rum

Tu podejmiemy próby otrzymania trunku wilków morskich.
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Post autor: Bubo-bubo »

Rum jutro akurat będę ponownie destylował bo raczej pogony wyjdą, a akurat czas będę miał. Dowiem się przy okazji jak bardzo ''uciekają'' aromaty (zawsze 2x destylowałem).
Z łapaniem serca na zapach i smak jakoś średnio mi idzie, musiałbym więcej wprawy jeszcze nabrać i różnych trunków popróbować aby obrać wzorce.
A tak jeszcze spytam do jakiego % rozcieńczacie surówkę do drugiej destylacji alkoholi smakowych, jaki polecacie. Czytałem że przedgony odparowują w różnych %.
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
alembiki
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Ja przeważnie do 20%-30% rozcieńczam. Ale się zastanawiam czy to nie błąd. Czy nie lepiej do 40%-45% żeby mniej aromatów zostało w kotle? ;)
To rozmyślanie to chyba przez to, że oglądałem film o bacardi. I tam nie rozcieńczają. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Mam pytanie,bo widzę że jest temat rumowy.Jak długo pracuje nastaw bo u mnie po czterech dniach zakończył...?
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Kamal pisze: To rozmyślanie to chyba przez to, że oglądałem film o bacardi. I tam nie rozcieńczają. :-)
K.
Sposobów zapewne wiele, tylko te ciągłe szukanie najlepszego, mania perfekcji.
Piękne ale wykańcza niekiedy. :(
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Różnie pracują nastawy. Przeważnie od 2-3 dni do trochę więcej. Nawet 20. U mnie pracował dwa miesiące. Ale to kwestia drożdży. :-)
Czas pracy nastawu, szczep drożdży wpływa na smak końcowy rumu. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Rum w trakcie destylacji,oczywiście na pot-stillu i powiem tak-śmierdzi jak jasna d.....
:help: :help: :help: bo nie wiem co jest grane
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: rum

Post autor: Lootzek »

Ale czym śmierdzi, do czego byś to porównał?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Takie pytanie też chciałem zdać. Napisz coś o drożdżach z jakiej melasy robiłeś , jakie rozcieńczenie temperatury itd
In vino feritas

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Diabli wiedzą tak jakby przypalone perfumy,a temp. była ok 90 st.
Nie wiem co jest grane,była melasa,cukier trzcinowy i drożdże do rumu Coobra Rum Yeast.Może melasa jakaś gówniana.Kupiłem taką:
http://allegro.pl/melasa-z-trzciny-cukr ... 88465.html
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

A czy przypadkiem nie gotowałeś z osadem drożdżowym?
Kiedyś pamiętam zostawiłem starter drożdżowy do melasy. I stał tak sobie jakiś czas, i po otwarciu pojemnika zawaliło g#wnem. Ależ byłem wtedy zdziwiony.
K.
Edit:
To kozia melasa. Ale nikt nie miał chyba takiego efektu. Wygląda na to, że przypaliłeś nastaw. A zapomniałem. Kozia ma mocny aromat, który może przypominać przypalenizne.
K.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 lut 2016, 21:04 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

wawaldek11
2500
Posty: 2896
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: rum

Post autor: wawaldek11 »

Gość dość długo handluje melasami i jest możliwość, że jest z domieszką buraczanej. A może i przewagą. Kozom czy innym zwierzakom i tak smakuje.
Mam w piwniczce baniak surówki z koziej i jakoś nie mam odwagi puszczać jeszcze raz. Przy okazji powącham, bo już z rok nie zaglądałem.
Groszkijk - spróbuj przegotować drugi raz, ale powoli z odbiorem w mniejsze naczynia.
Jaki cukier dałeś?
Pozdrawiam,
Waldek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

wawaldek11 dałem trzcinowy
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

To wiemy. Ale jaki? Jasny, złoty, ciemny?
K. ;)
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Złoty.
No nic zobaczymy, zrobię teraz na dundrze, jak nie wyjdzie to zostanę przy cukrówkach - te mi wychodzą :odlot:
Ostatnio zmieniony wtorek, 16 lut 2016, 06:52 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Spacje, spacje...
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

boxer1981228 pisze:Kamal a zdziwisz się bo ja właśnie używam tej z drugiego linku :) I według mnie jest bardzo dobra ;)
A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.
Interesuje mnie właśnie większa ilość czegoś sprawdzonego, healthshopy.. wiadomo drogie, a handlarze paszą sprzedają zazwyczaj na wagę bez etykiet czy opisu produktu.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

