Taboret gazowy

Zbiór wiadomości o podgrzewaniu destylatorów.
Awatar użytkownika

guru114
100
Posty: 120
Rejestracja: wtorek, 1 paź 2013, 16:23
Ulubiony Alkohol: Mocny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Post autor: guru114 »

Nie mówię, że od razu ustawić płomień na full od regulacji jest zawór, myślałem ze takie rozwiązanie jest tańsze od taboretów gazowych z allegro a i bezpieczniejsze od samoróbek z kuchenek gazowych.
Myślę, że taki palnik zdałby egzamin, na pewno szybko by podgrzał kocioł, a żeby nie przypalić nic w środku wystarczy położyć blachę 4-5 mm i dopiero na to stawiać baniak.
Ostatnio zmieniony środa, 6 lis 2013, 21:57 przez gr000by, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: konieczne poprawki
alembiki
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gr000by »

Zdać egzamin zdałby, tylko po co? Ten palnik daje punktowy płomień, o bardzo dużej mocy, ale niskiej wydajności ogrzewania. Mnóstwo ciepła poleci ci do otoczenia. Jak dołożysz blachę pod baniak to jeszcze bardziej zwiększysz straty ciepła. Na dodatek, ta moc w palniku nie bierze się znikąd, tylko ze zwiększonego zużycia gazu - kilka-kilkanaście? razy większego niż w taborecie gazowym. To co zaoszczędzisz na kupnie sprzętu, wydasz po 2-3 procesach na gaz, który podgrzał ci pomieszczenie zamiast kotła. Do prowadzenia procesu ten palnik się nie nada, ze względu właśnie na punktowe ogrzewanie (co zwiększa ryzyko przypalenia czegokolwiek w kotle) - taboret gazowy ma płomień rozproszony, o większej wydajności przekazywania ciepła do kotła i mniejszej szansie przypalenia wsadu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: Taboret gazowy

Post autor: Zygmunt »

Ten palnik zużywa 4kg gazu na godzinę, więc duża butla wystarczy na dwie z okładem. I pewnie przypali nawet wodę:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

guru114
100
Posty: 120
Rejestracja: wtorek, 1 paź 2013, 16:23
Ulubiony Alkohol: Mocny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: guru114 »

Ten palnik dekarski nie daje mi spokoju :odlot: mam takie dwa i chciałbym jeden poświecić, to jest moja nowa koncepcjaObrazek
Ten palnik zużywa 4kg gazu na godzinę, więc duża butla wystarczy na dwie z okładem. I pewnie przypali nawet wodę:)
może i zużywa ale jak dajesz mu na full przy kryciu dachu papa termozgrzewalna, próbowałem go w domu i da się spokojnie ustawić stabilny mały płomień możną tez zastosować reduktor co na pewno pomoże. Ustawienie go w rurze i dodanie blachy z otworami lub jakiegoś rusztu żaroodpornego rozproszy płomień a i gorące powietrze opływające cały baniak na pewno zwiększy wydajność grzania i "uciekanie " ciepła w powietrze.
Co myślicie o takim rozwiązaniu ?
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: ta_moko »

Myślę, że ta rura, która stanowi konstrukcję zewnętrzną rozżarzy się prawie do czerwoności. To niczym nie schłodzony metal potraktowany płomieniem. Bardzo niebezpieczne :stop:
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gr000by »

Ponadto otwory dolotowe powietrza będą musiały być naprawdę duże, a najlepiej żeby to była konstrukcja typu taboretu - swobodny dopływ powietrza do palnika od spodu. No i w tym momencie zaczynamy wyważać otwarte drzwi, licząc na niewielką oszczędność, a ryzykując sporo. Ta blacha podtrzymująca baniak będzie musiała być naprawdę gruba i porządna, bo byle co się przepali i będzie po zawodach.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Remua
100
Posty: 126
Rejestracja: środa, 8 paź 2008, 10:05
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: Remua »

I dzięki takim konstrukcją, mamy nowe wiadomości w mediach, o tym jak to niebezpiecznie jest produkować bimber. Bo podczas produkcji doszło do wybuchu czy czegoś innego.

