Przemas zbudował- czeka na opinie:)
-
- Posty: 2993
- Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
- Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
- Lokalizacja: Centrum
- Podziękował: 38 razy
- Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
A jak chcesz zrobić połączenie fittingu z kolumną? Fitting idealnie pasuje do TC DN50, z tym, że dalej musiałbyś przejść na fi 60. Ja tak zrobiłem, dalej za tym kawałeczek redukcji do fi 60, ale możesz wymodzić coś innego, np na fitting dospawać od razy talerzyk pod Tc do rury fi 60. Możesz kupić gotowe króćce TC lub dotoczyć we własnym zakresie.
Tutaj masz wymiary na rurę fi 50.
http://alkohole-domowe.com/forum/schema ... 10337.html
Jak się zdecydujesz to pisz, podam Ci wymiary talerzyka do rury fi60.
PS
Posłuchaj rady grega i jeszcze zastanów się nad zmianą głowicy na aabratek lub puszkową. Przyda Ci się każdy cm kolumny, tym bardziej, że chcesz zastosować zmywaki.
Tutaj masz wymiary na rurę fi 50.
http://alkohole-domowe.com/forum/schema ... 10337.html
Jak się zdecydujesz to pisz, podam Ci wymiary talerzyka do rury fi60.
PS
Posłuchaj rady grega i jeszcze zastanów się nad zmianą głowicy na aabratek lub puszkową. Przyda Ci się każdy cm kolumny, tym bardziej, że chcesz zastosować zmywaki.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Fitting będę spawał bezpośrednio do rury o długości 40 cm, a resztę elementów śrubunkami.
Jak zamawiałem śrubunki to miałem plan żeby do kega dać śrubunek.
P.S.
Pomieszczenie gdzie będzie stała "rakieta" ma dobre 3 metry wysokości.
Jak zamawiałem śrubunki to miałem plan żeby do kega dać śrubunek.
P.S.
Pomieszczenie gdzie będzie stała "rakieta" ma dobre 3 metry wysokości.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
-
- Posty: 118
- Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Panowie, proszę jeszcze raz o pomoc. W tym tygodniu będę u spawacza i chce mieć jak najbardziej dopracowane. Jak rozłożyłem swoją maszynkę na podłodze to się zastanawiam.
Czy wziernik dać pod głowicą, a pod nią złącze.
Czy pod głowicą dać złącze, a pod nim wziernik.
Dodam że śrubunki mają 7 cm długości
A kolumnę (krótszy odcinek) będę na 95% łączył bezpośrednio do fittinga. Bo tak się zastanawiam po co dublować złączą, a śrubunki mogą mi się kiedyś przydać.
Czy wziernik dać pod głowicą, a pod nią złącze.
Czy pod głowicą dać złącze, a pod nim wziernik.
Dodam że śrubunki mają 7 cm długości
A kolumnę (krótszy odcinek) będę na 95% łączył bezpośrednio do fittinga. Bo tak się zastanawiam po co dublować złączą, a śrubunki mogą mi się kiedyś przydać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Żeby wziernik spełniał swoje zadanie musi być zasypany wypełnieniem(chociaż częściowo, ale może być cały zasypany), więc jeżeli nie przeszkadza Ci wysypywanie przy rozkręcaniu złącza to dawaj nad. Ja skłaniałbym się w stronę wziernika pod złączem. Uwzględnij też długość rurki powrotu.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Druga wersja. Wizjer przyspawany do kolumny i nad nim połączenie z głowicą.
http://alkohole-domowe.com/forum/post69251.html#p69251
http://alkohole-domowe.com/forum/post69251.html#p69251
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Nie żebym był upierdliwy i Ci coś na siłę narzucał. Ale jaki widzisz sens w montażu dodatkowego złącza pod wizjerem? Pomijam koszt złącza. Ale trzeba się zastanowić nad jego faktyczną przydatnością.
Przecież sam wizjer jest integralną częścią kolumny wypełnioną sprężynkami. Okienko jest tylko po to aby łatwiej stwierdzić kiedy zalewa.
Wizjera tak naprawdę nigdy się osobno nie wykręca, bo nie ma takiej potrzeby.
Przecież sam wizjer jest integralną częścią kolumny wypełnioną sprężynkami. Okienko jest tylko po to aby łatwiej stwierdzić kiedy zalewa.
Wizjera tak naprawdę nigdy się osobno nie wykręca, bo nie ma takiej potrzeby.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
-
- Posty: 118
- Rejestracja: sobota, 7 lis 2009, 18:43
- Podziękował: 16 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Co do złącza, to i tak mam jeden nadwyżkowy (bo 2 dni po zakupie zorientowałem się, że jest niekompatybilny z pozostałymi śrubunkami, a już nie dało się go wymienić bo w sklepie już nie mieli). Mam taki dylemat bo oprócz cukrówek na pełnym sprzęcie (120 cm +40 cm), chce robić smakówki na odcinku 40 cm. Tak się zastanawiałem czy nie mieć wizjera podczas robienia smakówki.
A całkowicie odkręcany wizjer z góry i z dołu, umożliwiałoby łatwiejszy zasyp. Bo jak chce zasypać kolumnę i wizjer to odkręcam górny, a jak przemontować głowicę na krótszą rurę to odkręcam dolny. Przynajmniej taka myśl mi przeszła przez głowę. Tylko niestety nie wiem czy to jest dobra myśl. Czy czasem to nie jest przerost formy nad treścią. Dlatego wolę się Was doświadczonych ludzi zapytać.
P.S.
Lesgo58, nie jesteś upierdliwy. A przynajmniej w tej dyskusji.
A całkowicie odkręcany wizjer z góry i z dołu, umożliwiałoby łatwiejszy zasyp. Bo jak chce zasypać kolumnę i wizjer to odkręcam górny, a jak przemontować głowicę na krótszą rurę to odkręcam dolny. Przynajmniej taka myśl mi przeszła przez głowę. Tylko niestety nie wiem czy to jest dobra myśl. Czy czasem to nie jest przerost formy nad treścią. Dlatego wolę się Was doświadczonych ludzi zapytać.
P.S.
Lesgo58, nie jesteś upierdliwy. A przynajmniej w tej dyskusji.
Jak pędzić, Panie Premierze? Rzetelnie i dokładnie...
-
- Posty: 1498
- Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
- Status Alkoholowy: Producent Wódek
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Podziękował: 87 razy
- Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Przy smakowych wizjer raczej nie będzie Ci potrzebny, bo i tak raczej nie będziesz grzał z taką mocą, aby zalewało. Jeżeli koniecznie chcesz wykorzystać śrubunek to montuj, ale ja bym odpuścił. Jeżeli jest niekompatybilny to dobrze przemyśl gdzie go zamontujesz, żeby się nie okazało, że np chcesz skrócić kolumnę, a śrubunki nie pasują.
-
- Posty: 5230
- Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
- Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
- Podziękował: 1292 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: Przemas zbudował- czeka na opinie:)
Żadna z opcji nie jest z gruntu zła. Jednak biorąc pod uwagę Twoje rozterki:
Resztę opowiedział @aronia.
odpowiadam, że tak - jest to przerost formy nad treścią.Tylko niestety nie wiem czy to jest dobra myśl. Czy czasem to nie jest przerost formy nad treścią.
Resztę opowiedział @aronia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego