dzozef, właściwie to za kilka dni sezon na oskołę się skończy. Ja już jedno drzewko zakołkowałem a z drugiego widzę, że zaczyna po kilku godzinach opalizować i mętnieć - znak, że trzeba kończyć udój :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Kamal »

A najgorsze to, że nie da się jej przetrzymać na "zaś". Próbowałem z mrożeniem, i efekt kicha po rozmrażaniu. :-( Trzeba na bieżąco wykorzystywać. :-)
K.
Obrazek

marcek10
100
Posty: 137
Rejestracja: niedziela, 10 sie 2014, 10:53
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: marcek10 »

No właśnie najgorsze to jest to, że nie ma dobrego sposobu na przechowanie. Sam szukałem i niestety nic nie znalazłem. Piszą niby żeby podgrzać do 70*C i pasteryzować ale jakoś nie bardzo to widzę. Myślałem o rozrobieniu z alkoholem tylko nie wiem ile tego użyć żeby wystarczyło do przechowania i jednocześnie nie było napojem alkoholowym :( Ale przecież przetwarzają do sprzedaży sok i jakoś to chyba robią. Tylko ile on wtedy zachowuje ze swoich właściwości?
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: sargas »

radius pisze:@dzozef, właściwie to za kilka dni sezon na oskołę się skończy. Ja już jedno drzewko zakołkowałem a z drugiego widzę, że zaczyna po kilku godzinach opalizować i mętnieć - znak, że trzeba kończyć udój :)
A kiedy zacząłeś ? Na początku marca ?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

Tak. Dokładnie 5 marca :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

sargas
600
Posty: 632
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2016, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: żytnia
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 31 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: sargas »

W moje urodziny :)
Na następny rok też tak zacznę. A teraz ukapie co ukapie.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 137 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: gary1966 »

Kamal pisze: Próbowałem z mrożeniem, i efekt kicha po rozmrażaniu.
Serwus,
@Kamal spróbuj mrozić, od razu, tylko "nocny udój". Tak mrożę i jestem zadowolony.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Kamal »

Hejka :-)
@Gary1966 tak zrobię teraz. :ok:
Swoją drogą, nocny czym się różni od dziennego? :-)
K.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”