stary miód

[Wald]

Tak to jest, coś za coś. Niska cena, za to kupa roboty.
10 kg, czyli będzie jakieś 7 litrów. Na trójniaka to 14 litrów wody do przepłukania opakowań. Zrób to na raty. Wybierz co możesz i przepłucz pojemniczki (wszystkie) w 4 litrach wody. Potem jeszcze raz i jeszcze raz. Po ostatnim płukaniu straty będą minimalne, lub nawet żadne. Sprawdzisz to mierząc poziom Blg, powinno być 31 do 35.

[wawaldek11]

Na pięciolitrową damę "wyskubałem" 2,5 kg tego miodku. Przy końcu czułem się tak, jakbym odsklepiał pojedyncze pszczele komórki Też płukałem opakowania, ale myślę, że nie warto - zmierzę stratę na niepłukanych pudełeczkach - nie powinna być większa niż 5%
Wyszło 35*Blg. Zasilam pożywkami wg recepty kol. inblue: http://alkohole-domowe.com/forum/chrono ... 76-50.html

[Wald]

Faktycznie straty nie są tak duże, bo teoria mówi 5,4 litra.
Jeśli masz pełną piątkę przy 35 Blg, to daje niecałe 8%.

I ja się zastanawiałem nad zakupem tańszego surowca, ale jak LP usłyszała co kombinuję, to tylko sprawdziła na moim czole czy nie mam gorączki i czasem nie bredzę w malignie.

[wawaldek11]

Piątka i słoik 0,5 na dolewkę - razem będzie ok. wydajności teoretycznej - ale płukanko było
Nie podoba mi się zapach tego miodu - więcej na pitny raczej nie nastawię.

Resztę z 20kg najchętniej przerobiłbym na miodowicę, ale kto mi ten miód wyłuska Chyba latem zaproszę kolegów na degustację i przy okazji...
Jakie Blg ustalić, żeby drożdże przerobiły miód do końca? Tak jak przy cukrówce czy trochę wyżej?

[gr000by]

Temat miodowicy masz dość rozbudowany - http://alkohole-domowe.com/forum/nastaw ... 10615.html. Jak ma to być nastaw do destylacji to nie przekraczałbym 25 BLG i dał spokojne drożdże.