Pożywka, dodać czy nie?

Produkcja koniaku, brandy, śliwowicy, kalwadosu i innych nektarów które można uzyskać z owoców.

wawaldek11
2500
Posty: 2914
Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Podziękował: 159 razy
Otrzymał podziękowanie: 298 razy

Post autor: wawaldek11 »

Diabe - a te kompoty i soki nie były konserwowane chemią? W takich warunkach powinny bezproblemowo podjąć wydajną pracę.
Pozdrawiam,
Waldek
alembiki
Awatar użytkownika

Autor tematu
diabe
5
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 24 kwie 2014, 17:52
Podziękował: 5 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: diabe »

Niestety, praca nadal znikoma, właściwie to żadna. Zastanawiam się, czy może w nastawie jest już na tyle dużo alko, że drożdże nie maja jak wystartować. Czy jest jakiś sposób poza odpędzeniem żeby zmierzyć ilość alko w nastawie? Oczywiście poza subiektywnym organoleptycznym... a może koledzy podpowiedzą jakieś inne rozwiązanie, dzięki któremu nastaw ruszy?
Awatar użytkownika

Autor tematu
diabe
5
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 24 kwie 2014, 17:52
Podziękował: 5 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: diabe »

Nastaw nie ma w sobie żadnej chemii poza tą, która jakimś cudem znalazła się w owocach, ale to nie możliwe jest ponieważ owoce z własnej działki i sadu eko. Spróbuję z tym nastawem na samym cukrze i drożdżami turbo:) 60 l, gra warta nie jednej świeczki:)
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: Lootzek »

diabe pisze:Spróbuję z tym nastawem na samym cukrze i drożdżami turbo:) 60 l, gra warta nie jednej świeczki:)
Ale jakim cukrem? Ja bym nie dodawał.. Coś już przerobiły drożdże na alkohol, Blg masz 18, więc bliskie optymalnemu startowemu, jak dodasz cukru i "turbinki" ruszą, to dopiero może się okazać że zrobisz im za dużo alko ;)
Jeśli chcesz to przerabiać turbodrożdzami, podszedł bym do tego tak: Zrób nastaw z 2 kg cukru + ok. 10 litrów wody i zadaj drożdzę. Po jakichś 6-12 godzinach, kiedy już się porządnie rozkręcą, ale będą miały jeszcze cukier, dodaj im 5 litrów swojego nastawu. Po następnych 12h, kolejne 10 litrów nastawu i obserwuj co się dzieje. Powinny "stukać" jak szalone cały czas. Jeśli mocno zwolnią albo zatrzymają się, coś jest jednak nie tak z nastawem, a jeśli będą pracować bez zakłóceń, dolej im resztę nastawu i daj pracować ;).
Awatar użytkownika

Dave
150
Posty: 181
Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: Dave »

To jest dokładnie to o czym pisałem kilka zdań wyżej :)
Awatar użytkownika

Lootzek
850
Posty: 887
Rejestracja: środa, 19 wrz 2012, 00:23
Krótko o sobie: Psotnik, dłubacz i leń patentowany.
Status Alkoholowy: Destylator
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 97 razy
Otrzymał podziękowanie: 171 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: Lootzek »

Racja :) Jedyna różnica jest taka, że w mojej wersji dolewasz istniejący nastaw do pracującej cukrówki, najpierw małą porcję, potem większą i na końcu resztę, co pozwala drożdżom łatwiej zasymilować się w nowym środowisku. Inne pH i skład nastawu, obecny w nim alkohol i dodatkowo - wciąż żywe inne drożdże.
Awatar użytkownika

Dave
150
Posty: 181
Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: Dave »

Masz oczywiście rację, że nastaw cukrowy przyzwyczajany powoli do tego owocowego powinien wystartować lepiej choć z powodzeniem praktykowałem zaszczepianie samymi pracującymi cukrówkami. Miejmy nadzieje, że koledze pomogliśmy i fermentacja się powiedzie.
Awatar użytkownika

Autor tematu
diabe
5
Posty: 9
Rejestracja: czwartek, 24 kwie 2014, 17:52
Podziękował: 5 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: diabe »

Bardzo dziękuję szanownym kolegom za podpowiedzi, nastaw ruszył, wykonałem wszystko tak jak radziliście i hula aż miło, z obu baniaków da się już wyczuć woń alkoholu zatem wszystko idzie w dobrym kierunku:) błędem który mogłem popełnić na samym początku gdy nastawiałem te dwa baniaki było najprawdopodobniej uśmiercenie drożdży zanim poszły do baniaków, pamiętam że bez termometru oceniłem temp. wody w której rozrabiałem drożdże, pewnie była za wysoka :( Jedyne co mnie dziwi to to że przygotowane zgodnie z zaleceniami producenta drożdże do restartu nie ruszyły ani ani... dziwne, ale nic to, najważniejsze że bąbelki idą i już, dzięki jeszcze raz:)
Awatar użytkownika

Dave
150
Posty: 181
Rejestracja: piątek, 6 mar 2015, 23:30
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Re: Pożywka, dodać czy nie?

Post autor: Dave »

Cieszę się, że mogłem pomóc :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nastawy owocowe”