Moja kolumna po złożeniu jeszcze nie była rozbierana. Mam ją od dwudziestego któregoś tam grudnia 2016r i od tej pory po każdym procesie, a było ich chyba 10 lub 11, przepłukuję ją wodą. Jeśli chodzi o uszczelki, to im dłużej pozostają w pierwotnym odkształceniu, tym dłużej posłużą - dla uszczelek l...

Witaj. Ja na pierwszy porządny sprzęt wybrałem ten zestaw: http://destylatorymiedziane.pl/pl/kolumny-rektyfikacyjne/18-kolumna-rektyfikacyjna-elite-lmvm.html#/atrybut_dodatkowy_wl-3_4_cala_zaslepka_gr/atrybut_spust_cieczy-spust_3_4_cala_z_zaw/atrybut_dodatkowy_te-dodatkowy_termometr_/wykonczenie-sta...

Ja płuczę wodą tak jak jest napisane w instrukcji obsługi. Dodam, że sprzęt jest miedziany.

Oj tam zaraz ryzyko. Jakieś doświadczenia w winiarstwie i psoceniu mam. Fakt, że poprzedni sprzęt po dziadku w porównaniu z obecnym, to jakby był z epoki kamienia łupanego i dlatego dopytuje i uczę się dla mnie nowych procesów które zachodzą. Jak się ma jeszcze rodzaj wina, który zamierzamy przepuśc...

Teraz daliście mi do myślenia. A dlaczego nie można przekroczyć temperatur o których piszesz kolego Lesgo58?

Wiem jak sprawdzić termometr, więc myślę że nie będzie problemu. 3 gotowania za mną, a kolumna staje się coraz bardziej czytelna. Teraz całość chcę przepuścić drugi raz. Chociaż to co uzyskałem już po pierwszym psoceniu, bardzo mnie zadowala, chodzi mi tu o jakość produktu. Aż strach pomyśleć co uzy...

Lesgo58 czytałem Twoje kompendium ze 3 razy. Przestałem odbierać przy 99*C bo trochę spanikowałem. Wczoraj odbierałem serducho do momentu gwałtownego wzrostu temperatury i udało się jeszcze całkiem sporo wyciągnąć. Kolejne 55l nastawu już ma blg na minusie, wyklaruje i znów będę się uczył swojej apa...

Witam wszystkich. Na wstępie zaznaczę, że forum regularnie odwiedzam od połowy roku i zaznajomiłem się z wiedzą niezbędną do prawidłowego prowadzenia procesu. Przeczytałem wszystkie tematy i posty "starej gwardii". Dzięki Wam większość wątpliwości, które miałem zostały całkowicie rozwiane....

Witam forumowiczów. Forum śledzę od dłuższe czasu, natomiast po zagłębieniu się i zapoznaniu z lekturą tu dostępną, zarejestrowałem się. Doświadczenie w psoceniu mam jedynie na sprzęcie zbudowanym przez dziadka (ponad czterdziestoletni sprzęt). Po opanowaniu produkcji wyśmienitego bimberku, pojawiły...