Strona 1 z 1

Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 13:51
autor: bananek63
Witam Brać, :)
W tamtym roku obficie zalewałem owoce na nalewki co zaowocowało kilkoma flaszeczkami.
Pragnę się pochwalić tym co zrobiłem i mam nadzieję, że nasuniecie mi i innym forumowiczom jakieś nowe pomysły.Obrazek
Od lewej:
-Renkloda,
-Aronia,
-Cytryna,
-Czarna porzeczka,
-Czereśnia,
-Mięta,
-Pigwa,
-Malina,
-Wiśnia,
-Jagoda,
Brakuje na zdjęciu jeszcze tylko śliwek.

Renkloda Najsłabiej wypadła lecz i to się wypije :D
Jeżeli temat się powtarza to proszę o przeniesienie.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 14:07
autor: Doody
Fajna kolekcja.
Proponowałbym spróbować nalewek z:
pędów sosnowych, kwiatów bzu lilaka (robię dzisiaj), kwiatów bzu czarnego, nalewkę bożonarodzeniową (mieszanina suszonych owoców).

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 14:28
autor: bananek63
Z pędów sosnowych - W sobotę się wybieram po pędy sosny. Zrobię też syrop.
Z bzu lilaka - Pierwsze słyszę, dobra jest?
Z czarnego bzu - Dobry pomysł muszę sprawdzić bo blisko mnie rośnie.:)
Bardzo Ci polecam zalać spirytusem młode orzechy włoskie jak będą miały średnice ok. 1,5cm. Tylko musisz je rozgnieść młotkiem. Bardzo dobre na ból brzucha.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 14:59
autor: Doody
Na orzechy oczywiście czekam ;)

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 19:59
autor: Doody
Właśnie zalałem kwiaty bzu - lilaka. Kwiaty zrobiły się brunatne (zgodnie z opisem w przepisie), a cały płyn ma już ciemno-herbaciany kolor. Zobaczymy jak to się rozwinie ;)
lilak1-1.jpg

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 20:39
autor: JanOkowita
Dobrze wygląda ten bez. Na co pomaga?

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 21:05
autor: Doody
Janie,
Podobno pomaga zarówno zewnętrzne (okłady) jak i wewnętrznie na złogi w kręgosłupie i ostrogi piętowe. Czy to prawda nie wiem, ale ponieważ robię ja po raz pierwszy - chcę spróbować jak smakuje ;)

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 21:10
autor: jozzek666
Ja oprócz wymienionych robię jeszcze nalewkę z zielonych orzechów włoskich. Super sprawa. To się chyba nazywa noncinno czy jakoś tak.


Wysłane przekazem myśli z urządzenia mobilnego.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 18 maja 2017, 21:45
autor: Doody
Jak już pisałem wcześniej, czekam na orzechy aż się pojawią. Nalewka na orzechach im dłużej leżakuje tym jest lepsza. Miałem okazję kosztować 5-cio letniego trunku i wymiękłem...coś wspaniałego! Ja robiłem dwukrotnie ale zawsze nie doczekała roku.. ;)

Re: Galeria Domowych Nalewek

: piątek, 19 maja 2017, 09:37
autor: bananek63
Wspomniana już kilkukrotnie nalewka z zielonych orzechów włoskich jest rewelacyjna nawet na ciężkie bóle brzucha. Praktykowana przez wiele lat u moich babć.
Orientuje się ktoś jak smakuje ten nalew z kwiatu bzu lilaka. Korci mnie zrobić deko tego nalewu ale nie wiem co uzyskam.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: piątek, 19 maja 2017, 09:46
autor: Doody
Tu masz linka do jednego z wielu przepisów i opisów trunku:
http://nalewki.asiscrapki.com.pl/2014/0 ... ch-lilaka/

Re: Galeria Domowych Nalewek

: piątek, 19 maja 2017, 21:36
autor: janik
bananek63 pisze:Wspomniana już kilkukrotnie nalewka z zielonych orzechów włoskich jest rewelacyjna nawet na ciężkie bóle brzucha. Praktykowana przez wiele lat u moich babć.
Orientuje się ktoś jak smakuje ten nalew z kwiatu bzu lilaka. Korci mnie zrobić deko tego nalewu ale nie wiem co uzyskam.
Z nalewkami orzechowymi w tym roku moźe być problem ponieważ tego typu drzewa są wrażliwe na mrozy wiosenne a tych mieliśmy nadmiar.
@bananek63,masz piękną kolekcję nalewek a wspaniałą ozdobą są etykiety,sam robiłeś,czy zleciłeś wykonanie?

