Słód w domowych warunkach.

Technologia słodowania, zacieranie ziarna. Przepisy na zaciery ziemniaczane.

Autor tematu
kolin13
2
Posty: 2
Rejestracja: środa, 6 wrz 2017, 10:45
Podziękował: 1 raz

Post autor: kolin13 »

Witam
Czytam o słodzie różne tematy ,posty i gubię się coraz bardziej .Wydawało mi się to proste a nawet miałem już taki plan .
Załatwić sobie jęczmień i na kiełkownicy rozsypać zboże .Zalac to woda z kwaskiem cytrynowym za pierwszym razem .
Jak zacznie kiełkować przerwa proces przez wędzenie albo pieczenie w piekarniku zatrzeć .Moje pytanie brzmi czy słód można otrzymać z każdego ziarna czy nie ?Czy słód może sie okazać tak zły ze nie otrzymam trunku ?I czy kiełkownica jest złym rozwiazaniem ?I czy aby zatrzymać proces zachodzący w ziarnach wystarczy uwędzić słód.
Czy ktoś z was robił w domu słód z normalnego zboża ?

Mod.
Posty scalono.
alembiki
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: manowar »

Słodowanie jest proste w teorii w praktyce to szkoda czasu i pracy przy cenie słodu 2,50kg - http://malteurop.shop.pl/slody-jasne-c-1.html dostawa gratis a jakość gwarantowana.
Jęczmień, pszenicę, żyto, grykę się słoduje - takie słody widziałem.
Jak schrzanisz to może nie powstać słód - np zapleśnieje, a i jego niska jakość będzie miała wpływ na ilość i jakość urobku.
Kiełkownica jak do kiełków? Pewnie nie jest złym pomysłem... tylko ile na raz słodu chcesz zrobić...
Ja nie robiłem słodu - ale zapewniam, że słód słodownie robią z normalnego zboża ;)
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

psotamt
1150
Posty: 1180
Rejestracja: niedziela, 19 mar 2017, 20:59
Krótko o sobie: Żałuję tylko, że tak późno zacząłem smakować własne wyroby...
Ulubiony Alkohol: Zbożowy
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Mazowsze
Podziękował: 177 razy
Otrzymał podziękowanie: 393 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: psotamt »

Jeśli koniecznie zależy Ci na słodzie, zrób jak kolega radzi. Jeśli zaś zależy Ci tylko na czymś co pomoże zatrzeć zboże, możesz korzystać z enzymów.
Zabieranie bogatym i dawanie biednym pozbawia jednych i drugich motywacji do pracy.
Awatar użytkownika

zlotylexus
30
Posty: 48
Rejestracja: sobota, 30 gru 2017, 19:34
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: zlotylexus »

Żeby zatrzeć zboże można dodać 20% słodu i 80% zboża wcześniej skleikowanego, czyli zboże ześrutować i gotować 20 min, ostudzić do 65*C i wsypać słód, utrzymać temperaturę 62*C przez godzinę i podnieść do 72*C tę przerwę zrobić pół godzinną dla scukrzenia resztek skrobi na cukry niefermentowalne. W trakcie zacierania należy odebrać odrobinę zacieru na talerzyk i pokropić jodyną, jeśli zrobi się czarna to znaczy, że skrobia jeszcze nie została przerobiona przez enzymy uaktywnione podczas zacierania i należy dalej utrzymywać temperaturę, jeśli jodyna nie zmieni koloru możemy podnieść do 76*C i filtrować.

