Nagła awaria wody...

Budowa i eksploatacja chłodnic.

Autor tematu
pit_b
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 4 kwie 2012, 12:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: centralna Polska
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Post autor: pit_b »

Wczoraj wyłączyli mi wodę na parę godzin, co prawda akurat nic nie psociłem, ale przyszło mi do głowy takie pytanie.
Gdyby w czasie psocenia brakło wody, np rozgrzewam kolumnę i nadszedł czas puszczenia wody na skraplacz a tu :dupa: , to czy po ostudzeniu nastawu można go ponownie przedestylować? Czy nic mu nie będzie po tym pierwszym podgrzaniu i samoistnym wystudzeniu?
alembiki
Awatar użytkownika

Tajkun
20
Posty: 20
Rejestracja: wtorek, 17 mar 2009, 09:52
Krótko o sobie: Pozwólcie mi pędzić przez życie!!!
Ulubiony Alkohol: Desperados i Tequilla
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Polska północna
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: Tajkun »

Ja tak miałem tydzień temu. Już stabilizowałem kolumnę a tu klops. Sprzęt postał trzy godziny, temperatura w kegu spadła może z 3-4 stopnie, a po ponownym odpalaniu wszystko poszło jakby nigdy nic.
Nie odkładaj nigdy do jutra tego, co możesz wypić dzisiaj.

Autor tematu
pit_b
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 4 kwie 2012, 12:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: centralna Polska
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: pit_b »

No tak, u Ciebie temp nastawu spadła o kilka stopni, ale co byłoby gdyby nastaw wystudził się zupełnie?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7300
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: radius »

Nic by nie było :D, że posłużę się słowami pewnego kandydata na prezydenta :hahaha:
Odpalił byś maszynerię powtórnie i normalnie przeprowadził cały proces od początku :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

drgranatt
1800
Posty: 1847
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 11:04
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Nemiroff Smorodina
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: 3-city
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowanie: 204 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: drgranatt »

pit_b nie martw się tym. Co prawda u mnie z wodą nie było tego problemu ale już dwa razy wyłączyli mi na kilka godzin prąd. Po powtórnym włączeniu maszyneria odpaliła po krótkim czasie jakby nigdy nic. :D
"最不喜欢的粗鲁所持的以及各种各样的虚伪的混蛋。"
http://alkohole-domowe.com/forum/regulatory-drgranatta-t6000.html

Autor tematu
pit_b
50
Posty: 61
Rejestracja: środa, 4 kwie 2012, 12:14
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: centralna Polska
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: pit_b »

Dziękuję koledzy za uspokajające odpowiedzi, bo już widziałem siebie, czekającego całą noc na włączenie wody, czy prądu, bo i u mnie lubią go czasem wyłączyć. A tak, idę spać i wieszam warsztat na strychu a na drugi dzień kończę i wszyscy są zadowoleni... :D
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: Kula »

Dwa razy mi się zdarzyło, że za późno zabrałem się do pracy. Dokończyłem następnego dnia i było ok. Jedyny problem to stara czasu. Wszystko przez brak doświadczenia - początki pracy z pierwszą aparaturą.
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

karola44-81
100
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 28 gru 2015, 09:30
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: karola44-81 »

wszystko zależy od refleksu.
No bo jak wyłączysz grzanie godzine po wyłączeniu chłodzenia no to wiadomo że wszysko Dobro będzie w pomieszczeniu ładnie odparowane.
Gdy wylaczysz grzanie natychmiast to straty będą znikome. Odparowany alkohol i tak skropli się w kolumnie i w postaci ciekłej spłynie do zbiornika. Tam zmiesza się z resztą nastawu. Ponownie podgrzany pójdzie w rurę.
Tylko nerwy będą poszarpane.

sq8wga
50
Posty: 66
Rejestracja: piątek, 26 sie 2016, 15:41
Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Nagła awaria wody...

Post autor: sq8wga »

Brawo za refleks :)

Wysłane z telefonu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Chłodzenie”