@Emielu. W jednym zdaniu piszesz, że nie jesteśmy w stanie, z naszym sposobem postrzegania, stwierdzać i analizować, a w kolejnym, nie znając mnie wcale, próbujesz mnie zaszufladkować. Inną srawą jest - skąd wiesz których kieckowych warto słuchać? Dla ciebei będą to Ci nieliczni a dla innnych Ci nieliczni będą odszczepieńcami od wiary, głoszącymi herezję?
Moim skromnym zdaniem, prawda jest taka, że jesteśmy marnymi okruchami wszechświata. I dlatego przez całe życie, zamiast cieszyć się tym co mamy i korzystać, póki mamy taką szansę, z krótkiego bądź co bądź życia, staramy się wmówić sobie, ze czeka nas coś wiecej. Staramy sie wierzyć, że znaczymy coś więcej niż mały błysk w historii.
Tym postem kończę dyskusję w tym temacie. Nie jestem prorokiem i nie zamierzam bronić zajadle swojej teorii. Nie zamierzam też na jej poparcie przytaczać cytatów, myśli wielkich ludzi i teorii filozofów. W swym życiu czuję sie także na tyle dobrze, że nie potrzebuję szerokiego grona współwyznawców i cyklicznych spotkań umacniających wiarę. Żyję w zgodzie z własnym sumieniem, zgodnie z zasadą "nie rób innemu co tobie nie miłe" i tak jak inni wierzą w Boga (swoją drogą, to który z Bogów całego świata jest ten prawdziwy?) tak ja wierzę, że muszę jak najlepiej i najprzyjemniej wykorzystać czas, który mi został dany na tym ziemskim padole.
Radioaktywne? To wale tu!
-
- Posty: 1723
- Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
- Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
- Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
- Podziękował: 81 razy
- Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: Radioaktywne? To wale tu!
Gdybym zamykał się na ludzi tylko z powodu ich zawodu, przynależności lub funkcji religijnej, wtedy ograniczałbym samego siebie, a to byłaby głupota.
Zobacz co się stało z chrześcijaństwem i jak daleko odbiegło od pierwowzoru. Wszystko przez to, że zaczęto je 'interpretować' i wprowadzać zmiany.ramzol pisze: Według mnie wiara powinna opierać się na "sercu" i własnej interpretacji a nie rozumie i wiedzy innych.
Spotkaliśmy się w tym temacie żeby porozmawiać, więc przedstawiam swój punkt widzenia, też na to, w jaki sposób odbieram Twoje wywody. Nie ma to nic wspólnego z określaniem Ciebie jako osoby. Jeśli źle zrozumiałem Twój przekaz, wystarczy wyprowadzić mnie z błędu.LeoNike pisze:@Emielu. W jednym zdaniu piszesz, że nie jesteśmy w stanie, z naszym sposobem postrzegania, stwierdzać i analizować, a w kolejnym, nie znając mnie wcale, próbujesz mnie zaszufladkować.
Tych, którzy są otwarci na świat i potrafią używać sensownych argumentów. Słucham i nie traktuję ich jako 'kieckowych' ale jako osoby mające coś ciekawego do powiedzenia, co być może będzie miało na mnie pozytywny wpływ.LeoNike pisze: Inną srawą jest - skąd wiesz których kieckowych warto słuchać?
Gdybym zamykał się na ludzi tylko z powodu ich zawodu, przynależności lub funkcji religijnej, wtedy ograniczałbym samego siebie, a to byłaby głupota.
Myślimy podobnieLeoNike pisze:W swym życiu czuję sie także na tyle dobrze, że nie potrzebuję szerokiego grona współwyznawców i cyklicznych spotkań umacniających wiarę. Żyję w zgodzie z własnym sumieniem, zgodnie z zasadą "nie rób innemu co tobie nie miłe"
Twój, jeśli go znajdziesz.LeoNike pisze:swoją drogą, to który z Bogów całego świata jest ten prawdziwy?
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
-
- Posty: 1312
- Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
- Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę. - Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: poznań
- Podziękował: 157 razy
- Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Radioaktywne? To wale tu!
Wystarczy jeden homoseksualista, pedofil, złodziej itd. w kościele żeby wszyscy byli ...
Nie mi rzucać kamieniami. A czym więcej ludzi tworzy jakąś wspólnotę tym więcej zgniłków się trafia. A wszyscy wiedzą co się stanie jak w porę nie wyciągniemy zgniłego jabłka z woreczka
Człowiek ma rozum i potrafi się doskonale maskować, a zgnilizna się szerzy i z calvadosika d..
