-3, -4 !!!??? ------ to znaczy że zacier mrozisz???Po tym czasie balling spada do -3, -4...
Ujemny Balling - jak to możliwe!?
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Koncentrat pomidorowy
Teraz pytanie z mojej strony. Widziałeś balingomierz (cukromierz) przed zadaniem pytania?
Jeśli tak, to kolanko i czapka w glebę za poczucie humoru
Jeśli nie, to je ponów, wtedy odpowiem o co chodzi z minusami (heh)
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Sadek, dzięki za to pytanie, bo o mało co nie spadłem z krzesłaSadek pisze:...to znaczy że zacier mrozisz???
Teraz pytanie z mojej strony. Widziałeś balingomierz (cukromierz) przed zadaniem pytania?
Jeśli tak, to kolanko i czapka w glebę za poczucie humoru
Jeśli nie, to je ponów, wtedy odpowiem o co chodzi z minusami (heh)
Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 20
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Koncentrat pomidorowy
Może i śmieszne (kto pyta ten nie błądzi). SPOKO
Tego sprzętu nie widziałem, zacieru też nigdy nie robiłem może 2/3 razy piłem alkohol własnej produkcji i był OK, więc stąd takie moje pytanie. W Twoim przepisie wszystko zrozumiałem poza tym o co się pytałem.
Czytam i myślę może by dzięki Wam coś sobie spsocił.
Tego sprzętu nie widziałem, zacieru też nigdy nie robiłem może 2/3 razy piłem alkohol własnej produkcji i był OK, więc stąd takie moje pytanie. W Twoim przepisie wszystko zrozumiałem poza tym o co się pytałem.
Czytam i myślę może by dzięki Wam coś sobie spsocił.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Koncentrat pomidorowy
Masz racje, pytaj, w miarę możliwości i wiedzy każdy na tym forum Ci chętnie pomoże.
A humor widzę Psotnikom dopisuje
Balingomierz to po prostu gęstościomierz, czyli proste przyrząd do mierzenia
gęstości cieczy. Tu masz link:
http://www.biowin.com.pl/?bio=1&lang=po ... 90c52f8335
Kiedy w nastawie rozpuszczasz cukier, to gęstość tego nastawu
wzrasta i to szklane ustrojstwo świetnie wypływa wypychane przez gęstość cieczy.
Kiedy drożdże przerobią cukier na alkohol, to gęstość nastawu maleje
i Balingomierz tonie. (nazwa od kolesia co akurat taką skalę zastosował
do mierzenia gęstości). Skala jest do zera, ale zanurzenie jest jeszcze
większe niż na skali i stad określenie minus
Swoją drogą taki areometr to podstawowy sprzęt psotnika
obok alkoholomierza oczywiście
Pozdrawiam
Calyx
@SadekSadek pisze:...(kto pyta ten nie błądzi). SPOKO [...] Tego sprzętu nie widziałem...
Masz racje, pytaj, w miarę możliwości i wiedzy każdy na tym forum Ci chętnie pomoże.
A humor widzę Psotnikom dopisuje
Balingomierz to po prostu gęstościomierz, czyli proste przyrząd do mierzenia
gęstości cieczy. Tu masz link:
http://www.biowin.com.pl/?bio=1&lang=po ... 90c52f8335
Kiedy w nastawie rozpuszczasz cukier, to gęstość tego nastawu
wzrasta i to szklane ustrojstwo świetnie wypływa wypychane przez gęstość cieczy.
Kiedy drożdże przerobią cukier na alkohol, to gęstość nastawu maleje
i Balingomierz tonie. (nazwa od kolesia co akurat taką skalę zastosował
do mierzenia gęstości). Skala jest do zera, ale zanurzenie jest jeszcze
większe niż na skali i stad określenie minus
Swoją drogą taki areometr to podstawowy sprzęt psotnika
obok alkoholomierza oczywiście
Pozdrawiam
Calyx
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
Autor tematu - Posty: 20
- Rejestracja: piątek, 26 gru 2008, 11:04
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Producent Domowy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Koncentrat pomidorowy
Pośmieliście się, ale też udzieliliście odpowiedzi i wszystko jest OK.
Jeżeli dobrze rozumiem to wykorzystujecie to do sprawdzenia czy cukier już się przerobił. A że wychodzi na "-" to pewnie dlatego że zacier już posiada alkohol i w tym momencie jest żadszy od wody.
