Prośba o interpretację wyników badań chromatografi gazowej

Porywanie cieczy z kotła, dziwny smak i zapach destylatu oraz wszelkie inne problemy związane z destylacją...
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy

Post autor: radius »

Matka Teresa pisze: ile mniej więcej serca powinno się otrzymywać z 60 litrów nastawu?
To zależy ile kilogramów przerobionego cukru masz w nastawie, ile odbierzesz przed- i pogonów, przy jakiej temperaturze kończysz proces, itd... więc trudno konkretnie odpowiedzieć na tak postawione pytanie ;)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
koncentraty wina

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: aronia »

Ale możesz sam siebie sprawdzać na bieżąco podczas procesu: http://alkohole-domowe.com/forum/oblicz ... 12468.html

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

No i właśnie dla takich rozmówców warto tutaj być, mogę się czegoś nauczyć. Tego excela sobie ściągnę jak do domu wrócę, dzięki.
Co do pytań o liczby: 21 litrów wody, 8 kg cukru, drożdże Alcotec 48 Turbo Pure. Po 5-6 dniach jest już wszystko przerobione i klaruję turbo klarem Alcotecu. Przedgonów odbieram 400-500 ml, pogonów sam nie wiem, nie mierzyłem, ale niewiele, może ze 100-150 ml. Zmierzę następną razą. Kończę proces na 99 stopni.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

Matka Teresa pisze:
I pytanie dodatkowe: ile mniej więcej serca powinno się otrzymywać z 60 litrów nastawu? Ja wciąż eksperymentuję z tym sprzętem i wyniki mam bardzo różne. Jednego razu mi wyszło 6,7 litra, innego razu 9,5 litra.
Nie przeliczaj wydajności z objętości nastawu. Licz ze wskazań cukromierza. Sposób najdokładniejszy. Albo z grubsza z ilości surowca.
Np. robisz nastaw z cukru. Więc możesz przyjąć, że z kg cukru otrzymasz 0,6 l alkoholu brutto. Ni piszę serca, bo serce każdy wyznacza sobie sam. Zależnie od sprzętu i cierpliwości i doświadczenia.
Z badań wynika, że masz problemy z oddzieleniem niechcianych frakcji.
Piszesz, że masz automat. Dobra sprawa. Ale on zda egzamin jak poznasz dokładnie sprzęt i sposób prowadzenia procesu. A tego nie nauczysz się poprzez automatyczne nastawienia parametrów za pomocą sterownika. Musisz kilka destylacji/rektyfikacji przeprowadzić ręcznie. Poobserwować. Wyciągnąć wnioski. Jak poznasz wtedy będziesz wiedział jak ustawić sterownik aby to wszystko pracowało na twoją korzyść.
Na początek popracuj nad długością stabilizacji.
Pogony traktuj od momentu gdy nie możesz już utrzymać temperatury w dole kolumny - albo sam zdecydujesz od jakiego momentu przejść do pogonów. Uwierz mi temperaturę można utrzymać do końca. Kwestia techniki i cierpliwości.
Na początek taka rada odbieraj serce do osobnych butelek i po kilku dniach zweryfikuj jakość poszczególnych butelek. Daję głowę, że wszystkie powinny być OKey. Ale będzie to też dla Ciebie weryfikacja, czy dobrze prowadzisz proces (bez konieczności badań na chromatografie). Jeśli któraś z butelek będzie odstawać np. pierwsza czy np. ostatnia - to będzie sygnał, że trzeba popracować nad przedgonami albo pogonami.
Wybacz, że tak po chłopsku opisałem jak masz robić, ale odniosłem wrażenie, że za bardzo zaufałeś sterownikowi (przynajmniej tak zrozumiałem z Twojej wypowiedzi, że nastawy możesz ustawiać dowolnie)
Jeszcze jedno. Zweryfikuj termometr w zbiorniku. Po prostu przegotuj sama wodę(oczywiście na sprzęcie) i zobacz ile on pokazuje. Nie rób tego w innym garnku. Będzie to dla Ciebie punkt odniesienia do jakiego momentu możesz odbierać alkohol. 99*C o których piszesz bez weryfikacji to nic nie znaczą.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

