Wariacja na temat spiral still Cviat'a "Pokrak"
-
Autor tematu - Posty: 43
- Rejestracja: piątek, 31 lip 2015, 12:48
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Przedstawiam Wam Pokraka:
Spirall still mojego pomysłu zadebiutował w dziwnych wynalazkach, oraz temacie pierwszego psocenia.
To była wersja pierwotna - na tamtych zdjęciach jeszcze w trakcie gotowania wody testowo. Po testach projekt został dopracowany i wygląda następująco:
Łączenie chłodnicy z spiralą miedzianą jest z 3 rurek silikonowych powkładanych jedna w drugą w celu zmiany średnicy, ale od początku: garnek z nierdzewki z Selgrosa - 21 litrów, Rura miedziana fi15 mocowana śrubunkiem skręcanym do pokrywki, chłodnica z Auchan, wężyki połapane do kątownika aluminiowego w celu asekuracji przed zaginaniem i ułamaniem. Uszczelka pod pokrywką zrobiona jest z rozciętego wężyka silikonowego. Całość została ocieplona karimatą klejoną silikonem czerwonym. Grzeje maszynką elektryczną 1,5kw najtańszą - rozgrzewanie trwa 2 godziny, potem redukuję moc o prawie połowę co daje kapanie w ilości około 300ml/h.
Pierwsze prawdziwy proces przebiegał następująco:
30 litrów nastawu cukrowego na turbo yeast podzielone na dwie porcje.
Pierwsza przepędzona w miarę szybko - 5 godzin. Efekt dolany do drugiego nastawu i przepędzony w 13 godzinnym procesie: 0,5 przedgonu out, prawie 5 litrów surówki odbieranej od 90% do 80% i 1,5 litra pogonu o mocy szybkoopadającej. Surówka tak uzyskana w 5 litrowej damie wygląda tak:
Aktualnie pokrak znów gotuje tę surówkę dopełnioną do 20 litrów wodą.
Spirall still mojego pomysłu zadebiutował w dziwnych wynalazkach, oraz temacie pierwszego psocenia.
To była wersja pierwotna - na tamtych zdjęciach jeszcze w trakcie gotowania wody testowo. Po testach projekt został dopracowany i wygląda następująco:
Łączenie chłodnicy z spiralą miedzianą jest z 3 rurek silikonowych powkładanych jedna w drugą w celu zmiany średnicy, ale od początku: garnek z nierdzewki z Selgrosa - 21 litrów, Rura miedziana fi15 mocowana śrubunkiem skręcanym do pokrywki, chłodnica z Auchan, wężyki połapane do kątownika aluminiowego w celu asekuracji przed zaginaniem i ułamaniem. Uszczelka pod pokrywką zrobiona jest z rozciętego wężyka silikonowego. Całość została ocieplona karimatą klejoną silikonem czerwonym. Grzeje maszynką elektryczną 1,5kw najtańszą - rozgrzewanie trwa 2 godziny, potem redukuję moc o prawie połowę co daje kapanie w ilości około 300ml/h.
Pierwsze prawdziwy proces przebiegał następująco:
30 litrów nastawu cukrowego na turbo yeast podzielone na dwie porcje.
Pierwsza przepędzona w miarę szybko - 5 godzin. Efekt dolany do drugiego nastawu i przepędzony w 13 godzinnym procesie: 0,5 przedgonu out, prawie 5 litrów surówki odbieranej od 90% do 80% i 1,5 litra pogonu o mocy szybkoopadającej. Surówka tak uzyskana w 5 litrowej damie wygląda tak:
Aktualnie pokrak znów gotuje tę surówkę dopełnioną do 20 litrów wodą.
Ostatnio zmieniony niedziela, 25 paź 2015, 16:07 przez cviat, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: sobota, 20 gru 2014, 11:32
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Wariacja na temat spiral still Cviat'a "Pokrak"
Witaj w klubie spiralstillowiczów!
