Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

Dave
150
Posty: 181
Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Post autor: Dave »

Termometr jest ważny do określenia początku i końca procesu ale ja skupilbym sie na zaworku odbioru, napisz jaki masz i z jaka prędkością odbierasz, ile ml na minutę? Bo przy otwartym na maxa zaworze tylko smakowki dobre osiągniesz na ZP
alembiki
Awatar użytkownika

Dave
150
Posty: 181
Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: Dave »

Napisz jeszcze jaka masz średnicę rury to postaramy sie określić odpowiednia dla Ciebie prędkość odbioru. Dla fi50 ok 17ml/min czyli litr na godzinę, dla fi 60,3 ok 25ml/min czyli 1,5 litra na godzinę.

Autor tematu
WiniaK111
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 13 gru 2009, 22:19
Krótko o sobie: szpachlarz malarz bimbrownik hobbysta
Ulubiony Alkohol: Każdy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Jaglowo
Podziękował: 17 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: WiniaK111 »

mam 50tke rurę i już wbiłem sobie do głowy ze to ma być 17ml na min :)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: aronia »

Dave zaworek odbioru przy ZP? To jakieś nowe rozwiązanie?

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: eldier »

Mi tu trochę zamachem terrorystycznym trąci - przecież z takiego połączenia zrobi się piękna bomba ;)

A były podobne konstrukcje już tutaj, że za chłodnica był trójnik i dwa zaworki, jak zakręciło się oba, pozostało tylko czekać, cyk, cyk, cyk, cyk i jebudu...

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: aronia »

WiniaK111 pisze:mam 50tke rurę i już wbiłem sobie do głowy ze to ma być 17ml na min :)
To jeżeli marzy Ci się wysoka jakość to przy ZP już zacznij to sobie wybijać... Nic nie piszesz o grzaniu - jeżeli gazowe to zarezerwuj sobie sporo czasu na początkową fazę procesu, bo ustawienie powtarzalnych wartości wszystkich zmiennych na takim zestawie będzie chwilę trwało.
Awatar użytkownika

Dave
150
Posty: 181
Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: Dave »

Koledzy wybaczcie, chyba mi pięknie słońce przygrzało, myśle o jednym a pisze o drugim
Awatar użytkownika

Spiryt
250
Posty: 270
Rejestracja: sobota, 4 lip 2009, 11:45
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 79 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: Spiryt »

Ostry smak to po prostu przedgon. Naucz się poprawnie go odbierać a ostry smak zniknie.
Ostatnio przerabiałem ZP na głowicę N-S i zajęło to jeden wieczór.

Autor tematu
WiniaK111
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 13 gru 2009, 22:19
Krótko o sobie: szpachlarz malarz bimbrownik hobbysta
Ulubiony Alkohol: Każdy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Jaglowo
Podziękował: 17 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: WiniaK111 »

po tym wszystkim to tez się zastanawiam czy w cholerę nie przerobić tego na coś innego na samej gorze mam złącze SMS to można by było pod to podpiąć jakiś aabratek czy inną głowicę co o tym sądzicie ??
Dokładnie zapomniałem napisać grzanie mam gazowe gdyż w pomieszczeniu nie ma instalacji elektrycznej i nie mam za bardzo skąd tego prądu pociągnąć
Czy przy aabratku łatwiejsze było by te odbieranie przedgonów itp przy moim gazowym grzaniu ??

:shock:

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: aronia »

Gdyby to była rura 60-tka to na Twoim miejscu nie zastanawiałbym się ani chwili... Ale przy 50-tce pojawia się dylemat - czy za jakiś czas nie stwierdzisz, że wolałbyś coś wydajniejszego.
Co do "łatwości" obsługi to przy głowicach typu LM/VM(i wersje obniżone) to sterowanie opiera się na kręceniu zaworkiem odbioru przy stałym grzaniu i puszczonej wodzie na skraplacz - więcej informacji szukaj tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/cm-lm- ... t2945.html
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: Lootzek »

Ale jaki problem? Ja mam przecież głowicę aabratka z rury 60,3 mm posadzoną na kolumnie 50,8 ;) Da się. A w razie potrzeby zmiany kolega dokłada szerszą rurę na dole i gitara :)

