Strona 1 z 2

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 21 gru 2008, 14:20
autor: grafen
sorki ,mnialem problem z zmniejszeniem zdiecia
PICT0003.JPG
A to ten drugi n
naboj.
PICT0004.JPG
PICT0004.JPG
Koles w sklepie mowil ze moge go uzywac do tego palnika .ale w instrukcji jet napisane ze mam uzywac naboje typu 300 czyli czerwony naboj z propan-butan.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 21 gru 2008, 15:04
autor: marer
@Grafen

Widzę że jednak udało się zamieścić fotki.
Co do palnika to nie bardzo Ci pomogę bo nie za bardzo się na tym znam a nie chcę zgadywać.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: wtorek, 23 gru 2008, 02:24
autor: Juliusz
@grafen

Zdjęcie: Otwierasz okno do odpowiadania na post.

Niżej (po guzikach podgląd, wyślij...) masz szary guzik "Browse" - naciśnij, otwiera Cie się wyśfietlacz Twojego dysku. Tam szukasz gdzie jest zdjęcie (jak możesz nie dawaj większego niż 100kb - 200kb bo system może nie przyjąć). Wybierz zdjęcie.

Jak zniknie okno z Twoimi zdjęciami, pod guzikiem 'Browse-szukaj' jest guzik 'Dodaj plik', naciśnij Pojawi się nowe okno przeszukiwarki, trochę czarne i chwilę będzie 'ściągało' zdjęcie. Jak to okno zniknie, w tekście gdzie piszesz post pojawi się nowe okienko/opcja 'z listą zdjęć (u Ciebie jedno) i okienko 'wstaw w linii' jak naciśniesz powinieneś mieć nazwę zdjęcia w tekście.

[+attachment=0]DSCF0005.jpg[+/attachment] -> plusy dodane aby wyświetlić to co się pojawi. Zdjęcie będzie widoczne dopiero jak 'Podglądniesz' post lub ja go 'Wyślesz'.
DSCF0005.jpg
Aporopos - to zdjęcie przedstawia kawałek mojej chłodnicy do wody. Mam obieg zamknięty z małą pompą. Służy mi bardzo dobrze - oszczędność wody tu (w Australii) jest konieczna.


j

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 1 lut 2009, 00:22
autor: clapus
Witam.
Czyli do zlutowania (uszczelnienia zimnych palców) przerwy mniejsze niż 0,5mm mniejsze (na styk, tylko żeby uszczelnić) wystarczy zwykła czysta cyna i płyn ochronny boraks? Czy w takim wypadku wcale nie używać tego płynu?

Czy do uszczelnienia wystarczy coś takiego?
http://www.allegro.pl/item527944021_cyn ... pulka.html
cyna.jpg

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 1 lut 2009, 09:55
autor: longink1
Witam, Koledzy lutowanie miedzi jest bardzo proste, wystarczy stop do lutowania miękkiego Sn Cu i pasta używana w hydraulice, albo kalafonia, oraz palnik na propan - butan. Wytrzymałość takich złączy jest w zupełności wystarczająca. Lutowanie twarde miedzi najlepiej przy użyciu lutu miedziano fosforowego (resztki całkowicie zmywalne wodą), i palnika o dużej wydajności cieplnej.
Jeśli chodzi o łączenie stali KO, to najlepsze jest spawanie ELEKTRYCZNE. Lutowanie miękkie jest możliwe,ale można je stosować raczej do drobnych elementów aparatury np. zimne palce.
Do lutowania miękkiego KO używa się specjalnych płynów lutowniczych, opartych na kwasie fosforowym.
Natomiast DOBRE lutowanie twarde stali KO wymaga palnika acetylo - tlenowego, co wiąże się z doprowadzaniem dużych ilości ciepła, i w związku z tym problemami z odkształceniami elementów. Przy użyciu palnika typu gaz - powietrze, problemy z odkształceniami się zwiększają.
A zatem łączenie miedzi lut miękki Sn Cu, łączenie stali KO spawanie elektryczne w osłonie.
Dywagacje odnośnie rodzaju palnika, mogą mieć wymiar czysto teoretyczny i nie mający zastosowania w praktyce.
Dodam że w praktyce amatorskiej, może lepsze wyniki osiągniemy spawając stal KO zwykłym transformatorem niż lutowaniem twardym, - palnikiem typu gaz - powietrze. Lutowanie twarde KO jest dość trudne.
Pozdrawiam kuba1.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 4 lut 2009, 16:08
autor: Juliusz
Znów wpadliśmy w temat gdzie osobiste doświadczenie wymuszone możliwościami powinno wykluczyć formy dyktatu.
Dywagacje odnośnie rodzaju palnika, mogą mieć wymiar czysto teoretyczny i nie mający zastosowania w praktyce.
To nie są dywagacje. Na rynku są nowe palniki, (butle z mieszanką propan/butan acetylen), które pozwalają lokalnie otrzymać temperaturę nawet do 1900C.

