Ujemny Balling - jak to możliwe!?

Ocena stopnia przefermentowania zacieru. Balling, Brix, areometry itp.
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy

Post autor: Wald »

Jak
gotiger pisze:Drodzy koledzy pomóżcie, aby w przyszłości nie popełniać podobnych błędów (jeżeli takowe wystąpiły) :roll:
Przecież pisałem że wszystko jest OK :ok: Puszczaj w rury :!:
Pytanie 1 -to nie przecier,
2 -brak cukru nie podnosi kwasowości, drożdże lubią środowisko kwaśne,
3 -błędem może stać się zbyt długie czekanie, innych nie widzę.
Wyraźnie na minus Blg spada na czystych (nowych) nastawach. Gotowana pulpa -nawet bez cukru, zawiera wiele różności. Nie powiem Ci co to jest. Zmierz po gotowaniu (przestudzone) i zobacz że będzie około 4Blg.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
koncentraty wina

gotiger
150
Posty: 196
Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?

Post autor: gotiger »

Wald pisze:Przecież pisałem że wszystko jest OK :ok: Puszczaj w rury :!:
To nie załapałem chyba do końca :odlot:
Wald pisze: 2 -brak cukru nie podnosi kwasowości, drożdże lubią środowisko kwaśne,
3 -błędem może stać się zbyt długie czekanie, innych nie widzę.
Kwasowe środowisko i owszem, ale podbno nie powinno się dopuścić poniżej pH=4 (optimum to 4,5-5).
Z wypędem nie mam zamiaru czekać, bo jeszcze mi zaśmiergnie się :lol: :D
Wald pisze:Wyraźnie na minus Blg spada na czystych (nowych) nastawach. Gotowana pulpa -nawet bez cukru, zawiera wiele różności. Nie powiem Ci co to jest. Zmierz po gotowaniu (przestudzone) i zobacz że będzie około 4Blg.
W sumie to nie była pulpa, ale dość czysty płyn, choć różniastych śmieci z pewnością po poprzednim nastawie zostało.
No to trzeba się brać za zlewanie i gonienie tego. Jabłuszka "żywe" nie doczekały się nastawienia, ale soczek zapasteryzowany czeka już w słoiczkach :ok:

Dzięki Wald :piwo:
Awatar użytkownika

Lukstir
150
Posty: 157
Rejestracja: niedziela, 7 lis 2010, 01:59
Krótko o sobie: Dziękuje za to że są jeszcze psotnicy, którzy potrafią przekazać wiedzę potomnym. Pozdro dla Adminów i Braci psotniczej :-)
Ulubiony Alkohol: Whisky, Piwo, Bimberek.
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Irlandia
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?

Post autor: Lukstir »

Witam Gotiger. Długo mnie nie było bo wędkowanie się zaczęło i... teraz częściej kija moczę niż gębę :pije: :lol: .
Ale, szczerze przyznaję, że u mnie przy nastawie 25L, czyli tyle co producent zaleca, zawsze schodzi do -4 w ciągu 4-5 dni (7kg cukru) nie mierzę nigdy i nie mierzyłem po klarowaniu bentonitem, ale zrobię to następnym razem i napiszę jak to u mnie wyszło.

Ps. spróbuj inny cukromierz, może tu jest chochlik?
Psocić każdy może ;-), trochę lepiej lub trochę gorzej... :ok:
Pozdrawiam serdecznie, Lukstir

gotiger
150
Posty: 196
Rejestracja: piątek, 19 lis 2010, 01:57
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Scotch Whisky
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Ujemny Balling - jak to możliwe!?

Post autor: gotiger »

Lukstir pisze:Witam Gotiger. Długo mnie nie było bo wędkowanie się zaczęło i... teraz częściej kija moczę niż gębę :pije: :lol:
Hehe, jakoś nie do końca wierzę, bo trochę z chrzestnym jeździłem na rybki, a nocki są często zimne ;P
Lukstir pisze:Ps. spróbuj inny cukromierz, może tu jest chochlik?
Też mi to przez myśl przeszło, ale często go sprawdzam i skaluję (woda o temp 20*C robi za 0 do ustawienia skali wew.)
Najbardziej mnie zastanawia, że jednego dnia jest -1, a 2 dni później +1 - przy skali w tym samym położeniu :hmm:

Chyba się przestanę tym przejmować przy następnym nastawie, tylko niech ten cholerny cukier potanieje w końcu ;/

P.S. Nabyłem drogą kupna 2 paczki drożdżaków spiritferm t3 i 1 paczkę na próbę spiritferm distipur - aby zrobić suuuper czyściochę :D
Koniaczek wg Twojego przepisu też się robi i czysta dębowa, a żubrówka powoli się kończy -chociaż miała stać 3-4tyg :lol:

Pozdrówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Czy zacier/nastaw jest już gotowy?”