Samodzielne wytrawianie

Kłopoty z budową i eksploatacją aparatury, wybór właściwego sprzętu. Podstawowe pytania początkujących.

Autor tematu
Stachy
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Każdy;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Centralna Polska

Post autor: Stachy »

Witam
Okazało się, po czasie, że spawacz nie wytrawił spawów (tęczowe kolory na spawach)
Czy da rade to zrobić samemu, jako laik?
Czy jest potrzeba? czy po 1-2 psoceniach samo się doprowadzi do ładu?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alembiki
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1411
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 519 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: mtx »

Kup sobie Antox i pędzelek :)
Trzeba - bo w tych miejscach stal jest podatna na korozję.
Smarujesz Antoxem (trawisz) a potem myjesz i jest spoko.
Samo się nie zrobiv- niestety :cry:

Pozdrawiam :piwo:
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 paź 2012, 20:05 przez mtx, łącznie zmieniany 1 raz.

Autor tematu
Stachy
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Każdy;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Centralna Polska
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Stachy »

Hmm tak uczynię.
W jakim sklepie tego szukać?
I czy idzie kupić tego mniej niż 2kg (alledrogo w takich ilościach sprzedaje)
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1411
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 519 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: mtx »

W sklepach z akcesoriami spawalniczymi, czasem w marketach budowlanych (Casto)
albo po prostu zapytaj spawacza, może będzie miał troche na zbyciu (za flachę).

Autor tematu
Stachy
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Każdy;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Centralna Polska
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Stachy »

A może ktoś z okolic wawy ma trochę ml do odsprzedania? już nie chce iść do tego spawacza co miał to pospawać i wytrawić a dostałem takie toto.
Albo wiecie gdzie w stolycy dorwę coś takiego za niewielkie pln.
Awatar użytkownika

orzechopcja
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 21:15
Krótko o sobie: Dziś to więcej niż dwa jutra
Lokalizacja: Berdyczów
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: orzechopcja »

I ja bym się dołączył do sprawy w stolicy, bo mój pan też nie wytrawił zakątków refluksu i tylko pod szlifował spawy przy złączach rury a teraz jakiś rudawy nalot wyłazi :(
Dziś to więcej niż dwa jutra
Awatar użytkownika

szabix
150
Posty: 184
Rejestracja: środa, 30 gru 2009, 15:01
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: szabix »

A może skusisz się na trawienie zanurzeniowe? Bez problemu i za niewielkie pieniądze masz pewność, że wszystkie zakamarki zostały poddane działaniu kwasów.

Skontaktuj się z Kolegą Freitag, podpowie Ci gdzie, co i jak, lub przejrzyj ten temat:
http://alkohole-domowe.com/forum/prosze ... t5842.html
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Zygmunt »

W sklepie z KO w Lublinie sprzedają Antox w strzykawkach po chyba 15, czy 20ml za 10zł. Jak chcecie to mogę Wam przy okazji kupić. Jak komuś nie potrzeba 2kg to chyba niezły pomysł.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

andras
50
Posty: 95
Rejestracja: poniedziałek, 16 lip 2012, 09:38
Ulubiony Alkohol: własny
Status Alkoholowy: Drinker
Podziękował: 100 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: andras »

Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5376
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 666 razy
Kontakt:
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Zygmunt »

I dwie dychy wysyłka, to się robi połowa kosztu całej puchy:)
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
Stachy
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Każdy;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Centralna Polska
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Stachy »

A gdzie dokładnie w Lublinie? W następny weekend będę w tym zacnym mieście to kupię. =)
Chyba że kolega Zygmunt da radę wcześniej załatwić ten siuwar. :D
Awatar użytkownika

orzechopcja
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 21:15
Krótko o sobie: Dziś to więcej niż dwa jutra
Lokalizacja: Berdyczów
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: orzechopcja »

Dziś byłem u spawacza gdzie spawano mi kolumnę i pan powiedział, że nie ma ANTOX 71E i że mogę zastosować PŁYN DO LUTOWANIA. Pomazać pędzelkiem spawy, a rurę pod katem oblać w środku obracając i założyć zmywak z nierdzewki (taki z marketu ;) ) na kij, i szorując rozprowadzić płyn wewnątrz rury. Po 2-5 minutach jak przestanie się gotować i zbieleje, spłukać wodą z węża ogrodowego i potem ze 2-3 razy przelać wrzątkiem, i umyć w płynie do naczyń. On tak robi.
Dziś to więcej niż dwa jutra
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1411
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 519 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: mtx »

