Drożdże do cukrówki.

Jak działają różne rodzaje drożdży. Które wybrać do naszego nastawu. Warunki prowadzenia fermentacji.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy

Post autor: Calyx »

"T-3 force" to niezła załoga pracowitych chłopaków.
Przepis z opakowania mówił o nastawianiu 6 lub7kg
Wsypałem 10kg i po tygodniu balling na minusie :)
Paru kolegów polecało te drożdże, mogę tylko potwierdzić,
że są naprawdę OK!!! :)

Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Czy stosować rurkę fermentacyjną?

Post autor: bogdan »

Czy mam prawo myśleć, kol. Calyx, że u Ciebie też Babunia trafi do lamusa? ;) i do chleba oczywiście?
Dodam, że u mnie ci sami chłopcy z jednego opakowania 130g rozpracowują 27 kg cukru w 7-10 dni.

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

Autor tematu
Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Czy stosować rurkę fermentacyjną?

Post autor: Calyx »

bogdan pisze:...u Ciebie też Babunia trafi do lamusa? ;)...
:) Już od dłuższego czasu nie używam drożdży babuni :)
Jak pokazały się w marketach Fermvin (Bayanus) to głównie
nimi przerabiam nastawy. Zaopatruję się też w Bayanusy G-995.
Te dwie drużyny jakoś tak najbardziej podobają mi się
zarówno jeśli chodzi o cenę jak i tempo pracy :)
T-3 chciałem przetestować (zaciekawiły mnie po wypowiedziach na forum).
Wydawało mi się, że byłem "odważny" jeśli chodzi o ilość cukru na T-3
ale widzę Bogdan, że nie doskoczyłem nawet do rantu Twojej beczki :D

Używania drożdży piekarskich nie polecam ani nie odradzam.
Każdy z nas ma wybór a w końcu Babunia niejeden nastaw przerobiła :)

Pozdrawiam serdecznie
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

bloniak91
50
Posty: 89
Rejestracja: niedziela, 28 gru 2008, 21:14
Krótko o sobie: Myślę, więc jestem? :)
Ulubiony Alkohol: Jack Daniels
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Czy stosować rurkę fermentacyjną?

Post autor: bloniak91 »

A ja w sobotę nastawiłem 22kg+ 7g pożywki(proszę się nie śmiać z przeogromnej ilości :P ), 4l kompotów, 800g koncentratu pomidorowego, 60g kwasku, drożdże Alcotec 24 Turbo jedno opakowanie + do tego wszystkiego wody tyle żeby baling wynosił 20. Wczoraj zmierzyłem baling patrze i 2 st :poklon; dla grzybeczków. Temp wynosiła coś około 27-28 C. Myślę, że na upartego już dziś mógłbym zagrać na sprzęcie, ale poczekam do weekendu żeby trochę mi się sklarowało :D Tempo pracy drożdży naprawdę szybkie.
Wódka TWÓJ wróg.....Więc lej GO w mordę! ; )
Piszę Poprawnie Po POLSKU!!!
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

Mam kilka pytań co do najsłynniejszego przepisu http://alkohole-domowe.com/forum/re-prz ... -t591.html:

-Mocno wali nastaw na dr. Babuni ?

-Może ktoś podać namiar do drożdży które nie wala przy produkcji cukrówki ?

- Od ilu stopni babuni pracuja ja mam w piwnicy 14'C nie będzie trochę za mało ?

-Przez jaki sprzęt najlepiej puścić curówkę ? kolumna z wypełnieniem, Vigreux, czy odstojniki ?

- A gorzelnicze ? próbował ktoś tych tanich z eurowinu ? Albo T3 dają się wyczuć na odległość ?

- Można miksować drożdże ( taki mix uniwersalnych gorzelniczych bajamusów rodzynkowych i babuni ) ?
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: **PRZEPISY NA NASTAW- ZACIER**

Post autor: Zygmunt »

T3 nie śmierdzą- ja trzymam nastawy w kuchni, więc smród by mi przeszkadzał. Najbardziej drożdżowo podjeżdża zawsze nastaw na Babuniach- a posmak grzyba jest potem wyczuwalny w produkcie.
Gorzelnicze to raczej do zacierów zbożowych...
14 stopni to trochę mało jak na turbodrożdze, ale możesz zainwestować 20zł w grzałkę akwariową i będzie po sprawie.
Miksować grzyby można- ale po co? Kup sobie Cobrę albo T3, do tego Klarmendel lub TurboKlar i w tydzień masz przerobione i sklarowane 30l nastawu...

