[test] Drożdże Spirit Ferm XXL

[radius]

Witajcie.
Przeprowadziłem kolejny test drożdży, tym razem na tapetę poszły grzybki Spirit Ferm XXL, do dużych nastawów.
Nastaw zrobiłem z 8 kg cukru + 27 litrów wody. Blg startowe wynosiło 25.
Drożdże dodałem do nastawu o temperaturze 30⁰C, temperatura otoczenia - 22⁰C. Drożdże rozpędzały się powoli, dopiero po dwóch godzinach pojawiły się oznaki fermentacji i - co rzadkość przy drożdżach turbo - bardzo mało piany.
Po 24 godzinach blg wynosiło 18, temperatura otoczenia bez zmian - 22⁰C i rzecz ciekawa, temperatura nastawu spadła do 27⁰C.
Po 48 godzinach - blg wynosiło 11, temperatura nastawu spadła zaś do 23⁰C. Teraz blg zaczęło spadać wolniej i tak;
po 4-ch dniach wynosiło 3, temp. nastawu wyrównała się z temp. otoczenia - 21⁰C.
Po 6-ciu dniach blg wynosiło -1, po 7-miu -2 i fermentacja się zakończyła. Przez pierwsze dni zapach drożdży był praktycznie niewyczuwalny, dopiero pod koniec fermentacji czuć go było trochę mocniej (ostatnie trzy dni).

[mcybass]

A destylat jaki wyszedł?

[radius]

Jak zwykle, bezzapachowe 96,5% W smaku ustępuje jednak wg mnie, destylatowi zrobionemu na drożdżach Moskva Style, choć dla przeciętnego "pijacza" będzie nie do odróżnienia

[PETER29]

Witam.
Również poczyniłem nastaw na tych grzybach. Tyle tylko że całości 75 l a w tym cukru 24 kg. Do tego 2 paczki grzybów i mieli już ze 2 tygodnie. Blg na razie 2 na plusie. Do soboty daję czas i zaczynam klarować. Zapach nie najgorszy choć bywają lepsze.