Wino brzozowe

Wina, które wykonuje się porą, gdy nie ma łatwego dostępu do świeżych owoców i soków...
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy

Post autor: radius »

Drożdże zeżrą tylko cukier. Minerały i mikroelementy pozostaną :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
koncentraty wina

matpozmar
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 29 maja 2011, 23:40
Re: Wino brzozowe

Post autor: matpozmar »

Ściągam sok już kilka lat i przerabiam na wino, ale jeszcze nigdy mętny mi nie zlatywał, kończę zanim pokażą się liście.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

W moich stronach słabo leci, możliwe że jest zbyt sucho. Zima była bardzo sucha.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

dmatys
50
Posty: 88
Rejestracja: niedziela, 13 wrz 2009, 19:43
Re: Wino brzozowe

Post autor: dmatys »

Co do szybkości u mnie jest podobnie - słabo leci - nie wiem czy już jest za późno - czy winna jest susza....W takim tempie ciężko będzie coś uzbierać :(
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

Głównie zebrałem około 10l w dwóch punktach, dzisiaj podłączyłem się jeszcze raz, i chyba już nici.
..................nic nie leci..........................
Dla mnie epoka brzozowa minęła. :poklon;
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

buka
10
Posty: 13
Rejestracja: niedziela, 14 lut 2010, 20:50
Krótko o sobie: Początkujący bimbernauta, czasem łowca podwodny. Sympatyk wszystkiego co własnymi "ręcami" zrobione.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Mazury
Podziękował: 1 raz
Re: Wino brzozowe

Post autor: buka »

Witam!
Ja w jednym poście kilka rzeczy chcę zawrzeć.

Po pierwsze na Mazurach jeszcze kapie- okolice Rucianego- Nidy

Po drugie: Winko w zeszłym roku nastawiłem, Staroangielskie, Nowackiego i Staropolskie.
Niestety to ostatnie jakoś tak pleśnią zaczęło pachnieć to w rurki poszło i mocy i dobra nabrało. Pozostałe dwa do leżakowania nie doczekały ;) Ale oba pyszne i smakuśne;)

Po trzecie, że na wsi mieszkam i piec w kuchni stoi to mama oskoły do gara wlała zagotowała i się parował przez dni 3... Wydajność faktycznie marna, z jakiś 7-8 l 200 ml. Ale za to jaki smak!!! Polecam wszystkim którzy mają podobne warunki!

Może jeszcze w tym roku coś ukapię.
Bo Staropolskie i Staroangielski sobie chodzi i to wcale nie tak powolutku.
Przepisy z niniejszego forum pobrane.

malymijaczow
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 6 lut 2012, 16:43
Re: Wino brzozowe

Post autor: malymijaczow »

Witam :)
Mam pytanie co mam jeszcze dodać do tego wina?

woda z brzozy 18l
2kg cukru
450ml soku z cytryny
700ml soku z pomarańczy

niech ktoś mi pomoze w tym :)

Dodano:
Drożdże kolego, drożdże :lol:

summa
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino brzozowe

Post autor: summa »

U mnie na Podhalu sok leci bardzo obficie. Winko postawiłem wg przepisu:
http://alkohole-domowe.com/wino/przepis ... ozowe.html
Bardzo ładnie pracuję i ma bardzo nietypowy zapach, ale nie śmierdzi.

Natomiast w Sobotę spsociłem nastaw na soku z cukrem i drożdżami Cobra 24. Jakość spirytusu pozyskanego z tego nastawu jest powalająca !!! Na zwykłej wodzie butelkowanej nie osiągnąłem nigdy takiego efektu! Po skończonym procesie z kega po prostu pachnie! a nie śmierdzi tak jak po zwykłym nastawie !!!
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +

malymijaczow
2
Posty: 3
Rejestracja: poniedziałek, 6 lut 2012, 16:43
Re: Wino brzozowe

Post autor: malymijaczow »

Właśnie myślę, że nie trzeba, bo bardzo dobrze fermentuje.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 2 kwie 2012, 19:03 przez pokrec, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: ogonki, interpunkcja, ortografia...

Kampi
1
Posty: 1
Rejestracja: środa, 4 kwie 2012, 23:15
Re: Wino brzozowe

Post autor: Kampi »

W moim lesie brzozy sikają jak szalone 6l soku dziennie z każdej.
Mam balon 30 litrowy i chce go zapełnić. Nie wiem co dalej robić. Nigdy nie robiłem wina czy na taką ilość podwoić czy potroić ilość cukru? A może 2,5 kg wystarczy na całe 30 l?

W jakiej temperaturze najlepiej to nastawić na winko brzozowe? W piwnicy mam około 15 stopni C.

summa
30
Posty: 30
Rejestracja: czwartek, 3 lis 2011, 14:20
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Wino brzozowe

Post autor: summa »

Troszkę zimnawo... w domu nie masz gdzie postawić ?? Ja do 30 litrów soku dałem 4kg cukru, kwasek cytrynowy i tokaje. winko pięknie pracuje.