@groszkijk czyli obstawiam, że to melasa. Z tego co pamiętam, jej aromat mógł przypominać palony karmel.
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

@Kamal, z tego co czytam to już trochę z rumem eksperymentujesz, zapytam więc czy 'ostrość' jest znacząco odzczuwalna w nastawie robionym na dundrze?

euphorbia1
100
Posty: 146
Rejestracja: środa, 24 wrz 2014, 10:19
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: wszystkie oprócz metanolu
Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
Lokalizacja: wielkopolska
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 19 razy
Re: rum

Post autor: euphorbia1 »

Zrobiłem 60 litrów rumu. Jest zabeczkowany i nie miałem takich problemów o jakich piszecie. Koledzy którzy go próbowali chcą jeszcze. I myślę , że nie tylko przez grzeczność. W beczkę wlewałem ok 72 %
In vino feritas
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Nie nazwał bym tego ostrością. Lecz innym trochę aromatem rumu. Wszystko zależy od ilości dundru, im go więcej tym aromat rumu cięższy. Jest spora różnica między rumem bez dundru, a z dundrem. :-)
Początkowo używałem jakieś 300ml dundru, i dopełnieniem wodą do 5l. Taki miałem przelicznik. Czyli 600ml i do 10l. A później zacząłem używać coraz więcej dundru, aż zacząłem używać cały. I dodawałem wody i nie. I rumy różnie smakują. W zależności co lubimy. :-)
Ja mam nie raz tak, że mam ochotę na ciężki rum, a nie raz na delikatny.
A ostrość to bardziej jest od drożdży. Jak używałem, cobra rum to destylat był ostry. Ale te drożdże zasuwają żwawo w nastawie.
K.
Obrazek

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: rum

Post autor: boxer1981228 »

novak pisze:A jeśli mogę spytać to gdzie kupiłeś? Online czy stacjonarnie? Bo wiem z Targowiska, że gdzieś w Irlandii mieszkasz.
Jak sobie kupisz 2 takie to masz na nastaw 50l nigdzie indziej nie znajdziesz. http://www.amazon.co.uk/Lyles-Black-Tre ... ERC52F4K76

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Kamal, właśnie taki miała zapach i smak, no zobaczymy za kilka dni ;)
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Smak, zapach powinien złagodzić się po czasie. ;)
Możesz zrobić nastaw z cukru trzcinowego, i zmieszać rumy. Wtedy ten aromat przypalonego karmelu się zmniejszy. Lub puść go jeszcze raz, i wtedy zmieszaj rumy. Albo możesz go maskować owocami, przyprawami. :-)
K.
Obrazek

groszkijk
5
Posty: 9
Rejestracja: sobota, 19 gru 2015, 20:27
Krótko o sobie: Jestem fajnym prostym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i Śliwowica Łącka
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Lipowo
Podziękował: 1 raz
Re: rum

Post autor: groszkijk »

Na razie nastawiłem na dundrze,zobaczymy co z tego wyjdzie-najwyżej będę destylował do bólu :D
Szczęście to produkt uboczny właściwego postępowania.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Dla ciekawości bacardi miesza destylaty po pierwszej destylacji i chyba po 5. Ten po pierwszej destylacji rum, odpowiada za smak rumu. :-)
No ale myślę, że po 3 destylacjach będziesz mieć już sporo mniej aromatyczny rum. :-)
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

