Problem z Winem jabłkowym

Jabłka, wiśnie, czereśnie, porzeczki czerwone i czarne, gruszki, śliwki, truskawki ...
Awatar użytkownika

Autor tematu
siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Post autor: siwy1121 »

Jakiś czas temu nastawiłem wino z soku jabłkowego, rozcieńczyłem lekko wodą, żeby zredukować kwasowość, dałem pożywkę DAF i drożdże Fermivin, cukier na raty. Na start było 15blg(nie miałem w domu więcej cukru), niestety nie było mnie jakiś czas i drugą ratę cukru dałem dopiero po miesiącu. Policzyłem cukier, odmierzyłem na 10blg, zlałem trochę wina rozrobiłem i dodawałem w trzech równych częściach co 24h. Win o już nic nie zrobiło i stoi na 10blg, zahartowałem i dodałem PDMy tydzień temu i dalej nic. :(
Pomyślałem, że zostawię jak jest(taki mocny cydr bez gazu), ale jeszcze przed próbą restartu w smaku czuć drożdżami. Teraz zasytanawiam się czy jest sens próbować ruszyć to Bayanusami G995, lub jak pozbyć się posmaku drożdży. Pomóżcie :help:
promocja
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5377
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 667 razy
Kontakt:
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: Zygmunt »

A jak dodawałeś cukier co te 24h to pracowały, czy nie?

Na posmak drożdży pomoże w zasadzie tylko klarowanie, możesz spróbować środków dwuskładnikowych. Przed restartem możesz też spróbować delikatnie natlenić wino, być może tego brakuje drożdżom.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: ramzol »

Ja bym próbował z G995, odlej troszkę, rozrób woda i g995 na pewno to rozhulają. PDMów nie znam.
Natlenianie też powinno pomóc. Na jakich drożdżach startowałeś, że tak szybko padły?? Bo miesiąc bez papu to nie tak dużo.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.
Awatar użytkownika

Autor tematu
siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: siwy1121 »

Na start pisałem, drożdże Fermivin.
A czy G995 też muszę hartować, czy one sobie same poradzą ???
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: gr000by »

Zahartuj je, jak wcześniej drożdże przerobiły 15 BLG to te 7-8% alkoholu nie ułatwia startu świeżym drożdżom.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

ramzol
1300
Posty: 1312
Rejestracja: poniedziałek, 18 lis 2013, 11:10
Krótko o sobie: hymm?? lubię wszystko co samemu zrobię.
Wkładam w to dużo serducha.
Staram się korzystać z życia pełnymi garściami i co chwilę
znajduję nowe hobby, zostają tylko te,
które sprawiają mi radochę.
Ulubiony Alkohol: wódki smakowe, wino wytrawne
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: poznań
Podziękował: 157 razy
Otrzymał podziękowanie: 198 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: ramzol »

Sorry Siwy1121 ale nie doczytałem. Tym bardziej dziwne, ze tak szybko się poddały. A nie dodałeś piro przypadkiem przez pomyłkę zamiast drugiej porcji pożywki? Bo to by wyjaśniało troszkę sytuację.
Jak mogę to pomogę, ale zaznaczam byle czego nie piję.

sztender
250
Posty: 282
Rejestracja: piątek, 8 lut 2013, 19:51
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Podziękował: 16 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Kontakt:
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: sztender »

Ciekawe, bo ja z Fermivinami nie miałem problemów. Lecz chyba zmienię je na inne. Coś mi się zdaje, że dają trunki o średnich walorach smakowych (acz redukują kwasowość), coś za coś. Aby się pozbyć posmaku drożdży trzeba zlać z nad osadów i czekać. Aktywne po uwodnieniu śmierdzą jak piekarnicze, to co tydzień temu dodałeś aromatom nie pomogło. Swoją drogą, zastanawia mnie jak zrobić "pachnący" cydr. Po burzliwej musi być czuć drożdże.
http://latawce.phorum.pl
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: gr000by »

Zrób cydr tak jak ja (ocena tutaj http://tanie-pijanie.blogspot.com/2014/ ... -vol9.html), zmniejszając ilość drożdży i fermentując w niskiej temperaturze - wyjdzie prawdziwy, jabłkowy cydr, walący aromatem jabłkowym na cały pokój po otwarciu...
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.

70-MAREK
150
Posty: 162
Rejestracja: środa, 15 sie 2012, 20:32
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: LUBLIN
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: 70-MAREK »

Witam, opinię czytałem.
Wrzuć może jakiś link z przepisem ;)
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: gr000by »

1, 2, 3, 4, 5, 6 posty o moich poczynaniach z cydrem.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: siwy1121 »

Dzięki Gr000by, teraz uważam, że jest za dużo % żeby to na cydr przerabiać, ale jak tylko jabłka urosną spróbuje :D . Narazie puki co hartuję Bayanusy, mam nadzieję, że 2l zahartowanych starczą na 20l wina.
Awatar użytkownika

Autor tematu
siwy1121
350
Posty: 396
Rejestracja: sobota, 17 wrz 2011, 10:39
Krótko o sobie: Zanim znalazłem tą stronę myślałem, że wiem naprawdę dużo o wyrobie wina... To był dla mnie cios
Ulubiony Alkohol: wino
Status Alkoholowy: Winiarz
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Problem z Winem jabłkowym

Post autor: siwy1121 »

Cholera, dodałem zahartowane bayanusy, a wino dalej nie ruszyło. W rurce pobulkało delikatnie po kilka dni, ale po tygodniu dalej stoi na 10blg jak w momencie dodania drożdży.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wina Owocowe”