Strona 1 z 2

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: wtorek, 8 gru 2015, 15:43
autor: premorepa
@kwik44 - tak, dokładnie oto mi chodziło
Staram się trzymać tego przepisu :
30l wody
8kg śruty kukurydzianej
1,5kg słodu jęczmiennego

Czyli 1:3 , mniej miałem problemy przy zacieraniu...

Antypiany nigdy nie używałem, grzałem w garnku 50L. i do beczek na fermentacje....filtrowanie, prasa i do kega 30l. sam płyn..
Naczytałem się że zboża i owoce o niebo lepiej wychodzą grzejąc całość, uzbierałem trochę zaskórniaków i chce spróbować...
Pytam bo skoro już wykosztuje się na dodatkowy zbiornik, to chciałbym go używać w pełni, czyli rzut robić na 2 beczki (które już mam) i dodatkowo w płaszczu, zawsze jedno przelewanie mniej :-)

Wole podpytać , bo jak się okaże ze w 50l z płaszczem będę mógł gonić bezpiecznie jedynie z 30 l, to marny interes dla mnie...ale 40 l gęstego to ok 20-25 czystego, wiec tak jak obecnie mi wychodzi, nie byłoby źle :)

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: wtorek, 8 gru 2015, 20:14
autor: arbaletnik
Ja teraz robię jak ty zamierzasz. Mam 50 litrów otulone płaszczem. Daje 35 l wody, łącznie 10 kg śruty (8kg kukurydzy, 2 kg żyta, 1kg jęczmienia). Zacieram,fermentuje i gotuję w tym samym zbiorniku, bez przypaleń. Przed gotowaniem daje ok. 40 kropli espumisanu. Przy fermentacji pienienia nie obserwuję . Czuję że mógłbym nawet dać 12 kg śruty do 35 litrów wody-byłby lepszy uzysk. Pozdrawiam. Ach...dodam że cały wsad ma ok.42-43 L.dokładnie nie wiem bo mieszam wszystko w kegu. Ale widzę że jest bezpieczna objętość.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: wtorek, 8 gru 2015, 20:18
autor: kwik44
Kukurydza u mnie nie pieniła nigdy za bardzo. Więc nawet jak nie dodasz antypiany to powinno się w miarę spokojnie destylować. Żyto u mnie pieniło się jak wściekłe (chyba, że masz słód i zrobisz przerwę białkową to mniej). Zauważyłem, że pienienie zależy też od tego jak szybko rozgrzewasz, czy mieszasz zacier/owoce przy rozgrzewaniu etc. Niedawno, w temacie z gruszką bodajże, też ktoś pisał o problemach z pienieniem... Piwo, jak pędzisz whisky/ey, też lubi wyłazić. Antypiana lub espumisan pomogą. Nie wahaj się tylko rób płaszcz. Z płaszczem jak każdym innym sprzętem - musisz poznać. Później nawet nie będziesz się zastanawiał co i jak robić. ;-)

Na pewno zrób sobie szeroki wlew. Ja zainwestowałem w złącze clamp DN150 (DIN bo ISO są strasznie drogie) i nie żałuję. Zawsze byłem za leniwy na odkręcanie ileśtam śrub żeby zmienić konfigurację. A tak odkręcam jedną i zmieniam układ. Koszt niestety ze 3x większy niż kołnierza ze śrubami -- ale wg mnie warto.

A, i jak masz środki inwestuj w większy zbiornik :D

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 12:51
autor: marcek10
Wiem może troszkę zakurzony temat ale odświeżę :)
arbaletnik pisze: Zacieram,fermentuje i gotuję w tym samym zbiorniku, bez przypaleń..
Czy możesz powiedzieć jak fermentujesz ? To znaczy zakładasz jakiś korek,pokrywę z rurką fermentacyjną ?

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 13:09
autor: Doody
Marcek10
Przy fermentacji wystarczy luźno położyć jakąś pokrywkę żeby "muchi nie nawłazili" ;) a CO2 wydzielające się podczas fermentacji ochroni zacier przed zakażeniem z zewnątrz. Zresztą proces jest bardzo burzliwy i trwa krótko. Podejrzewam żeby wydmuchało wodę z rurki ;)

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 13:42
autor: marcek10
Wolę zapytać bo zboża zawsze robiłem z rurką i nie wydmuchiwało ;) Nie chcę spaprać tyle towaru :)

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 13:43
autor: Pretender
Możesz na wyjście z mega dać korek z rurką.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 13:49
autor: Doody
Ja fermentuję w beczce 120l (takiej niebieskiej do kapusty) i kładę tylko luźno pokrywę. Fermentuje zazwyczaj 3-4 dni. Jeszcze nigdy nie miałem żadnej infekcji. Natomiast dość ostro chłodzę zacier do tych 30-32 stopni i jak najszybciej dodaję drożdże dedykowane.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 17:44
autor: marcek10
Co polecacie jako medium grzewcze do kotła z płaszczem? Myślę o oleju transformatorowym lub płynie do chłodnic. Czy są jakieś zalety lub wady któregoś?

