PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style

Technologia najprostszych nastawów opartych na cukrze.
Awatar użytkownika

Autor tematu
pikusrudzik
2
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 21 lip 2012, 14:03
Krótko o sobie: Jestem człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: czyścioszka...handmade...rękodzieło
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Podziękował: 1 raz

Post autor: pikusrudzik »

Witam brać, ja w sobotę tydzień temu zarzuciłem beczkę, 3 porcje x 25l. Dałem książkowo wg przepisu Spiritferm Moskva Style. W pomieszczeniu mam 15-17 stopni, dzień czasu grzałem grzałkami akwariowymi wodę do 25-27 stopni następnie cały cukier na 3 paczuszki Spiritferm Moskva Style (pomiar temp w beczce termometrem elektronicznym) w niedziele po około 24h zdziwienie - beczka aż buzuje temperatura 35,5 stopnia. Myślę padną bidul, ale pożyjemy zobaczymy - nie podejmowałem żadnej interwencji. BLG poszło w minusik i dziś po 7 dniach cała beczka przepuszczona przez rurki. Moja opinia na temat smaku Spiritferm Moskva Style 3+ majtek nie zrywają.

Wole jednak drożdże piekarnicze, przepis z połączenia dwóch-trzech przepisów z forum.

beczka 120l
80l wody
20 kg cukru (niższe procenty nastawu - mniej wali towar)

a teraz sedno

2kg drożdży piekarniczych PRIMA z Józefowa ( kupione w piekarni po 3zł za kg)
1kg rozmnażamy wcześniej w wiaderku(5-10l) z ciepłą (30 stopni) wodą i cukrem(szklanka)


POŻYWKA (TURBO)

1kg drożdży gotujemy w garnku z 3-5 litrami wody przez jakieś 15 min (będzie z tego pożywka dla żywych drożdży) dodajemy wystudzone do beczki .

160 gr kwasku cytrynowego
80 gr fosforanu dwuamonu (bezwodny)
1,5 kg koncentratu pomidorowego
15 tabletek witaminy B1 po 25mg (na receptę przydatna w chorobie alkoholowej ;) )


W beczce 120 litrowej mam bańkę po mineralnej 5l a w niej EHEIM JAGER 150W GRZAŁKA Z TERMOSTATEM 200-300L ustawioną na 28 stopni, po 1-2 dniach beczka szumi jak by ktoś nakładł do niej tabletek musujących .

Dla mnie i moich szwagrów bomba - w pracy 22 degustatorów nie wierzyło, że jest to towar na drożdżach piekarniczych.

Oto moje spostrzeżenia, może się komuś przydadzą.
Awatar użytkownika

Kamal
2000
Posty: 2360
Rejestracja: wtorek, 9 paź 2012, 11:54
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Rum i ogólnie większość domowych trunków
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 210 razy
Re: PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style

Post autor: Kamal »

A mam takie małe pytanko, - na jakim sprzęcie psocisz?
Obrazek
Awatar użytkownika

lesgo58
5000
Posty: 5230
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwie 2011, 13:31
Krótko o sobie: "...coqito ergo sum..."
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Land Krzyżaków. Pogranicze Prus wschodnich.
Podziękował: 1292 razy
Otrzymał podziękowanie: 2743 razy
Re: PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style

Post autor: lesgo58 »

pikusrudzik pisze: Moja opinia na temat smaku Spiritferm Moskva Style 3+ majtek nie zrywają.
Mnie to wcale nie dziwi...Bo zrobiłeś wszystko aby pokazać jak się nie powinno przygotowywać nastawu. ;)
Biedne drożdże robiły wszystko aby przeżyć - zamiast produkować alkohol. :(
Po prostu odwdzięczyły się za takie traktowanie. :D
Pozostaję: otwarty, elastyczny i ciekawy.
TEORIA jest wtedy gdy wszystko wiemy i nic nie działa
PRAKTYKA jest wtedy gdy wszystko działa a my nie wiemy dlaczego
My łączymy Teorię z praktyką czyli nic nie działa i nikt nie wie dlaczego
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style

Post autor: gr000by »

Moskvy, tak jak nie bardzo je lubię, też dają dobry destylat, ale trzeba podejść do sprawy całkowicie inaczej niż ty podszedłeś. Oprócz tego, że przegrzałeś nastaw, dałeś kupę drożdży na standardową dawkę cukru to jeszcze startowałeś z dużym stężeniem cukru. Przedgonu i pogonu pewnie było mnóstwo, a destylat walił jak drożdżówka. Następnym razem spróbuj tak - http://alkohole-domowe.com/forum/drozdz ... 46-80.html.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Zygmunt
5000
Posty: 5374
Rejestracja: czwartek, 7 maja 2009, 12:55
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowanie: 664 razy
Kontakt:
Re: PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style

Post autor: Zygmunt »

1kg rozmnażamy wcześniej w wiaderku(5-10l) z ciepłą (30 stopni) wodą i cukrem(szklanka)
Eeee... nie. To tak nie działa. Ciepła, odtenowana woda+ cukier- w takich warunkach drożdże rozpoczynają intensywną fermentację, natomiast niemal całkowicie zahamowany zostaje wzrost. Klasyczny efekt Crabtree.

Grzałkę w kwietniu przemilczę, ae nie powtarzaj tego więcej- na pewno wyjdzie produktowi na dobre.
www.destylatorymiedziane.pl
"Zwykle jest tak, że im bardziej wóda śmierdzi drożdżami, pogonami i syfem, tym bardziej producent zasłania się "tradycją", "pracą w gorzelni" albo "dziadkiem bimbrownikiem"
Awatar użytkownika

wojs40
250
Posty: 258
Rejestracja: niedziela, 27 paź 2013, 09:42
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Re: PRIMA Józefów kontra Spiritferm Moskva Style

Post autor: wojs40 »

Osobiście używam drożdży Moskwa Style i jestem zadowolony. Nie kombinuję., robię tak jak podaje producent i jak do tej pory drożde mnie nie zawiodły. Zapach bardzo przyjemny.
...każdy alkohol jest bardzo dobry oprócz denaturatu który jest dobry :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy cukrowe”