A co to jest ten "PŁYN DO LUTOWANIA"? Możesz coś więcej o tym napisać?
Awatar użytkownika

szabix
150
Posty: 184
Rejestracja: środa, 30 gru 2009, 15:01
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: szabix »

Zakładam, że chodzi o roztwór kwasu fosforowego, który rzeczywiście jest składnikiem żelu trawiącego, ale jest on BARDZO SŁABYM kwasem. Główne skrzypce gra tu kwas fluorowodorowy, który wykonuje całą robotę.
Pierwsze co znikłoby po kontakcie z Antoxem to ten zmywako-wycior.
O metodzie Pana spawacza się nie wypowiadam, grunt, że Pan spawacz jest zadowolony!
Awatar użytkownika

orzechopcja
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 21:15
Krótko o sobie: Dziś to więcej niż dwa jutra
Lokalizacja: Berdyczów
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: orzechopcja »

Pokazał mi taką butelkę http://sklep.sklep-chemko.home.pl/pl/p/ ... a-Med/1895 , ja kupiłem 200ml. Ale nie wiem czy użyć tego produktu na całości, spróbowałem na 2 cm odciętym kawałku rury i powiem ze faktycznie wybieliła się w środku i po wpłukaniu wrzątkiem i umyciu płynem nic nie zalatuje metalicznie. Nie jeszcze nie próbowałem ze spawem i nie wiem czy naprawdę mogę posłuchać człowieka czy użyć Antoxu
Dziś to więcej niż dwa jutra
Awatar użytkownika

mtx
1400
Posty: 1411
Rejestracja: poniedziałek, 2 sty 2012, 02:50
Ulubiony Alkohol: Whiskey
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: Władysławowo woj.pomorskie
Podziękował: 519 razy
Otrzymał podziękowanie: 123 razy
Kontakt:
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: mtx »

No nie wiem czy to na spawy podziała, ja to cienko widze, dodatkowo 15zł za 110ml...
Chyba jednak wolałbym Antox (nawet w takim "opakowaniu" o którym pisał Zygmunt),
wiem, że działa i wszystko jest ok... No ale jak juz sprubujesz to koniecznie napisz jak wyszło :)
Awatar użytkownika

orzechopcja
30
Posty: 49
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 21:15
Krótko o sobie: Dziś to więcej niż dwa jutra
Lokalizacja: Berdyczów
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: orzechopcja »

Rano żonka pojechała do pracy, a ja niewiele myśląc korzystając z nieobecności żony czmychnąłem z nowa moją laską do łaźni ( na ogródek) na randkę w spa i kąpieli w kwasie.

Przy rozbieraniu było troszkę problemów lekko się opierała, ale potem poszło gładko. Myjki przygotowane (pędzelki, waciki do uszu, waciki DIY z patyczka do szaszłyków, kij ze zmywakiem do odległych miejsc ;) ) i oczywiście odzież ochronna i okulary.

Pan "S" powiedział żeby namaczać do około 5 minut a potem przepłukać, ale ja oczywiście nie posłuchałem pana i jak kolega wcześniej pisząc zauważył, ten że produkt jest nieco słaby więc wydłużyłem czas działania do 30min

Po tym czasie płukanie wodą potem wrzątek, szorowanie płynem i na koniec wycieranie suszenie nad kuchenka gazowa
Może i nie eureka w 100% (nie wiem ja wygląda wytrawiona po antaxie, ale moja jest czysta i pozbawiona przebarwień a co najważniejsze nie ciągnie jej z paszy metalicznym zapaszkiem) Ślady wewnątrz głowicy po nagarze ustąpiły i został tylko lekki tęczowy kolor wokół rurek po przegrzaniu metalu od spawania. Do usunięcia mechanicznie raczej nie możliwe ze względu na utrudniony dostęp
Dziś to więcej niż dwa jutra

Autor tematu
Stachy
50
Posty: 85
Rejestracja: czwartek, 30 cze 2011, 09:36
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Każdy;)
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Centralna Polska
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Stachy »

Panie Zygmuncie!
Co z tym Lublinem!! który sklep (adres) ??
bo chętnie sobie toto cudo kupię, miasta nie znam będę tylko przejeżdżał więc gps pojdzie w grę.

djlucky
20
Posty: 21
Rejestracja: sobota, 20 sie 2011, 15:42
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: djlucky »

