Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Pomysły na destylatory - do konsultacji.
Awatar użytkownika

Autor tematu
MalyJack
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy

Post autor: MalyJack »

Witam, po dotychczasowym psoceniu na tradycyjnym sprzęcie zapragnąłem zbudować wlasną kolumnę. Głównie bawię się na owocówkach bo mam dostęp do różnych owocow, ale i cukrówkom nie odmawiam. Powoli uzbieralem materiały na aabratka.
Niestety jestem ograniczony niskim pomieszczeniem.
Prosiłbym o małą konsultację projektu.
Mam świadomość, że z racji wysokości nie będzie to ideał, ale...
https://drive.google.com/file/d/0B8hBhp ... p=drivesdk
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
promocja
Awatar użytkownika

Doody
3500
Posty: 3847
Rejestracja: czwartek, 20 paź 2016, 20:04
Krótko o sobie: Degustator z powołania :-)
Ulubiony Alkohol: DIY
Status Alkoholowy: Producent Domowy
Lokalizacja: południowa Wielkopolska
Podziękował: 283 razy
Otrzymał podziękowanie: 463 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: Doody »

Przy tak ograniczonej przestrzeni proponowałbym zredukować wysokość zbiornika (oczywiście pozostawiając jego pojemność) Jeżeli wykonasz zbiornik niski to będziesz mógł zrobić dłuższą kolumnę. W kolumnie rektyfikacyjnej (do spirytusu) potrzebujesz katalizatora wypełnionego co najmniej 20-ma centymetrami miedzi (najlepiej sprężynek) Potem co najmniej 100cm sprężynek KO, i głowica. Taki układ pozwoli Ci n na miarę niezłą rektyfikację.Do owocówek i zbożówek od biedy wystarczy 20 cm miedzi i głowica. Czyli cały w niższym a szerszym zbiorniku. Polecałbym też zastąpić taboret gazowy grzałkami elektrycznymi zamontowanymi w zbiorniku. Jakość pracy z rzadkimi nastawami (zacierami) jest nieporównywalna.
Powodzenia!
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: kmarian »

Spróbuj zgłębić rozważania kolegów w tym wątku http://alkohole-domowe.com/forum/niskie ... 14310.html.
Jest tam wiele ciekawych rozwiązań, które Ci się przydadzą. :twisted:
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: lesgo58 »

Ode mnie takie dwie uwagi. Zrób port termometru 35cm od kega. I podstawę głowicy zrób jak najkrótszą. Na tyle na ile pozwoli Ci materiał, połączenie itp. Po zrobieniu kolumnę wypełnij aż po złącze pod głowicą.
P.S. Już tak poza nawiasem. Przy tak krótkiej kolumnie - jeśli zależy Ci na czystym alkoholu - to jednak pomyśl o wypełnieniu sprężynkami. Nie musisz robić tego od razu, ale warto uzbierać "trochę" grosza (ok 200zł) na przyszłość.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego

maniek86
200
Posty: 224
Rejestracja: wtorek, 9 cze 2015, 17:45
Krótko o sobie: siłownia,boks,golebie wysokolotne,domowa łycha
Ulubiony Alkohol: Hudson Manhattan Rye
Status Alkoholowy: Bimbrownik
Lokalizacja: Uk
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: maniek86 »

Wiadomo że im dłuższa rura tym lepiej, ale ... ja robiłem spirytus na kolumnie 80 cm. Po dwóch gotowaniach (nie 2,5) jest posmak lekko bimbrowy ale mi odpowiada. Chyba poprostu lubię ten smak. Ty chcesz zrobić 90 cm na zmywakach ale lepiej było tak jak pisał lesgo58 kupić wypełnienie pryzmatyczne
Bimber forever !!!
Awatar użytkownika

Autor tematu
MalyJack
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: MalyJack »

