Temperatura stabilizacji a moc grzania

Otrzymywanie spirytusu z wykorzystaniem kolumn rektyfikacyjnych.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy

Post autor: Lootzek »

O rany.. Misz-masz zupełny..

Po kolei: Jednostka mocy to wat, oznaczenie W ;), dalej, przy grzaniu 1,5 kW trochę mało Ci kapie. Kiedy obliczałem wydajność kolumny, aby obliczyć RR, jeszcze na zmywakach, właśnie dla mocy roboczej ~1500W wyszło mi ok. 135 ml/min. Też mam 50-tkę. I znów, jeśli kapie Ci 30 ml na minutę, to nawet przy założeniu RR 1:4, odbierać powinieneś jedynie 6 ml/min. Jeśli temperatura rośnie gwałtownie, nawet przy maksimum wody na paluchach, musisz zmniejszyć moc. Ot uroki ZP - w pewnym momencie przestają wyrabiać z refluksem, bo temperatura par które podajesz z kotła ciągle rośnie, jedynym wyjściem jest zmniejszenie ich ilości. Wstawienie mocniejszej grzałki nic tu nie da, bo i tak ZP nie wyrobią. Czy często będzie zalewało kolumnę? Eeee.. Nie powinno w ogóle, poza zalaniem wstępnym by zwilżyć wypełnienie - jeśli dzieje się to częściej, to coś jest bardzo nie tak.

Sorki, ale po tym poście widać że nie do końca ogarniasz co i jak z rektyfikacją, co za co odpowiada i od czego zależy.
Podsumowując - problemy widzę zasadniczo dwa: zbyt mała wydajność palców (ile ich masz i jakiej średnicy?), oraz najprawdopodobniej źle ułożone wypełnienie.
koncentraty wina
Awatar użytkownika

zielonka
950
Posty: 963
Rejestracja: czwartek, 22 lis 2012, 16:41
Krótko o sobie: niecierpliwy kombinator
Ulubiony Alkohol: whisky
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 84 razy
Otrzymał podziękowanie: 248 razy
Re: Temperatura stabilizacji a moc grzania

Post autor: zielonka »

W jakim kegu te 1500 ? keg i kolumnę i tak trzeba ocieplić bo szkoda energii no i wtedy na tym 1500 tez wiecej uzyskasz.
Jak nie masz DOBREGO regulatora to nie szalej z mocą bo będzie mleko albo spalenizna, czyli ohydny smak i kolejne niepotrzebne destylacje. Czyli co zarobisz czasu to stracisz. Czytałem tu na forum naprawdę fajne opisy jak prowadzić ZP to poszukaj.
Co do spadku napięcia to również sygnał aby nie podnosić mocy bo oznacza on słabą instalację elektryczną i może być kłopot.
Naprawdę warto poświęcić czas i poczekać na coś dobrego niż na łapu capu robić po kilka razy bez zadowolenia.
Chciałbym lubić to co zrobię i robić to co lubię

Drupi
800
Posty: 830
Rejestracja: poniedziałek, 19 sty 2015, 20:36
Krótko o sobie: Na ile moge to pomagam ludziom.
Lokalizacja: Centralna Polska
Podziękował: 73 razy
Otrzymał podziękowanie: 94 razy
Re: Temperatura stabilizacji a moc grzania

Post autor: Drupi »

Pomiar wydajności kolumny robiłem po zmianie (bezplatnej) głowicy Z/P z odstojnikiem na taką samą nową bez odstojnika . Głowica 8 palców , 12 mm. po zewnątrz. Dezynfekowałem cały zestaw parą z roztworu wody i octu i w między czasie puściłem wode na chłodnice i zrobiłem pomiar maksymalnego przepływu par przez całą kolumne i wyszło mi te 30ml./min. Mało. I nie wiem czy to że jest tak mało nie jest spowodowane tym że to były opary wody i octu a nie spirytusu. :roll:
Ostatnio zmieniony wtorek, 13 paź 2015, 16:22 przez Drupi, łącznie zmieniany 1 raz.
I like noble drinks.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Temperatura stabilizacji a moc grzania

Post autor: Lootzek »

"Trochę" wody na chłodnicę, w innym poście pisałeś że bardzo śmierdziało octem, może chłodzenie też było za małe i duża część poszła w powietrze.. Dobrze że ocet a nie etanol bo mogłoby się zrobić "ciepło".. Choć i kwas octowy w wysokich stężeniach do najzdrowszych nie należy. Możesz powiedzieć po ki diabeł dezynfekowałeś kolumnę octem? Toż przecież każda destylacja nastawu ją dezynfekuje nader skutecznie. Masz miedź w kolumnie? A grzałka jaka - kwasoodporna czy niklowana miedź?.. Matulu.. Drupi, raz jeszcze poczytaj uczciwie tematy tyczące rektyfikacji, szczególnie ten aronii, o uzyskiwaniu spirytusu na ZP, wkuj i zrozum teorię, bo bez tego możesz narobić nieszczęścia.. :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja metodą reflux ratio”