Takie coś najlepiej puszczać przez kolumnę- to nie cukrówka, tutaj aromaty są wręcz niepożądane...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

Dzięki :poklon;

A próbował ktoś robić cukrówkę na bayanus lub efficience koszt porównywalny do babuni a jednak winne i pisze ze nawet w 9 stopniach ciepła bulgotaja... :)

@Zygmunt jeszcze jedno, sypałeś kiedyś więcej niż te 7 kg cukru T3-ką jestem ciekaw czy taki 80 litrowy (20kg cukru) nastaw 2 paczki dały by rade przerobić... Albo je wspomóc trochę powyższymi o to mi chodziło z mixowaniem....
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Autor tematu
Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Calyx »

jouu pisze:...jestem ciekaw czy taki 80 litrowy (20kg cukru) nastaw 2 paczki dały by rade przerobić...
Przeczytaj ten wątek:
http://alkohole-domowe.com/forum/czy-st ... -t487.html
W nim Bogdan pisał kiedyś jakie ilości przerabiają T-3

Pozdr. Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Zygmunt »

jouu pisze: A próbował ktoś robić cukrówkę na bayanus lub efficience koszt porównywalny do babuni a jednak winne i pisze ze nawet w 9 stopniach ciepła bulgotaja... :)
Robiłem- nie ma sensu, 3 tygodnie fermentacji a efekt ten sam co po turbo... Szkoda czasu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Czy stosować rurkę fermentacyjną?

Post autor: jouu »

Zamiast rurki można stosować pumeks taki jak wrzuca się rybką w akwarium do napowietrzania ?
Dobry bimber nie jest zły ;]

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: bogdan »

Jeśli nie masz możliwości podgrzewania nastawu, to tylko te bayanusy G955 pomogą (jeśli to prawda, co piszą na opakowaniu) Jednak wszyskie grzybki są ospałe w niskiej temperaturze i fermentacja będzie trwała wieki całe.

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

To bym puścił w pokoju skoro nie śmierdzi na wszelki wypadek rurkę smorodina na dwór bym odprowadził CO2 i ładnie w 22"C by sobie stało... :)
Dobry bimber nie jest zły ;]

bim666ber
10
Posty: 14
Rejestracja: niedziela, 26 lip 2009, 19:00
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: bim666ber »

Ja używam T3 nie śmierdzą i szybko pracują . Na beczkę 70 litrów daje 15 kg cukru jedno opakowanie T3 i małą łyżecze pożywki dla drożdży winiarskich . Po tygodniu mam wszystko gotowe do destylacji :D

zegar525
20
Posty: 23
Rejestracja: niedziela, 30 sie 2009, 13:41
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ilość drożdży

Post autor: zegar525 »

Drodzy koledzy proszę o podpowiedź. Czy drożdżaki T-3 (dwa opakowania)poradzą sobie z 26kg słodyczy w 120 litrach nastawu.
Probówałem z coobrami24 (jedno opakowanie) - radzą sobie wyśmienicie, oczywiście w odpowiedniej temperaturze.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Ilość drożdży

Post autor: Zygmunt »

Z tego co pisał Kolega Bogdan to pewnie poradziła by sobie z tym nawet jedna paczka, tylko czas fermentacji się trochę wydłuży :)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

bogdan na PW mi pisze:Oczywiście 1 op. Drożdże w dobrych warunkach rozmnażają się w nieskończoność. Ja 1op (130g) rozpuszczam w ciepłej wodzie
lekko osłodzonej, po godzinie, dwóch wlewam do beczki 120L.
Do nastawu dodaję pożywkę w ilości zgodnej z instrukcją na opakowaniu, kwasek cytrynowy 60g, przecier pomidorowy dwa słoiczki po 190g. Nastaw powinien być ciepły (ca 25stC)
Dobry bimber nie jest zły ;]

szczotkiewicz
30
Posty: 38
Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: szczotkiewicz »

Mam drożdrze alcotec 48 turbo i pisze że przerobią
6 kg cukry w 25 litrach nastawu w 48h
8 kg w 25 litrach w 5 dni


A ja bym chciał zrobić zacier w poloniku (porcelanowy) i chciałbym przerobić 10 kg cukru lub 8 też w 20/25 litrach, ale niechciałbym dawać całej paczki tylko pół.

Czy musze coś zrobić czy wystarczy że te pół paczki rozrobie i dodam, bo jak przecież piszecie drożdrzaki są bardzo chętne na potomstwo:P

Więc czy będzie wszystko okey?
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: Kucyk »

No i nie do końca można drożdże Turbo podzielić. Bo w torbie oprócz samych drożdży, których akurat tam najmniej jest, znajduje się odpowiednia mieszanina pożwykowa odpowiedzialna właśnie za błyskawiczną i bezsmrodową fermentację...