Bardzo dobrze, że po chłopsku, bo chociaż cokolwiek zrozumiałem z tego co piszesz :)
Ustawienia sterownika mogę faktycznie dowolnie ustawiać (albo prawie dowolnie, sam jeszcze nie do końca obczaiłem). Są po prostu jakieś następujące po sobie fazy procesu i mogę zaprogramować ile czasu mają trwać.
Termometr mogę zweryfikować, to akurat nie problem. Ale myślisz, że coś może być nie tak z termometrem? Sprzęt raczej "markowy" więc liczę, że i dobry :)
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

To nie kwestia, czy coś może być nie tak z termometrem. To po prostu weryfikacja - czy dobrze pokazuje. Jak będziesz wiedział ile będzie pokazywał gdy woda wrze, wtedy nie będziesz niepotrzebnie zostawiał w zbiorniku alkohol. A znam przypadki, że w ten sposób ludzie "gubią" 1-1,5 litra alkoholu z przeciętnego nastawu.
Czyli dobrze zrozumiałem z tym automatem. Jeśli masz taką opcję to go odłącz. Korzystaj tylko z regulatora mocy i z termometrów. Obserwuj ich wskazania i odpowiednio interpretuj. Na automatykę - jak pisałem przyjdzie czas.
Automatyka ma sens, gdy masz powtarzalne procesy. Korzystasz z takich samych nastawów. Bo nastaw nastawowi nierówny. W każdym mogą być różne ilości poszczególnych frakcji.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

Czy mogę zupełnie się odłączyć automatykę tego nie wiem, nie sprawdzałem jeszcze. Wiem, że mogę dowolnie programować.
A co do wody: jeśli dobrze rozumiem to najwydajniej jest kończyć proces tuż przed progiem wrzenia wody? Bo teraz mam tak, że alkohol cały czas mi kapie (przez cały czas trwania procesu szybkość kapania jest identyczna, nie zwalnia pod koniec), temperatura na zbiorniku powoli sobie rośnie, kapie, rośnie, kapie, rośnie, w końcu osiąga 99 stopni i się maszyna wyłącza. A teoretycznie mogłoby kapać dalej.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7334
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1695 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: radius »

Tak, jak pisze lesgo58, temperatura przy której sterownik wyłącza ci cały proces, może nie być tą rzeczywistą, więc dlatego warto sprawdzić termometr na wrzącej wodzie. Ważne też jest co mierzy. Temperaturę par czy wsadu w kotle, bo i w tym wypadku będzie różnica w pozostałości alkoholu w wodzie odwarowej.
SPIRITUS FLAT UBI VULT

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

radius pisze: Ważne też jest co mierzy. Temperaturę par czy wsadu w kotle, bo i w tym wypadku będzie różnica w pozostałości alkoholu w wodzie odwarowej.
Jeśli dobrze obczaiłem te wszystkie podłączenia to termometr jest zanurzony w nastawie, więc mierzy temperaturę wsadu w kotle.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

Zadzwoń do producenta i się dowiedz, czy sterownik można przełączyć na manual.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

Dowiedzieć się mogę, to akurat nie problem.
Ale zakładając, że znam już temperaturę wrzenia wody (czy termometr działa dobrze, czy też nie) to optymalnie jest destylować aż do samego progu wrzenia wody? Dobrze rozumiem? I drugie pytanie: gdybym przegapił i grzał dalej to z odbioru w końcu zacznie mi się skraplać sama woda?
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

Oczywiście dobrze główkujesz.
Jeśli chcesz odzyskać cały alkohol to za każdym razem destylujesz do samego progu wrzenia. To teoria. Tylko, że w pewnym momencie po etanolu zaczną się pogony. Czyli będą to temperatury pomiędzy 78,3*C(wzorcowe) a 100*C.
Ja mam kilka termometrów w kolumnie i mogę na końcówce dokładnie zobaczyć gdzie kończy się spirytus, a gdzie zaczyna pogon, a później woda. Gdy kończę proces to w kegu mam 100*c, w buforze prawie 99*C a na dolnym termometrze (15cm nad buforem) ok 80*C . A wyżej temperaturę dnia. Używając sterownika nie będziesz w stanie destylować do tego momentu. No chyba, ze wprowadzisz poprawki uwzględniające warunki ciśnienia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