Re: Galeria Domowych Nalewek

: niedziela, 21 maja 2017, 16:02
autor: bananek63
Kolego Janik mam na drugim kompie link do strony gdzie takie etykietki są. Skopiowalem i wydrukowałem na papierze do klejenia. Będę na tym kompie miał to wrzucę link w następnym poście.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: środa, 6 wrz 2017, 16:46
autor: jacekn
Moje nalewki już pracują.
WP_20170906_12_03_09_Pro.jpg

Re: Galeria Domowych Nalewek

: czwartek, 7 wrz 2017, 09:21
autor: bananek63
Łany kącik:)
Link do etykiet o którym zapomniałem...
http://www.e-przepis.eu/content/etykiet ... e-malinowa
W tym roku obowiązkowo pigwa:D

Re: Galeria Domowych Nalewek

: piątek, 2 mar 2018, 15:07
autor: JanOkowita
Od moich teściów, którzy dużo podróżują po świecie dostałem ostatnio ciekawy liker Amarula z RPA. Smakuje trochę jak nasz Ajerkoniak z dodatkiem kawy, moc 17%. Co ciekawe - w RPA sprzedają go plastkowych butelkach... (twardy barwiony na brązowo HDPE).
Na kontretykiecie napisane: Przechowywać w chłodnym miejscu w temp.9-29 st.C Dla nich 28 stopni Celsjusza to nadal chłodne miejsce :hahaha: :crazy: :cry:

Tak wygląda flaszka:
amarula.jpg
Dużo wiedzy o tym bardzo ciekawym i intrygującym owocu znajdziecie tutaj: http://www.africangamesafari.com/drzewo_marula.html

A ja pozwolę sobie wkleić fragment z powyższej strony:


Likier Amarula

Owoce są płukane i sortowane ręcznie na taśmociągach. Uszkodzone i zgniłe owoce są usuwane, zielone zaś - pozostawiane do dojrzenia. W wirujących bębnach oddzielane są pestki. Pozostały miąższ pompuje się do cystern wykonanych z nierdzewnej blachy. Temperatura w zbiornikach powinna być niższa niż 8°C, aby zastopować fermentację. Całość jest przewożona do piwnic Distell w Stellenboschu, gdzie miazga owocowa zostaje przepompowana do ogromnych zbiorników. Dodawane są tam drożdże w celu zapoczątkowania fermentacji.

Cały ten proces jest podobny do produkcji wina. Po zakończeniu fermentacji oddziela się płyn od części stałych owoców. Miazga ta jest dodatkowo destylowana, w celu odzyskania zapachu maruli. Uzyskany w ten sposób alkohol dodawany jest do wina. Proces fermentacji trwa od 7 do 10 dni i zachodzi w temperaturze 18 - 20°C. Naturalny cukier zamienia się w alkohol, pozostałe części owoców osadzają się na dnie.

Wino jest następnie destylowane w miedzianych destylatorach. Uzyskany w ten sposób alkohol jest sezonowany w małych dębowych beczkach przez dwa lata. W ostatnim stadium produkcji, alkohol z maruli jest starannie mieszany ze świeżym kremem, do chwili uzyskania zawartości alkoholu 17%. Produkcję likieru Amarula zapoczątkowano w 1989 roku, czyli stosunkowo niedawno, dziś trunek ten znany jest na całym świecie.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: piątek, 2 mar 2018, 19:46
autor: bananek63
Bardzo ciekawy kolor a smak pewnie tym bardziej. Od razu przyszło mi do głowy zrobienie jakiejś podróbki z domowych zasobów. Spróbuję domowe malibu z ekstraktem z kawy parzonej z świeżo mielonego ziarna. Zrobię na weekendzie i dam znać. Smak pewnie nie do skopiowania ale pobawić się można a może wyjdzie coś fajnego

Re: Galeria Domowych Nalewek

: sobota, 3 mar 2018, 11:41
autor: JanOkowita
Prawdę mówiąc smak tego likieru nie powala na kolana. Ale dałem jako ciekawostkę z Czarnego Lądu :lol:

Re: Galeria Domowych Nalewek

: sobota, 7 kwie 2018, 20:31
autor: zając_poziomka
Ostatnie butelkowanie ubiegłorocznych nalewek. Oto żenicha:

Re: Galeria Domowych Nalewek

: niedziela, 29 kwie 2018, 19:13
autor: masterpaw2
Doody pisze:Właśnie zalałem kwiaty bzu - lilaka.
Dooduś, napisz co Ci wyszło z tegoż nalewu, jestem ciekaw, bo u mnie akurat zaczął kwitnąć, i zastanawiam się czy by nie popełnić takowego trunku.

Re: Galeria Domowych Nalewek

: niedziela, 29 kwie 2018, 19:43
autor: Doody
Na początku jak spróbowałem specyfiku powiedziałem sobie..."dobra, spróbowałem raz zrobić taka nalewkę i wystarczy".
Ale próbowałem ją ostatnio po roku stania i muszę powiedzieć, że zrobiła się całkiem niezła. Można ją pić jako nalewkę albo używać jako dodatek do czystej, zmieniający fajnie smak.
Także warto spróbować.