O alkoholomierzu to już czytałem ale o gestościomierzu to pierwsze przeczytałem na tym forum.
Jeżeli dobrze rozumiem to wykorzystujecie to do sprawdzenia czy cukier już się przerobił. A że wychodzi na "-" to pewnie dlatego że zacier już posiada alkohol i w tym momencie jest żadszy od wody.
O alkoholomierzu to już czytałem ale o gestościomierzu to pierwsze przeczytałem na tym forum.
-
- Posty: 1057
- Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
- Krótko o sobie: Hobbysta :)
- Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Las nad Pilica
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Koncentrat pomidorowy
Jedna z metod pozyskiwania alkoholu z nastawów jest ich wymrażanie.
W niskich temperaturach woda w nastawach przechodzi w inny stan skupienia
pozostawiając nie zamrożony alkohol. Uzysk jest jednak gorszy niż w procesie psocenia.
do pomiaru zawartości powietrza w wacie cukrowej
Za to areometr zmierzy gęstość cieczy, w której rozpuściliśmy ta watę
Mirek, wiem, że to przejęzyczenie, ale nie mogłem si powstrzymać
Pozdr. Calyx
wbrew pozorom jest to całkiem logiczne pytaniemima pisze:...Calyx! Mrozisz ten zacier...
Jedna z metod pozyskiwania alkoholu z nastawów jest ich wymrażanie.
W niskich temperaturach woda w nastawach przechodzi w inny stan skupienia
pozostawiając nie zamrożony alkohol. Uzysk jest jednak gorszy niż w procesie psocenia.
Aerometr jak sama nazwa wskazuje może co najwyżej posłużyćmima pisze:...Taki aerometr nazywa sie cukromierzem...
do pomiaru zawartości powietrza w wacie cukrowej
Za to areometr zmierzy gęstość cieczy, w której rozpuściliśmy ta watę
Mirek, wiem, że to przejęzyczenie, ale nie mogłem si powstrzymać
Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Nie chciałem zakładać nowego tematu, a ten wydawał mi się najodpowiedniejszy
Mam mały problem z nastawem, a dokładnie z uzyskaniem blg -4 dla cukrówki na T3.
Miałem już blg na minusie (2 dni temu) i myślałem, że dzisiaj zaprawie nastaw bentonitem, a tutaj ciekawostka - nastaw ma blg = 0 i wygląda, jakby się już sam sklarował. Powtórzyłem nastaw poprzednio popełniony (pozostał mi cukier), tyle że tym razem dałem mniej cukru - blg początkowe/startowe +/-21.
Czy jest możliwe, że balingomierz pokazuje po sklarowaniu 0 i jest to wartość prawdziwa i ostateczna ?
Nadmienie może, że cukromierz skalowałem na wodzie kranówce m.w. przy temp wody ~20*C. Sprawdzę może jeszcze alkoholomierzem co mi pokaże (o ile to będzie wykonalne). Nastaw już nie pracuje (tak przynajmniej mi się wydaje), a nie chciałbym trzymać "nektaru" wraz z drożdżami, żeby nie przeszedł nimi.
Co radzicie - poczekać jeszcze kilka dni, czy zlewać już znad osadu całość ?
Mam mały problem z nastawem, a dokładnie z uzyskaniem blg -4 dla cukrówki na T3.
Miałem już blg na minusie (2 dni temu) i myślałem, że dzisiaj zaprawie nastaw bentonitem, a tutaj ciekawostka - nastaw ma blg = 0 i wygląda, jakby się już sam sklarował. Powtórzyłem nastaw poprzednio popełniony (pozostał mi cukier), tyle że tym razem dałem mniej cukru - blg początkowe/startowe +/-21.
Czy jest możliwe, że balingomierz pokazuje po sklarowaniu 0 i jest to wartość prawdziwa i ostateczna ?
Nadmienie może, że cukromierz skalowałem na wodzie kranówce m.w. przy temp wody ~20*C. Sprawdzę może jeszcze alkoholomierzem co mi pokaże (o ile to będzie wykonalne). Nastaw już nie pracuje (tak przynajmniej mi się wydaje), a nie chciałbym trzymać "nektaru" wraz z drożdżami, żeby nie przeszedł nimi.