OK, zaczyna się robić ciekawie :) Znaczy się dowiaduję się potrzebnych i ciekawych rzeczy. Ale tak: mam odbiór boczny, a na samym szczycie kolumny jeziorko. Nie znam się na tym zupełnie, ale z tego co się zorientowałem, to pogony powinny się w tym jeziorku gromadzić. Czy mimo to będą mi kapać z bocznego odbioru jak już cały spirytus odbiorę? Przepraszam za, być może, głupie pytania, ale jak dowiem się teraz to później już będę wiedział.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

Nie będą kapać. Przecież odbieramy je na początku procesu. Jeśli to zrobisz dobrze, to w głowicy będziesz miał taki sam spirytus jak poniżej. Właśnie dlatego podpatrując kolumny przemysłowe spróbowano OLM zaadoptować na nasz grunt. I udało się. W ten sposób odbieramy mniej i dokładniej przedgon, a serce bez obawy ujściem OLM odbieramy czyściutkie.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: aronia »

Wziął byś się w końcu pochwalił co to masz za aparaturę - wstawił jakieś zdjęcie etc.

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

Pytałem o pogony. Jak to jest: czy jak odbiorem bocznym wyleci cały spirytus to potem będą tym samym odbiorem leciały pogony, a potem woda, czy też może spirytus po prostu przestanie lecieć (i nic nie będzie leciało), a pogony polecą wyżej do jeziorka? Bo tak teoretycznie rozważam sytuację co by było gdybym np. temperaturę końca procesu ustawił powyżej temperatury wrzenia wody. Na przykład 105 stopni.

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

aronia pisze:Wziął byś się w końcu pochwalił co to masz za aparaturę - wstawił jakieś zdjęcie etc.
Takie coś, od Plipka.
http://destylatory.sklep.pl/index.php?i ... er=product
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

Tak jak pisałem dzwoń do plipka albo zobacz w instrukcji jak przełączyć na manual.
Automat to piękna rzecz. Ale bez zrozumienia istoty rektyfikacji to raczej przeszkadza i może wyrządzić więcej szkody. Co widać po Twoich wynikach.
Jak nauczysz się rektyfikacji manualnie to wtedy ten sterownik będzie w Twoich rękach robił to co Ty mu każesz, a nie to co on chce.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

Póki co to nikt właściwie nie potrafił powiedzieć czy wynika faktycznie są złe, mimo że kilka razy o to dopytywałem. Wiadomo tylko, że nie spełniają norm rozporządzenia PE. A czy to jakieś fatalne przekroczenia czy zupełnie nieistotne tego właśnie nie wiem.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Zygmunt »

Jeżeli chodzi o to, czy się nie zatrujesz- nie, bo nawet na sprzęcie z dętki i konserwy trucizny wydestylować się nie da. O samej jakości destylatu się nie wypowiem, gdyż wyniki są dla mnie mało rzetelne- żadna Twoja w tym wina, po prostu sprawozdanie jest uproszczone. Sposoby na zmniejszenie ubocznych produktów pracy drożdży są na forum opisane szeroko- im mniejsze cisnienie osmotyczne i ogólny stres drożdży- tym lepiej. Więc, przekładając- cukier w rozsądnej ilości, temperatura w dolnych zakresach optimum, niedopuszczenie do autolizy drożdży, pH, odpowiednia suplementacja pożywkami.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"

Autor tematu
Matka Teresa
50
Posty: 95
Rejestracja: czwartek, 25 gru 2014, 21:45
Podziękował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Kontakt:
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: Matka Teresa »

Że się nie zatruję to się domyślam. Bardziej chodziło mi oto, czy taki odchył od normy ma jakiś zauważalny wpływ na smak/jakość. Mi osobiście ciężko ocenić, bo nie piję wódki/spirytusu. Nie mam więc punktu odniesienia, nie wiem jaka jest dobra, a jaka nie. Dlatego zapytałem. Chociaż parę osób już bardzo chwaliło, mówiło, że wyjątkowo łagodny jest. Ale chciałem też te cyferki skonfrontować z kimś, kto ewentualnie się na nich zna.