@orzechopcja
Czy ten płyn zadziałał? Nic się nie dzieje po psoceniu? Spawy nie śniedzieją, rdzewieją?
Czy elektroliza z roztworem kreta również załatwi sprawę ze spawami? Czy oczyści z nalotów i rdzy oraz zapobiegnie w przyszłości rdzewieniu i niechcianym zapachom w destylacie?
Ostatnio zmieniony niedziela, 17 lis 2013, 14:22 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: konieczne poprawki
Jestem pozycjonerem, wędkarzem, dj-em, psotnikim
Zapraszam do mojego sklepu www.wyprawki-dzieciece.pl

ksander
100
Posty: 104
Rejestracja: środa, 26 paź 2011, 22:56
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: ksander »

Witam szukam firmy która wykonuje trawienie metodą zanurzeniową teren woj śląskie opolskie, może ktoś korzystał z usług takiej firmy. Znalazłem taki specyfik http://chemia.a2a4.pl/w2965_2_im_wytraw ... ewnej.html czy ktoś stosował ten preparat?
Awatar użytkownika

brunerkgb
5
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 13 paź 2015, 17:11
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: brunerkgb »

Witam, zakupiłem preparat trawiący LOT S GEL. Czy możne ktoś się orientuje, czy po jego użyciu wystarczy spawy oczyścić woda pod ciśnieniem, czy trzeba kupować specjalny do tego dedykowany neutralizator?
Awatar użytkownika

Lis098
200
Posty: 215
Rejestracja: środa, 22 lut 2012, 10:10
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Lis098 »

Woda pod ciśnieniem.

:D
Awatar użytkownika

JAROCE
20
Posty: 27
Rejestracja: piątek, 30 gru 2016, 10:45
Krótko o sobie: I am who I am
Ulubiony Alkohol: taki co głowa nie boli po nim
Lokalizacja: Sosnowiec
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: JAROCE »

Odświeżę temat.
Chciałem zapytać czy ktoś próbował wytrawiania KO za pomocą wody H2O + kwasu solnego HCl + perhydrol H2O2?
Spotkałem się z takim sposobem na pewnym forum, podaję link http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?f ... 31&start=0
Środki do trawienia są dostępne bez większego problemu, natomiast sam efekt wydaje się być zadawalający czytając opinie ludzi którzy z tego korzystają.
Sam proces wytrawianie też nie wydaje się być uciążliwy.
Awatar użytkownika

Pułkownik Dowgird
50
Posty: 60
Rejestracja: niedziela, 21 wrz 2014, 12:06
Lokalizacja: San Escobar
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: Pułkownik Dowgird »

Tutaj macie, jak bez wdawania się w większe koszty, wytrawić sobie niedoróbki po spawaniu. Sprawdzałem - fajnie oczyszcza.
https://www.youtube.com/watch?v=F7yddL8MfoI
Szanuj lasy! I Ty kiedyś możesz zostać partyzantem...
Awatar użytkownika

JAROCE
20
Posty: 27
Rejestracja: piątek, 30 gru 2016, 10:45
Krótko o sobie: I am who I am
Ulubiony Alkohol: taki co głowa nie boli po nim
Lokalizacja: Sosnowiec
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: JAROCE »

Może i faktycznie oczyszcza ładnie ale jest jedno ale tzn. tym sposobem nie damy rady dotrzeć w każde miejsce. Ja szukałem jakiegoś sposobu na zasadzie zanurzenia w roztworze.
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: robert4you »

Tak samo tylko element i elektrodę (bez szmatki ) zanurz w kompieli. Czas będzie dłuższy ale zadziała.
************************************************************************

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: rastro »

No dobrze tez by było mieć prostownik trochę mocniejszy niż ten z filmiku, to powinno wpłynąć na skrócenie czasu (jakaś stara spawarka transformatorowa z regulacją amperażu). Przy takim prostowniku jak na filmie to mam wrażenie że ta blaszka trawiła by się przynajmniej z godzinę.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

robert4you
950
Posty: 951
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 18:43
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 134 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: robert4you »

Wrzucasz na noc i na rano masz gotowe.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
************************************************************************

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Samodzielne wytrawianie

Post autor: rastro »

Zgadza się, czas zrobi swoje, ale obawiam się że elektrolit (kwas fosforowy) będzie się dość mocno nagrzewał, a dla tego prostownika taka całonocna praca to też będzie spore wyzwanie. Ja by się bał zostawić coś takiego na noc bez nadzoru. Ale oczywiście zgadzam się przez noc pewnie da radę.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy i pytania”