Pszczoły - własna domowa pasieka

Dział poświęcony pszczelarstwu i miodosytnictwu.
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy

Post autor: Doody »

Dzięki Szlumf za info. Myślałem, że drożdże będą "to" sobie "wyrywały" jak zacier (ze względu na obecność maltozy), a tu proszę niespodzianka. Czyli nie ma co kombinować.
Pozdrawiam
Darek

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Pszczoły

Post autor: Szlumf »

Ja zrobiłem z pośpiechu sporo błędów bo bałem się, że popłuczyny mi się zaoctują. Radius zrobił to podręcznikowo i uzyskał 80% wydajności cukru. Opis znajdziesz tu post64605.html#p64605.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Jednak mi się jeden najsłabszy pień osypał - z mojego powodu, ponieważ za dużo im wybrałem po nawłoci i za późno podkarmiłem cukrem. W zeszłą środę zaczęły się chłody w mojej okolicy, więc pozamykałem siatką metalową wylotki i przetrzymałem dziewczyny tak do niedzieli, z obserwacji wynika, że ruch był i tak praktycznie zerowy ze względu na panującą temp. na zewnątrz. "Więzienie ich" miało przygotować do przeniesienia uli w inne miejsce na pasiece - ok 10-13m. Niestety tak późno, bo działka została dopiero po zimie przygotowana, nawieziona, potem przesunięty płot betonowy, niedawno się wszystko nieco uleżało i zeszła wilgoć, także nie miałem jak przenieść przed głównym oblotem. W niedzielę wylot minimalnie odsłonięty tak na 2 pszczoły - można było obserwować jak ok 50 pszczół z 4 uli zalatuje na stare miejsce. Wczoraj po robocie jak zaszedłem o 16 na pasieczysko, to nadal niewielka grupa pszczół w starym miejscu, wylotki otwarte do połowy, ruch duży, dużo pszczół się oblatywało w nowym miejscu, bardzo dużo zbieraczek wracało z ładunkiem obnóży na nowe miejsca, także powoli się dziewczyny powinny przyzwyczaić :) Miałem obawy, czy nie stracę przez ten spóźniony manewr dużo pszczoły lotnej, ale wygląda na to, że poszło lepiej niż myślałem... W tym sezonie ambitne plany dobić do ok 15 uli z czego 5 dotychczasowych WZ, a 10 nowych praktycznie ukończonych styrodurowych WLKP. Topiarka słoneczna wczoraj wyczyszczona, powoli temperatura i pogoda pozwala jej działać, także nie ma na co czekać :) To raczej tyle wywodu - niedługo wrzucę jakąś fotkę z pasieczyska, pozdrawiam brać :)


Polecam jeszcze:

https://www.youtube.com/watch?v=ZJFeNbBtLf8&t

dulcis_aurum
30
Posty: 30
Rejestracja: wtorek, 13 gru 2011, 22:07
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Pszczoły

Post autor: dulcis_aurum »

A moim superbee od Rogera wydaje się że są na Cyprze. Jak im ostatnio dawałem pierzgę musiałem wyjąć zatwór bo się nie mieścił no i proszę.
been.jpg
Czas na węzę ;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Zdrowo wyglądają panienki. Co to za pszczoła? Ja dokładałem susz w ten weekend bo sie przy ciasnawo zrobiło. Sporo czerwiu na wygryzieniu i matki zasypały jajkami ramki. Co prawda do stanu z twojego zdjęcia to co najmniej półtora tygodnia.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Przy wczorajszym przeglądzie też zauważyłem, że Sklenar H47 już zaczyna odciągać języczki woszczyny, w sumie agrest też już lada moment będzie kwitnął. Szkoda tylko, że pogoda ma się wypiąć na dniach...

dulcis_aurum
30
Posty: 30
Rejestracja: wtorek, 13 gru 2011, 22:07
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: Pszczoły