Zgodzę się z Longink1, że przy lutowaniu ko lepsze wyniki może dać lutowanie miękkie z odpowiednim płynem. Pozostaje osoba lutująca. Jeśli założymy, że żaden z nas nie jest spawaczem/lutowaczem to każda opcja jest do sprawdzenia.

Dlaczego staram się zostawić wybór łączenia otwarty?

W związku z nasileniem się w Australii produkcji różnych narkotyków/śmieci w garażąch i szopach zakłady spawalnicze mają obowiązek złożyć raport gdy ktoś chce spawać s/s lub ko o średnicy 3" (75mm) lub większej. Jeśli można coś zrobić inna metodą to czemu nie?

Z własnych, ostatnich doświadczeń wiem, że lutowanie na srebro s/s lub ko o średnicy 3" nie ma sensu - teoria swoje ale moja praktyka swoje. Tu pozostaje tylko spawanie.

J

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 4 lut 2009, 21:33
autor: longink1
Witam, Kol. Juliuszu, wróciliśmy do punktu wyjścia, stal KO najlepiej spawać elektrycznie, i nikt rozsądny nie zaleci lutowania twardego, jak stosunkowo łatwo można spawać elektrycznie (na różne sposoby). I w tym kontekście rozprawianie jaki palnik jest lepszy, ma znaczenie czysto teoretyczne. Wybacz Juliuszu, ale te wypowiedzi to swoisty poradnik dla wielu forumowiczów , i co, dla kogoś np. z Płocka mamy zalecać lutowanie twarde, bo gdzieś na świecie są jakieś restrykcje.
Naszymi wypowiedziami mamy dochodzić do optymalnych rozwiązań, do zastosowania wszędzie. Jako przykład podam że; nie może ktoś zalecać grzania elektrycznego, bo sam mieszka w bloku i nie może grzać gazem.
Pozdrawiam longink1.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: czwartek, 5 lut 2009, 02:54
autor: Juliusz
Kolego longink1,

Tytuł tematu to lutowanie/spawanie.

Jestem pewny że są osoby, które nie będą miały dostępu do spawania z różnych powodów (podobnie jak z grzaniem). Czy mamy tu sugerować, że jeśli nie jest coś tam spawane to innego wyjścia niema i trzeba porzucić zamiary?

Mam nadzieję, że czytelnicy w jakimś miejscu dojdą do wniosku sami co mogą i na co ich stać.

Jeśli np. nie mają szansy dotrzeć do spawania stali k/o to zapewne zdecydują, że sprzęt (większość części) będzie z miedzi. Dlatego mamy tu opcje spawania lub lutowania i należało wyjaśnić różnice między palnikami - no ale przecież ja mogę się mylić... :)

Zgoda rozprawa weszła na tory akademickie (komuś k/m przeszkadza ludzka wiedza) tyle, że chyba nie z mojej inicjatywy...