Pozostaw te palniki w spokoju, dla swojego i innych bezpieczeństwa i nie kombinuj, bo przekombinujesz.
Wychylylybymy ?
Awatar użytkownika

Vranicki
20
Posty: 20
Rejestracja: środa, 24 lip 2013, 02:21
Krótko o sobie: Czasem kieruję się tzw. zdrowym rozsądkiem - z różnym skutkiem.
Ulubiony Alkohol: Metaxa-12 letnia.
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: Vranicki »

Pozwolę sobie, wtrącić swoje trzy grosze. Pracowałem na dachu, z tym palnikiem. Taboret 6,5 kW zużywa około 0.5 kg/godz. Używając palnika do papy, trzeba dać nieskrępowany dopływ powietrza, jeśli to ma się spalać całkowicie. Moim zdaniem, tak jak na rysunku jest przedstawione, to istnieje możliwość, ze płomień przeniesie się wyżej lub zgaśnie z braku tlenu. Osobiście nabyłem na aledrogo taboret za 110 zł, 6,5 kW i z gazem nie będę ryzykował. Myślę, że jest możliwość wykorzystania palnika do papy ale przeróbki taboretu do tego palnika, bo jakiś taboret być musi, to skórka za wyprawkę, pomijając fakt, ze ten palnik jest przeznaczony do pracy, z maksymalnym przepływem gazu, inaczej może płomień zbyt rozgrzewać dyszę. Duże ryzyko, spore koszty efekt problematyczny.

Pozdrowienia.
Wszystko, co sprawia w życiu przyjemność, jest : tuczące i niezdrowe, albo niemoralne, albo nielegalne.
Awatar użytkownika

guru114
100
Posty: 120
Rejestracja: wtorek, 1 paź 2013, 16:23
Ulubiony Alkohol: Mocny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: guru114 »

Faktycznie chyba ten palnik to lipa jestem skazany na taboret gazowy :)
Awatar użytkownika

popek1990
20
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek, 11 mar 2013, 15:26
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Kontakt:
Re: Taboret gazowy

Post autor: popek1990 »

Przeczytałem cały temat, i interesuje mnie teraz czy ktoś liczył opłacalność taboretu gazowego względem grzałek elektrycznych.

"Trener" pisze, że butla 11kg wystarcza mu na 2-3 procesy, koszt takiej butli to około 50zł.
A ile mniej więcej procesów dacie radę zrobić na grzałce za 50zł ?

No i jeszcze pytanie do innych userów forum, na ile procesów i przy jakim kegu wystarcza wam 1 butla 1kg przy taboretach 6-8kw.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gary1966 »

Witaj popek1990, jeżeli chcesz grzać gazem i zrobić na butli 11 kg więcej niż 2-3 rektyfikacje, musisz ocieplić kega oraz zrobić nową konstrukcję dla palnika, tak aby płomień mieścił się w dolnym randzie keg-a, w kegu na dole zaspawać 4 małe otworki. U mnie palnik jest 2,5 cm od małego płaskiego dna kega, później dno robi się obłe. Jestem po dwóch rektyfikacjach (2x25l), po destylacjach wina (4X20l) i zostało mi 6 kg gazu, palnik 7,5kw.
Konstrukcje taboretów są delikatne i przystosowane do płaskiego dna, w kegu mamy obłe.
Ramka z kątownika w kształcie "L" + cztery regulowane nogi z pręta gwintowanego tworzą bardzo stabilną konstrukcję bardziej odpowiednią dla naszego hobby.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: BartekBartek1 »

Lepiej mieć taboret na gaz ziemny. Gaz ziemny wychodzi taniej i nie trzeba się martwić, że w ciągu destylacji się skończy. Ja zrobiłem swój za darmo. Ustawiłem 4 profile 4x6, tak aby zmieścił się palnik z piekarnika i na środek dodałem jeszcze największy palnik od kuchenki. Razem to około 5kW. Zbiornik z płaszczem rozgrzewa w niecałe 2 godziny.
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gr000by »