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 18:40
autor: gary1966
Serwus, najtańszym medium jest woda, najdroższym olej silikonowy.
Olej transformatorowy został zaprojektowany do układów chłodzenia, nie polecam grzałki oblepiają sie nagarem co skutkuje odnirzeniem sprawności.
O płynach do chłodnic nie mam zdania, na pewno wrzą poniżej temperatury wrzenia np: frytury, gliceryny, olejów dedykowanych do układów grzewczych.
Wybór jest duży, wszystko zależy od sakiewki.
Jeżeli układ mam być zamknięty to należałoby go zabezpieczyć przed nadmiernym ciśnieniem / temperaturą.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 19:42
autor: Doody
Ciekawe jak sprawdziłby się płyn hamulcowy. Z tego co pamiętam ma temperaturę wrzenia powyżej 230 stopni i bardzo małą rozszerzalność cieplną. Jest jednak dość gęsty.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 21:01
autor: Przemo0331
A ja polecam wodę, bo jest tania. Płaszcz mam z 1,5mm i dno z 2mm. Zawór 1,5 bara i sterowanie od pamela. Mam za sobą około 20 cykli i wszystko bezpieczne nic się nie dzieje. Dodatkowo przy ogrzewaniu płaszcza zostawiam otwarte odpowietrzenie tak do 90°C. Poprzez ten zabieg obniża się ciśnienie o 0,5 bara. Podejrzewam że, ma to związek z "odpowietrzeniem" wody przy podgrzewaniu.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: sobota, 11 lut 2017, 22:45
autor: kerajx
A co z glikolem? W solarach i ogrzewaniu podłogowym się sprawdza. A czy jest sens w płaszczu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: niedziela, 12 lut 2017, 07:58
autor: marcek10
No właśnie woda. Też myślę o wodzie ale dla tego, że po zatarciu można ją po prostu wylać podłączyć bieżącą wodę i mamy chłodzenie. Czy do takiego zabiegu trzeba mocno schładzać zbiornik? Woda chyba powinna być z solą? Producent kotła również zaleca glikol. Wiec jak z nim wygląda sprawa?

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: niedziela, 12 lut 2017, 08:36
autor: lesgo58
Jeśli chcesz używać wody (ja używam wody) to się nie zawiedziesz. Jest jednak jedno ale... musi to być woda destylowana, bo niestety ale grzałki długo nie przetrwają w zwykłej kranówce. Kamień zrobi swoje. Tym bardziej jeśli masz zamiar wykorzystać płaszcz także do chłodzenia zacieru.
P.S. Do wody nie dodaję nic. Jest to czysta woda. Jeśli masz odpowiednie zabezpieczenie to nic Ci nie grozi. W czasie pracy wytwarza się tam na tyle małe ciśnienie, że nic Ci nie wybuchnie. U mnie maksymalna temperatura w płaszczu jeszcze nigdy nie przekroczyła 110*C.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: niedziela, 12 lut 2017, 09:35
autor: marcek10
No tak ale w takim wypadku nie będę miał możliwości używania destylowanej podczas chłodzenia no chyba żeby zrobić wewnętrzny obieg. Zbiornik mam zabezpieczony prawidłowo ( od kolegi KS2507) więc jestem raczej spokojny. Tylko trochę niepewności mam co do mocy grzania. Mam 1.5 + 2 KW mam też regulator i nie wiem z jaką mocą startować itp. W poprzednim odpalałem 2x 2KW i wio 50min. i tu czekanie na zalanie i wtedy jedna grzałka +drugiej trochę ;) A teraz nie wiem muszę się nauczyć nowego zbiornika :)

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: niedziela, 12 lut 2017, 09:56
autor: lesgo58
Wszystko rób tak samo. Ja mam 3x2000. Grzeję wszystkimi a po zagotowaniu i zalaniu zmniejszam moc na roboczą. Reszta standardowo. Co do chłodzenia. Gdy robiłem zbiornik taka moja była myśl aby płaszcz wykorzystać do chłodzenia, Jednak po dwóch awariach grzałki dopiero producent tychże grzałek wytłumaczył mi w czym problem. Od tego czasu do chłodzenia zacieru używam chłodnicy zewnętrznej. Takiej jak robią piwiarze.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: niedziela, 12 lut 2017, 10:41
autor: marcek10
Czyli pewnie to czego się obawiałem. Zmiana temperatury źle wpływa na elementy kotła. Pękały ogniwa ceramiczne w grzałce? Mam rurkę karbowaną więc z niej ukręcę chłodnice trochę będzie się brudziła ale co tam ;)

