smierdzi jak jakas siarka

kamilos81 · Post autor: **kamilos81** » wtorek, 13 lis 2012, 00:25

Witam. Właśnie zrobiłem pierwsza psotę, wyszła 90% ale śmierdzi jak siarka. Przepuściłem przez filtr z węgla i jest niezła, ale nie wiem czy to normalne, że tak śmierdzi, czy coś nie tak zrobiłem? Zacier stał tydzień, doszedł do 12% na drożdżach gorzelniczych i z 90li zacieru wyszło 12 litr 90%, ale śmierdzi jak go przez filtr nie puszcze . Mam kega 50l, 2 grzałki, kolumnę Reflux z 8 zimnymi palcami. Co jest nie tak, że tak dziwnie śmierdzi?

słony · Post autor: **słony** » wtorek, 13 lis 2012, 08:57

Witam na tym sprzęcie musi śmierdzieć bez filtrowania.

tankok · Post autor: **tankok** » wtorek, 13 lis 2012, 09:35

Witam
Jeżeli to dokładnie ten sprzęt to wymień wężyk od głowicy do chłodnicy na silikonowy !!! Nie mówiąc już o tym nieudanym wynalazku (choć sam na samym początku dałem się na takie g.... namówić).

Na forum sporo jest inf. na te tematy zacznij szukać.
Pozdro.

pokrec · Post autor: **pokrec** » wtorek, 13 lis 2012, 09:46

Zapach siarki sam przechodzi przeważnie, odleży się przez 2 tygodnie, to powinien zniknąć.
A sprzęt... przykro mi, kolego, ale dałeś się nabrać. To się nie nadaje DO NICZEGO. Panuje taka legenda miejska, że na takim sprzęcie da się osiągnąć absolut 96,5%, bezzapachowy, jak sklepowy rektyfikat. Owszem, może w czasie pracy znajdzie się kilka minut, kiedy sprzęt się ustabilizuje i nakapie pół szklanki takiego urobku (podkładka dla stwierdzeń sprzedawców, że jest to możliwe, na zasadzie kreatywnej księgowości modnej ostatnio), ale 90% urobku to zaledwie śmierdząca pogonami surówka. Poczytaj forum.

jajek12 · Post autor: **jajek12** » wtorek, 13 lis 2012, 10:48

Witam. Sprzęt sprzętem, ale główną przyczyną tego zapachu ( i smaku) jest wężyk do odbioru psotki. Wymień na silikonowy, a zauważysz znaczną poprawę. Co do maszynki, to poprzednicy się już wypowiedzieli

Pozdro. jajek12

kamilos81 · Post autor: **kamilos81** » wtorek, 13 lis 2012, 11:31

Dzięki panowie, tak to już jest jak się nie zna na rzeczy. Co proponujecie, zostawić kega a wymienić górę na nową? . Jeszcze raz dzięki wszystkim za dobre rady.

Marcin.U · Post autor: **Marcin.U** » wtorek, 13 lis 2012, 15:29

No to kolega posłuchał rad, nie ma co...
Nieodległa historia: http://alkohole-domowe.com/forum/jakie- ... t6684.html

pokrec · Post autor: **pokrec** » wtorek, 13 lis 2012, 16:05

Kamilos, keg zostawić, górę zmienić na Aabratka albo Bokakoba. Ew. na puszkowa głowicę Akasa.

jozinex · Post autor: **jozinex** » środa, 11 gru 2013, 13:22

Siarki się pozbyłem jak dobrze wyparzyłem pojemnik na zacier ( prawdopodobnie jakieś bakterie produkują siarkowodór).

krzysto79 · Post autor: **krzysto79** » środa, 11 gru 2013, 18:09

Jak juz koledzy napisali podstawa to wymienić wężyk na silikonowy to po pierwsze,a po drugie zmień termometr na cyfrowy do 150 stopni,a i nic nie napisałeś o wypełnieniu tej kolumienki.
Mimo ze to badziewny sprzęt to po pierwszym psoceniu nic nie powiano śmierdzieć siara,ja proponuje śmigać dwa razy na tym puzonie.
Wypełnij 20cm -25 cm kolumny miedzi od dołu,a resztę zmywakami z nierdzewki np z Lidla.
Zapach siarki powinien zniknąć.
Co do większych modyfikacji tego sprzętu to proponuje najpierw

to forum.
Kolego @jozinex nie pisz takich bzdur.