Z automatu nie bardzo jednak chyba chcę rezygnować. Po to kupiłem żeby go używać. Będę po prostu się starał tak dostroić sterowniki żeby wynik był jak najlepszy.

Za info o drożdżach dziękuję, zapoznam się bliżej z tematem, to może być źródłem problemu. Myślałem, że trzeba im raczej ciepło zapewnić i nieco je dogrzewałem.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: lesgo58 »

Matka Teresa pisze: Bardziej chodziło mi oto, czy taki odchył od normy ma jakiś zauważalny wpływ na smak/jakość. .
Nikt Ci tego nie powie na odległość. Taki odchył może być dla wódki przekleństwem jak i ogromną zaletą. Jest tak wiele czynników wpływający na jakość czy też smak, że nigdy nie wiadomo czy to jest już to.
Po drugie czas. Ten czynnik jest nie do przecenienia. Czas, który może być zbawieniem jak i zguba dla trunku. Ocena wódki na świeżo nigdy nie jest wiarygodna. Bo coś co nie smakuje teraz - po czasie może okazać się absolutem. I na odwrót. Tak, że widzisz - to nie takie proste ocenić Twój wyrób na odległość.
Jeśli chciałeś otrzymać wódkę pijalną - to być może ją otrzymałeś. Ale jeśli chciałeś otrzymać wódkę czystą - to nie.
Nie patrz nigdy na swoje wyroby poprzez pryzmat innych wódek. Ty patrz na to kategoriami - czy Tobie smakuje, czy nie. A do tego chromatograf nie jest potrzebny.

Co do reszty Twojego postu - No Comment. Twój wybór - więc powodzenia.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: aronia »

Kolego Matka Teresa chcesz wiedzieć czy oddany przez Ciebie alkohol(który przepuszczasz tylko 1 raz) jest ok - porównaj to z wynikami znajdującymi się tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/badani ... ml#p120369 - szczególnie wyniki próbek podpisanych "Odpęd". Chcesz otrzymasz super czysty zacznij przepuszczać 2 raz, bo jeszcze nie spotkałem się z "ideałem" po 1 razie(ale może kiedyś to nastąpi).
P.S. Wartości z Twoich analiz musisz przeliczyć.

terbufos
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 8 paź 2015, 08:48
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: terbufos »

A powiedzcie mi co w tym sprawozdaniu jest nie tak?
Są wyniki i są normy unijne podane i można się dowiedzieć czy nasz "wyrób alkoholowy" spełnia wymogi.
Czego po takim sprawozdaniu oczekiwalibyście?
Ostatnio zmieniony czwartek, 8 paź 2015, 20:33 przez Wald, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Kosmetyka.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: aronia »

Jeżeli chodzi o mnie to zamiast takiego sprawozdania wolałbym otrzymać wyniki np. w postaci takiego wydruku/skanu jak tutaj: http://alkohole-domowe.com/forum/sprawd ... ml#p105797 , który można spokojnie przerobić na zestawienie widoczne w dalszej części postu.

terbufos
2
Posty: 2
Rejestracja: czwartek, 8 paź 2015, 08:48
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: terbufos »

No ale w tym sprawozdaniu, co było pokazane wcześniej, są też podane stężenia alkoholi. Na tym chromatogramie też są jakieś wartości stężeń i jakieś inne dziwne rzeczy. Na chromatogramie z tego laboratorium pewnie będą te same rzeczy co na sprawozdaniu. Więc nie rozumiem gdzie tu różnica.

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: Prośba o interpretację wyników badań

Post autor: aronia »

I chodzi właśnie o to, że zamiast tego sprawozdania ja wolałbym dostać ten chromatogram...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy destylacyjne”