Alkohole-Domowe.com

Niestety archiwizacja nie działa....

Mój budżet to około 500 zł (może nie dużo). Mam już kega 30 litrów, oraz palnik.
Znalazłem taki o to sprzęt http://allegro.pl/destylator-aabratek-k ... 40551.html .
Co o tym powiecie?

No, to punktujemy;
1. Zaworek do wymiany. Plastikowy raczej nie nadaje się do gorącego etanolu
2. Brak, co najmniej jednego, portu termometru w kolumnie. Najlepiej gdyby były dwa.
3. Termometr też mógłby być trochę lepszej jakości. Ten za parę złotych potrafi pokazywać prawdziwe "cuda"

A może zarzucicie jakiegoś linka z "dobrym" sprzętem?

Jest kilku producentów kolumn na forum, więc najlepiej jakbyś się z nimi skontaktował. Tyle, ze z takim budżetem trochę będzie "ciężko"

filipmerc.
Sprawdź czy nie taniej wyjdzie rury i kompletną głowicę kupić n.p. w Destylandi. Jeżeli nie to negocjuj ze sprzedawcą wydłużenie rury tak by mieć minimum 120cm + 20cm katalizator. Im więcej rury tym lepiej. Z zaworka zrezygnuj. Zrobisz sam (http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p102217) lub kupisz w Destylandii (chyba najtańszy z tych do zaakceptowania). Zamów rurę z 3 portami termometrów lub tylko z 3 dziurami na port fi 8mm. Port zrobisz sam z wężyków silikonowych. Pewnie z racji małego budżetu będziesz na wypełnienie dawał zmywaki z Lidla więc 1-szy port 30cm nad kegiem, drugi w 2/3 wysokości, Trzeci w głowicy. Sprzedaj taboret gazowy i kup grzałki (koniecznie nierdzewne). Zestaw 2x2kW lub 2+1,5kW powinien być odpowiedni. Będziesz mógł pracować bez regulatora dopóki do niego nie dojrzejesz.
Czytaj i myśl by postarać się zrozumieć zasady rektyfikacji. Wtedy nawet na tak skromnym sprzęcie możesz osiągnąć doskonałe rezultaty.

Nie opłaca się samemu likwić sprzętu, nie wiele się zaoszczędzi, a bez wiedzy można schrzanić jakiś detal a potem problemy. Najlepiej dogadać się ze wspólnikiem, lub kilkoma, i kupić Aabratek za 1700 zł w zwyż, jeżeli się chce żeby było dobre. Ja już kiedyś modernizowałem jak jeszcze miałem ZP, kombinowałem, zmieniałem, wydałem kasę na modernizacje, aż w końcu zobaczyłem że nawet po modernizacji, było dużo straty przy dzieleniu frakcji, bardzo wolno kapało, a jak chciałem szybciej to było nie dobre. Musiałem to sprzedać, kupić co innego, żeby była normalność. Ale to niestety musiało sporo kosztować, żeby było do cukrówki i owocówki. A na tak małym budżecie to nic się nie poprawi. Można tylko robić bimber o posmaku metalu, ewentualnie tylko jakieś owocówki, i mieć małe wymagania smakowe.

Czyli ten sprzęt linku jest zły? Nie mam wogole doświadczenia w produkcji. Wyczytałem że najlepszą opcją dla początkującego jest aabratek. Niestety więcej nie mogę przeznaczyć.
A gdyby sam zmienił ten termometr, dorobił wejście na drugi oraz zmienił zaworek?
Ewentualnie jeszcze takie coś znalazłem: https://www.olx.pl/oferta/aabratek-bimb ... 50701a8b93
http://allegro.pl/aabratek-fi-63-destyl ... 64367.html

Było już wiele razy. Kolumna wykonana poprawnie i ładnie pospawana. Niestety aby zacząć musisz ją wyposażyć jeszcze w kega (300) grzałki (100) termometry (3x40) i wypełnienie (zmywaki -60, lub sprezynki 300). Sam sobie odpowiedź czy warto.

Kega już posiadam wraz z palnikiem. Czyli musiał bym dokupić termometry?

Czy taka chłodnica będzie wystarczająca?
Film prezentujący działanie:
https://www.youtube.com/watch?v=_2sOyY0mqEI

Rozumiem że jesteś początkujący i gubisz się natłoku wiedzy, jednak od lektury to nikogo nie zwalnia.
(To był mały opierdziel) Za dużo pytań, a za mało zaangażowania własnego.

Lepiej na spokojnie, bez nerwów i zbytniego wydawania kasy. Na razie nie kupuj nic, zapoznaj się bardziej z tematem, który notabene łatwym nie jest.
Proponuję na początek, a może jednak na koniec, czym jest destylacja, a czym Rektyfikacja.
Tylko bardzo proszę...nie rób ZACIERU z cukru....

A Aabratek, jest, postrzegany dwojako, przynajmniej dla mnie. W zamyśle konstruktora był czymś rewelacyjnym, nowym i naprawdę można by rzec rewolucyjnym.
Tylko nie każdy jednak chyba chwyta, co autor miał na myśli.
Powodzenia i do skarbonki to i owo a lepiej na tym wyjdziesz.

W sumie dużo czytałem i stwierdzam że mocno jeszcze mieszam pojęciami. Za każdym razem muszę zerkac do slowniczka.
Na dzień dzisiejszy znam napewno podstawy : Zacier się skrapla i zostaje w jeziorku. Zaworkiem regulujemy przepływ alkoholu. Im mniejszy przepływ tym większa jego moc, lepszy smak, ponieważ to co nie zdąży zlecić krąży w układzie jeszcze raz i oczyszcza się z "glutow" .
A destylacja to porostu skroplenie się alkoholu i wylot (nie ma tu możliwości krążenia w układzie ).
Proszę mnie uświadomić czy tak jest?

W bardzo dużym uproszczeniu się zgadza.

W sumie nie ta cena, ale biegnij do banku, po chwilówkę, pożycz od sąsiada i spójrz na dzisiejszy post w dziale targowisko. Super oferta.

Pierro pisze:Było już wiele razy. Kolumna wykonana poprawnie i ładnie pospawana. Niestety aby zacząć musisz ją wyposażyć jeszcze w kega (300) grzałki (100) termometry (3x40) i wypełnienie (zmywaki -60, lub sprezynki 300). Sam sobie odpowiedź czy warto.

Właśnie szukałem i nic na temat tego Pana z olx nie znalazłem na naszym forum...
Kega mam więc odpada, na dzień dzisiejszy mam palnik, więc do zestawu musiał bym dokupić druciaki.

Ja też zaczynałem na podobnej kolumnie i z doświadczeniem wiem, że się da, ale... Ale jak to bywa,co tanie to drogie. W późniejszym czasie i tak dopłacisz i to podwójne. A to podzielenie kolumny, bo za wysoka i nie ma jak jej przewieźć, a, to lepsze termometry, a to grzałki, bo prądem wygodniej i taniej, a jak grzałki to przeróbka Kega ( wstawienie mufy) itd.
A co do osoby sprzedającej to kolega z forum o nicku koalak. Wpisz w wyszukiwarkę i będziesz wiedział więcej.

Kolega seneka pisze o tej ofercie:
http://alkohole-domowe.com/forum/sprzed ... 15945.html