Dzięki wszystkim za cenne uwagi. Myślałem i o zmianie zbiornika na niższy i rozważałem też przejście na grzałki. Na razie zatrzymuje mnie żona argumentując to cienkim budżetem domowym zwłaszcza w okresie świątecznym. Pomyślałem, że jak przy kegu będzie łączenie wywijką, to z czasem dostawie ze 40 cm rury i dorzucę wypełnienie z miedzi i zmywaków. Z czasem rownież podmienię na sprężynki ko. Opcjonalnie mam możliwość wystawić kolumne na zewnątrz (bezpieczny teren) ale dopiero jak się zrobi cieplej na zewnątrz. Termometr rzeczywiście umieszczę że 30-40 cm od wejścia kega. Pytanie czy w tej konfiguracji rezygnować z pomiaru w glowicy? Podstawę oczywiście zmniejszę, zawsze to parę cm wyżej dla samej kolumny.
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/
Awatar użytkownika

Autor tematu
MalyJack
300
Posty: 324
Rejestracja: sobota, 10 gru 2016, 22:22
Krótko o sobie: Nie ma takiej mozliwosci, aby bylo niemozliwe.
Ulubiony Alkohol: Biały
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: Środa Śląska
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 100 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: MalyJack »

Mam jeszcze pytanie dotyczące łączenia keg z rurą. Bo początkowo miałem w planie połączenie wywijki bezpośrednio z kegiem. Ale teraz sobie myślę, że skoro może w przyszłości nadażyć się podmiana na niższy keg, to czy nie lepiej byłoby wywijkę dospawać do wkręcanego korka od kega (podmiana byłaby wtedy bezproblemowa)? Tylko martwi mnie, czy z powodu tego, że wejście korka jest mniejszej średnicy niż wewnętrzna wywijki do rury 60,3 to czy nie będzie utrudniać znacząco przepływu pary do góry?
Czy ktoś z Was używał do ustalania przepływu wody przy chłodnicy za pomocą rotametru?
Przykładowo:
https://pl.aliexpress.com/item/LZS-15-D ... 8341bb7d5e. Zwykle mam przy psoceniu "obserwatora - nauczyciela psocenia starszej daty", który we krwi ma potrzebę wiedzy na temat kosztów i oszczędności, stąd ten pomysł. ;)
https://www.facebook.com/Jack-Parrot-Alchemy-Jacek-Plona-268115644134379/

rastro
2500
Posty: 2603
Rejestracja: wtorek, 15 sty 2013, 15:29
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowanie: 301 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: rastro »

Z tym rotametrem to szkoda IMHO kasy. Uważam że równie dobrze można by pokazywać jaki strumyczek wody wypływa z do kanału. Lepszym rozwiązaniem był by chyba termometr mierzący temperaturę wody opuszczającą chłodnicę i dopiero na tej podstawie ustalać jaki ma być przepływ wody. Jak jest za wysoka to trochę większy przepływ jak stosunkowo niska to pewnie można trochę przykręcić.
″Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników.„
- Terry Pratchett
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: lesgo58 »

MalyJack pisze: Czy ktoś z Was używał do ustalania przepływu wody przy chłodnicy za pomocą rotametru?
Taniej wyjdzie zamontowanie termometru na wypływie. Nie musisz kupować ekstra. Wystarczy, pożyczyć sobie któryś z kolumny. Na wężu podłączonym do kranu a łączącym głowicę zamontować zawór w miarę precyzyjny. Można użyć zaworek od kaloryferów i masz gotowy układ do precyzyjnego regulowania przepływem wody. Jeśli ciśnienie wody nie jest stabilne to dodatkowo można zamontować regulator ciśnienia.
Regulujesz układ tak aby woda leciała gorąca. tak ok. 65*C, a nawet możesz spróbować 70*C. Powinieneś być zadowolony.
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

kmarian
700
Posty: 744
Rejestracja: środa, 26 lut 2014, 19:16
Ulubiony Alkohol: swój
Lokalizacja: Beskid Niski
Podziękował: 94 razy
Otrzymał podziękowanie: 97 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: kmarian »

A tą ciepłą wodę gromadzi się w wannie. Jak jest jej mniej-więcej 3/4 wanny, wołasz żonę. Ona do wanny a Ty możesz dalej psocić, albo psocić. :twisted:
Nie obawiaj się, temperatura będzie już akurat.
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2744 razy
Re: Projekt aabratka w niskim pomieszczeniu

Post autor: lesgo58 »

kmarian pisze:...wołasz żonę. Ona do wanny a Ty możesz dalej psocić, albo psocić. :twisted:
...
O to, to... Lepiej bym tego nie ujął. :respect:
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
ODPOWIEDZ

Wróć do „Projekty aparatur”