Zawsze jest tu miejsce na dodatkowe pytanie i znajdzie się na nie odpowiedź. Wspominałem gdzieś poprzednio, że forum zaczyna się zapełniać i nie będziemy w stanie uniknąć powtarzania tych samych odpowiedzi.

Juliusz

Re: Lutowanie - spawanie #4

: czwartek, 5 lut 2009, 18:30
autor: longink1
Witam, Kol. Juliuszu nie miałem zamiaru wypaczać tematu.
podkreślałem tylko że lutowanie twarde stali KO jest trudniejsze, i powszechnie stal KO spawa się elektrycznie, natomiast wystarczającym dla nas łączeniem miedzi jest lutowanie miękkie. Nie oznacza to jednak że ktoś nie może np. ponitować swojej aparatury, albo ją kleić (dostępne są doskonałe kleje do metali, o bardzo dużej wytrzymałości na temp.)
Wybór należy do konkretnego przypadku, są to jednak sytuacje nietypowe.
Pozdrawiam longink1.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: piątek, 6 lut 2009, 02:18
autor: Juliusz
W jednym ze wcześniejszych postów zaprzeczyłem wręcz sobie (lutowanie ko twarde) po usiłowaniu lutowania grubej rury s/s.
O ile małe średnice można jakoś zlutować to większe, ponad 50-60mm, lutowanie twarde jest - myślę - bardzo trudne.

Tu definitywnie stwierdzę, że jeśli ktoś ma możliwość, to do stali nierdzewnych czy kwasoodpornych użyteczne jest tylko spawanie. Dodam, z braku spawarki TIG bardzo dobre wyniki daje spawanie elektrodą do stal nierdzewnych.

J

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 9 lut 2009, 13:46
autor: bogdan
Do lutowania twardego miedzi (rury cienkie do 22 mm) można użyć palnika na propan butan, natomiast do grubszych rur i innych większych elementów używa się palnika acetylenowego (specjalny do lutowania twardego) lub palnika acetylenowo-tlenowego.
Jednak amatorzy sami sobie nie poradzą, trzeba posiadać wiedzę i umiejętności fachowe.
To nie jest to samo co lutowanie cyną.
Informacja dla Juliusza.
Ten zielony kolor, to jak zapewne wiesz kolor tlenku miedzi. W trakcie lutowania użyłeś kwasu, a kwas podgrzany staje się bardzo agresywny i powoduje powierzchowną korozję na miedzi. Myślę, że jak kilka razy podrzejesz te elementy, na przykład samą wodą, ten lużny raczej osad sam się wypłucze .
Pozdrawiam Bogdan

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 9 lut 2009, 17:57
autor: Juliusz
@Bogdan
ha! gdybyś wcześniej...

Już dałem radę z tą 'zielenią'. Wsadziłem wszystko do octu. Leżało może dwa dni, zieleń znikła, pojawiła się czysta miedź i czysty lut srebrowy. Zielony odcień destyaltu zniknął bezpowrotnie.

Dobrze, że wspomniałeś bo wyjaśni to w sumie nie dokończoną przeze mnie sprawę.

Kwas solny, nawet rozcieńczony 1:50 nie powinien być używany.