Sam przepis zastosowania mówi dokładnie o ilości wody na jaką ta zawartość torby-borby jest przeznaczona.

szczotkiewicz
30
Posty: 38
Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: szczotkiewicz »

Hmm ale czytałem, że niektórzy robili z jednej paczki drożdrzy podwujnie, potrujnie większe zaciery i przerobiło.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: Zygmunt »

Bo w tą stronę to działa, w przeciwną niestety nie. Nie wiadomo, jak "na oko" podzielisz torbę- czy dasz do gara więcej grzybów, czy pożywki, czy tajemniczego składnika X :P
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

szczotkiewicz
30
Posty: 38
Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: szczotkiewicz »

Zygmunt, ale to ta sama strona:), a przecież raczej grzybki i pożywka jest wymieszana, a jak nie to moge to wymieszać.
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: jouu »

Spróbuj je najpierw rozcieńczyć w butelce o.3...0,5 zimną wodą , bardzo dobrze wymieszaj żeby wszystkie grzybki wymieszały się z pożywka i cała zawartością torebki.

Takie 0,3 będzie łatwiej wymieszać i podzielić tylko jest jedno ale czy po otwarciu 2 partia czasami nie sflaczeje (2' nastaw może nie wystartować) ? Jednak dobrze by było jak byś to sprawdził doświadczalni dla potomnych ;]

Najlepsza opcja jest załatwienie większego pojemnika i puszczenie wszystkiego na raz. Jedna paczka T-3 może przerobić 26kg cukru w 110l tylko trzeba pamiętać o pożywce, przecierku, kwasku...


---------------------------
@Zygmunt Teraz dobrze ?

"Człowieka najłatwiej poznać po tym co pisze a nie ile..."
Dobry bimber nie jest zły ;]

3rob
20
Posty: 24
Rejestracja: poniedziałek, 18 maja 2009, 22:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: 3rob »

witam,

Ja dzieliłem paczke T3 na pół i było okej tylo ze przerabiałem 5 kg cukru w ok 16 litrach wody :) nie wiem jak bedzie z wiekszą ilością. Dodam, ze w pojemnikach fermantacja przebiegała podobnie ale nie tak samo. Np jedn startował szybciej, czy w drugim burza bąbelków byłą bardziej intensywna. To by skłaniało do zastanowienia sie nad tym czy da sie podzielić paczke tak zeby było po równo każdego składnika :) jak zresztą przedmówcy słusznie sugerują.

Mam jeszcze pytanie do Kolegi, który robił wiekszą ilosc na 1 paczce drożdzaków. Do wiekszej ilosci zacierku wsypujemy paczke T3 ale równiez pozywke w odpowiedniej proporcji. czy pozywka powiedzmy fosforan dwuamonowy nie bedzie sie "gryzła" z tą fabryczną (tajemniczej receptury ;) ) z paczki? a moze coś tam jeszcze im dorzucić np przecierek pomidorowy, starte jabuszko... ??

dziękuje
3rob
Awatar użytkownika

Kucyk
1700
Posty: 1704
Rejestracja: wtorek, 7 paź 2008, 15:51
Krótko o sobie: Staram się odbierać świat z lekkim przymrużeniem oka ;)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Otrzymał podziękowanie: 157 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: Kucyk »

Panowie, zaczynacie kombinować!

Po to jest gotowa mieszanka Turbo, aby zgodnie z instrukcją, przetworzyć 25L nastawu w krótkim czasie dając czysty spiryt. Taką torbą można zaszczepić i 250L nastawu z 50kg cukru i zaręczam, że wszystko przefermentuje.
Tylko:
1. w jakim czasie?
2. jaka będzie jakość produktu?

Taka torba ma konkretne zastosowanie. A kto chce tanio i niekoniecznie jakościowo, to Babunia jest od tego.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Calyx
1050
Posty: 1057
Rejestracja: środa, 26 lis 2008, 18:47
Krótko o sobie: Hobbysta :)
Ulubiony Alkohol: kazdy z polki "zrob to sam"
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Las nad Pilica
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: Calyx »

3rob pisze:...dzieliłem paczke T3 na pół i było okej tylo ze przerabiałem 5 kg cukru w ok 16 litrach...czy da sie podzielić paczke tak zeby było po równo...dorzucić np przecierek pomidorowy, starte jabuszko... ??
Witaj, wg mnie użyłeś zbyt dużego stężenia cukru.
Taki nastaw po rozpuszczeniu cukru powinien mieć 20-22L
Dość częstym błędem jest robienie "gęstych" nastawów.
Drożdże zdecydowanie lepiej i szybciej radzą sobie
gdy blg nie przekracza 20.

