Wczoraj i dzisiaj spędziłem chwilę w garażu i oto postęp prac:
pocięta rura i wstępnie większość spasowana
skraplacz zwinięty
tak siedzi w głowicy
bufor-rura zewnętrzna 139,7mm- niestety jeszcze nie pospawany i przejście miedzianą mufą z nypla na kolumnę
Mufa 2,5 cala zostanie przecięta na pół- druga połówka może się jeszcze do czegoś przyda
no i serducho buforka z rury ko 63,5mm i dennicy 76,1mm
Jeśli znajdę jutro czas to postaram się wsio polutować. @Ramzol masz jakiś patent na polutowanie odchylenia głowicy- spory lut tam się szykuje. Jak to usztywnić na czas lutowania?
Pod głowicą będzie latarka ze szkła borokrzemowego. Projekt poprawię jak tylko znajdę czas
Mam zamiar obciąć oryginalny nypel kega (fitting) i przyspawać jako dodatkowy wlew.
sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
-
Autor tematu - Posty: 22
- Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
Poprawiony projekt
I pytanie odnośnie kolejnych portów termometrów:
Pierwszy- od kega 40cm nad kegiem, czy nad buforem?
Drugi- pod "latarką" 10cm wystarczy? Czy lepiej niżej- ponieważ planuję obniżony odbiór.
Trzeci- już wlutowany w głowicy- na wysokości jeziorka.
I pytanie odnośnie kolejnych portów termometrów:
Pierwszy- od kega 40cm nad kegiem, czy nad buforem?
Drugi- pod "latarką" 10cm wystarczy? Czy lepiej niżej- ponieważ planuję obniżony odbiór.
Trzeci- już wlutowany w głowicy- na wysokości jeziorka.
-
Autor tematu - Posty: 22
- Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
No właśnie myślałem, że to będzie problem, ale nie taki diabeł straszny... Umieszałem sobie "topnik" na bazie fosolu (bo zamówiony kwas ortofosforowy w drodze a testować chciałem) i oto efekt:
Ogólnie wygląda to w tej chwili paskudnie ale zdjęcie na szybko zrobione- luty nieoczyszczone...
Luty raczej utrzymają kolumnę, jeśli nie to będę myślał nad wymianą kołnierzy ze stali KO na mosiądz. Co wy na to?
Ogólnie wygląda to w tej chwili paskudnie ale zdjęcie na szybko zrobione- luty nieoczyszczone...
Luty raczej utrzymają kolumnę, jeśli nie to będę myślał nad wymianą kołnierzy ze stali KO na mosiądz. Co wy na to?
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
Teoretycznie żadne wielkie siły na kolumnę nie działają i powinno być ok.
Jak dla mnie, to jeżeli jest szczelne i stal to kołnierz wchodzący w rurę Cu dość ciasno to bydzie git. Chyba jesteś pierwszy na forum, który polutował stal z Cu
Fajnie popatrzeć na postępy i gratuluje zacięcia
Jak dla mnie, to jeżeli jest szczelne i stal to kołnierz wchodzący w rurę Cu dość ciasno to bydzie git. Chyba jesteś pierwszy na forum, który polutował stal z Cu
Fajnie popatrzeć na postępy i gratuluje zacięcia
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
- Posty: 1108
- Rejestracja: sobota, 3 lis 2012, 19:39
- Krótko o sobie: Domowy konstruktor, różnych nietypowych destylatorów.
- Ulubiony Alkohol: Własny
- Status Alkoholowy: Konstruktor
- Lokalizacja: Centrum, Warszawa
- Podziękował: 169 razy
- Otrzymał podziękowanie: 497 razy
Re: sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
Widzę jeden delikatny błąd, do bufora powinieneś użyć rury minimum 70mm albo jeszcze lepiej 76,1mm do środka (nie będzie tłumić przepływu par). Nie mówię tego z teorii, tylko z praktyki, przetestowane na buforach od 1,5l do 30l.
[linia][/linia][i]Pozdrawiamy
SztukaDestylacji
SztukaDestylacji
-
Autor tematu - Posty: 22
- Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
Dzisiaj doszła rura ze szkła na wizjer średnicy wewnętrznej dla mnie idealnej-60mm zewnętrzna 70mm. Jestem bardzo ciekawy pierwszej destylacji, ponieważ nigdy nie widziałem co dzieje się wewnątrz kolumny...Kwas fosforowy też już na miejscu więc jedyne co brakuje do ukończenie projektu to kilka litrów wypełnienia i kilka/kilkanaście h wolnego czasu na działanie (z tym ostatnim najgorzej). Założenie jest takie, że do końca września musi stać pionowo na kegu z grzałką
Kołnierze są ciasne /laserowa dokładność mnie onieśmieliła / muszę chłodzić rurę Cu sprężonym butanem żeby weszło na wcisk i spasować.