Post autor: dulcis_aurum »

ramzol pisze:Zdrowo wyglądają panienki. Co to za pszczoła?
Jakiś mieszaniec syntetyczny pewnie z Cypru od Rogera mam 2 sezon. Fajna pszczoła, ale z charakterem. :D Ale widziałem, że Pan Cegiełko też ma w ofercie.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Jak u was robaki? U mnie bieda aż piszczy. W okolicy posypały się rodziny z głodu, sam karmiłem 2 razy i jeszcze teraz dałem stary skrystalizowany miodek(skropliłem ciepłą wodą). Miodek który przyniosą zjadają na bieżąco. Normalnie lipa jak na lipie :(
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Czołem, niestety w moich okolicach to samo - wczoraj mieliśmy szkolenie w kole pszczelarskim, więc dowiedziałem się, że u kolegów ta sama sytuacja, nasi wykładowcy spod Lublina potwierdzają, że czegoś takiego już dawno nie było. Ja dzisiaj podkarmiłem - to już 3x w tym roku, bo jest totalna pustka! Dałem też po solidnej łysze miodu, jutro powtórka z miodem i pojutrze też. Co chwilę leje, a na dodatek w tym tygodniu ma się pogoda zepsuć pod okolice zera. :bardzo_zly:
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Pora odkurzyć drabiny bo sezon gonitwy po drzewach można uznać za otwarty :lol:
Jak to mówią w okolicy " Jak nie pilnujesz, nie ma ani miodu ani pszczoły"
https://youtu.be/3lrheVCrvyE
Wczorajsze leniwe popołudnie nie było wcale takie leniwe ;) Komuś dały nogę i uwiązały się zaraz koło teścia. Jutro dostaną nowy domek.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

redhot
200
Posty: 212
Rejestracja: piątek, 27 sty 2017, 15:54
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 35 razy
Re: Pszczoły

Post autor: redhot »

I co odcina się taką gałąź i wkłada do ula? Czy jakoś zabiera z gałązki królową i idą za nią?

70-MAREK
150
Posty: 162
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: LUBLIN
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Pszczoły

Post autor: 70-MAREK »

Popyskuje wodą i strzepuje z gałęzi do skrzynki
gałąź do ula, he he ;)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Pszczoły

Post autor: aronia »

Ja po sobocie polecam http://allegro.pl/chusteczki-do-wabieni ... 30176.html - umieszczona w pustym ulu ściągnęła rój, który ledwie się zmieścił w korpusie wielkopolskim 10-cio ramkowym, bo w poprzednich latach również kilkukrotnie ściągałem z gałęzi.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Ja łapie w worek po śrucie kukurydzianej. Mianowicie, zrobiłem z sztywnego drutu okrąg i na nim zamocowałem worek. Wdrapuje sie na drzewo, podkładam worek/podbierak i potrząsam gałęzią. Jezeli uwiążą sie w miare nisko to stosuje przedłużkę z rzeczy dostępnych pod ręką. Nie pryskam, nie dymie itd. Całość ląduje w rojnicy na 8 ramek wlkp. I zostaje na kilka godzin pod drzewem. Jak sie reszta nie zleci za matulą to powtarzam czynność. Potem do piwnicy i leczenie. Opcji jest kilka, ważne by złapać matkę.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Co tam majstry jeszcze rzepak wirujecie?? Czy może ganiacie po drzewach :))
Na alledrogo pokazały się wręgi plastikowe po 15 zeta http://allegro.pl/wregi-ul-wielkopolski ... 05978.html
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Taaaa powirowane :D jaki rzepak? w mnie w okolicy nie uświadczy, akacja przemarzła, ale coś dziewczyny noszą :) idą powoli w siłę, więc póki co odkłady i zasiedlanie nowych uli...
Awatar użytkownika

JanOkowita
2500
Posty: 2680
Rejestracja: czwartek, 10 lut 2011, 13:56
Krótko o sobie: Parmezan, Ementaler i Roquefort, Duvel i Trappist - to moje nałogi.
Ulubiony Alkohol: Im ciekawszy i starszy tym lepszy.
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: PL
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowanie: 432 razy
Kontakt:
Re: Pszczoły

Post autor: JanOkowita »