Dzięki

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 9 lut 2009, 18:33
autor: bogdan
....wcześniej mnie tu nie było, ale gdyby jeszcze komuś się coś takiego przytrafiło, to dobre wyniki mogą być po użyciu jakiegoś odkamieniacza np "kamixu" z doświadczenia wiem, że miedź tym potraktowana ożywia się.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: wtorek, 21 kwie 2009, 00:38
autor: michal80
witam
chcialbym dorzucic swoje 3 grosze na tema lutowania sreberkiem miedzi/mosiadzu otoz nie taki "diabel straszny....." tak sie sklada ze mam doczynienia z lutowaniem nacodzien, pracuje w fabryce chlodnic (samochodowych niestety :D ) i jak zaczynalem to starsi koledzy z lutowania sreberkiem robili wielka sztuke itd. (mysle ze dlatego, ze robili to glownie w godzinach nadliczbowych i nie chcieli konkurecjii) dodam ze ok5% produkcji jest tym lutowana reszta to cyna i kwas solny ,ale do zeczy w koncu i ja zaczolem to lutowaniwe i musze przyznac ze przy odrobinie umiejetnosci w poslugiwaniu sie palnikiem sprawa nie jest wcale skomplikowana cala sztuka polega na rownomiernym nagrzaniu elementow laczonych (nie mozna przegrzac!) a lut samoistnie zostaje "wchloniety"i powstanie przednia spoina. Dodam ze uzywamy gazu ziemnego-prosto z sieci i sprezonego powietrza-z kompresora oczywiscie przepuszczonego przez reduktor. Tak wiec mysle ze zestaw acytelnowy jest tu zbyteczny nawet przy srednicach 2-3cale. Hydraulicy uzywaja do lutowania zestawow propan-butan + tlen i to daje nam jeszcze lepszy efekt i zawsze mozna taki sprzet pozyczyc za flache i zrobic to u siebie w garazu bez obawy ze zostaniemy drugim polskim kosmonalta :D (tak mnie straszono na kursie spawacza) zestaw taki jest maly gabarytowo butla turystyczna + tlenowa 6l chyba - troche sie rozpisalem, ale to chyba jeden z tematow o ktorym cos wiem z praktyki, a reszte uwaznie czytam na tej strace "starsi koledzy"i probuje przekladac na praktyke
pozdrawiam Michal

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 1 lut 2012, 10:15
autor: raczysko
Odświeżę trochę temat....
Co powiecie na taki palnik????

http://allegro.pl/palnik-do-lutowania-t ... 95499.html

Czy będzie nadawał się do lutowania twardego??? czy takim palnikiem zlutuję np. stal nierdzewną z miedzią????
Wydaje mi się że z lutowaniem miękkim nie powinie mieć problemu....
Nie wiem czy nie porywam się z motyką na słońce ale wszystko chcę zrobić sam...
Poza grzałką i kegiem oczywiście:)

Pozdrawiam raczysko

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 1 lut 2012, 11:08
autor: wolan
Na 99% nie polutujesz tym na twardo stali SS z miedzią. Samą miedz myślę, że dało by radę, jednak wchodziły by tu pod uwagę tylko małe średnice rurek ( 8 - 18 może 22). Wszystko zależało by od pałeczek i topnika jakich byś użył.

Pozdrawiam

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 1 lut 2012, 11:23
autor: szabix
Ten palnik to malizna, nadaje się do rozpalania grilla. Do łączenia małych elementów dobrym rozwiązaniem może być palnik cyklonowy. Kilka zł droższy od tego z aukcji. Przy większych elementach trzeba już dostarczać tlenu.

Aby Ci to zobrazować: rurkę karbowaną do króćców i same króćce do dennicy lutowały się srebrem bez problemu (palnikiem cyklonowym na propan), natomiast lutowanie mufy grzałki do kega to była męka. Po wszystkim trzyma się to kupy, ale...

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 1 lut 2012, 17:16
autor: raczysko
Dziekuje za szybkie odpowiedzi. W takim razie będę musial pomysleć nad czyms innym... Jak będę mial chwilkę czasu wzuce swój projekt....