Sam też mam taboret na gaz ziemny i jestem z niego zadowolony. Ponadto gaz ziemny jest bezpieczniejszy w użyciu niż LPG, ponieważ w razie zdmuchnięcia płomienia unosi się w górę i ulatnia do wentylacji, a LPG gromadzi się nisko i ciężko ulatnia się z pomieszczeń, co grozi wybuchem.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

BartekBartek1
450
Posty: 499
Rejestracja: środa, 19 gru 2012, 15:20
Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: BartekBartek1 »

Ale samoróbka czy kupowany?
Pędzić, pić, zalegalizować.
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gr000by »

Kupowany, dedykowany do gazu ziemnego, z termoparą (odcina dopływ gazu jak płomień zgaśnie/zostanie zdmuchnięty) i zapalnikiem piezo. Producent pisze o mocy grzewczej 7,5kW. Nie chcę i nie będę kombinował, jak to czego poszukuję jest w sklepie.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

redwater
2
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 31 paź 2013, 10:38
Re: Taboret gazowy

Post autor: redwater »

Witam na forum, jako nowy chciałbym się przywitać. Ja posiadam taki oto tabotet:
https://www.youtube.com/watch?v=BRXZOZVDOIw

arturo278
50
Posty: 67
Rejestracja: piątek, 20 lis 2009, 19:22
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: psota browar i naleweczka dobra :)
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Re: Taboret gazowy

Post autor: arturo278 »

Będzie służył w długie jesienno zimowe wieczory :)
Kto nie dąży do rzeczy nie możliwych nigdy nich nie osiągnie
Awatar użytkownika

szeyker89
200
Posty: 244
Rejestracja: niedziela, 30 paź 2011, 18:45
Ulubiony Alkohol: WW - Wyprodukowany Własnoręcznie
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: szeyker89 »

Witam.

Takie szybkie pytanie. Który typ taboretu będzie lepszy? Pierwszy czy drugi ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam szeyker89
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: grzesieksz7 »

WG mnie pierwszy będzie mocniejszy, bardziej stabilny. Używam takiego do świniobicia itd :D
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gr000by »

Oba są równie dobre, z przewagą tego na czterech nóżkach. Gotuję na takim swoje cuda, czasem nawet 50l wleję do kega, a on się trzyma dzielnie.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

herbata666
1100
Posty: 1108
Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
Ulubiony Alkohol: Własny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Lokalizacja: Centrum, Warszawa
Podziękował: 169 razy
Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: herbata666 »

Co myślicie o takim czymś pod keg 100l. W planie mam jeszcze zamiar zrobić na dole kega fartuch z 10-15cm żeby jak najbardziej wyeliminować straty cieplne (dodatkowo komin do spalin).
http://www.allegromat.pl/aukcja149418

Pozdrawiam
Piotrek
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: panta_rei »

Trzy nogi mają tą przewagę, że nigdy się nie chwieję. Mam, używam, gar 50l o średnicy ~50-60cm stoi jak dzwon
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

guru114
100
Posty: 120
Rejestracja: wtorek, 1 paź 2013, 16:23
Ulubiony Alkohol: Mocny
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: guru114 »

Ja też posiadam ten z trzema nogami i wydaje mi się, że jest o niebo wytrzymalszy od tego z czterema, te trzy nogi to solidny odlew a te cztery to wyprofilowana blacha...

burczas
50
Posty: 57
Rejestracja: czwartek, 20 mar 2014, 10:48
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Ze słodyczy najbardziej smakuje mi piwo i wódka
Podziękował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: burczas »

Odświeżę temat.
Czy ten taboret do Keg'a 30L. będzie wystarczający?
http://allegro.pl/taboret-gazowy-do-400 ... 18432.html
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gr000by »

To nie chodzi o kocioł, tylko o średnicę kolumny. Będzie wystarczający, ja na taborecie gazowym 7,5kW (na gaz ziemny) grzeję keg 50l, kolumna fi50mm i jest :ok: (już pisałem o możliwościach taboretu tutaj http://alkohole-domowe.com/forum/post10 ... ml#p106690). Jak już chcesz taboret gazowy, to zaopatrz się w taki, który posiada termoparę, która w razie zgaśnięcia płomienia odcina dopływ gazu - praca jest dużo bezpieczniejsza niż na podstawowym taborecie.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