Co radzicie - poczekać jeszcze kilka dni, czy zlewać już znad osadu całość ?
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Jeśli nie pracuje i samo sklarowało to nic już nie przerobi. Lej do gara i puszczaj w rury.
Blg na poziomie 0 przy zawartości alkoholu oznacza ze coś zagęszcza płyn. Nastaw był zrobiony na pulpie. Nie koniecznie musi być to cukier. Początkowe 21Blg to ok. 10% alkoholu, więc drożdże przerobiły wszystko co mogły.
Blg na poziomie 0 przy zawartości alkoholu oznacza ze coś zagęszcza płyn. Nastaw był zrobiony na pulpie. Nie koniecznie musi być to cukier. Początkowe 21Blg to ok. 10% alkoholu, więc drożdże przerobiły wszystko co mogły.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Wald, nastaw był identyczny jak poprzedni z tym, że dałem mniej cukru i zamiast wody wlałem to co pozostało mi po poprzednim gotowaniu wraz z nieprzerobionym cukrem. Nastaw ~90L na 1 paczce T3 + cały koncentrat pomidorowy + cukier nieprzerobiony 4-5kg + 15kg cukru "świeżego". Nastawiłem równo 2 tygodnie temu i sam już nie wiem czy faktycznie zakończyło pracę (choć nie widać żadnych oznak życia drożdżaków). Może poczekam jeszcze kilka dni i zmierzę ponownie blg.
Co do zakłócania odczytu, to orientujesz się co może mieć na to wpływ ?
EDIT:
Tak się zastanawiam, że większość twierdzi iż nastaw powinien osiągnąć blg = -4, ale czy ktoś nastawia nastaw z taką ilością koncentratu pomidorowego i czy nie ma on jakiegoś wpływu na mierzone blg nastawu ?
Druga kwestia, to czy przy zmniejszającej się ilości cukru w nastawie, nie następuje jego zbytne zakwaszenie (mierzone pH wynosi m.w. 4-4,5) i czy może to powodować przerwanie pracy drożdży ?
Drodzy koledzy pomóżcie, aby w przyszłości nie popełniać podobnych błędów (jeżeli takowe wystąpiły)
Co do zakłócania odczytu, to orientujesz się co może mieć na to wpływ ?
EDIT:
Tak się zastanawiam, że większość twierdzi iż nastaw powinien osiągnąć blg = -4, ale czy ktoś nastawia nastaw z taką ilością koncentratu pomidorowego i czy nie ma on jakiegoś wpływu na mierzone blg nastawu ?
Druga kwestia, to czy przy zmniejszającej się ilości cukru w nastawie, nie następuje jego zbytne zakwaszenie (mierzone pH wynosi m.w. 4-4,5) i czy może to powodować przerwanie pracy drożdży ?
Drodzy koledzy pomóżcie, aby w przyszłości nie popełniać podobnych błędów (jeżeli takowe wystąpiły)
-
- Posty: 2591
- Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
- Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
- Ulubiony Alkohol: do 20%
- Status Alkoholowy: Miodosytnik
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Jak
Pytanie 1 -to nie przecier,
2 -brak cukru nie podnosi kwasowości, drożdże lubią środowisko kwaśne,
3 -błędem może stać się zbyt długie czekanie, innych nie widzę.
Wyraźnie na minus Blg spada na czystych (nowych) nastawach. Gotowana pulpa -nawet bez cukru, zawiera wiele różności. Nie powiem Ci co to jest. Zmierz po gotowaniu (przestudzone) i zobacz że będzie około 4Blg.
Przecież pisałem że wszystko jest OK Puszczaj w rurygotiger pisze:Drodzy koledzy pomóżcie, aby w przyszłości nie popełniać podobnych błędów (jeżeli takowe wystąpiły)
Pytanie 1 -to nie przecier,
2 -brak cukru nie podnosi kwasowości, drożdże lubią środowisko kwaśne,
3 -błędem może stać się zbyt długie czekanie, innych nie widzę.
