Witam.
Mam pytanko, naczytałem się, popytałem i tak:
O ile dobrze zrozumiałem, w UK aby móc legalnie destylować, trzeba mieć darmową licencje, nawet do użytku własnego?
Czy jest tu ktoś ze stałych bywalców, co by się znali na tym?
UK - Szkocja - Jak z Bimberem?
Regulamin forum
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
W tym dziale można rozmawiać na luzie o wielu tematach.
Obowiązuje zakaz poruszania tematów POLITYCZNYCH. Tematy takie będą kasowane lub moderowane.
-
Zygmunt
- Posty: 5377
- Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 667 razy
- Kontakt:
Re: UK - Szkocja - Jak z Bimberem?
Tak, jak robisz bez licencji to 1000 funtów grzywny i przepadek sprzetu.
http://customs.hmrc.gov.uk/channelsPort ... 5#P59_3526
http://customs.hmrc.gov.uk/channelsPort ... 5#P59_3526
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
-
filazaf
Autor tematu 
- Posty: 34
- Rejestracja: sobota, 12 kwie 2014, 09:01
- Krótko o sobie: Posiadacz Kolumienki Miedzianej Basic
- Ulubiony Alkohol: Captain Morgan Spiced
- Status Alkoholowy: Destylator
- Lokalizacja: Elgin
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: UK - Szkocja - Jak z Bimberem?
Dobra, to sobie zamotam, czytałem że to za free można wyrobić, trochę czytałem to z tej stronki.
Nie miałem czasu dłużej się z tym męczyć, bo zaraz na początku rozwaliło mnie pytanie o nazwę i adres gorzelni xD.
Pewnie jak każdy mogę po cichu to robić, ale jak wyrobie sobie ten świstek to ma to jakieś negatywne strony?
Nie miałem czasu dłużej się z tym męczyć, bo zaraz na początku rozwaliło mnie pytanie o nazwę i adres gorzelni xD.
Pewnie jak każdy mogę po cichu to robić, ale jak wyrobie sobie ten świstek to ma to jakieś negatywne strony?
-
Partyzant
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: UK - Szkocja - Jak z Bimberem?
Też męczę ten temat od dłuższego czasu. Ciekaw jestem jakie mają podejście w HM do wydawania licencji dla Polaków, których nie ukrywajmy znają z przekrętów i kombinatorki. Mieszkam tu prawie dziesięć lat, znam kilka osób które się tym zajmują i żadna z tych osób nawet nie myśli by się gdzieś rejestrować i narażać się na kontrolę lub problemy.