Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
- Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości
Witam Wszystkich po dluższej przerwie.
Udało mi się w końcu skompletować sprzęt i jestem po pierwszych bojach/testach. No i oczywiście, jak to chyba bywa w takich sytuacjach, nie wszystko działa jak powinno. Po zagotowaniu wsadu i przelaniu bufora odczekałem 60 min - brak zalania kolumny w kierunku wziernika. Testowałem mniejsze/większe zagęszczenie wypełnienia sprężynek KO-Plipek; moduł OLM zastosowałem z daszkiem (wbrew zaleceniu Kolegi Szlumf ), chociaż wg obliczeń na forum powinno byc OK. Całą winę jak na razie zrzucam na napięcie w sieci. Przy grzaniu pełną moca (sterownik SKN Bolecki v2), (nastawa 4kW), następuje spadek napięcia w sieci rzędu 39V (z 232V), a licznik poboru prądu wskazuje na zużycie 2,84kWh (watomierza bezpośrednio przed grzałkami niestety niemam). Do grzałek będzie około 10 mb kabla o żyle 1,5mm, więc podejrzewam, że rzeczywista moc grzania będzie jeszcze troszkę mniejsza.
Sterownik zachowuje się następująco:
- moc nastawiona 1,56 kW - praca grzałki 1,5kW ciągła + (szczątkowy prąd na grzałkę 2,5kW - nieistotny)
- moc nastawiona 4,00 kW - praca grzałek 1,5+2,5 kW ciągła
- moc nastawiona w zakresie 1.56-4.00 - praca grzałek okresowa, tzn. załączają się i wyłączają z częstotliwością około 3 sek.
I tutaj mam pytania:
1. Czy na takiej mocy rzeczywistej (2,84kW), jestem w stanie przeprowadzić prawidłowy proces? A może też dałoby radę zalać moją kolumnę?
2. Czy taka praca sterownika jest normalna, czy może to jest przyczyna spadku napięcia i wariacji elektroniki?
3. Kol. Szlumf juz radził, ale czy mój modul OLM z "daszkiem" może tamować pęd par ku górze, co niewystarczy na hamowanie orosienia, a tym samym zalanie kolumny?
Z góry wielkie dzięki za dobre słowo.
Podrawiam
Udało mi się w końcu skompletować sprzęt i jestem po pierwszych bojach/testach. No i oczywiście, jak to chyba bywa w takich sytuacjach, nie wszystko działa jak powinno. Po zagotowaniu wsadu i przelaniu bufora odczekałem 60 min - brak zalania kolumny w kierunku wziernika. Testowałem mniejsze/większe zagęszczenie wypełnienia sprężynek KO-Plipek; moduł OLM zastosowałem z daszkiem (wbrew zaleceniu Kolegi Szlumf ), chociaż wg obliczeń na forum powinno byc OK. Całą winę jak na razie zrzucam na napięcie w sieci. Przy grzaniu pełną moca (sterownik SKN Bolecki v2), (nastawa 4kW), następuje spadek napięcia w sieci rzędu 39V (z 232V), a licznik poboru prądu wskazuje na zużycie 2,84kWh (watomierza bezpośrednio przed grzałkami niestety niemam). Do grzałek będzie około 10 mb kabla o żyle 1,5mm, więc podejrzewam, że rzeczywista moc grzania będzie jeszcze troszkę mniejsza.
Sterownik zachowuje się następująco:
- moc nastawiona 1,56 kW - praca grzałki 1,5kW ciągła + (szczątkowy prąd na grzałkę 2,5kW - nieistotny)
- moc nastawiona 4,00 kW - praca grzałek 1,5+2,5 kW ciągła
- moc nastawiona w zakresie 1.56-4.00 - praca grzałek okresowa, tzn. załączają się i wyłączają z częstotliwością około 3 sek.
I tutaj mam pytania:
1. Czy na takiej mocy rzeczywistej (2,84kW), jestem w stanie przeprowadzić prawidłowy proces? A może też dałoby radę zalać moją kolumnę?
2. Czy taka praca sterownika jest normalna, czy może to jest przyczyna spadku napięcia i wariacji elektroniki?
3. Kol. Szlumf juz radził, ale czy mój modul OLM z "daszkiem" może tamować pęd par ku górze, co niewystarczy na hamowanie orosienia, a tym samym zalanie kolumny?
Z góry wielkie dzięki za dobre słowo.
Podrawiam
-
- Posty: 217
- Rejestracja: wtorek, 4 mar 2014, 17:51
- Krótko o sobie: Dobry diler nie bierze.
- Otrzymał podziękowanie: 30 razy
- Kontakt:
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości
Gniazdka które w ogóle nie jest obciążone raczej nie ma co mierzyć. W którym miejscu zmierzyłeś ten spadek 39V? na samych grzałkach?
W jaki sposób wariuje ta elektronika?. Grzałki mniej więcej pracują tak jak opisałeś- dwustanowo z okresem kilku sekund
W jaki sposób wariuje ta elektronika?. Grzałki mniej więcej pracują tak jak opisałeś- dwustanowo z okresem kilku sekund
Kierownik tartaku pod szyldem bolecki.pl
-
Autor tematu - Posty: 21
- Rejestracja: wtorek, 6 wrz 2016, 20:22
- Ulubiony Alkohol: "Łyski" na miodzie i piwko.
- Status Alkoholowy: Student Bimbrologii
- Podziękował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Projekt Aabratek i OLM - pytania i wątpliwości
Napięcie mierzyłem w gniazdku dwuwejściowym, natomiast spadek napięcia wygląda mniej więcej tak:
MOC NASTAWIONA [kW] MOC RZECZYWISTA [kW] NAPIĘCIE W SIECI [V]
0.00 0.00 232
1.52 1.36 219
2.00 1.64 212
3.00 2.24 202
4.00 2.84 193
Jeśli chodzi o wariowanie elektroniki, to chodziło mi tylko o pracę grzałek. Nie wiedziałem, że ich dwustanowa praca jest prawidłowa, a migająca żarówka w pomieszczeniu trochę mnie niepokoiła. Zatem jeśli wszystko ze sterownikiem OK, pozostaje tylko rozwiązać problem napięcia w sieci.
U mnie 15 osób korzysta z jednego źródła, a ja jestem przedostatni na linii. Na szczęście po zimie każdy podpisuje nową umowę z dostawcą.
@bolecki, dziękuję za info i pozdrawiam.
MOC NASTAWIONA [kW] MOC RZECZYWISTA [kW] NAPIĘCIE W SIECI [V]
0.00 0.00 232
1.52 1.36 219
2.00 1.64 212
3.00 2.24 202
4.00 2.84 193
Jeśli chodzi o wariowanie elektroniki, to chodziło mi tylko o pracę grzałek. Nie wiedziałem, że ich dwustanowa praca jest prawidłowa, a migająca żarówka w pomieszczeniu trochę mnie niepokoiła. Zatem jeśli wszystko ze sterownikiem OK, pozostaje tylko rozwiązać problem napięcia w sieci.
U mnie 15 osób korzysta z jednego źródła, a ja jestem przedostatni na linii. Na szczęście po zimie każdy podpisuje nową umowę z dostawcą.
@bolecki, dziękuję za info i pozdrawiam.