Autor tematu
WiniaK111
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 13 gru 2009, 22:19
Krótko o sobie: szpachlarz malarz bimbrownik hobbysta
Ulubiony Alkohol: Każdy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Jaglowo
Podziękował: 17 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: WiniaK111 »

Jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy ten sprzęt zostawię do destylacji surówki a kupię drugiego kega i kolumnę 60-tkę z aabratkiem do II destylacji otrzymanej surówki przy czym za jednym zamachem będę robił i to i to,pilnować jednej aparatury a dwóch myślę ze to samo tylko możliwości przerobowe wzrosną :)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: aronia »

Czasem ogarnięcie jednej jest uciążliwe... A Ty chcesz 2 naraz? Aczkolwiek nie mówię, że się nie da, bo się da :D Chociaż przy ogrzewaniu gazowym obu bym aż tak nie ryzykował.

Autor tematu
WiniaK111
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 13 gru 2009, 22:19
Krótko o sobie: szpachlarz malarz bimbrownik hobbysta
Ulubiony Alkohol: Każdy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Jaglowo
Podziękował: 17 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: WiniaK111 »

ale przecież jeśli się pilnuje całego procesu i nie ma wycieków to czemu miało by być to niebezpieczne ??

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: aronia »

Czemu - bo nigdy nie wiesz co może pójść nie tak, a przy 2 aparatach pracujących jednocześnie problem będziesz miał do kwadratu np. musisz jednocześnie zmienić pojemniki w obu aparatach, bo zacznie się przelewać... a przy gazie sam to sobie wyobraź.
A co jeśli braknie wody tam gdzie pracujesz - nagle masz 2 wytwornice łatwopalnych oparów w pomieszczeniu w którym używasz otwartego ognia.
P.S. Długo mam jeszcze być pesymistą? Zaglądnij do tego działu: http://alkohole-domowe.com/forum/zdrowi ... lacji.html
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: Lootzek »

Jasne że można, ale to trochę moim zdaniem wytaczanie armaty na muchy ;) Niech ci drożdże wywiną numer i zechcą popracować dwa dni dłużej, a tu masz trochę surówki i potrzebę zrobienie a spirytusu na już, bo powiedzmy dostałeś piękne owoce na nalewkę a za dwa dni już je szlag trafi i już cały plan równoczesnego koncertu idzie na spacer ;) Ale oczywiście nikt Ci nie broni, masz chęć, pieniądze, czas i zapał to czemu nie? :D
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: herbata666 »

Najprościej, zmień średnicę na 76,1mm i zbiornik na kega 100l i wydajność będziesz miał większą niż na tych dwóch kolumnach razem wziętych :D i tylko elektrycznie.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

rozrywek
4500
Posty: 4941
Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 561 razy
Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Wątpliwości co do mojej działalności. Proszę o pomoc doświadczonych

Post autor: rozrywek »

WiniaK111 pisze:ale przecież jeśli się pilnuje całego procesu i nie ma wycieków to czemu miało by być to niebezpieczne ??
Bardzo dobrze że zamierzasz pilnować cały czas procesu. Popieram.
Chcesz jechać ma dwa baty, proszę bardzo. Pamiętaj jednak o paru kwestiach:
U mnie punkt odbioru jest od destylatora oddalony o ok 1,5 metra, właśnie ze względów bezpieczeństwa. Jest to uciążliwe, ponieważ wężyk trzeba często myć, płukać. Druga sprawa to wentylacja, nie uchylony wywietrznik, ale konkretna wentylacja. W przypadku dwóch grających na gazie maszyn musisz tę kwestię potraktować poważnie i naprawdę priorytetowo.
Ja również próbowałem zrobić orkiestrę, potstill na surówkę, oraz kolumna do drugiego pędu. Niestety kuchenka gazowa nie pozwalała na pełne opanowanie dwóch procesów (gabaryty kotłów) poza tym rozdzielone chłodzenie...czyli reflux, chłodnica, oraz druga dodatkowa chłodnica..koszmar, masakra i porażka.
Regulując przepływ wody w chłodnicy rozregulowujesz sobie reflux, destabilizujesz cały proces i jesteś w przysłowiowej dupie.
Jedyna opcja to dwa osobne taborety gazowe, oraz takie podłączenie wody aby nie kolidowały pomiędzy dwoma aparatami.
Powodzenia i daj znać co skleciłeś finalnie.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”