Greg_55
10
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 1 kwie 2012, 21:32
Podziękował: 1 raz
Re: Taboret gazowy

Post autor: Greg_55 »

Witam , czy ktoś może powiedzieć dlaczego przy zapalaniu palnika , płomień strzela i przeskakuje w stronę zaworu palnika i gaśnie.Gdzieś wyczytałem , że trzeba na chwilkę odkręcić gaz aby wyszło wszystkie powietrze i wtedy zapalać , ale wolę najpierw zapytać niż eksperymentować?
Awatar użytkownika

Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: Wald »

Przewodu w samym palniku masz tak mało, że napełnianie go możesz pominąć. Z resztą, puki nie wypełni się, nie dasz rady go zapalić. Zacznij od sprawdzenia poprawności działania reduktora, potem ustaw palnik. Płomień "wciąga" do dyszy (nie do zaworu), bo masz źle wyregulowany skład, czyli nie w tym miejscu ustawioną przysłonę powietrza. Przymknij ją, i odpal palnik na 1/3 mocy. Płomień będzie wysoki, czerwony, nierównomierny (będzie "skakał") i będzie kopcił. Otwieraj wolno przysłonę, płomień zrobi się stabilny i błękitny. Sprawdź, czy prawidłowo działa na minimum i przy pełnym otwarciu zaworu, ewentualnie zrobisz korektę.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

Greg_55
10
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 1 kwie 2012, 21:32
Podziękował: 1 raz
Re: Taboret gazowy

Post autor: Greg_55 »

Dzięki, jutro powalczę z ustawieniem płomienia o wynikach powiadomię.

Greg_55
10
Posty: 17
Rejestracja: niedziela, 1 kwie 2012, 21:32
Podziękował: 1 raz
Re: Taboret gazowy

Post autor: Greg_55 »

Okazało się, że pierścień do regulacji powietrza był za bardzo odsunięty od dyszy i mieszanka była za uboga, stąd prawdopodobnie brało się strzelanie przy rozpalaniu taboretu, cofnięcie pierścienia prawie do końca w stronę dyszy rozwiązało problem, natomiast płomień nie kopci i pali się na niebiesko w każdym zakresie regulacyjnym. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Taboret gazowy

Post autor: klodek4 »

Z tym strzelaniem mam też ten sam problem, muszę też pokręcić przy tym, dzięki.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gary1966 »

Serwus, będę przerabiał mój taboret (propan-butan), na gaz ziemny.
Czy po zastosowaniu węża od propan-butanu, pomarańczowego o średnicy wewnętrznej 8 mm i długości ok 6 m, nie będzie spadku mocy na palniku 7,5 kw? Oczywiście po wymianie zaworka regulującego przepływ gazu: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=10928770
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA
Awatar użytkownika

Rebels
5
Posty: 6
Rejestracja: poniedziałek, 1 lut 2016, 09:26
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Taboret gazowy

Post autor: Rebels »

Na wstępie Witam Wszystkich.

Co do Twojej przeróbki na gaz ziemny. TO:
1) Nie możesz zastosować tego węża (pomarańczowego) do gazu ziemnego (inne ciśnienia gazu, i właściwości gazu)
2) jeżeli nie wymienisz dysz w taborecie stracisz na mocy (dużo)
3) I jaki masz rodzaj gazu ziemnego GZ 41,5 czy GZ 50 to też ma wpływ na moc palnika.
4) zaworu nie wymieniamy !

P.S. Jeżeli chcesz zwiększyć moc palnika, zwiększ dysze na większą i ustaw prawidłowo dopływ powietrza.
I najważniejsze. Jeżeli chcesz wykorzystać pełną moc palnika płomyk musi delikatnie dotykać dna kega.
Ja na Twoim miejscu został bym przy LPG większa kaloryczność z 1kg/gazu. I mobilność.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika

gary1966
450
Posty: 485
Rejestracja: czwartek, 20 sie 2009, 21:18
Podziękował: 138 razy
Otrzymał podziękowanie: 77 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: gary1966 »

Serwus, dziękuję Koledze za odpowiedź, wymieniłem zawór na ten: http://www.browamator.pl/wymienny-zawor ... i,3,5,2369, oraz zastosowałem wąż o którym pisałem wyżej, zestaw pracował nienagannie 18 mieszięcy. Pracował, bo przeniosłem się do innego pomieszczenia i "przesiadłem" na prąd.

