Witam serdecznie.
Mam problem. 10 tygodni temu wrzuciłem miazgę z 12 kg umytych winogron do balonu i dodałem syrop z 2 kg cukru rozpuszczonych w 1l wody i drożdże winiarskie. Wino cały czas pracowało, lecz dzisiaj odcedzilem owoce i wolałem z powrotem do balonu. Dolalem też 3l przegotowanej wody w której rozpuscilem 2kg cukru i po wlaniu wszystkiego do balona wino stanęło. Co zrobić w takiej sytuacji? To mój pierwszy nastaw bardzo proszę o pomoc.
Nastaw z winogron stanęła fermentacja po dolaniu wody z cukrem
-
- Posty: 181
- Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Nastaw z winogron stanęła fermentacja po dolaniu wody z cukrem
Mierzyłeś BLG czy dodajesz cukier całkowicie przypadkowo? Na 12kg winogron 2 kg cukru to wystarczająca ilość. Zawsze możesz spróbować wznowić fermentacje najlepiej na drożdżach Bayannus G995, tylko pamiętaj o przyzwyczajeniu drożdży do alkoholu, podczas robienia matki drożdżowej dodaj kieliszek wina
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
-
- Posty: 4941
- Rejestracja: niedziela, 25 kwie 2010, 09:02
- Krótko o sobie: lubię cos sposocić, a potem to wypić( w doborowym towarzystwie)
- Ulubiony Alkohol: Chivas Regal, dobra psotka, czasem mineralka gazowana
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 561 razy
- Otrzymał podziękowanie: 848 razy
Re: Nastaw z winogron stanęła fermentacja po dolaniu wody z cukrem
Cierpliwości i nic więcej!!!
Cicha fermentacja, jak nazwa wskazuje będzie przebiegać wolniej, nie ma powodu liczyć tzw bulków (nowe słowo), i co chwilę sprawdzać czy pracuje. Winko pracuje i powinieneś je tak zostawić. Źle oczywiście zrobiłeś, tak późno ściągając znad osadu, ale cóż, to twe początki i masz prawo nie wiedzieć. Jak kompletnie przestanie pracować zlej jeszcze raz znad osadu i zostaw. Arcyważne, aby nie było dostępu powietrza, bo zepsujesz wszystko. Powodzonka.
Cicha fermentacja, jak nazwa wskazuje będzie przebiegać wolniej, nie ma powodu liczyć tzw bulków (nowe słowo), i co chwilę sprawdzać czy pracuje. Winko pracuje i powinieneś je tak zostawić. Źle oczywiście zrobiłeś, tak późno ściągając znad osadu, ale cóż, to twe początki i masz prawo nie wiedzieć. Jak kompletnie przestanie pracować zlej jeszcze raz znad osadu i zostaw. Arcyważne, aby nie było dostępu powietrza, bo zepsujesz wszystko. Powodzonka.
pędzę bo nigdzie mi się nie śpieszy............