Oszacowałem sobie, że wydoiłem już ok 70-80 litrów soku w przeciągu 3 tygodni! Porobiłem nastawy na winko i na bimberek, no i piję ja na okrętkę. :freak:
Wczoraj napiłem się zwykłej wody mineralnej z butelki i wiesz co - :womit:

Ta woda jest po prostu Święta
+ Owoc Żywota Twojego Je Zus +

baltic80
100
Posty: 136
Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: baltic80 »

Powolutku myślę, że w marcu będzie trzeba wybrać się do lasu rozstawić butle.

Trochę się boje, że trzeba je zostawić samotne w lesie. Nikt Wam z nimi psikusa nigdy nie zrobił? Dosikując do środka swojego soku?

Macie jakieś upatrzone miejsca? Duże lasy? Mieszkam w Poznaniu, w pobliżu jest kilka pomniejszych lasków, ale kręci się tam zawsze mnóstwo ludzi...

artaks
200
Posty: 227
Rejestracja: wtorek, 4 sty 2011, 15:02
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Kontakt:
Re: Wino brzozowe

Post autor: artaks »

Cześć,

Ja sobie upatrzyłem swoje miejsce, trochę na uboczu (50m od mało uczęszcznej ścieżki), ustawiam butelki 5l i maskuję je płachtami materiału ze starej zasłony okiennej (tonacja brązów, także wtapia się w liściaste podłoże). Nikt mi niczego nie dolał ; )
kalendarz zbiorów alkoholowych: https://www.google.com/calendar/embed?src=ucacf2t31986vvt5pqnsboei7s%40group.calendar.google.com&ctz=Europe/Warsaw

baltic80
100
Posty: 136
Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: baltic80 »

no nic, trzeba wybrać się na wycieczkę rowerową, może się coś znajdzie w pobliżu:] tylko, żebym później po odbiór trafił jak to zbyt dobrze zamaskuje.

Odnośnie legalności procederu, nadal można pozyskiwać sok i nie powinno się nic złego stać?

Mieliście jakieś spotkania z leśnikiem w trakcie dojenia brzozy?

baltic80
100
Posty: 136
Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: baltic80 »

Z czego są wykonane wasze rurki, które wbijacie w brzozę? Właśnie jestem na etapie kompletowania sprzętu do ściągania soku;)
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Wald »

Z igielitu dopuszczonego do spożywki, albo silikonowe. Mogą być te do obciągu wina.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

baltic80
100
Posty: 136
Rejestracja: niedziela, 15 sty 2012, 16:10
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: baltic80 »

to te wężyki, ale chodzi mi bardziej o kawałki rurek które wbijacie w drzewa. Chyba, że wtykacie zaraz wężyk, pomijając ten kawałek rurki? Na youtube widziałem, że panowie wbijają rurkę +/-10cm, dopiero na nią zakładają wężyk
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

Ja wkładam rurkę z miedzi 10mm zagiętą prawie na 90º.

A gdyby nawiercił rurkę milimetrowym wiertłem na około? Mogla by być lepsza wydajność.

Ps. Chodzi mi o nawiercenie części rurki która wchodzi w drzewo.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Wald »

Wszystko da się skomplikować, nawet tak prostą czynność jak sr... (wypróżnianie). Tylko po co?
Rozumiałbym, gdyby trzeba było szukać na trzech forach, w pięciu tematach. Wszystko jest tu, na miejscu:
http://alkohole-domowe.com/forum/post6991.html#p6991 , i http://alkohole-domowe.com/forum/post23431.html#p23431 i już.
Ale gdyby ktokolwiek chciał, czy musiał inaczej, to ja nie widzę przeciwwskazań.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

MiloV
1
Posty: 1
Rejestracja: sobota, 23 lut 2013, 01:31
Re: Wino brzozowe

Post autor: MiloV »

Witam, jest to mój pierwszy post na forum. Od połowy czerwca zeszłego roku mam w planach zrobienie sobie jakiegoś winka - będzie to moja pierwsza styczność z tym tematem. Jako, iż w tamtym roku zaspałem wszystkie okazje by zebrać owoce na wino, postanowiłem że na wiosnę spróbuję z przepisem na wino z soku z brzozy. Jednak jestem prawdziwym laikiem w tym temacie. A więc proszę o rade ;)
Butle w domu mam po tacie, więc coś na początek jest. :P Poczytałem parę tematów, jednak każdy `poradnik' jest przedstawiony pod wino z owoców. A tutaj wydaje mi się że jest odrobinę inaczej.
A więc tak łopatologicznie prosił bym o wyjaśnienie krok po kroku co zrobić po zebraniu soku z brzozy :P
Wybrałem przepis staro-angielski :)

Kod: Zaznacz cały


5 l soku (oskoły)
 sok z 2 cytryn i 2 pomarańczy
 0,5 kg rodzynek
 1,5 kg cukru
Awatar użytkownika

bazylwidzew
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 24 maja 2012, 17:48
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Mazury
Re: Wino brzozowe