PS Witamy na forum.
https://www.youtube.com/watch?v=Kuv7n0x3hko
https://www.youtube.com/watch?v=AHbHSXajgZA

krystian252
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 9 gru 2015, 17:35
Re: Taboret gazowy

Post autor: krystian252 »

Witam wszystkich :lol: mam duży dylemat odnośnie wyboru odpowiedniego taboretu pod kega 30l. (ten szerszy i niższy) pod butlę, jest w necie ich tyle że ciężko się zdecydować na któryś z nich bez dotknięcia i przymierzenia, żeby później nie było niespodzianki przed gotowaniem że źle siedzi keg lub zbyt duża odległość miedzy kegiem, a palnikiem, głównie chodzi mi też żeby to szybciej się zagotowało nie czekając do pierwszych kropli po 1,5h i żeby był w miarę bezpieczny, jak zgaśnie płomień, choć będę to gotował na działce w altanie (brak prądu) to chyba nie powinien no ale zawsze to jest bezpieczniej do kwoty około 150-200zł max. żeby trochę lat posłużył, co byście mi polecili? Załączę również zdjęcia mojego kega.

Obrazek

Obrazek

spinacz
20
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 14 gru 2015, 15:46
Podziękował: 5 razy
Re: Taboret gazowy

Post autor: spinacz »

Panowie szukam sprawdzonego taboretu gazowego pod keg 30-50. Czy ktoś korzysta z tego modelu http://allegro.pl/v28-taboret-palnik-ga ... 80291.html . Zależy mi na precyzyjnym sterowaniu mocą grzania.
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Taboret gazowy

Post autor: Kula »

Gaz i precyzyjne sterowanie mocą grzania?? To chyba jakaś pomyłka.
Wraz z ubywaniem gazu z butli zmienia się moc grzania więc po co Ci precyzyjne sterowanie gazu??
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

spinacz
20
Posty: 22
Rejestracja: poniedziałek, 14 gru 2015, 15:46
Podziękował: 5 razy
Re: Odp: Taboret gazowy

Post autor: spinacz »

Dzięki, czy ten palnik z 3 zaworami spełnia swoje zadanie czy lepiej taki z pojedynczym zaworem?
Awatar użytkownika

Kula
1150
Posty: 1186
Rejestracja: niedziela, 4 lip 2010, 19:13
Krótko o sobie: Tester eksperymentator ...............
Ulubiony Alkohol: swój własny .............................
Status Alkoholowy: Konstruktor
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 140 razy
Kontakt:
Re: Taboret gazowy

Post autor: Kula »

Nie mam pojęcia :)
Pozdrawiam

Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, kotły z płaszczem, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

marcinp1984
1
Posty: 1
Rejestracja: niedziela, 24 kwie 2016, 23:43
Re: Taboret gazowy

Post autor: marcinp1984 »

Witam serdecznie. Planuje zakup taboretu gazowego no i oczywiście są problemy z wyborem bo jest tego pełno ;) Póki co mam keg 30l w planach jest zmiana na 50l ale to jeszcze temat nie na teraz. To co wpadło mi w oczy po kilku dniach buszowania na allegro to http://allegro.pl/taboret-gazowy-40-x-4 ... 52789.html bo jak na ten przedział cenowy żaden inny nie wygląda solidniej. Na pewno dodatkowo dokupiłbym sobie zawór z termoparą bo to chyba nie zaszkodzi ;) Co sądzicie o tym taborecie?

lenny4589
10
Posty: 16
Rejestracja: niedziela, 23 wrz 2012, 12:30
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: BIMBER
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: modliborzyce
Re: Taboret gazowy

Post autor: lenny4589 »

Witam
Mam do was pytanie może wiecie Jakim czasie zagrzeje kega 50 l z 45 l nastawie na taborku gazowym który ma moc 9,2 kw
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Grzanie”