Wędzenie słodu przeprowadza się dla nadania gotowemu wyrobowi posmak dymny, ale jeśli uwędzisz tak długo, że słód wyschnie to zatrzymasz proces co jest również moim zdaniem bezcelowe. lepiej kupić słody. Na forach piwowarskich są grupy ludzi którzy kupują słód hurtowo, a potem się nim dzielą i wychodzi dużo taniej, szkoda zachodu na robienie tego samemu
Awatar użytkownika

nike21
100
Posty: 125
Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2016, 21:05
Ulubiony Alkohol: Każdy swój
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: nike21 »

Polecam ten kanał, koleś robi swój słód, na swoim słodzie robi swoje piwo i chyba mu to wychodzi więc można produkcję słodu skopiować :) Tu sam film z produkcją słodu.
"Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pijmy piwo bo szkoda czasu" -->https://www.piwo.org/forums/topic/17149-browar-domowy-ambrosia

kwik44
1250
Posty: 1256
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 238 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: kwik44 »

Dokładnie. Sam się na tych filmikach uczyłem. Słodowanie nie jest jakoś bardzo trudne. Przynajmniej w małych ilościach. Wyzwaniem jest już suszenie kilkadziesiąt kg ziarna na raz. Ale i to jest nietrudne w warunkach domowych, łącznie z wędzeniem. Najprostszą metodą słodowania jest wiaderkowa, czy ta prezentowana na filmikach "kastrowa" ;) Najtrudniej jest odsiać korzonki, bo te są problemem w piwie. Ale w destylacie już nie :D Moje zaciery na własnym słodzie spokojnie przerabiały skrobię na cukier. W przypadku kukurydzy trzeba ją było wcześniej skleikować. Robiłem zabawy ze słodem zielonym i suszonym. Obie próby wyszły pomyślnie.
Awatar użytkownika

nike21
100
Posty: 125
Rejestracja: poniedziałek, 25 sty 2016, 21:05
Ulubiony Alkohol: Każdy swój
Status Alkoholowy: Piwowar
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: nike21 »

A jak z wydajnością? Ile otrzymywałeś BLG z ile kg słodu?
"Czas to pieniądz, pieniądz to piwo, więc pijmy piwo bo szkoda czasu" -->https://www.piwo.org/forums/topic/17149-browar-domowy-ambrosia
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: klepa »

Twierdzisz, Kwiku, że korzonki w destylacie nie wadzą. Autopsja? Pytam, bo źródła na ten przykład podają, że korzonki się usuwa, bo np. mają 100 - 200 razy więcej dwutlenku siarki niż słód. Jeśli jednak w procesie miedziowania rudej miałoby tego nie być czuć, to może nie ma co sobie Manowarem zawracać gitary? Manowarem, bo po jego wpisie o aktualnych cenach słodu z dostawą, całe wiosenne plany słodowania oklapły i sflaczały. A przygotowania trwają i na testy czeka z niecierpliwością V. Beta Pro! :D

coś beta nie wchodzi :scratch:

może teraz?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 sty 2018, 11:08 przez klepa, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: Doody »

Można by było kupić tani słód neutralny (pale ale, pilzneński) lekko go zwilżyć i uwędzić jakimś torfem czy innym drzewem owocowym ;)
Pozdrawiam
Darek

kwik44
1250
Posty: 1256
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 238 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: kwik44 »

Nie mierzę tego od jakiegoś czasu (tani surowiec więc nie ma się co spinać). Nie robiłem też bardzo gęstych zacierów. Ale słodkie było już właściwie po jakiejś pół godzinie zacierania. Bawiłem się głównie żytem i kukurydzą. Szczególnie przy życie nie ma się co szarpać i dobrze jest przerwę białkową dodatkowo zrobić. Zdjęcia z procesu są na białym forum w temacie sour mash, jak i moje ubiegłoroczne zmagania ;) Najważniejsze to nie przegrzać słodu. Idealna temperatura na słodowanie do okolica 10 stopni C. Ale i ten przegrzany ma wystarczająco siły diastycznej, żeby 25% słodu zatarło 75% kukurydzy. Warunkiem jest skleikowanie kukurydzy. Żyto kleikuje w niższych temperaturach.
Mam do słodowania jeszcze 150kg jęczmienia, to mogę pomierzyć przy okazji. Ale w kwietniu/maju się przypomnij bo wcześniej nie będę chyba zacierał.

klepa - destyluję z miedzią, i w kotle i na półkach/"alembiku", więc siarki się nie boję. Co więcej jęczmień będę wysładzał.

