Węgiel aktywny a wódki smakowe
Witam, jako że nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na temat filtrowania wódek smakowych przez filtry węglowe mam parę pytań co do tego tematu.
1. Czy wódki smakowe można filtrować i oczyszczać węglem aktywnym i czy nie stracą one swojego smaku ?
2. Na forum znalazłem opinię że śliwowicy nie filtrujemy węglem czy jest to prawdą ?
3. Czy wszystkich wódek smakowych nie filtrujemy ? Z tego co wiem w procesie produkcyjnym whiskey jest filtracja węglem.
4. Jak mają się pozostałe metody chemicznej poprawy smaku do wódek smakowych ? Czy można je stosować do wódek smakowych czy tylko do cukrówek ?
5. Jest dostępny środek chemiczny o nazwie alcopure w którego opisie jest zaznaczone aby nie używać go do wódek smakowych i win, czy ktoś wie co on zawiera ?
6. Tutaj odbiegnę trochę od głównego wątku. Czy jeżeli użyję pot stilla z deflegmatorem o np. wysokości 120cm wypełnionego sprężynkami których HEPT wynosi 1,4 cm ( są takie opisane tutaj na forum w teście sprężynek pryzmatycznych) to czy końcowy produkt nie będzie zbytnio pozbawiony smaku i aromatu ??
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
1. Czy wódki smakowe można filtrować i oczyszczać węglem aktywnym i czy nie stracą one swojego smaku ?
2. Na forum znalazłem opinię że śliwowicy nie filtrujemy węglem czy jest to prawdą ?
3. Czy wszystkich wódek smakowych nie filtrujemy ? Z tego co wiem w procesie produkcyjnym whiskey jest filtracja węglem.
4. Jak mają się pozostałe metody chemicznej poprawy smaku do wódek smakowych ? Czy można je stosować do wódek smakowych czy tylko do cukrówek ?
5. Jest dostępny środek chemiczny o nazwie alcopure w którego opisie jest zaznaczone aby nie używać go do wódek smakowych i win, czy ktoś wie co on zawiera ?
6. Tutaj odbiegnę trochę od głównego wątku. Czy jeżeli użyję pot stilla z deflegmatorem o np. wysokości 120cm wypełnionego sprężynkami których HEPT wynosi 1,4 cm ( są takie opisane tutaj na forum w teście sprężynek pryzmatycznych) to czy końcowy produkt nie będzie zbytnio pozbawiony smaku i aromatu ??
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
-
- Posty: 2368
- Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: Węgiel aktywny a wódki smakowe
Ad.1 Nie można. Węgiel aktywny ma oczyścić alko. Więc, cały smak/kolor zniknie.
Ad.2 Myślisz o aktywnym? To nie. A jeśli drzewny to nie wiem... Wydaje mi się, że też nie.
Ad.3 Filtruje się alko smakowe, ale to po destylacji ale węglem drzewnym, nie aktywnym. (np. Bacardi, Jack Daniels)
Ad.4 Co rozumiesz pod słowem chemiczne? Zaprawki? Owszem można stosować dla podbicia smaku.
Ad.5 Pewnie ma działanie jak węgiel aktywny, i po dodaniu do wódki smakowej, straci swój charakter.
Ad.6 Będą straty w smaku.
K.
Ad.2 Myślisz o aktywnym? To nie. A jeśli drzewny to nie wiem... Wydaje mi się, że też nie.
Ad.3 Filtruje się alko smakowe, ale to po destylacji ale węglem drzewnym, nie aktywnym. (np. Bacardi, Jack Daniels)
Ad.4 Co rozumiesz pod słowem chemiczne? Zaprawki? Owszem można stosować dla podbicia smaku.
Ad.5 Pewnie ma działanie jak węgiel aktywny, i po dodaniu do wódki smakowej, straci swój charakter.
Ad.6 Będą straty w smaku.
K.