Na pewno nie jestem pierwszym, który polutował ko z cu. Z praktyki okazało się, że najbardziej trzeba uważać na opary topnika-gardło parzą jak szalone....
Przeprowadzę jeszcze kilka prób lutowania ko i jeśli wyjdą pomyślnie to mam taki szalony pomysł, żeby polutować cały bufor, ale to jak na razie tylko pomysł- jeden z miliona
Bufor będę robił według projektów kolegów, którzy wrzucili ryciny- u nich działa, więc u mnie pewnie też się sprawdzi. A jeżeli będzie dławienie- będzie wymiana rury na taką koło 70mm .herbata666 pisze:Widzę jeden delikatny błąd, do bufora powinieneś użyć rury minimum 70mm albo jeszcze lepiej 76,1mm do środka (nie będzie tłumić przepływu par)
Dzisiaj doszła rura ze szkła na wizjer średnicy wewnętrznej dla mnie idealnej-60mm zewnętrzna 70mm. Jestem bardzo ciekawy pierwszej destylacji, ponieważ nigdy nie widziałem co dzieje się wewnątrz kolumny...Kwas fosforowy też już na miejscu więc jedyne co brakuje do ukończenie projektu to kilka litrów wypełnienia i kilka/kilkanaście h wolnego czasu na działanie (z tym ostatnim najgorzej). Założenie jest takie, że do końca września musi stać pionowo na kegu z grzałką
Dzięki za dobre słoworamzol pisze:Jak dla mnie, to jeżeli jest szczelne i stal to kołnierz wchodzący w rurę Cu dość ciasno to bydzie git. Chyba jesteś pierwszy na forum, który polutował stal z Cu
Fajnie popatrzeć na postępy i gratuluje zacięcia
Kołnierze są ciasne /laserowa dokładność mnie onieśmieliła / muszę chłodzić rurę Cu sprężonym butanem żeby weszło na wcisk i spasować.
Na pewno nie jestem pierwszym, który polutował ko z cu. Z praktyki okazało się, że najbardziej trzeba uważać na opary topnika-gardło parzą jak szalone....
Przeprowadzę jeszcze kilka prób lutowania ko i jeśli wyjdą pomyślnie to mam taki szalony pomysł, żeby polutować cały bufor, ale to jak na razie tylko pomysł- jeden z miliona
-
Autor tematu - Posty: 22
- Rejestracja: niedziela, 12 cze 2011, 20:17
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: sześćdziesiątka czwórka miedziana bokakob
Witam po przerwie!
Luty nie przypadły mi do gustu - zakupiłem prostą spawarkę tig/mig, używkę (po taniości 300zł) i wreszcie powstała ze stosu części i cząstek:
keg (trawiony zanurzeniowo)
bufor (trawiony zanurzeniowo)
głowica
odpowietrzenie układu chłodzenia (jeszcze nie polutowane)
No i całość
(krzywe w miejscu łączenia ponieważ tylko przyłapałem do zrobienia zdjęcia)
Miejsce łączeń kwasówka/miedź miedź/miedź pozalewałem tigiem przy pomocy drutu miedzianego
W końcach rur wspawywany krzyż podtrzymujący wypełnienie.
Zostało:
zakupić wypełnienie - sprężynki KO;
wyciąć uszczelki z płata zakupionego wcześniej sylikonu;
oprawić przewody grzałki;
wyciąć z blaszki uchwyty do zasilania i odpływu skraplacza.
Może być?
Luty nie przypadły mi do gustu - zakupiłem prostą spawarkę tig/mig, używkę (po taniości 300zł) i wreszcie powstała ze stosu części i cząstek:
keg (trawiony zanurzeniowo)
bufor (trawiony zanurzeniowo)
głowica
odpowietrzenie układu chłodzenia (jeszcze nie polutowane)
No i całość
(krzywe w miejscu łączenia ponieważ tylko przyłapałem do zrobienia zdjęcia)
Miejsce łączeń kwasówka/miedź miedź/miedź pozalewałem tigiem przy pomocy drutu miedzianego
W końcach rur wspawywany krzyż podtrzymujący wypełnienie.
Zostało:
zakupić wypełnienie - sprężynki KO;
wyciąć uszczelki z płata zakupionego wcześniej sylikonu;
oprawić przewody grzałki;
wyciąć z blaszki uchwyty do zasilania i odpływu skraplacza.
Może być?
-
- Posty: 414
- Rejestracja: środa, 29 sty 2014, 10:57
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: podlaskie
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 103 razy