Ulepszanie aparatury

Deflegmatory, odstojniki, zawory, filtry...
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy

Post autor: ramzol »

Wypełnij całą kolumnę i wywal odstojniki (chyba ze nauczysz się je obsługiwać, poczytaj o odstojnikach, to nie takie proste). Zmywaki z Lidla i miedź, może być kabel elektryczny zwiniety w sprężynki (zobacz zdjęcia tu 4 strona 10 post. http://alkohole-domowe.com/forum/swieza ... 58-30.html )
Posłuchaj kolegów dobrze ci radzą, a na pewno będziesz zadowolony.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: Kamal »

Kolega @mns-mati, chciał przerobić odstojnik na deflegmator. Racja odstojniki potrafią szkodzić, ale są też przydatne, przy zacierach zbożowych. Które lubią się burzyć, i mogą zanieczyścić destylat.
@mns-mati, jak wypełnisz kolumnę, to szklany deflegmator będzie zbędny.
Obrazek
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: ramzol »

Nie twierdzę, że odstojniki to samo zło i na pewno mają dużo plusów. Trzeba wiedzieć kiedy je opróżniać, a to już wyższa szkoła jazdy według mnie. Wydaje mi się że na początek prosty pot-still wystarczy.

Pozdrawiam Ramzol
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

mns-mati
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 10:23
Podziękował: 1 raz
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: mns-mati »

Po przemyśleniach wypełnię kolumnę zmywakami i miedzianą siatką, dospawam złącze i dołożę od góry odstojnik wypełniony pociętą miedzianą siatką. Do wszystkiego dospawam chłodnicę i dołączę cylinder z węglem aktywnym i może jakoś opanuje sztukę obsługi tego sprzętu. Czy powinienem dokładać jakiś termometr jak mam jeden w kegu? Jak wszystko będzie gotowe i będę po pierwszym psoceniu to zdam relacje :D Dzięki za wszystkie podpowiedzi, pozdrawiam.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2369
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: Kamal »

Możesz dołożyć u góry kolumny, jeszcze jeden termometr. Ale niech na ten temat, wypowie się jeszcze ktoś mądrzejszy. ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: ramzol »

Bez cylindra z węglem będzie dobrze, tylko wszystko w pionie nad garem. Cukrówki dobrej na tym nie zrobisz, będzie bimbrowa :womit: Bimberek rozrób do 40% i do lodówy potem na filtr z węglem, będzie lepszy efekt i na rurki 2 raz. Ogarnij sobie jakieś ziarno, np. http://alkohole-domowe.com/forum/latwy- ... -t212.html prosty przepis a trunek naprawdę zacny. Poczytaj przepisy na smakówki bo do tego masz sprzęcik.
Pozdrawiam i życzę powodzenia :piwo:
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Szlumf
2000
Posty: 2383
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 631 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: Szlumf »

Mns-mati sądząc z treści Twoich postów masz już kocioł (piszesz o wspawaniu rurki do kega) i umiejętność spawania. Może zamiast robić kosmiczne kombinacje odwiedź najbliższy skup złomu i sprawdź czy nie mają rury z nierdzewki (najlepiej 60-70mm, może być np. balustrada) na normalną kolumnę. Naprawdę tanim kosztem możesz zrobić porządny sprzęt do wszystkiego (smakówki, spirytus). Masz już to co najdroższe na początek (keg, chłodnica, obudowa do skraplacza z tego deflegmatora). Mój sprzęt może Cię zainspiruje http://alkohole-domowe.com/forum/szklo- ... t9874.html. Normalnie otrzymuję na nim bez trudu 96,6% a jak się przyłożę to i lepiej.
A jeżeli śpieszy Ci się to to co proponujesz jest do przyjęcia ale w ten dospawany odcinek daj zmywaki. Miedź na dole kolumny wystarczy jeżeli będzie jej z 15cm i nie musi być na górze. Ze względu na różnicę średnic będzie Ci zalewało kolumnę więc grzanie musi być małe by uniknąć zalewania a co za tym idzie wydajność będzie niska za to jakość wysoka. Pary z kolumny możesz puścić bezpośrednio na chłodnice lub na ten szklany deflegmator z odstojnikiem ale jego obsługę należy opanować by nie zepsuć produktu więc na początek może lepiej bez niego. Drugi termometr przyda się przed chłodnicą ale nie jest konieczny w trybie pot-stil. Gdybyś kupował to elektroniczny. Na początek wystarczy dokładność 0,1C i odświeżanie pomiaru co 1sek.
Powodzenia.

mns-mati
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 10:23
Podziękował: 1 raz
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: mns-mati »

Wczoraj szukałem schematu który mnie zainspirował do przebudowy mojego urządzenia i w końcu go znalazłem :D http://alkohole-domowe.com/forum/downlo ... &mode=view . Myślałem, że z tego co mam mogę śmiało zrobić coś podobnego, ale teraz to już sam nie wiem co z tym moim sprzętem zrobić. Chciałbym robić dobre cukrówki. Jeżeli uważacie, że nie ma sensu taka przeróbka, to pozostanie mi kupić rurę KO i zrobić kolumnę.
Ostatnio zmieniony niedziela, 19 sty 2014, 13:29 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.