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: niedziela, 12 lut 2017, 10:50
autor: lesgo58
To nie była kwestia pękania elementów z powodu zmiany temperatury, ale osadzania się kamienia w mikro porach metalu i w konsekwencji pod wpływem ciągłego gromadzenia się tegoż kamienia rozszczelniania się obudowy elementu grzejnego.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: poniedziałek, 13 lut 2017, 00:14
autor: janik
lesgo58 pisze:Wszystko rób tak samo. Ja mam 3x2000. Grzeję wszystkimi a po zagotowaniu i [/code]zalaniu zmniejszam moc na roboczą.
Dziwnie to zabrzmiało,ale każdy wykorzystuje zbiornik z płaszczem nie tylko do destylatów smakowych,ale również do rektyfikacji spirytusu o pewnej specyfice smaku pochodnej od wsadu kotła.
Ja kombinuje nieco inaczej a więc destylacja prosta na nastawie gęstym niezależnie od wsadu a więc owocówki,albo nastawy zbożowe. Rura krótka z katalizatorem podczas pierwszego przebiegu ,typowy pot - still .
Drugi przebieg to długa rura z wypełnieniem i z wszystkimi wymogami rektyfikacji.

Ps. Destyluję tego typu nastawy w zbiorniku z płaszczem wodnym(woda deszczowa),ale do końca nie jestem przekonany do tego medium (temp. wrzenia) .

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: poniedziałek, 13 lut 2017, 01:57
autor: wawaldek11
Prostym sposobem na pozbycie się kamienia z grzałek w płaszczu może być dodanie, co któryś proces kwasku do wody. Na elementy z ko kwasek negatywnie nie wpłynie, ale już na wykonane z mosiądzu może.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: środa, 1 mar 2017, 13:23
autor: pith
Mam pytanie co do ilości wody w płaszczu.
U mnie jest to "garnek w garnek".
Między zbiornikami mam dużą różnicę wysokości - 10 cm. Średnica kotła wewnętrznego jest 2 cm mniejsza od zewnętrznego (zew. 40 cm, wew, 38 cm).

Przestrzeń tych 10 cm wypełniłem wodą, daje to jakieś 12 litrów.
Kocioł z zacierem stoi na "taboreciku" wewnątrz dużego gara i lustro wody jest z nim równe.
Gdy temp. w kotle z zacierem osiągnęła 95 stopni woda potężnymi "bulkami" wychlapywała się na zewnątrz. Wrzątek.
Jakoś przeciskała się ściankami kilkanaście centymetrów na zewnątrz.
Czy poziom wody poniżej dna gara z zacierem nie byłoby w moim wypadku rozwiązaniem a para nie spełniła swojej funkcji grzewczej?

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: środa, 1 mar 2017, 17:37
autor: wawaldek11
Dosyp do wody soli - w ten sposób podniesiesz temperaturę wrzenia wody - później zacznie "kipieć". Wody nalałbym z 10 cm poniżej góry dużego gara, ale nie więcej niż do poziomu nastawu. Zmniejszenie mocy grzania też zmniejszy wychlapywanie wody. Przy silnym grzaniu gęstego nastaw nie "zdąży" odebrać całego ciepła od wody i ta gwałtownie kipi.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 19:02
autor: Pawlik67
Witam, chciałem trochę odświeżyć temat.
Przejrzałam kilka postów w temacie płaszcza wodnego ( na pewno nie wszystkie tematy) ,ale wszędzie są bardziej lub mniej skomplikowane maszyny, ktorych bez umiejętności spawania nie da sie wykonać. Mam w związku z tym pytanie, z góry przepraszam jeżeli wyda sie naiwne. Czy można zrobić płaszcz wodny/olejowy, stosując dwa garnki, jeden w drugim ? Mam destylator do surówki wykonany z 15 litrowego szybkowaru, do tego przykręcam miedziany deflegmator. Jeżeli znalazł bym garnek o średnicy większej o jakieś 4-5 cm od mojego szybkowaru zrobił bym w nim jakąś podstawkę ( jeszce nie wiem z czego) żeby nie dotykał dna wstawił bym do środka szybkowar , a wolną przestrzeń w garnku wypełnił olejem, czy to bu spełniło funkcje kotła z płaszczem? Odchodzi problem z zaworami bezpieczeństwa , nie trzeba nic spawać ,a garnek grzałbym na kuchence elektrycznej. Jakie minusy ma takie urządzenie?