Doody - tak. Ale jęczmień wyszedł mnie 50gr/kg... A zabawa warta wysiłku ;)
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3779
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 457 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: Doody »

Jak masz warunki do takiego słodowania to super. Ja też kupuje w podobnej cenie jęczmień ale zacieram niesłodowany z enzymami i tez jestem zadowolony.
Pozdrawiam
Darek

kwik44
1250
Posty: 1256
Rejestracja: niedziela, 29 wrz 2013, 11:17
Podziękował: 29 razy
Otrzymał podziękowanie: 238 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: kwik44 »

Ja chcę zrobić łysą tradycyjną metodą. A słód okazał się nietrudny w zrobieniu, zawiodła tylko logistyka suszenia latem, której nie opracowałem do końca. Teraz jestem przygotowany (prawie), przemyślałem temat, zebrałem materiały i trzeba to razem złożyć... Taka zachcianka ;)
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: pith »

Słodowałem ziarno kilka razy i tylko wtedy, kiedy trafiło się za darmo. W innym wypadku nie podjąłbym się tego.
Ostatnia na warsztacie była pszenica. Tak jak płukanie, namaczanie (w fermentatorze) i kiełkowanie jest bezproblemowe to suszenie już nie.
Obrabiałem 13 kg pszenicy (po namoczeniu ze 20 kg) i rozłożona na suszarce do bielizny przy kaloryferze suszyła się trzy dni.
Niepełne ziarna zaczęły lekko pleśnieć. Podzieliłem więc na pół - jedna część poszła do piekarnika a druga w cieńszej warstwie została na suszarce.
W piekarniku wyprażałem w partiach w 80 stopniach (tu enzymy raczej się "upiekły"). Z piekarnika wychodziło zboże pięknie pachnące prażonym słonecznikiem.
Całość wymieszałem i po 4 tygodniach zacierałem. Z korzonkami oczywiście (3l/1kg).
Po zatarciu i próbie jodowej filtrowałem i wysładzałem.
Uzyskałem 25 litrów zacieru o wartości 18 Blg.
Nie wiem czy to dużo czy mało, ale skoro zboże było darmo, to dla mnie jest to zawsze "w sam raz" :-).
Pożywka, fermiole i spokojnie sobie zacier pracuje.
Uważam, że warto robić takie eksperymenty ze względu na niepowtarzalność wyniku, niespodziankę - czyli coś, czego unika każdy szanujący się producent masowy.
Gdybym jednak zboże kupował to nie trudziłbym się ze słodowaniem.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ralphinistrator »

Jeśli ten wynik jest z 13kg, to wydajność bardzo słaba.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony środa, 17 sty 2018, 15:09 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Koniecznie poprawki.
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: pith »

ralphinistrator pisze:Jeśli ten wynik jest z 13kg, to wydajność bardzo słaba.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Jaki więc byłby dobry?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ralphinistrator »

Na szybko licząc Twój wynik daje 37% wydajności zacierania. Przy zacieraniu słodu sklepowego przy tej samej metodzie liczenia osiąga się ok 55-60%. Przy takim poziomie wydajności powinieneś otrzymać 35-37l brzeczki o tym samym blg

Po południu będę miał dostęp do kompa gdzie mam programik wyliczający to wszystko więc mogę zobaczyć jak dokładnie to wygląda dla slodu pszenicznego

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio zmieniony czwartek, 18 sty 2018, 09:45 przez ralphinistrator, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: pith »

ralphinistrator pisze:Na szybko licząc Twój wynik daje 37% wydajności zacierania. Przy zacieraniu słodu sklepowego przy tej samej metodzie liczenia osiąga się ok 55-60%. Przy takim poziomie wydajności powinieneś otrzymać 35-37l brzeczki o tym samym blg

