whisky pytanie
-
- Posty: 10
- Rejestracja: środa, 20 sty 2010, 19:22
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Za dwa lata na strychu to sie obejdziesz ,ale pustą beczką .... Angel's Share - pospolite zjawisko ,które w Szkocji zabiera z beczek 2% objetosci rocznie ... które leżą w praktycznie stałej temperaturze i wilgotności , czego nie ma na strychu oczywiście mówimy o leżakowaniu w beczce dębowej nie w szkle z dodatkiem dębu.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: wtorek, 11 kwie 2017, 23:55
- Krótko o sobie: Jak sobie pościelesz...
- Ulubiony Alkohol: Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 3 razy
Re: whisky pytanie
Dzięki za odpowiedź. Właśnie zwróciłem uwagę, że to kolejne forum, w którym zdecydowana większość nie używa alembików (nie wiem dlaczego - nawet żona się nie spina, bo "ładnie wygląda"). Jednak, że z racji destylacji w mieszkalnych warunkach, nie mogę iść w objętości typu 100 czy nawet 50 litrów, stąd moja obawa o odrzucanie za dużo. No ale plan jest zrobić coś wysokiej klasy, więc trudno.
Ogólnie przeczytałem już tyle sposobów i przepisów, że siłą rzeczy musiałem część wybrać, a część odrzucić. Z największym żalem obecnie, że nie przetrzymałem wina w beczce, którą zamówiłem. Ale ponoć beczkowanie "po winie" było oryginalnie "ze skąpstwa" (bo taniej), więc może nie będzie źle.
@Fabis: Aby 3-litrowa beczka na naszej (polskiej) wysokości wyschła, potrzeba ponad 100 lat (ze wzoru na procent składany, będzie 0.5L po 100 latach).
Ogólnie przeczytałem już tyle sposobów i przepisów, że siłą rzeczy musiałem część wybrać, a część odrzucić. Z największym żalem obecnie, że nie przetrzymałem wina w beczce, którą zamówiłem. Ale ponoć beczkowanie "po winie" było oryginalnie "ze skąpstwa" (bo taniej), więc może nie będzie źle.
@Fabis: Aby 3-litrowa beczka na naszej (polskiej) wysokości wyschła, potrzeba ponad 100 lat (ze wzoru na procent składany, będzie 0.5L po 100 latach).