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 19:07
autor: robert4you
Garnek wystarczy że będzie o centymetr większy nie musi być o 5 a właściwie czym będzie lepiej dopasowany tym lepiej.
Jako medium może być woda.
na dno większego garnka wsyp kilka kamieni żeby był odstęp. To wszystko. Prościej się nie da.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 19:10
autor: Pawlik67
Czyli pomysł nie taki głupi ? a są jakieś minusy?

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 19:19
autor: robert4you
Sauna w chacie

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Re: RE: Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 20:38
autor: jakis1234
robert4you pisze:Sauna w chacie
A to może być akurat plus, zwłaszcza teraz Obrazek

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 21:03
autor: JISKRA59
Pawlik67, skup się raczej tylko na wodzie jako medium grzewczym, bo z tego co piszesz to ten gar z medium będzie otwarty. Ja mam kociołek z płaszczem spawany z zaworem bezpieczeństwa i jak gotuję to zawór z wiadomych względów jest otwarty i olej jakim płaszcz jest zalany, podczas rozgrzewania, wydziela tą drogą dosyć specyficzną woń, niezbyt przyjemną. A u Ciebie przy otwartym " płaszczu" to smrodek będzie nieziemski :problem: ;)

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 21:05
autor: Góral bagienny
JISKRA59 pisze: Ja mam kociołek z płaszczem spawany z zaworem bezpieczeństwa i jak gotuję to zawór z wiadomych względów jest otwarty i olej jakim płaszcz jest zalany, podczas rozgrzewania, wydziela tą drogą dosyć specyficzną woń, niezbyt przyjemną. A u Ciebie przy otwartym " płaszczu" to smrodek będzie nieziemski :problem: ;)
Zalej gliceryną zero zapachów :D

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 21:14
autor: JISKRA59
Mnie nie przeszkadza, gotuję w garażu, a tam jest dobra wentylacja :D

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: czwartek, 11 lut 2021, 22:54
autor: MASaKrA_Domingo
Dodaj do wody sporo soli - zrobisz solankę, a poza nieco gorszym przenikaniem ciepła będziesz mieć zalety, tj wyższa temperatura wrzenia ( nawet te parę stopni ma kolosalne znaczenie ) i mniejsze straty wody ( nie musisz tak często uzupełniać.
Lukę między garnkami zatkaj silikonową taśmą, aby ograniczyć parowanie. Zostaw tylko 1cm kwadratowy, aby ciśnienie nie wywalało Ci samego silikonu.

Zostaw min 5cm luzu na wrzenie solanki

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: piątek, 12 lut 2021, 09:25
autor: Pawlik67
Dzięki za rady. Własne dla tego żeby nie mieć sauny myślałem zalać olejem jadalnym. Ja tez gotuje w garaże ale że w okolicy jest falownik od fotowoltaiki i para wodna z "sauny" nie jest wskazana. Dobry pomysł podsunęliście z wypełnieniem szczeliny, ale o tym dopiero będę myślał jak zdobędę gar i będę wiedział jaka bedzie szczelina miedzy szybkowarem , a garem. Na razie jest to pomysł, ale z tego co piszecie to gra jest warta świeczki, szczególnie że nie bedzie ten kocioł pracował co dziennie tylko raz na jakis czas, jak zmobilizuje sie do zatarcia zboża. Co do medium to zastanowię sie jeszce , wiadomo tańsze i łatwiejsza w myciu była by solanka, ale słona para w okolicy falownika to szybka śmierć dla niego, chyba ze wymyśle jeszcze jakis okap kuchenny odprowadzony do wentylacji.

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: piątek, 12 lut 2021, 09:34
autor: Erazer
hmm zamiast soli można użyć także cukru - on także podniesie temperaturę wrzenia wody

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: piątek, 12 lut 2021, 09:34
autor: łoles
Kolego zainwestuj w kociołek z płaszczem grzanym elektrycznie, wspominasz że masz panele FV więc odłóż dudki i inwestuj w kociołek z płaszczem, nie kupuj gara dużego do zacierania będziesz zacierał i fermentowal w kociołek z płaszczem ja mam medium wodę więc jak będę zacierał to płaszcz wykorzystam jako chlodnice :D taka moja rada a zrobić aż jak chcesz Pozdro

Re: Kocioł z płaszczem wodnym

: piątek, 12 lut 2021, 10:08
autor: Pawlik67
Może i nie głupia rada, tylko że na razie brak wolnych dudków na inwestycje. Po drugie to nie chce mieć kolejnego kotła, bo mam juz kega elektrycznego szybkowar, a ja, jak napisałem robię tylko na własne potrzeby, wiec nie za często , a gar umyśle zdobyć po taniości na składnicy złomu. poza tym jak zacieram to tylko na lenia i robię to w fermentatorze. Zobaczę , znajdę na złomie gar , to zrobię płaszcz , nie znajdę to nie zrobię