Po południu będę miał dostęp do kompa gdzie mam programik wyliczający to wszystko więc mogę zobaczyć jak dokładnie to wygląda dla slodu pszenicznego

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Pamiętasz może nazwę tego programu?
W sumie to spodziewałem się zaniżonej wydajności.
Zacierałem sam pszeniczny i i bałem się filtracji.
Dlatego słód ześrutowałem dość grubo a i tak wysładzanie było upierdliwe.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ralphinistrator »

Ja używam płatnego BeerSmitha 2

Z darmowych to chyba brewness, brewtarget i parę innych


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

manowar
950
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 11 maja 2009, 17:36
Krótko o sobie: I ain't no nice guy after all
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 212 razy
Kontakt:
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: manowar »

Polecam https://www.piwo.org/files/file/46-pppp ... orachunki/ - zwykły arkusz excela.

37% wydajności to faktycznie mało z tym, że to pewnie była tylko brzeczka przednia - bez wysładzania - bo też 100% pszeniczny zasyp bez dodatku łuski to słabo się filtruje a i proporcje - 13kg słodu - 39l wody - to tak wychodzi 25l bez wysładzania. Czyli zaryzykowałbym stwierdzenie, że z samym słodem było wszystko ok, tylko technika zacierania zawiodła.
Pierwszego nie przepijam, drugiego zresztą też, trzeciego i czwartego, i piątego też nie!
Na kolorowe drinki wiem, że jest teraz moda, dla mnie drink najlepszy to spirytus plus woda!

https://www.facebook.com/PiwniceRedutowe/ - moje przygody alkoholowe
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: pith »

manowar pisze:Polecam https://www.piwo.org/files/file/46-pppp ... orachunki/ - zwykły arkusz excela.
Jezusie, Maryjo ...
Widząc ten kalkulator cieszę się, że nie mam ciśnienia na warzenie piwa.
Byłbym bankrutem jak nic :) .
Dzięki wielkie za informacje :poklon;

Wykazaliście tyle zainteresowania moim zacierem, że muszę dodać kilka słów.
Być może były jakieś błędy w zacieraniu. Największym było na pewno wysładzanie. Powinienem powolutku, na balkonie to zrobić.
Przez dobę ściągnąłbym jeszcze wartościowe litry.
Co do zacierania, to próba jodowa wykazała po dwóch godzinach zero skrobi. Refraktometr pokazał 20 blg.
Pszenica pochodziła z tzw. pośladu. Kto ze wsi to wie co to.
Odwiana i w całości słodowana. Także po to, żeby pozbyć się pozostałego syfu - innych ziaren, łodyg.
Do tego ziarna były bardzo drobne. Połamane.
Myślę, że tu jest winowajca słabego wyniku.
Zastrzegam jednak, że w zupełności mi to nie przeszkadza. Nic a nic.
Kiedy dorwę wartościowy materiał będę przygotowany :punk:
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

ogurek
100
Posty: 111
Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ogurek »

Możesz zawsze spróbować bez suszenia, czyli zielonym słodem. Plusy - odpada suszenie i trochę inny smak, minusy - nie nadaje się do przechowywania, czyli zacieranie zaraz po słodowania i trochę inny smak ;)
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: pith »

Tak, robiłem to już.
Największym problemem było mielenie. Jak se wspomnę ... brrr.
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس

ogurek
100
Posty: 111
Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ogurek »

To fakt ;). Ja robiłem żyto, z 5kg po słodowaniu dolałem wody do nastu litrów i robiłem ręcznym blenderem. Niestety padł w połowie roboty, co dobrze wpłynęło na filtrację, ale kiepsko na wydajność.
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ralphinistrator »

Śrutownik to koszt 90zl - po przerobieniu na napęd wiertarkowy :-) 5kg śrutuje się jakieś 5 min.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

ogurek
100
Posty: 111
Rejestracja: niedziela, 29 paź 2017, 19:49
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ogurek »