Czyli miodu nawłociowego, mojego ulubionego, nie będzie???
Zapraszam do mojego sklepu: https://alkohole-domowe.pl Pokolenie Silver jeszcze daje radę:)

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Pszczoły

Post autor: aronia »

Janie - https://pl.wikipedia.org/wiki/Naw%C5%82 ... _pospolita -
Kwitnie od lipca do września.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

o nawłoć to akurat się w ogóle nie boję - choćby mi wulkan nagle wybuchł obok domu, to założę się, że nawłoć by kwitła jak nigdy nic :D
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3805
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 459 razy
Re: Pszczoły

Post autor: Doody »

Kolega z pracy, który ma około 100 uli zawsze mówi: Po kolei: rzepak, akacja, lipa, nawłoć, wrzos... ;)
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

A co wypadnie z kolejki to tylko pani z reklamy hortexu wie. U mnie rzepak i wielokwiat poszedł. Teraz akacja i zapowiada się bardzo dobrze.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Jeżeli chodzi o akację, to przymrozki kwietniowe ją ubiły niestety, ale nie narzekam, dużo teraz spadzi w okolicach i dziewczyny targają wszystkiego po trosze jak szalone, nawet już coś sklepią, ale nawet nie daję kraty, bo pogoda ma się niedługo pokiepścić, to niech idą w siłę. Dzięki temu mogę sobie w ciągu sezonu zrobić po 2 a nawet 3 odkłady z jednej rodziny :) U mnie na podwórku to siedzą od godzin rannych do wieczora na śnieguliczce :)

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Czołem koledzy i koleżanki :-)
Jak tam u was sytuacja w pasiekach? :-) u mnie nawłoć w pełni, rodziny silne i zdrowe :-) Coś się tam skrobnie z każdego ula, pomimo niekorzystnego roku :-)

Kaczapokraka
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 30 maja 2017, 13:38
Podziękował: 1 raz
Re: Pszczoły

Post autor: Kaczapokraka »

Na Podkarpaciu porażka na całej linii. Pozostało utrzymanie silnych rodzin i karmienie.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Nie ma u Ciebie nawloci/wrzosu w okolicy?

Kaczapokraka
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 30 maja 2017, 13:38
Podziękował: 1 raz
Re: Pszczoły

Post autor: Kaczapokraka »

Nawłoć pojedyncze krzaki, wrzos oddalony o 200 km. U mnie na jesieni ratuje jedynie poźna spadź jodłowa jednak od 2 lat nie ma jej. Następny rok będzie lepszy :)

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

To ja mam przynajmniej pod względem nawloci znacznie lepiej... :-) a również podkarpackie
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Oj tam oj tam, nie narzekać zawsze mogło być gorzej. U mnie tak jak wyżej pisałem z lipy lipa z 13 uli 8 literków chwyciłem ;)). Panienki dostały kwasem mrówkowym 4x20ml do odparowania. W piątek wymieniłem ostatnią matule i dzisiaj zaczynam dymić. Nawłoć kwitnie, pyłek noszą i papu dodatkowo dostają. Sezon zaczynałem z 7 rodzinami, a zamykam 13. Z tego w dwóch jest sporo warozy pomimo kwasu. Wszystko przyszykowane, gniazda na 9 ramek wlkp i pod gniazdem pół korpus. Aplikuje po 4 tabsy apiwarolu na ul co 4 dni i zalewam gniazda. Byle do wiosny ;)
Edyta:
Gniazda na te chwile mam na 9 ramkach nie na 8. Na ostatniej ramce zbierają papu i matka na niej nie czerwi.
Ostatnio zmieniony środa, 30 sie 2017, 21:08 przez ramzol, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