Szlumf
2000
Posty: 2383
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 631 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: Szlumf »

Przedstawiony schemat jest moim zdaniem do kitu bo syfy z odstojników kieruje do kotła i ponownie wprowadza w obieg na dodatek je zagęszczając w miarę ubywania alkoholu.
Nie mam doświadczenia z cukrówkami na pot-stilu więc niech się wypowiedzą koledzy robiący je. Ja na pot-stilu robiłem smakówki z kiepskich win i było OK. Cukrówki przerabiam na kolumnie na spirytus i z niego robię czyste wódki i nalewki. Kolumna jest bardziej wszechstronna bo może też pracować jako zwykły pot-stil. Na Twoim miejscu robiłbym jednak kolumnę.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: gr000by »

Ta aparatura to kombinacja odstojnikowa - lepiej omijać ją z daleka. Lepiej zastosuj kawał rury (np. 100cm, fi 40-60mm) i wypełnij ją zmywakami, a będziesz mógł zrobić z tego kiedyś kolumnę, a chwilowo będzie z tego dobry potstill. Ale na zwykłym potstillu nie zrobisz nic innego z cukrówki niż bimber, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by był on wysokiej jakości - lecz na wysokiej klasy spirytus nie licz...
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

mns-mati
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 10:23
Podziękował: 1 raz
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: mns-mati »

Po poszukiwaniach, za 30zł kupiłem około 2 metry rury kwasoodpornej o średnicy wewnętrznej 36 mm i ściance 2 mm. Myślicie, że się nada, czy szukać innej? Teraz się zastanawiam co z tym fantem zrobić, jaka długa kolumna: czy 100 cm, czy 120? Czy robić dobrego pot-still'a, czy już jakąś kolumnę? Ogólnie im więcej czytam, tym większy mam mętlik. :odlot: Niby dużo rzeczy mam, a chyba nie wiem jak to wszystko poskładać, żeby dobrze to wykorzystać i aby dobrze działało? Może ktoś pomoże i podrzuci jakiś schemat? Pozdrawiam z góry dzięki za pomoc.
Ostatnio zmieniony wtorek, 21 sty 2014, 19:24 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kropki, przecinki, spacje, literówki.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: aronia »

Ta średnica na kolumnę się nie nadaje - za mała przez co za będziesz miał za niską wydajność. Jako deflegmator w pot-still'u już szybciej mógłbyś wykorzystać tą rurę. Jeśli chodzi o długość to im dłuższy odcinek tym lepiej. Ewentualnie możesz próbować zrobić z niej płaszcza do chłodnicy Liebiega. Napisz co już masz i co chcesz uzyskiwać, wtedy będzie łatwiej Ci pomóc.

mns-mati
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 10:23
Podziękował: 1 raz
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: mns-mati »

Mam kega z termometrem oraz to co widać na zdjęciach na pierwszej stronie czyli odstojnik chłodnice oraz szklany deflegmator i no zakupiona rurę. Chciałbym robić dobrej jakości cukrówki czy zrobię coś z tego na przyzwoitym poziomie?

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: aronia »

Dobrej jakości cukrówki - dla jednych to "dobry"(nieśmierdzący) bimber, dla innych coś co nie odbiega jakością od spirytusu.
W pierwszym przypadku kupujesz rurę o odpowiedniej średnicy na deflegmator - od 42,4 do 76 mm co najmniej 1m, do tego wypełnienie - zmywaki lub sprężynki i po 2 przepuszczeniach masz produkt >94%, a może i więcej. W drugim przypadku kolumna z głowica(patrz Abratek, Bokakob, Puszkowa) to już większy koszt, ale produkt już po 1 razie >96%.

mns-mati
5
Posty: 8
Rejestracja: niedziela, 29 gru 2013, 10:23
Podziękował: 1 raz
Re: Ulepszanie aparatury

Post autor: mns-mati »

Zdecydowałemprzecinek że zrobię z tej rury deflegmator 120cmprzecinek wypełnię miedzianymi sprężynkami i zmywakami z Lidla. Dodam chłodnice i zobaczymy jakie będą wyniki? Już się nie mogę doczekać jak uruchomię maszynerię i co z tego wyjdzie, i czy będzie duża różnica co do poprzedniego sprzętu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Osprzęt”