Oczywiście powyższa rada jest słuszna. Oszczędzisz czas. Obecnie przepuszczasz połowę dwa razy, a połowę 3 razy.
W spiral stilu ważne jest dobranie jak najmniejszej mocy grzania. (Mam nadzieję, że masz faktycznie zmniejszenie mocy, a nie regulację termostatem, który co chwilę włącza pełne grzanie). Moje tempo to zaledwie 100ml/h, ale prawie cały czas uzyskuję 96%. Przy takim tempie wystarcza mi pasywne chłodzenie 3 metrową spiralą fi8. Wolno, ale przynajmniej urządzenie jest bezobsługowe.
Oczywiście powyższa rada jest słuszna. Oszczędzisz czas. Obecnie przepuszczasz połowę dwa razy, a połowę 3 razy.
W spiral stilu ważne jest dobranie jak najmniejszej mocy grzania. (Mam nadzieję, że masz faktycznie zmniejszenie mocy, a nie regulację termostatem, który co chwilę włącza pełne grzanie). Moje tempo to zaledwie 100ml/h, ale prawie cały czas uzyskuję 96%. Przy takim tempie wystarcza mi pasywne chłodzenie 3 metrową spiralą fi8. Wolno, ale przynajmniej urządzenie jest bezobsługowe.
-
Autor tematu - Posty: 43
- Rejestracja: piątek, 31 lip 2015, 12:48
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wariacja na temat spiral still Cviat'a "Pokrak"
Mała modyfikacja: na szczycie spirali dałem wiatraczek komputerowy - efekty oszałamiające.
Miałem 18 litrów cukrówki nie do końca odfermentowanej, bo w piwnicy zimno jak diabli a mnie niecierpliwość zżarła, więc potraktowałem ją żelatyną (turbo klar) i wlałem w gardziel pokraka. Gotował sobie 12 godzin i wykapało 3,5 litra surówki - ostatnie 1,5l na spadającym procencie waliło drożdżami jak jasny gwint (a czym miało walić? szachami?).
Surówka od rana do kotła, zalana ciepłą wodą, do gara kamienie do whisky jako kamienie wrzenne i na górze spirali wentylatorek komputerowy duży. Kolejne 12 godzin radosnej obserwacji pokraka i...
Efekt po odlaniu kolejnych 200ml podpałki - 1,5 litra miło pachnącego produktu wykazującego 94%!!!
Tak, wiem, mimo swojej niechęci dziś lecę po małpkę kupnej berbeluchy i sprawdzam alkoholomierz
Miałem 18 litrów cukrówki nie do końca odfermentowanej, bo w piwnicy zimno jak diabli a mnie niecierpliwość zżarła, więc potraktowałem ją żelatyną (turbo klar) i wlałem w gardziel pokraka. Gotował sobie 12 godzin i wykapało 3,5 litra surówki - ostatnie 1,5l na spadającym procencie waliło drożdżami jak jasny gwint (a czym miało walić? szachami?).
Surówka od rana do kotła, zalana ciepłą wodą, do gara kamienie do whisky jako kamienie wrzenne i na górze spirali wentylatorek komputerowy duży. Kolejne 12 godzin radosnej obserwacji pokraka i...
Efekt po odlaniu kolejnych 200ml podpałki - 1,5 litra miło pachnącego produktu wykazującego 94%!!!
Tak, wiem, mimo swojej niechęci dziś lecę po małpkę kupnej berbeluchy i sprawdzam alkoholomierz
-
Autor tematu - Posty: 43
- Rejestracja: piątek, 31 lip 2015, 12:48
- Podziękował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Wariacja na temat spiral still Cviat'a "Pokrak"
Pokrak doczekał się zamkniętego układu chłodzenia.
Pompa Aquael MK-650 do MiniKani, 50pln z przesyłką. Wody mam mniej niż 10cm na dnie dużej wanny i wystarcza spokojnie na cały proces. Do przesyłki dostałem gratis dwa termometry warte złotówkę, ale na monitorowanie chłodzenia się nadają
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.