Problem z brzeczką

[Szymeq89]

Witam, jestem początkujący w tych sprawach więc z góry proszę o wyrozumiałość, mianowicie ostatnimi czasy postanowiłem zrobić swoją pierwszą partie piwa, wybór padł na "Coopers sparkling ale". Zrobiłem wszystko według instrukcji, dbałem o czystość, i krok po kroki nastawiłem "zacier". Producent zaleca fermentacje w temperaturach (21-27 stopni), niestety nie z mojej winy przez pierwszy dzien był w temperaturze 19 stopni, od razu przeniosłem fermetację w odpowienie warunki, jednakże mija dzisiaj 4 dzień od nastawienia zacieru i niestety z fermentatora nie wydostaje sie "bulgotanie" którego sie spodziewałem, CO2 sie wydziela aczkolwiek nie az tyle zeby wydostawał sie ono przez rurke fermetacjyną, po zmierzeniu brzeczki, wskazuje ona okolo 5-6 Blg, czyli drożdże pracują aczkolwiek, dzisiaj po zajrzeniu do środka ukazał mi sie oto taki widok http://imgie.pl/image/8esVU. Tu powstaje moje pytanie, czy coś mi sie nie udało i to coś już do niczego sie nie nadaje czy wszystko jest poprawnie i nie mam co panikować?

[manowar]

Cześć,
Miałeś taka fajną temperaturę i niepotrzebnie przenosiłeś do ciepła...
Po 4 dniach w cieple to drożdże dojadają już resztki - co widać. Piana opada, teraz zaczną opadać drożdże - to co wrzuciłeś na zdjęciu to właśnie drożdżaki po zakończonym, najbardziej burzliwym, okresie fermentacji. Jest OK nic nie ruszaj - za 2 tygodnie będziesz butelkował.

[kouczan]

Nie patrz na bulgotkę tylko na wskazania ballingimetru. Zajrzyj za tydzień, zmierz blg potem za dwa dni jak nie spada to fermentacja się kończy/skończyła. Przetrzymają jeszcze parę dni i w butelki. Generalnie w instrukcjach to brewkitow jest dużo bzdur. Jak nie fermentuje aż belgów to staraj się trzymać poniżej 20C.

Wysłane z mojego Lenovo A6020a46 przy użyciu Tapatalka