Paczkę T-3 można podzielić rozpuszczając ją najpierw w wodzie.
Gdy wszystkie składniki są rozpuszczone, to wystarczy zamieszać
i równymi częściami roztworu zasilić nastawy.
Taki sposób daje gwarancję, że do każdego pojemnika trafiła
równa ilość mieszanki.

Co do wspomagania pożywką. Nie sypałbym fosforanu diamonu (pożywki).
W T-3 jest już to co trzeba. Zasilenie startymi owocami, ziemniakami
czy przecierem, pomoże zdecydowanie drożdżakom strawić co trzeba.

Pozdrawiam
Calyx
Kiedy fikam, to jestem grafikiem, kiedy psocę, to jestem psotnikiem :)
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Jakich drożdży używacie i jakie są rezultaty?

Post autor: jouu »

Calyx pisze: Drożdże zdecydowanie lepiej i szybciej radzą sobie
gdy blg nie przekracza 20.
[/quote]

Nastawiłem 25l cukrówki 22-23 blg na bayamusach zjechanie poniżej 20 zajęło im tydzień....
(tzn w następna sobotę po nastawieniu mierze i widzę 19... :bardzo_zly: )

Mam nadzieje ze w ten week będzie już kolo 10... :)


A co do ekonomi to Mi jak i koledze @3rob chodzi o pewien consensus pomiędzy Cobra turbo a babuni w miarę tanio i w miarę dobrze....
... bo same babuni to do Frani dobre :smiech:
Dobry bimber nie jest zły ;]

3rob
20
Posty: 24
Rejestracja: poniedziałek, 18 maja 2009, 22:45
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: 3rob »

Witam,

Kolego @Kucyk, teoria teorią a praktyka praktyką :) poteoretyzowac zawsze mozna-po to jest forum :). Z jednym sie zgodze, jakosc najwazniejsza! Pozdrawiam

Kolego @Calyx, dzieki za wskazówke, rozrabiałem 5 kg w 16-17 troche z checi uzyskania jak najwiecej z pojemnika takiego jaki mam (czyt. z pazerności na alkohol :) ). zaopatrze sie w cukromież bo wstyd sie przyzanc ale nie mam jeszcze...
Pozdrawiam

3rob
Awatar użytkownika

Neosternik
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 11 mar 2009, 19:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Neosternik »

A ja powiem tak,paczkę T3 używam na 20kg cukru,80l wody,bez jakichkolwiek dodatków w postaci pożywek.Czas fermentacji 10dni i 0 blg.potem czekam jeszcze 7 dni,zacier jest klarowny,a na dnie beczki zostaje biały osad.Gorąco polecam T3,cały czas ich używam,bo nie zostawiają żadnego zapachu.

lukasz8918
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 24 sie 2009, 00:40
Drożdże T-3

Post autor: lukasz8918 »

Nastawiłem cukrówke (pierwszy raz) przedtem bawiłem sie w wina itp... zrobiłem to w ten sposób 25l wody + 8kg cukru + opakowanie T-3 + 100g rodzynków( nie wiem czy potrzebne te rodzyny ale przeczytałem kiedyś ze dobrze jak drożdzaki maja się czego trzymać) i moje pytanie jak przestanie to pracować to się samo będzie klarowac używać czegoś do klarowania czy od razu przejść do psocenia??
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Zygmunt »

Z tym trzymaniem to raczej chodzi o drożdże winiarskie. Po skończeniu pracy nastaw będzie się klarował, ale niezmiernie wolno. Dodanie TurboKlaru, czy KlarMendla skróci proces do 24h i nastaw będzie dokładnie przezroczysty (gdzieś wrzucałem na forum zdjęcia dobrze wyklarowanego nastawu, poszukaj).
Nie polecam już bentonitu (nazwa handlowa "klarowin")-chociaż sam go kiedyś używałem- bo nie dość, że najpierw trzeba go moczyć przez 24h, to jeszcze działa powoli i zostawia ogromny osad...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

bogdan
500
Posty: 509
Rejestracja: sobota, 31 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: Jestem dziadkiem lecz nie dziadem
Ulubiony Alkohol: Ten którego jeszcze nie wypiłem
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: bogdan »

