Spirytus z nastawu owocowego?

Podstawowe uwagi, spostrzeżenia i pomysły dotyczące procesu.

Autor tematu
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Witam.
Posiadam miedziaka Basic LM/VM ,gdzie z owocówek odbieram z zaworu LM.Ale...
Chciałbym poznać opinie doświadczonych psotników odnośnie pytania zawartego w tytule.
Czy jest możliwość uzyskania max%(96%) z nastawu owocowego,odbierając go z chłodnicy VM ?
Pozdrawiam
promocja
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: radius »

Oczywiście. Tak samo jak z nastawu cukrowego ;) Pod warunkiem, że rektyfikujesz z refluksem :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
użytkownik usunięty
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: użytkownik usunięty »

OK.
Czy taka mocna psota posiadać będzie delikatnie słodkawy posmak ?(w zależności z czego powstała).Czy też procenty wezmą górę i zdominują cały smak i zapach ?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: radius »

Nie psota a spirytus owocowy ;) Jeśli masz wyczulony nos i kubki smakowe to poczujesz różnicę w stosunku do spirytusu zrobionego z nastawu cukrowego :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: lesgo58 »

@defacto
De facto - to dobry kierunek. Nie będziesz zawiedziony.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
użytkownik usunięty
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: użytkownik usunięty »

W zasadzie nie mam więcej pytań-dziękuję.
W połowie miesiąca,jak wrócę z urlopu,gruszki zapewne dojrzeją i wtedy będę wiedział co z nimi zrobić.A ponoć zacny trunek można z nich popełnić.Pozdrawiam

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: kwik44 »

Niemniej jednak owocówka 50-60% większym smakiem włada :D Trudniejszy to runek, ale warty wszelkich wysiłków. A poważniejąc - o ile pamiętam Boguś na forum winiarzy pisał kiedyś o smaku Żytniej (starej i obecnie dostępnej). Oczywiście ta z czasów komuny wygrywała "smakiem" w przedbiegach (miała dodatek spirytusu z jabłek, była bardziej zharmonizowana, etc.). Na pewno będziesz bardzo zadowolony. Owoce dają bardzo delikatny spirytus. Ja wprawdzie nie destyluję owoców na spirytus (szkoda ich po prostu), ale odzyskiwałem spirytus z nieudanych nalewek (tzn. tych co mnie nie smakują). Wychodzi świetny w smaku spirytus, delikatny i z nutą (wielo)owocową. Jak pisali koledzy wyżej - będziesz bardzo zadowolony.

Autor tematu
użytkownik usunięty
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: użytkownik usunięty »

kwik44 pisze: Trudniejszy to runek, ale warty wszelkich wysiłków..
Właśnie w tym rzecz.
Niedoświadczony jeszcze jestem,więc "koniec języka za przewodnika"
Btw; Trudniejszy tzn bardziej dla zaawansowanych?. Mam tu na myśli kontrolę kolumny,temperatura,przedgony-pogony etc ?

kwik44
1250
Posty: 1258
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: kwik44 »

;-) w jednym poście trudno to zebrać bo z pół forum o tym jest. Weź dojrzałe owoce. Najlepiej przejrzałe ale nie zgnite. Nie dodawaj cukru. Zapodaj drożdży winnych i fermentuj. Po miesiącu destyluj. I tu zaczyna się magia zależąca od sprzętu, temperatur, %. półkowe, alembiki, długie czy krótkie rury z wypełnieniem... Przejrzyj temat lesgo o destylacji prostej na kolumnie. Nie ma jednej receptury na dobry trunek. Zresztą to co tobie smakuje nie musi innym i vice versa...
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Spirytus z nastawu owocowego?

Post autor: lesgo58 »

defacto pisze: Btw; Trudniejszy tzn bardziej dla zaawansowanych?.
Dla wszystkich.
Z destylatami to jak z winem. Francuzi mówią, że najgorsze jest pierwsze 200 lat. Potem to już z górki. :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o destylacji”