Post autor: bazylwidzew »

Czy ktoś już w tym roku próbował sok pobierać :?:

silvio2007
300
Posty: 330
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kaszuby
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: silvio2007 »

Spróbuję jutro, było kilka dni słońca to powinno się udać zebrać co nieco.
Awatar użytkownika

TeDy
50
Posty: 68
Rejestracja: sobota, 17 lis 2012, 15:33
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Katowice
Re: Wino brzozowe

Post autor: TeDy »

A ja mam nadzieje, ze soku jeszcze nie będzie. Za tydzień mają być mrozy ok -10oC w nocy, a myślę że wszystkim rośliną może to zaszkodzić. Aczkolwiek po tym co tu wyczytałem to w końcu w tym roku też się za takie winko zabiorę :)
Bo w życiu wszystkiego trzeba spróbować! :)

skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: skrzat »

I co, leci już Panowie i Panie? :) Pytam bo do domu wracam dopiero za tydzień, a tym razem nie chce przegapić "sezonu brzozowego". Optymizmem napawają mnie mrozy które maja się skończyć właśnie za tydzień. Ale z drugiej strony przez tydzień było sporo na plusie.

Alojz
2
Posty: 3
Rejestracja: czwartek, 7 lut 2013, 18:42
Re: Wino brzozowe

Post autor: Alojz »

Panowie Panowie leci jak krew z nos a smak jak zwykła woda jeszcze za wcześnie przez 24h
dało 300ml soku
Awatar użytkownika

TeDy
50
Posty: 68
Rejestracja: sobota, 17 lis 2012, 15:33
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Katowice
Re: Wino brzozowe

Post autor: TeDy »

No właśnie, też jestem ciekawy :) Bo jak ktoś potwierdzi, że już leci to jutro na szybko idę wiercić, może coś jeszcze uda mi się wycyckać :)

P.S.- A jak nie, to będę się raczył czystym bimberkiem który właśnie przestał u mnie kapać :D
Bo w życiu wszystkiego trzeba spróbować! :)

skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: skrzat »

No to widać, że brzozy mądrzejsze od meteorologów i wiedzą kiedy się zima skończy :D :respect:

silvio2007
300
Posty: 330
Rejestracja: wtorek, 7 lut 2012, 19:58
Krótko o sobie: Jestem spoko człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: własny
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kaszuby
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: silvio2007 »

Na Kaszubach niestety musimy poczekać na sok. Mróz trzyma że :dupa: jeszcze parę dni.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Wald »

skrzat pisze: brzozy wiedzą kiedy się zima skończy
Nie wiedzą, ruszą jak ciepło dojdzie do korzonków. Temperatura powietrza ich nie rusza.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: radius »

Zgadza się :ok: Zbierałem już sok zamarznięty w butelce, a nogi zapadały mi się w miękkie leśne poszycie, całkowicie rozmoczone :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: kamilos ms »

Dziś zrobiłem odwiert i zaczęło kapać jutro rano pójdę zobaczyć ile nakapało tego.
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

Jak już kapie na północy, to na południu też powinno... Jutro idę na zwiady.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

Pada deszcz przez cały dzień, tak że nici z brzozy. :bezradny:
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

kamilos ms
50
Posty: 92
Rejestracja: czwartek, 26 lip 2012, 21:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Wino
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Kraśnik
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: kamilos ms »

Jednak za wcześnie na (spuszczanie) soku,co wykapało i było tego niewiele to zamarzło :(
Awatar użytkownika

wolan
750
Posty: 790
Rejestracja: sobota, 14 lut 2009, 17:10
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Lublin/Ostrowiec Św.
Podziękował: 44 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Kontakt:
Re: Wino brzozowe

Post autor: wolan »

No dokładnie trzeba poczekać aż się nam pogoda ustabilizuje. Bo tak serio to mamy jeszcze więcej zimy niż wiosny :)
Kolumny w różnych konfiguracjach :
https://mojdestylator.pl
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

Dzisiaj zrobiłem pierwsze wiercenie, jak na razie leci "półtorej" kropi na sekundę...
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!

skrzat
100
Posty: 106
Rejestracja: sobota, 8 sty 2011, 17:35
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: skrzat »

To dużo czy mało?
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: lesgo58 »

Nie jest to zły wynik ale poczekaj jak mrozy puszczą. Wtedy zobaczysz jak przez noc może i wiadro nalecieć.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

Partyzant
750
Posty: 773
Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
Ulubiony Alkohol: Żubrówka
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Wino brzozowe

Post autor: Partyzant »

Miałem lepsze wyniki, 5l noc. Jak na razie musi i u mnie się trochę ocieplić, leci drętwo.
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!
Awatar użytkownika

spider
10
Posty: 19
Rejestracja: poniedziałek, 10 gru 2012, 11:43
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Re: Wino brzozowe

Post autor: spider »

Przeprowadziłem i ja dziś próbne wiercenia,ale niestety sucho,jeszcze za zimno.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Różne”