Witam po przerwie. Nie mogłem wcześniej włączyć się do tej dyskusji na temat dzielenia opakowania na mniejsze części. Dodam tylko, że można dzielić opakowanie T-3 na mniejsze porcje jeśli jest taka potrzeba, jednak nie należy tego robić nożem ani innym ostrym narzędziem, bo jak pokaleczymy biedne drożdżaki to zacier a potem psota czerwone będą. :o :o :D
Kol. Zygmunt dzięki za informację środkach do klarowania, do tej pory używaem bentonitu, teraz przejdę na te które polecasz.

pozdrawiam Bogdan
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

Mam 25 L cukrówki na Bayanusach... Ale coś się opie***ają.... Mogę dorzucić cukru, dolać wody i paczkę T3 do tego? Nie pogryza się?
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 gru 2009, 14:55 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: standardowo w przypadku jouu- ortografia i styl
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Zygmunt »

Po kropce stawiamy DUŻĄ literę, po "..." i "?" też!

jouu pisze:Mam 25 L cukrówki na Bayamusach... ale coś się opierdalają.... mogę dorzucić cukru dolać wody i paczkę T3 do tego ? nie pogryza się ?
Możesz, ale lepiej stwierdzić co im przeszkadza i wyeliminować ten czynnik. Może się okazać, że T3 stanie z tego samego powodu.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

Nastaw:
25l, 22 blg + cytryna+ trochę kwasku+ Imbir+ cynamon

Woda przegotowana, temp nastawu 22,' napęd 'Saccharomyces Cerevisiae Bayanus'.
Lekko się pieni i widać jak lecą bąbelki z dołu. Przez 2 tygodnie 2blg zeszło.
Plan jest taki, aby to trochę rozcieńczyć i uzupełnić do 80l zmienić motor na T3.
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Neosternik
50
Posty: 52
Rejestracja: środa, 11 mar 2009, 19:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Neosternik »

Jouu...nastaw 25l a ile cukru??może jeśli cytryna ta już nie kwasek??chcesz nastaw uzupełnić do 80l wodą??może tak nie sama woda ;) może jakieś cukry?? ;) a tak nawiązując do nastawu to co w zacierku ma dać imbir i cynamon??Wiem,zmienią napewno zapach,ale przy destylacji zniknie przecież.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

-Oczywiście te 80 litrów chcę ustawić na 20 blg.

-Cytryny były 3 plasterki, a kwasku łyżeczka.

-Imbir i cynamon doradzili mi ludzie z 50-letnim stażem w tym fachu (w sumie to dziadek mówił o przyprawach do piernika, ale ze akurat ich nie miałem pod ręką...).

Bayanus przed dodaniem T3 podkarmić pirosiarczanem ?
Ostatnio zmieniony sobota, 12 gru 2009, 09:10 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: standardowo w przypadku jouu- ortografia i styl
Dobry bimber nie jest zły ;]

szczotkiewicz
30
Posty: 38
Rejestracja: poniedziałek, 9 lis 2009, 22:14
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: szczotkiewicz »

Ja bym ich tym nie karmił, bo przecież później dodając t3, też to zjedzą i klękną.
Takie jest moje zdanie.
Ostatnio zmieniony piątek, 11 gru 2009, 22:21 przez Agneskate, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Ortografia w tak krótkim zdaniu plus kropka i duża litera.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Zygmunt »

Pirosiarczyn to zły pomysł- bayanusy przeżyją w środowisku z małą ilością pirosiarczynu, więc trzeba by go dać naprawdę dużo- a taka porcja może unicestwić T3. Lepiej je zostawić, niech sobie współpracują.

Imbir i cynamon do nastawu? A po co? Przecież smak nie przejdzie do produktu...
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

jouu
200
Posty: 242
Rejestracja: wtorek, 15 wrz 2009, 22:21
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: swój :D
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: bdg
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: jouu »

No to nie karmiłem, życie bayanusom utrułem podnosząc im blg do +40 na jedną noc nie wiem czy ten lukier coś dał, na następny dzień uzupełniłem beczkę (120l) do 3/4 wody dosypałem cukru do 20 blg 2 kilo zostało na potem, paczkę T3, 360g przecieru, 50g kwasku cytrynowego i paczkę goździków.

W dobrym sprzęcie smak nie przejdzie to będzie taki test mojej aparatury... a jak przejdzie to nie zaszkodzi :)

Pracują ładnie, rurka zapier... jak w temacie z testem drożdży, tyle ze czuć trochę drożdżowa
Dobry bimber nie jest zły ;]
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Drożdże do cukrówki.

Post autor: Zygmunt »

Hm, a po co dałeś przecier i kwasek- wszak torba T3 zawiera juz wszystko? G(w)oździków tez nie rozumiem, ale to Twój nastaw i Twój wybór :-)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drożdże i fermentacja”