Wyraźnie na minus Blg spada na czystych (nowych) nastawach. Gotowana pulpa -nawet bez cukru, zawiera wiele różności. Nie powiem Ci co to jest. Zmierz po gotowaniu (przestudzone) i zobacz że będzie około 4Blg.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Z wypędem nie mam zamiaru czekać, bo jeszcze mi zaśmiergnie się
No to trzeba się brać za zlewanie i gonienie tego. Jabłuszka "żywe" nie doczekały się nastawienia, ale soczek zapasteryzowany czeka już w słoiczkach
Dzięki Wald
To nie załapałem chyba do końcaWald pisze:Przecież pisałem że wszystko jest OK Puszczaj w rury
Kwasowe środowisko i owszem, ale podbno nie powinno się dopuścić poniżej pH=4 (optimum to 4,5-5).Wald pisze: 2 -brak cukru nie podnosi kwasowości, drożdże lubią środowisko kwaśne,
3 -błędem może stać się zbyt długie czekanie, innych nie widzę.
Z wypędem nie mam zamiaru czekać, bo jeszcze mi zaśmiergnie się
W sumie to nie była pulpa, ale dość czysty płyn, choć różniastych śmieci z pewnością po poprzednim nastawie zostało.Wald pisze:Wyraźnie na minus Blg spada na czystych (nowych) nastawach. Gotowana pulpa -nawet bez cukru, zawiera wiele różności. Nie powiem Ci co to jest. Zmierz po gotowaniu (przestudzone) i zobacz że będzie około 4Blg.
No to trzeba się brać za zlewanie i gonienie tego. Jabłuszka "żywe" nie doczekały się nastawienia, ale soczek zapasteryzowany czeka już w słoiczkach
Dzięki Wald
-
- Posty: 157
- Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
- Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
- Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
- Status Alkoholowy: Gorzelnik
- Lokalizacja: Irlandia
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Witam Gotiger. Długo mnie nie było bo wędkowanie się zaczęło i... teraz częściej kija moczę niż gębę .
Ale, szczerze przyznaję, że u mnie przy nastawie 25L, czyli tyle co producent zaleca, zawsze schodzi do -4 w ciągu 4-5 dni (7kg cukru) nie mierzę nigdy i nie mierzyłem po klarowaniu bentonitem, ale zrobię to następnym razem i napiszę jak to u mnie wyszło.
Ps. spróbuj inny cukromierz, może tu jest chochlik?
Ale, szczerze przyznaję, że u mnie przy nastawie 25L, czyli tyle co producent zaleca, zawsze schodzi do -4 w ciągu 4-5 dni (7kg cukru) nie mierzę nigdy i nie mierzyłem po klarowaniu bentonitem, ale zrobię to następnym razem i napiszę jak to u mnie wyszło.
Ps. spróbuj inny cukromierz, może tu jest chochlik?
Psocić każdy może , trochę lepiej lub trochę gorzej...
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir
-
- Posty: 196
- Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?
Najbardziej mnie zastanawia, że jednego dnia jest -1, a 2 dni później +1 - przy skali w tym samym położeniu
Chyba się przestanę tym przejmować przy następnym nastawie, tylko niech ten cholerny cukier potanieje w końcu
P.S. Nabyłem drogą kupna 2 paczki drożdżaków spiritferm t3 i 1 paczkę na próbę spiritferm distipur - aby zrobić suuuper czyściochę
Koniaczek wg Twojego przepisu też się robi i czysta dębowa, a żubrówka powoli się kończy -chociaż miała stać 3-4tyg
Pozdrówka
Hehe, jakoś nie do końca wierzę, bo trochę z chrzestnym jeździłem na rybki, a nocki są często zimneLukstir pisze:Witam Gotiger. Długo mnie nie było bo wędkowanie się zaczęło i... teraz częściej kija moczę niż gębę
Też mi to przez myśl przeszło, ale często go sprawdzam i skaluję (woda o temp 20*C robi za 0 do ustawienia skali wew.)Lukstir pisze:Ps. spróbuj inny cukromierz, może tu jest chochlik?
Najbardziej mnie zastanawia, że jednego dnia jest -1, a 2 dni później +1 - przy skali w tym samym położeniu
Chyba się przestanę tym przejmować przy następnym nastawie, tylko niech ten cholerny cukier potanieje w końcu
P.S. Nabyłem drogą kupna 2 paczki drożdżaków spiritferm t3 i 1 paczkę na próbę spiritferm distipur - aby zrobić suuuper czyściochę
Koniaczek wg Twojego przepisu też się robi i czysta dębowa, a żubrówka powoli się kończy -chociaż miała stać 3-4tyg
Pozdrówka