Jestem bardzo otwarty na ludzi i nie ważne w co wierzą, jest to nasza prywatna sprawa. Mam 34 lata i wystarczająco często byłem kopany w ... i do dziś jestem kopany. A przyczyną jest łatwowierność i dobre serce (ale se wlałem ). Z każdym następnym rokiem mojego życia jestem bliżej stwórcy. A ludzie, których spotykam utwierdzają mnie w mojej śmiałej teorii. To nie szatan kryje się za złem.
Na szczęście ja potrafię iść swoją ścieżką i doceniać to co jest mi dane, cieszyć się z każdej nowo odkrytej (nawet błahej) rzeczy, kochać bliskich i żyć zgodnie z własnym sumieniem ( nie zawsze jest tak kolorowo). Dziękować Bogu za wszystko do czego doszedłem i nie potrzebuję do tego wzniosłych miejsc i budowli.
Szczerze, zazdroszczę ludziom którzy odkryli "prawdę" w swoich sercach i ślepo wierzą. Nie zadając pytań i nie rozliczając przeszłości. Wasze zdrowie
Edit:
Odnośnie bogów o których pyta LeoNike, to wydaje mi się, że wszędzie jest ten sam tylko inaczej nazywany i widziany pod innymi(wieloma) postaciami (mogę się mylić).
Dodam tylko, że pominąłem filmiki z początku tego tematu
A teraz biorę wino i wskakuję do wanny z moją LP, bo dzieci już śpią, a nie sama wiarą człowiek żyje
Chodziło mi o rozgryzanie Biblii (z interpretacją), a co do zmian to mój poprzedni post jasno określa co się stało. Człowiek jest zepsuty z natury, może i nie każdy ale wyjątek potwierdza regułę.Emiel Regis pisze: Zobacz co się stało z chrześcijaństwem i jak daleko odbiegło od pierwowzoru. Wszystko przez to, że zaczęto je 'interpretować' i wprowadzać zmiany.
Wystarczy jeden homoseksualista, pedofil, złodziej itd. w kościele żeby wszyscy byli ...
Nie mi rzucać kamieniami. A czym więcej ludzi tworzy jakąś wspólnotę tym więcej zgniłków się trafia. A wszyscy wiedzą co się stanie jak w porę nie wyciągniemy zgniłego jabłka z woreczka
Człowiek ma rozum i potrafi się doskonale maskować, a zgnilizna się szerzy i z calvadosika d..
Jestem bardzo otwarty na ludzi i nie ważne w co wierzą, jest to nasza prywatna sprawa. Mam 34 lata i wystarczająco często byłem kopany w ... i do dziś jestem kopany. A przyczyną jest łatwowierność i dobre serce (ale se wlałem ). Z każdym następnym rokiem mojego życia jestem bliżej stwórcy. A ludzie, których spotykam utwierdzają mnie w mojej śmiałej teorii. To nie szatan kryje się za złem.
Na szczęście ja potrafię iść swoją ścieżką i doceniać to co jest mi dane, cieszyć się z każdej nowo odkrytej (nawet błahej) rzeczy, kochać bliskich i żyć zgodnie z własnym sumieniem ( nie zawsze jest tak kolorowo). Dziękować Bogu za wszystko do czego doszedłem i nie potrzebuję do tego wzniosłych miejsc i budowli.
Szczerze, zazdroszczę ludziom którzy odkryli "prawdę" w swoich sercach i ślepo wierzą. Nie zadając pytań i nie rozliczając przeszłości. Wasze zdrowie
Edit:
Odnośnie bogów o których pyta LeoNike, to wydaje mi się, że wszędzie jest ten sam tylko inaczej nazywany i widziany pod innymi(wieloma) postaciami (mogę się mylić).
Dodam tylko, że pominąłem filmiki z początku tego tematu
A teraz biorę wino i wskakuję do wanny z moją LP, bo dzieci już śpią, a nie sama wiarą człowiek żyje
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
-
Autor tematu - Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy
Re: Radioaktywne? To wale tu!
KAŻDY KTO SZUKA PRAWDY, ZNAJDZIE JĄ!
Zło robią ludzie a nie szatan i zgadzam się z tym... Tyle że szatan podpowiada jak to robić!To nie szatan kryje się za złem
Prawda jest na wyciągniecie reki!Szczerze, zazdroszczę ludziom którzy odkryli "prawdę" w swoich sercach i ślepo wierzą.
KAŻDY KTO SZUKA PRAWDY, ZNAJDZIE JĄ!
Jesli ktoś myśli że jest wolnym człowiekiem, to oznacza że jest niewolnikiem!