Whisky na enzymach z podstawami produkcji
-
- Posty: 751
- Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
- Podziękował: 114 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Kwasowość, a ph to nie do końca to samo.
Ten sprzęt może ci się przydać przy oznaczaniu kwasowości w winach, ale jeżeli już koniecznie chcesz badać ph zacieru to zaopatrz się w papierki wskaźnikowe o odpowiedniej skali lub ph metr.
Dodam tylko że przerobiłem już sporo zacierów i robiąc tylko pierwszy badałem ph. Ostatnie posty na forum też potwierdzają, że nie ma sensu zawracać sobie głowy ph Poszukaj odpowiedniego tematu.
Ten sprzęt może ci się przydać przy oznaczaniu kwasowości w winach, ale jeżeli już koniecznie chcesz badać ph zacieru to zaopatrz się w papierki wskaźnikowe o odpowiedniej skali lub ph metr.
Dodam tylko że przerobiłem już sporo zacierów i robiąc tylko pierwszy badałem ph. Ostatnie posty na forum też potwierdzają, że nie ma sensu zawracać sobie głowy ph Poszukaj odpowiedniego tematu.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
- Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe Polski
- Podziękował: 3 razy
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
Witam Panowie.
Takiej czytelnej instrukcji szukałem i znalazłem. W związku z tym że mój pierwszy nastaw dobiega końca planuje następną produkcje tym razem zacier. Kupiłem worek 10kg ziarna kukurydzy który zamierzam ześrutować i 2kg jęczmienia który zamierzam zesłodować. I tu pytanie - w którym momencie produkcji z pierwszej strony dodać słód jęczmienny i czy przy jego dodaniu daje się enzymy. Pozdrawiam
Takiej czytelnej instrukcji szukałem i znalazłem. W związku z tym że mój pierwszy nastaw dobiega końca planuje następną produkcje tym razem zacier. Kupiłem worek 10kg ziarna kukurydzy który zamierzam ześrutować i 2kg jęczmienia który zamierzam zesłodować. I tu pytanie - w którym momencie produkcji z pierwszej strony dodać słód jęczmienny i czy przy jego dodaniu daje się enzymy. Pozdrawiam
-
- Posty: 3836
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
Zamiast słodować jęczmień, kup sobie gotowy słód (nie warto moim zdaniem słodować 2 kg) Do wody o temp. 78 stopni dodaj alfyamylazy (enzym upłynniający) wsyp i wymieszaj dokładnie kukurydzę. Następnie dodaj słód. Mieszaj co 5-10 min. Gdy temp osiągnie 65-66 stopni dodaj enzym scukrzający (glukoamylazę) i kwasek cytrynowy (lub inny kwas) w celu obniżenia ph do 4,4-4,8. Utrzymuj temperaturę na poziomie 63 st. przez godzinę. Zrób próbę jodową czy cała skrobia została zamieniona na cukier. Potem masz dwie opcje: Fermentować z ziarnem czy odfiltrować brzeczkę i fermentować tylko płyn. Potem na rurki w zależności od posiadanego sprzętu (na gęsto z płaszczem wodnym lub olejowym) lub sam filtratMłodyy pisze: Kupiłem worek 10kg ziarna kukurydzy który zamierzam ześrutować i 2kg jęczmienia który zamierzam zesłodować. I tu pytanie - w którym momencie produkcji z pierwszej strony dodać słód jęczmienny i czy przy jego dodaniu daje się enzymy. Pozdrawiam
Pozdrawiam
Darek
Darek
-
- Posty: 7332
- Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Swój własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Polska południowa
- Podziękował: 397 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
@Doody, trochę namieszałeś z tym słodem i glukoamylazą.
Albo scukrzamy skrobię enzymem i wtedy niepotrzebny jest słód, wystarczy ziarno niesłodowane, albo scukrzamy słodem i wtedy niepotrzebny jest dodatkowo enzym. No i jeżeli używamy słodu, to wsypujemy go do wody o temp. 67-68 st.C a nie 78
Albo scukrzamy skrobię enzymem i wtedy niepotrzebny jest słód, wystarczy ziarno niesłodowane, albo scukrzamy słodem i wtedy niepotrzebny jest dodatkowo enzym. No i jeżeli używamy słodu, to wsypujemy go do wody o temp. 67-68 st.C a nie 78
SPIRITUS FLAT UBI VULT
-
- Posty: 27
- Rejestracja: poniedziałek, 28 lis 2016, 15:59
- Ulubiony Alkohol: Każdy spod znaku Whisky
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Południe Polski
- Podziękował: 3 razy
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
Czyli wygodniej na pierwszy raz byloby iść na lenia i użyć niesłodowanego ziarna skoro takie posiadam i dodać enzymów. W takim razie posiadany jęczmień śrutować jak kukurydzę czy zostawić całe ziarno ? Dzięki Panowie za odpowiedźradius pisze: Albo scukrzamy skrobię enzymem i wtedy niepotrzebny jest słód, wystarczy ziarno niesłodowane, albo scukrzamy słodem i wtedy niepotrzebny jest dodatkowo enzym.
-
- Posty: 3836
- Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
- Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
- Ulubiony Alkohol: DIY
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Lokalizacja: południowa Wielkopolska
- Podziękował: 283 razy
- Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
Przy dodaniu tylko 20% słodu używam dodatkowo glukoamylazy, gdyż sam słód nie zawsze daje radę zatrzeć i w pełni wykorzystać skrobię zawartą w kukurydzy.radius pisze:@Doody, trochę namieszałeś z tym słodem i glukoamylazą.
Albo scukrzamy skrobię enzymem i wtedy niepotrzebny jest słód
Pozdrawiam
Darek
Darek
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
Panowie mam jedno pytanie w kwestii zacierania. Najpierw gotujemy śrutę lub mąkę i w trakcie dodajemy enzym upłynniający alfa-amylazę. Po wystudzeniu do ok. 60 stopni dodajemy enzym scukrzający, czyli glukoamylazę. Dalej lecimy z drożdżami, które dodajemy znów po wystudzeniu zacieru. Ale teraz większość drożdży zawiera glukoamylazę, jak choćby Alcotec Whisky, Coobra Whisky czy Double Snake Whisky. I teraz pytanie, po co enzym w drożdżach, skoro już wcześniej przeprowadziliśmy scukrzanie do glukozy?
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Whisky na enzymach z podstawami produkcji
Łatwy kwaśny jest na cukrze i nie ma czego porównać z zacieranym ziarnem. Dunder z łkzwj tez odpuść bo niesie ze sobą cukrowe posmaku. Przy zacieraniu nie kwasiłem i jakiś strasznych spadków wydajności nie zaobserwowałem. Z doświadczeniem idzie stałe blg.Raknor pisze:...
I drugie pytanie, wczoraj wstawiłem ŁKZWJ (w sumie możliwe że po 6-7 razach dunder z ŁKZWJ użyję do zacierania nowej kukurydzy z enzymami z butelki, wg przepisu Gr00bego) i ciekawi mnie czy różnica smaku między ŁKZWJ a nastawem kukurydzianym zacieranym enzymami jest istotna? Bo jeżeli zacieranie daje dużo lepsze efekty to może nawet wcześniej bym się przerzucił z Wujka na zacieranie.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.