@ boxer,
używałem dotychczas tej:
http://www.vit-shop.ie/store/p/11965/1/ ... -740g.html
i 'mokrego' cukru z melasą z lidla w różnych proporcjach plus te drożdże:
https://www.thehomebrewcompany.ie/rum-turbo-p-2473.html
Przyszedł czas na nastaw z samej melasy, ciekaw jestem różnicy..
@ Kamal
Chciałem się porwać i zrobić 50:50 dunder woda, ale zacznę od mniejszej ilości dundru, tak żeby kubki smakowe szoku nie doznały :)
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Zacznij może od 100% dunder, i później coraz mniej wywaru. Wąchaj oceniaj, zachowuj próbki.
A czemu najpierw od samego dundru? A bo dunder, z biegiem nastawów ma coraz większe Blg. I utrudnia to fermentację.
Więc może spróbuj tak --> 1 nastaw -> 100% dunder, 2 nastaw -> 75% dunder, 3 nastaw -> 50% dunder, 4 nastaw -> 25% dunder. Ale to moja propozycja :-).
K.
Obrazek
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Zastanawiałem się co zrobić z niewykorzystanym dundrem.
Np. taki z ciemnego cukru, bardo aromatyczny będzie zapewne, i jakby dodać do niego samego cukru buraczanego ale zinwertowanego to może wyszłoby coś w miarę dobrego. Zamiast zwykłej cukrówki miałbym niskobudżetowy trunek o smaku rumu. :)
Oczywiście sobie zostawię ten prawdziwy, a tamten dla pasożytów żerujących na ludzkiej szczodrości. :twisted:
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Możesz dać jasny cukier trzcinowy i będzie rum. :-) Też nie drogim kosztem. Albo inwertowany, lub glukozę i będzie jeszcze tańszym kosztem. Cukier wyciągnie aromaty z dundru. ;) Ja jak dodaję cukru buraczanego to nazywam u sb ten wyrób all'a rumem. ;)
K.
Obrazek

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

:ok: Dzięki, to całkiem niegłupi pomysł jest jak się zastanowić.
Po pierwsze odczuję wyraźną różnicę smakowo-zapachową między rumem dotychczas przeze mnie destylowanym a tym na dundrze.
Po drugie tak jak Kamal piszesz -> łatwość fermentacji.
Ostatecznie mogę kupażować produkty końcowe jeśli stwierdzę, że destylat na dundrze przytłacza swoimi walorami.
Następny nastaw tak właśnie popełnię, 100% melasa i 100% wywar.
Awatar użytkownika

Bubo-bubo
100
Posty: 113
Rejestracja: niedziela, 14 cze 2015, 13:08
Krótko o sobie: Abstynent hipokryta.
Ulubiony Alkohol: Etylowy
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Dziupla
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Re: rum

Post autor: Bubo-bubo »

Raczej celowałbym w all'a rum gdyż są takie osoby ''smakosze'' które specjalnej różnicy nie poczują i szkoda na nich marnować. :)
Już przekonałem się komu warto dać coś lepszego a dla kogo nie.
Byłem niezapowiedzianie u rodziny bo coś się akurat stało, a tam butelka najlepszej whisky jaką zrobiłem zadębiona, swoje odleżała, no cudo po prostu ląduje sobie bezczelnie razem z colą w kubku, a myślałem że jak się tak zasłużył to dam coś dobrego. :(
Dlatego teraz najlepsze zostawiam dla siebie i osób które to docenią, a resztki i mniej wartościowe wyroby dla takich osobników. 8-)
Jestem pesymistycznym optymistą z realistycznymi poglądami.

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

Haha, wiem coś o tym Bubo! (i chyba wszyscy wiemy!) Z trzech piw jakie zaserwowałem znajomemu ocenił najlepiej to najbardziej zbliżone do sklepowych lagerów :)
Już dawno przestałem wyrabiać trunki celując w gusta innych, szkoda czasu :(
Jedynie moja małżonka docenia dobre piwo i szlachetne nalewki. I niech tak pozostanie.
Niestety, ale jeśli destylujemy lub warzymy z zamysłem zadowolenia naszym napitkiem wszystkich dookoła to jesteśmy z góry skazani na niepowodzenie.
Dlatego ważna jest chęć dążenia do perfekcji na własnym podwórku. Udoskonalania sprzętu, receptur.
Pozdrawiam, wszystkich forumowych zapaleńców!