Pozdrawiam raczysko

Re: Lutowanie - spawanie #4

: sobota, 11 lut 2012, 05:11
autor: Wald
Nie widziałem wcześniej tego pytania, ale odpowiem teraz: można spokojnie tym lutować cyną i srebrem. Cyna to przyjemność, do srebra trzeba troszkę umiejętności do odpowiedniego rozgrzania łączonych elementów.
wolan pisze:Na 99% nie polutujesz tym na twardo stali SS z miedzią. Samą miedz myślę, że dało by radę,
I ten mit chcę obalić! O wiele łatwiej jest zlutować stal niż miedź lub mosiądz. Stal nie ma tak wielkiego przewodnictwa cieplnego. Do miedzi, czy mosiądzu trzeba dużo więcej ciepła dostarczyć żeby uzyskać temperaturę roboczą (od 650oC) do lutowania srebrem.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: sobota, 11 lut 2012, 08:21
autor: wolan
Aż takim znawcą od lutowania nie jestem ale czy oby jesteś w 100 % pewny, że tym małym palnikiem kolega polutuje 2" rurę ??. Lutowałem i spawałem różne elementy i myślę, że 1" może i by dało radę. Zgadzam się w 100% rura miedziana czy element mosiężny lepiej oddaje ciepło ale do ich lutowania używamy cyny, której temperatura topnienia wynosi 230- 250 st. Natomiast tutaj kolega chce lutować stal SS i miedź, dlatego napisałem, że mu się to nie uda ( palnikiem o którym była mowa oczywiście).

Pozdrawiam

Re: Lutowanie - spawanie #4

: sobota, 11 lut 2012, 08:31
autor: radius
@wolan, to i ja ci powiem, że podobnym palnikiem jaki zaprezentował raczysko, bez problemu lutuję rury i elementy miedziane fi 42. Umiejętne nagrzewanie w trochę dłuższym czasie i nie trzeba żadnych poprawek. Lut pięknie się rozpływa.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: sobota, 11 lut 2012, 09:41
autor: Wald
wolan pisze: czy oby jesteś w 100 % pewny,
Tak :lol:
wolan pisze: Lutowałem i spawałem różne elementy
A ja to robię na co dzień. O właśnie takich łączeń
wolan pisze: lutować stal SS i miedź
Robię do 1500 dziennie.
wolan pisze: rura miedziana czy element mosiężny lepiej oddaje ciepło ale do ich lutowania używamy cyny,
Tam gdzie łączenie miękkie wystarczy.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: sobota, 11 lut 2012, 09:48
autor: wolan
W takim razie żyłem w błędzie :) Przepraszam za zamieszanie :P

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 27 lut 2012, 16:03
autor: wolan
Witam serdecznie :)

Znalazłem na znanym nam portalu aukcyjnym topnik do lutowania stali nierdzewnej zwykła cyna.

http://allegro.pl/lutowanie-stali-nierd ... 55176.html
Miał może ktoś okazję bawić się takim ustrojstwem ??
Było by to alternatywne rozwiązanie (dla spawania) w mocowaniu rurki powrotu w dolej półce w kolumnie :)

Zastanawia mnie jednak fakt czy topnik tego typu nie pozostawiałby jakiegoś syfu w destylacie :)

Pozdrawiam

Kwas ortofosforowy

: poniedziałek, 27 lut 2012, 18:22
autor: szabix
Wolan próbowałeś lutować nierdzewkę cyną używając kwasu ortofosforowego jako topnika? Pewnie topnik z aukcji zawiera właśnie ten kwas.

Ja zrobiłem miksturę (przepis znaleziony gdzieś w sieci):
* 30% kwas fosforowy (odrdzewiacz z NOMI)
* kilka kropel denaturatu
* kilka grudek kalafonii
W małym pojemniczku rozpuściłem kalafonię w denaturacie. Wlałem to do kwasu. Część kalafonii wytrąciła się.
Dokładnie oczyściłem łączone powierzchnie. Naniosłem topnik z kawałkami wytrąconej kalafonii na powierzchnię i przykładałem grot lutownicy kolbowej. Cyna rozpływa się świetnie. Potem już dokładne podgrzanie, ściśnięcie elementów i już.
Po wszystkim czyściłem miejsce łączenia denaturatem.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 15 lip 2012, 21:48
autor: Janek300
Cześć,

Chciałbym zapytać o luty twarde do połączenia miedzi z SS. Przeglądam ofertę sklepu Arweld i jest lut srebrny do miedzi i SS np. Ag-25 otulony, ale zawiera on cynk - czy jest to bezpieczny lut?
Mają też lut twardy Ag5P - można stosować do wody, ma atest PZH, ale nic nie wspominają o SS - czy da on radę?
Lut twardy mosiężny. Też ani słowa o SS. Wiele osób pisze o tym że można, ale bardzo mało informacji można znaleźć w sieci - na czym polega problem z tym lutem?