-
- Posty: 744
- Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
- Ulubiony Alkohol: swój
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Podziękował: 94 razy
- Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Węgiel aktywny a wódki smakowe
Ad. 6 Nie lepiej jest zastosować wypełnienie miedziane? Nie zależnie od tego czy będziesz destylował bez, czy z niewielkim refluksem to strata smaku żadna. Miedź, jako katalizator pochłonie związki niepożądane, prawdopodobnie te, których chcesz się pozbyć poprzez filtrowanie. Około 50 cm zasypu miedzi jest wystarczające, wyższy zasyp jest nieuzasadniony. Wypełnienie o HEPT 1,4 cm możesz zastosować do czegoś innego.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Węgiel aktywny a wódki smakowe
Po raz pierwszy w tym roku zastosowałem sodę oczyszczaną do nastawu śliwkowego. Nastaw mi się zaoctował. Jeszcze nie całkowicie, bo po zdjęciu czapy niżej pachniało jeszcze normalnie. Tak więc dla pewności i z myślą, że być może nastaw jest stracony podjąłem tą decyzję. A co tam. Po destylacji niespodzianka. Otrzymałem naprawdę świetny destylat - śliwowicę. Skłaniałbym się nawet do stwierdzenia, że chyba najlepsza od lat. Trudno mi jednak stwierdzić - czy przyczynił się do tego właśnie dodatek sody celem odkwaszenia, czy może to, że destylowałem na półkowej na trzech półkach. Na jeden raz. Czy może ten rok dla sliwek był tak dobry.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Węgiel aktywny a wódki smakowe
@Olo dałem całą paczkę ( nie pamiętam ale chyba było 80g). Dużo za dużo w/g zaleceń. Ale jak wspomniałem nie certoliłem się bo uważałem i tak że nastaw mam stracony. Jednak - jak wspomniałem - to uratowało nastaw. Czy ta ilość będzie miała wpływ na destylat końcowy - nie wiem. Dotychczas (a jest dopiero ok 2 miesięcy po destylacji) próbowałem dwa razy i za każdym razem mnie zaskakuje na plus. Czekam dalej.
W przyszłym roku próby z sodą przeprowadzę na wszystkich owocówkach. I porównam.
Destylat ma 65% i trzymam go stężonego w słoju. Rozcieńczam dopiero kilka dni przed degustacją. Moc konsumpcyjna to 58%. próbowałem z mniejszymi stężeniami - jednak to stężenie okazało się mimo swojej mocy najlepsze.
W przyszłym roku próby z sodą przeprowadzę na wszystkich owocówkach. I porównam.
Destylat ma 65% i trzymam go stężonego w słoju. Rozcieńczam dopiero kilka dni przed degustacją. Moc konsumpcyjna to 58%. próbowałem z mniejszymi stężeniami - jednak to stężenie okazało się mimo swojej mocy najlepsze.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 27
- Rejestracja: piątek, 30 gru 2016, 10:45
- Krótko o sobie: I am who I am
- Ulubiony Alkohol: taki co głowa nie boli po nim
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Węgiel aktywny a wódki smakowe
Może to być spowodowane tym , że bardzo wolno filtrowałem i przy może szybszej przepustowości coś by mi się uratowało z zapachu lub smaku.
Powodem filtrowania był fakt, że jako amator* za późno odciąłem pogony i nieświadomy wszystko zmieszałem. Nastaw miałem z winogron i szkoda było się go pozbywać. W sumie mogłem jeszcze raz go puścić na rurki ale ....... polak mądry po szkodzie .
* czyt. ja
Oczywiście, że można ale musisz mieć świadomość iż po przefiltrowaniu nie będziesz miał ani smaku ani zapachu. Czyszczenie jest do tego stopnia skuteczne, że nawet moja żona pomyliła zapach ze sklepową Finlandią ( wskazała na Finlandię jako, że to psota i śmierdzi ).Deas pisze:1. Czy wódki smakowe można filtrować i oczyszczać węglem aktywnym i czy nie stracą one swojego smaku ?
Może to być spowodowane tym , że bardzo wolno filtrowałem i przy może szybszej przepustowości coś by mi się uratowało z zapachu lub smaku.
Powodem filtrowania był fakt, że jako amator* za późno odciąłem pogony i nieświadomy wszystko zmieszałem. Nastaw miałem z winogron i szkoda było się go pozbywać. W sumie mogłem jeszcze raz go puścić na rurki ale ....... polak mądry po szkodzie .
* czyt. ja
-
- Posty: 1869
- Rejestracja: poniedziałek, 17 gru 2012, 14:56
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Ulubiony Alkohol: zielona wróżka
- Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
- Lokalizacja: podlaskie/ mazowieckie
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 106 razy
- Kontakt:
Re: Węgiel aktywny a wódki smakowe
Można dodać, tylko dodać a nie filtrować i tu pytanie ile dodać. Zakłada się 0 5kg na litr wódki przy filtracji. A ile można dodać by złagodzić smak. Kolega się pytał też o kryształki do czyszczenia- są krzemiany, słabo to czyści, wręcz znikomo.
zapraszam na wczasy na podlasie - jaglowo.com