koli_7
30
Posty: 45
Rejestracja: czwartek, 13 lis 2014, 16:22
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: koli_7 »

Bubo-bubo pisze:o cudo po prostu ląduje sobie bezczelnie razem z colą w kubku

Nie przesadzaj, cola tez potrafi wydobyć coś z rumu. Nawet potrafiąc docenić dobry rum robię sobie czasami takie premium cuba libre bez żadnych wyrzutów sumienia ;)

boxer1981228
1000
Posty: 1029
Rejestracja: czwartek, 25 wrz 2014, 17:30
Ulubiony Alkohol: Czysta
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Naas
Podziękował: 256 razy
Otrzymał podziękowanie: 179 razy
Re: rum

Post autor: boxer1981228 »

@ novak a Ty też z IE jesteś? Jak tak to mogę drożdży do melasy podesłać mam nadmiar ;)

novak
30
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek, 5 gru 2011, 21:09
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: rum

Post autor: novak »

Tak, jestem w IE z chęcia wezme drodżdże rum jak masz nadmiar. Szczegóły PW.

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: rum

Post autor: Fiflak »

Czy ma sens inwersja sacharozy w melasie za pomocą kwasu? Inwertaza jest praktycznie nieosiągalna dla domowych destylerów, zatem mój pomysł wygląda następująco;
Zakwaszam melasę, gotuję to jakieś pół godziny, rozcieńczam wodą do zakładanej objętości i po ostygnięciu zadaję drożdżami winiarskimi.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: rum

Post autor: Kamal »

Sens może jest. Zrobisz eksperyment i się przekonasz. Tylko opisz efekty. ;) Być może, wyczujesz różnicę w smaku.
K.
Obrazek

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: rum

Post autor: maniek86 »

Polecam rum z dodatkiem skiełkowanego ziarna, ja użyłem jęczmienia. Skosztowalem po tygodniu przed dodaniem szczapek, smak bomba. Ciekawe jak będzie po trzech miesiącach z dębem.
Bimber forever !!!
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: rum

Post autor: klodek4 »

Ciekawe :-)
Z tymi skiełkowanymi ziarnami , napisz więcej, proporcje itp, jestem maniakiem rumów i wszelakich ziaren.

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: rum

Post autor: maniek86 »

2 kg skiełkowanego jęczmienia+ melasa rozrabiałem do 27 blg nastaw około 20 L, wyszła taka petarda że ho :D polecam
Nastaw robiłem na melasie przeznaczonej dla koni, ale jej zapach nie był za ciekawy. Następnym razem użyję Lyle's Black Treacle bo jest smaczna.
Bimber forever !!!

Fiflak
450
Posty: 464
Rejestracja: wtorek, 27 wrz 2011, 11:37
Krótko o sobie: Spokojny i uczynny ze mnie chłop.
Ulubiony Alkohol: łiskacz domowy
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Wschodnie Mazowsze
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowanie: 76 razy
Re: rum

Post autor: Fiflak »

Wczoraj popełniłem nastaw z melasy, w proporcji jedna jej część na dwie części wody. Wyszło tego około 60 litrów. Rozlane, z konieczności, do trzech pojemników. Zadane różnymi drożdżami, Tokaj, Porto, Bayanusy, pożywki dodałem. Gęstość początkowa wynosi mniej więcej 25 blg. Cukromierz działa prawidłowo, dla czystej wody w temperaturze pokojowej wskazuje 0 a zatem jakoś jest miarodajny. Dodałem deko kwasu fosforowego, ph na poziomie 6 jeśli wierzyć papierowym paskom. Minęło już dziesięć godzin i na razie panuje cisza, jak makiem zasiał. Antypiana dodana, niestety nieco więcej, niż zaleca producent. Mam nadzieję, że drożdżom to nie zaszkodziło. Jak robiłem śliwowicę, wszystko ruszało błyskawicznie a tu takie kłopoty ze startem. Czyżbym rum sknocił? Jeżeli tak doradźcie jak go podnieść, aby wreszcie ruszył. Z góry dzięki za pomoc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastaw na Rum”