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 15 lip 2012, 23:02
autor: Wald
Poszukaj AG402, bez kadmu i cynku, temperatura lutowania od 600oC. Oczywiście połączysz każdym lutem, tajemnica w stosowanych topnikach. Żeby nie reklamować żadnej firmy zacytuję wyłącznie opis produktu:
Bardzo dobry topnik do lutowania twardego miedzi, mosiądzu, brązu, stali oraz stali nierdzewnych wysokostopowych. Stosowany przy lutowaniu instalacji z rur miedzianych, wody pitnej, gazu, c.o. oraz olejowych.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 16 lip 2012, 20:13
autor: Janek300
Szukałem tego lutu i jest trudno dostępny a cena za 60% srebra jest powalająca. Zastanawiam się nad lutowaniem lutem z cynkiem a potem kolejne lutowanie tej spoiny czystą cyną albo mosiądzem, albo od razu mosiądzem z tym dobrym topnikiem.

Czy to się nada do lutowania twardego?

: poniedziałek, 3 wrz 2012, 23:59
autor: xkazielx
Witam wszystkich, mam już za sobą kilka udanych lutów miękkich ale chciałbym kupić palnik na Mapp. Noszę się z zamiarem nabycia lenoxa lt90. W specyfikacji stoi, że można tym na twardo lutować rury do cala. A przechodząc do meritum oto moje pytanka:
1. Czy ktoś z was lutował rury o większej średnicy (lutowanie twarde)?
2. Czy to się w ogóle nada, czy to jakaś tandeta może?
3. Czy macie jakieś rekomendacje jeśli chodzi o palniki do twardego lutowania?

Więcej na temat palnika
http://www.amazon.com/Lenox-LT90-Self-I ... B001HWG0UY

Re: Lutowanie - spawanie #4

: wtorek, 4 wrz 2012, 00:30
autor: Wald
Nie mogę znaleźć tego palnika, podaj link do strony, lub parametry, temperaturę płomienia i jego moc (wielkość).

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 17 gru 2012, 16:45
autor: krzysboj
@Wald
Witam, widzę, że posiadasz doświadczenie w lucie twardym stali KO.
Czy da się tą metodą połączyć rurę fi 60.3x2mm ze śrubunkiem do wspawania tej samej średnicy, czyli 2" też ze stali KO ? Dodam też, że posiadam zestaw- palnik na propan butan + tlen, lub acetylen + tlen. Jestem hydraulikiem, lutuję miękko, oraz twardo instalacje miedziane, czyli miedż + miedż + mosiędz, jeśli chodzi o lut twardy, to do instalacji gazowych nie używam żadnych topników, brak mi jednak doświadczeń z KO i takimi średnicami.
Pozdrawiam.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 17 gru 2012, 18:03
autor: Wald
Stal KO łapie nalot od temperatury, topnik jest konieczny, żeby utrzymać elementy w czystości. To warunek dobrego, łatwego lutowania. Żeby rozgrzać równomiernie dwucalowy śrubunek, trzeba trochę wprawy. Nie musisz jednak męczyć siebie i stali, możesz wstępnie rozgrzewać całość, a potem do 650-700oC miejsce łączenia od małego fragmentu, posuwając się z palnikiem jak przy spawaniu, stopniowo dodając lut srebrny. Na koniec rozgrzej spoinę dookoła raz jeszcze dla ładnego jej uformowania. Cała tajemnica w utrzymaniu odpowiedniej temperatury, tak żeby połączenie było szczelne i trwałe, a elementy nie przegrzane (bez "zendry"). 700oC to moment, kiedy zaczyna dopiero świecić, kolor (podobny do tego) ciemny czerwony.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 17 gru 2012, 18:34
autor: krzysboj
Dzięki za szybką i konkretną odpowiedż zrobię prubę i sprawdzę jak wyjdzie mi to w praktyce, dam znać oczywiście.
Pozdrawiam