Na jednym wlkp korpusie zimujesz? W sensie ilości ramek, bo ten polkorpus to w ramach poduchy powietrznej czy polnadstawki tam masz?
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Tak na jednym korpusie zimuje. Co prawda w pół korpusie mam ramki 1\2 wlkp ale i tak kłąb wiąże sie do góry. Matki czerwią też w górnym korpusie. Ramki zostawiłem bo nie mam ich gdzie przechować a w tych co zabrałem walczę z motylicą. Gniazdo mam w ciepłej zabudowie na otwartych dennicach osiatkowanych. Podkarmiaczki ramkowe zamieniam na zatwór słomiany i zostawiam lukę na jedną beleczkę za zatworem w celu wentylacji. Gospodaruje na styrodurowych wielkopolskich ulach i zimuje na częściowo lub całkowicie otwartych dennicach.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Kaczapokraka
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 30 maja 2017, 13:38
Podziękował: 1 raz
Re: Pszczoły

Post autor: Kaczapokraka »

ramzol pisze: a w tych co zabrałem walczę z motylicą.

walka na czym polega?
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Plastry po miodobraniu segreguje na; nowe do gniazda,starsze do miodni i stare do przetopu. Wszystko trzymam w korpusach ułożonych jeden na drugim. Ramiaki do przetopu zostały w skrzyniach ze sklejki jako zaproszenie na kolacje. Kwasu octowego ni mam a zaproszenie zostało przyjęte. Jak zobaczyłem młode jasne ćmy w garażu to już było po kolacji. Przesegregowałem ramki a larwy wydłubałem i uśmierciłem. Garaż wysprzątany, wosk wytopiony a ramki zostaje skontrolować i kupić kwas. Mrówkowy uśmierca młode larwy. Dorodne okazy nic sobie z jego obecności nie robią.
Jak ty sobie radzisz z motylicą?
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

Kaczapokraka
5
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 30 maja 2017, 13:38
Podziękował: 1 raz
Re: Pszczoły

Post autor: Kaczapokraka »

Z kwasem uważaj bo jak nie masz nierdzewnego drutu to Ci poczerniają plastry. Ja podobnie teraz wykorzystuję resztki słońca i topię ile się da. To co do zimowania do korpusów po max 8 ramek (korpusy zazwyczaj 10 ramek wlk) do chłodnej pracowni.
Ostatnio zmieniony piątek, 1 wrz 2017, 17:04 przez Kamal, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Koniecznie poprawki.

divastion
50
Posty: 88
Rejestracja: środa, 12 lut 2014, 20:31
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: Pszczoły

Post autor: divastion »

U mnie ramki podwieszone pod sufitem pracowni w odstępach przynajmniej 2 cm od siebie, między nie wkładam liście orzecha włoskiego, i kilka ząbków czosnku... Motylica omija szerokim łukiem...

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pszczoły

Post autor: eldier »

Dzięki niezły patent, będziemy musieli sprawdzić, bo u taty też walka z motylicą ciężko idzie. Do starej lodówki wkłada ramki i spala siarkę, ale efekt jest średni.

Szlumf
2000
Posty: 2379
Rejestracja: czwartek, 9 maja 2013, 22:40
Podziękował: 629 razy
Otrzymał podziękowanie: 583 razy
Re: Pszczoły

Post autor: Szlumf »

Syn trzyma w korpusach pod wiatą. Korpusy przekładane gazetami. Najlepiej takimi co śmierdzą farbą drukarską. I dużo suszonej wrotyczy. Po ostatniej zimie żadnych strat.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Dzisiaj było chłodno i pochmurnie popołudniu udało mi się złapać i tu ciekawostka(https://www.youtube.com/watch?v=wENsORc5MIk)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

eldier
750
Posty: 751
Rejestracja: wtorek, 29 kwie 2014, 23:12
Podziękował: 114 razy
Otrzymał podziękowanie: 158 razy
Re: Pszczoły

Post autor: eldier »

Ty przypadkiem gdzieś na Śląsk się nie przeniosłeś? Bo coś okopcone masz te pszczoły :D
No bo we Wrocku to norma :D http://wroclaw.eska.pl/newsy/duze-fiole ... cia/163589
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1311
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Pszczoły

Post autor: ramzol »

Upolowałem tą z nawłoci. Filmik jest z wakacji. Artykuł czytałem wczesniej, dlatego wiedziałem co oglądam. Jak je wyczaiłem to żałowałem ze nie jestem sam bo bym tam pół dnia przesiedział:)
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pszczelarstwo”