Uparłem się na szkło, więc jest szkło, dokładnie takie coś (70cm):
Kolejnym pomysłem, jest dać refluks: odpływ z kolumny vigreux puścić przez małą rurkę wspawaną w dużą (tą wypełnioną - łączącą keg z aparatem) celem zraszania wkładu. Cos takiego:
Czy ma to sens? Czy uda mi się otrzymać spirytus?
Jeszcze nie testowane, ale czytam jednak, że ciężko będzie na tym o spirytus, a taka jest potrzeba. Jako że łącznikiem miedzy aparatem i kegiem (30l) będzie rurka przyspawana do korka:
zastanawia mnie, czy nie udoskonalić przy okazji całej aparatury. Mianowicie dać tą rurkę dłuższą, nie wiem, 40-50cm? Wypełnić w części miedzią w części KO, obstawiam znaczną poprawę destylatu. Upgrade aparatu szklanego
Re: Upgrade aparatu szklanego
Cześć.
Po pierwsze trzeba zadać sobie pytanie jaki produkt chcesz otrzymać i z czego będziesz produkować. Sądząc po wyborze szklanej aparatury (kolumna Vigreux) raczej w spirytus neutralny nie celujesz, a bardziej smakówki. Wypełnienie 40-50 cm bez nawet częściowego refluksu nie przyniesie żadnego wymiernego efektu, gdyż wypełnienie dodaje się w celu zwiększenia powierzchni kontaktu między oparami, a cieczą, czyli żeby procent był większy. Polecałbym Ci inne szkło - przystawka LM jak u Kucyka (http://alkohole-domowe.com/forum/galeri ... t1997.html). Polecam ten wątek.
Pozdrawiam
Alchemist
Po pierwsze trzeba zadać sobie pytanie jaki produkt chcesz otrzymać i z czego będziesz produkować. Sądząc po wyborze szklanej aparatury (kolumna Vigreux) raczej w spirytus neutralny nie celujesz, a bardziej smakówki. Wypełnienie 40-50 cm bez nawet częściowego refluksu nie przyniesie żadnego wymiernego efektu, gdyż wypełnienie dodaje się w celu zwiększenia powierzchni kontaktu między oparami, a cieczą, czyli żeby procent był większy. Polecałbym Ci inne szkło - przystawka LM jak u Kucyka (http://alkohole-domowe.com/forum/galeri ... t1997.html). Polecam ten wątek.
Pozdrawiam
Alchemist
-
Autor tematu - Posty: 125
- Rejestracja: czwartek, 31 sie 2017, 12:42
- Krótko o sobie: To skomplikowane :)
- Status Alkoholowy: Producent Nalewek
- Lokalizacja: wielkopolskie
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Upgrade aparatu szklanego
Właśnie celem jest spirytus... z nastawów cukrowych, a szkło dlatego że mam doświadczenie ze szkłem laboratoryjnym i ogólnie trochę tego osprzętu by się znalazło.
Rozumiem, że nie dam rady na szkle wyciągnąć 95%, nawet po 2 destylacji?
Generalnie mam jeszcze opcję rezygnacji z aparatu destylacyjnego i jeśli nie ma na tym szans zrobić spirytusu, to tak właśnie zrobię.
Rozumiem, że nie dam rady na szkle wyciągnąć 95%, nawet po 2 destylacji?
Generalnie mam jeszcze opcję rezygnacji z aparatu destylacyjnego i jeśli nie ma na tym szans zrobić spirytusu, to tak właśnie zrobię.
Re: Upgrade aparatu szklanego
Jeśli zależy Ci tylko na 95% to wystarczy Ci ok. 15 półek w procesie rektyfikacji. Kolumna Vigreux generuje 1 półkę z ok 12-15 cm wysokości. Zakładając u Ciebie optymistycznie nawet 5-6 półek jest mała możliwość osiągnięcia 95% produktu po 2 destylacjach, jednak nie wiem czy będziesz zadowolony z tego.
Swoją drogą szkło laboratoryjne poza aspektem estetyczno-wizualnym, bo widać co się dzieje jest łatwe do zbicia i strasznie drogie. Lepszym rozwiązaniem jest miedź lub KO, ale próbuj działać i zobaczysz co się uda.
Swoją drogą szkło laboratoryjne poza aspektem estetyczno-wizualnym, bo widać co się dzieje jest łatwe do zbicia i strasznie drogie. Lepszym rozwiązaniem jest miedź lub KO, ale próbuj działać i zobaczysz co się uda.
-
- Posty: 479
- Rejestracja: środa, 27 kwie 2011, 12:52
- Krótko o sobie: Nie zawsze jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowanie: 40 razy
Re: Upgrade aparatu szklanego
Mam cały sprzęt ze szkła niestety nigdy go nie użyłem, ponieważ zaraz po zakupie poszedłem w KO, a można by nawet spirytus na nim uzyskać. Nie jest to wypas z buforem, czy innymi innowacjami, ale pracując starym sposobem na spokojnie 95- 96% da się uzyskać potrzebna jest, tylko przystawka LM której nie posiadam, bez niej, to tak jak by na zimnych palcach jechał.