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 7 sty 2015, 10:10
autor: fisch
Koledzy proszę o podpowiedź. Kolega polutował mi aparaturę do zbożówek (wg. pomysłu Kolegi Radiusa). Użył do tego palnika acetylenowo tlenowego i twardego lutu miedziano-fosforowego z 2% dodatkiem srebra. No właśnie czy ten fosfor jest do przyjęcia ? W jaki sposób usunąć ciemny nalot z pow. lutowanych rurek (zendrę ?). Czy kwasek cytrynowy z wodą utlenioną podała takiemu wyzwaniu ?
Czy zastosowanie wybielacza pt. OXY to jest dobry pomysł ? Podobno skuteczny ale nie chciałbym żeby powstało jakieś paskudztwo jak po occie.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 7 sty 2015, 16:57
autor: rastro
Oxy i inne na bazie tlenu jako składnik czynny mają w sobie nadwęglanu sodu co po rozpuszczeniu daje nadtlenek wodoru czyli działa jak perhydrol. Nad tlenek wodoru jest łatwiejszy i bezpieczniejszy w czasie przechowywania i bardziej trwały. Tylko musisz zwrócić uwagę czy nie ma jakiegoś mocnego zapachu. Ostatnio chyba jest jakaś tendencja do perfumowania wszystkiego ponad miarę - ale być może to tylko moje prywatne odczucie.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: środa, 7 sty 2015, 17:09
autor: radius
rastro pisze:czy ten fosfor jest do przyjęcia ?
Tak. Wszystkie luty twarde dopuszczone są do kontaktu z wodą pitną, więc pewnie i alkohol im nie straszny :)
fisch pisze:W jaki sposób usunąć ciemny nalot z pow. lutowanych rurek (zendrę ?).
Tlenki miedzi (zendra) bardzo łatwo usuwa się mechanicznie za pomocą czyściwa do rurek miedzianych lub ewentualnie drobnego papieru ściernego. Kwasek i woda utleniona do końcowego "trawienia" powierzchni ;)

Re: Lutowanie - spawanie #4

: piątek, 29 wrz 2017, 14:17
autor: swiety
Tutaj jest wiele przydatnych informacji na temat lutowania twardego wraz z doborem odpowiedniego sprzętu, techniki itp. https://www.youtube.com/watch?v=vwDGJpWeQp8 może się nie jednemu początkującemu przydać.

Re: Lutowanie - spawanie #4

: poniedziałek, 11 lis 2019, 14:06
autor: Domino Jahaś
Ja do lutowania kupiłem taki oto zestaw:
https://www.leroymerlin.pl/hydraulika/n ... lsrc=aw.ds

po wyczyszczeniu powierzchni które chciałem połączyć smarowałem tą pastą (mieszanka proszku cyny i topnika trawiącego) składałem elementy które chciałem połączyć, grzałem palnikiem i po nagrzaniu dawałem cynę. Rozumiem że najpierw powinienem posmarować stal tą pastą i przy pomocy lutownicy kolbowej stopniowo zabielić złączkę dookoła a póżniej złączyć elementy i rozgrzać?

Re: Lutowanie - spawanie #4

: sobota, 30 kwie 2022, 14:21
autor: Senior123
Witam wszystkich. Potwierdzam bardzo fajnie się lutuje srebrem stal nierdzewna nawet bez doświadczenia. Potrzebny jednak jest MAP gaz oraz odpowiedni palnik to tego im wyższa zawartość srebra tym lepiej się lutuje. Ja wlutowalem wlew do kega 50l bez żadnego problemu może nie wygląda to idealnie ale na wystawę do muzeum to nie idzie. Podrzucę kilka fotek to może się komuś przyda. Pozdrawiam

Re: Lutowanie - spawanie #4

: niedziela, 1 maja 2022, 10:24
autor: Senior123
Fotki