Zielony słód śrutownikiem, ciekawe ...
Żeby odpędzić złe sny, pociągnęła solidny łyk z butelki pachnącej jabłkami i radosną śmiercią mózgu.
Awatar użytkownika

MalyJack
300
Posty: 316
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 98 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: MalyJack »

Do suszenia słodu kupiłem okazyjnie za 70 zeta suszarkę laboratoryjną sup-4. Slodowalem kukurydzę 8 kg przez trzy dni: 30,40,50 stopni. Dla mnie super. Tylko przydaloby sie zamienić tacki na siatke by przeplyw powietrza był lepszy. Bez tego trzeba zamieniać miejscami tacki i od czasu do czasu zamieszać ziarnem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: klepa »

Ralf - próbowałeś tak niesłodowane ziarno?
MałyJAck - 8kg qq suszyłeś trzy dni. To znaczy: do tej suszarki wejdzie 8 kg, czy 3 dni (doby?), bo w trzech partiach? Ile to prądu?
Awatar użytkownika

MalyJack
300
Posty: 316
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 98 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: MalyJack »

To byla pierwsza proba i rzeczywiście bylo tego 8kg. Jak zmienilem oryginalne tacki na kosze z siatki aluminiowej to i podwoilem ilość. Od czasu do czasu mieszam. Nie wiem ile to pradu, ale myslę, ze niewiele. Suszarnia jest mocno izolowanai i dziala jak termos. Do tego ma autoregulator więc jak ustawisz temperaturę na termometrze, to grzalka włącza sie tylko by podtrzymać zadany poziom. Nie grzeję caly dzień wystarczą 2-3 godzinki na poszczególne temperatury. Podlaczylem tez włącznik czasowy dla wygody.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/

ralphinistrator
50
Posty: 74
Rejestracja: czwartek, 5 mar 2015, 20:03
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: RE: Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: ralphinistrator »

klepa pisze:Ralf - próbowałeś tak niesłodowane ziarno?
Nie no na 52m2 jeszcze sprzętu do slodowania mi brakuje... ;-)

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: klepa »

Chodziło mi, że słód jest kruchy i czy próbowałeś wiertarką na surowych? Niesłodowane ziarenka są gorsze i moja corona se radzi, ale wiertary się mocno grzeją niezależnie od mocy. No i czy Ty masz jakiegoś superdrilla ;) Pszenicę, żyto i jęczmień trzeba na dwa razy, a qq nawet nie próbowałem. W końcu więc przesiadłem się w końcu na silnik.
Cholera, przez te mrozy silnika też nie wypróbowałem!
Malyjack - pokaż te kosze. Gdzie można kupić taką drobną siatkę do drewnianej skrzynki, żeby wędzić słód?
Awatar użytkownika

MalyJack
300
Posty: 316
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 98 razy
Re: Słód w domowych warunkach.Co sadzicie?

Post autor: MalyJack »

Tu jest siatka, którą kupiłem:
http://allegro.pl/siatka-alu-na-dennice ... NTllMDg%3D
Kosze pstryknę jutro i zapodam.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
Awatar użytkownika

klepa
350
Posty: 397
Rejestracja: wtorek, 22 paź 2013, 10:03
Podziękował: 86 razy
Otrzymał podziękowanie: 177 razy
Re: Słód w domowych warunkach.

Post autor: klepa »

Oczko 3x4 mm. Czy próbowałeś z jęczmieniem i czy nie przelata?
Awatar użytkownika

MalyJack
300
Posty: 316
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 98 razy
Re: Słód w domowych warunkach.

Post autor: MalyJack »

Bylem zainteresowany tylko qq. Jęczmień mam już ześrutowany, wiec nie bardzo mogę dokonać prób.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
Awatar użytkownika

MalyJack
300
Posty: 316
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 98 razy
Re: Słód w domowych warunkach.

Post autor: MalyJack »

Tu masz obiecane zdjęcia. Na jednym widać oryginalną tackę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zaciery zbożowe i ziemniaczane”