Pot-Still ver 2.0 by Stranger - w końcu własny.

Podstawowe, klasyczne destylatory.
Awatar użytkownika

Autor tematu
stranger
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 13 sty 2014, 11:23
Krótko o sobie: "Jestem fajnym człowiekiem:)" Tego jeszcze nikt nie zbadał czas pokaże a Koledzy ocenią.
Psoceniem zaraził mnie znajomy szwagra, zawsze częstuje fajnym "napojem ognistym". Postanowiłem, że i ja spróbuję. Gdy zaczynałem przygodę na forum wydawało mi się, że budowa odpowiedniego sprzętu nie będzie aż tak skomplikowana. Po miesiącu czytania zagłębiania się w temat coraz częściej mam wrażenie jak bym czytał instrukcje budowy "okrętu bojowego gwiezdnej floty" wraz z instrukcją pilotażu. Ale psotnicy nigdy się nie poddają, ja też się nie poddam, "Alea iacta est." :)
Ulubiony Alkohol: Dobre Wino wytrawne, Dobra psota
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 15 razy

Post autor: stranger »

Szanowni Koledzy "Psotnicy"

Ktoś kiedyś napisał, że nasze hobby jest zaraźliwe :)
Pierwszą surówkę z cukrówki puszczałem przez szklany deflegmator z Biowinu pozwalał na zabawę ale właściciel poprosił o zwrot.
Zaczynając od końca, studiując forum postanowiłem zmienić szklany deflegmator na 150 cm rurki CU fi 28 z wypełnieniem sprężynki pryzmatyczne od Szymonli (CU 0,25 l ok 45cm i sprężynki KO 0.5 l ok 100 cm). od góry i od dołu oraz jako separatora użyłem pociętego zmywaka z Lidla. Na tyle pozwoliły fundusze oraz posiadany sprzęt.
Garnek 15l + kuchenka indukcyjna ok 2000 W sterowanie co 200 W
Woda obieg zamknięty zbiornik 33 l do chwili osiągnięcia temp 35'C, (max temperatura pracy pompki) wtedy wymieniam 2/3 wody (ta sama pompka wypycha wodę do kanalizacji i na chłodnicę).
Zastanawiam się czy u góry deflegmatora nie nawinąć rurki fi 12 CU by zwiększała skraplanie par.
Bardzo proszę o wszelkie uwagi dotyczące mojego Pot Still'a.
Z góry bardzo dziękuję. :poklon;
Sam sprzęt wygląda tak:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alea iacta est
alembiki
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Pot-Still ver 2.0 by Stranger - w końcu własny.

Post autor: gr000by »

Trochę wąska ta rurka, wydajność na niej nie będzie oszałamiająca. Mimo wszystko wynik całkiem niezły, jeżeli to faktycznie wynik dla serca bez przedgonów. Możesz na szczycie zrobić kilka zwojów z rurki fi 12 mm, będzie to generator flegmy dla deflegmatora i powinien poprawić jakość i moc destylatu. I na koniec, jaką mocną grzejesz podczas odbioru serca?
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

Autor tematu
stranger
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 13 sty 2014, 11:23
Krótko o sobie: "Jestem fajnym człowiekiem:)" Tego jeszcze nikt nie zbadał czas pokaże a Koledzy ocenią.
Psoceniem zaraził mnie znajomy szwagra, zawsze częstuje fajnym "napojem ognistym". Postanowiłem, że i ja spróbuję. Gdy zaczynałem przygodę na forum wydawało mi się, że budowa odpowiedniego sprzętu nie będzie aż tak skomplikowana. Po miesiącu czytania zagłębiania się w temat coraz częściej mam wrażenie jak bym czytał instrukcje budowy "okrętu bojowego gwiezdnej floty" wraz z instrukcją pilotażu. Ale psotnicy nigdy się nie poddają, ja też się nie poddam, "Alea iacta est." :)
Ulubiony Alkohol: Dobre Wino wytrawne, Dobra psota
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 15 razy
Re: Pot-Still ver 2.0 by Stranger - w końcu własny.

Post autor: stranger »

Szanowni Koledzy "Psotnicy"
Start 100 %, gdy szczyt "kolumny" złapie temp moc do 20% (2) czyli jakieś 400 W, wtedy kapie 150 ml podpałki :). Gdy zaczynam odbierać gon to góra 30% (3) i tak ciągnę cały proces do osiągnięcia przez wsad temperatury ok 95'C. Pogon im dalej w las zależnie od tego jak mocno kapie, zwiększam moc do 40%.
Opis procesu dotyczy 2 przebiegu, surówka 4500ml 65% rozcieńczona do ok 25% (7500 ml wody dodałem całość postała tydzień i na rurki).
Wyszło: (przedgon i gon dokładnie pomierzone) :)
150 ml podpałki;
2500 ml 80% gonu;
1100 ml 50 % "pogonu";
100 ml czegoś co strach wąchać tak jedzie chemią.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 kwie 2014, 15:16 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: interpunkcja
Alea iacta est
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: Pot-Still ver 2.0 by Stranger - w końcu własny.

Post autor: radius »

Jak na początek "zabawy" w domowego destylera, całkiem przyzwoity sprzęt i wyniki na nim osiągnięte :ok:
Jak się wciągniesz na dobre, na pewno będziesz chciał coś większego i bardziej uniwersalnego, wtedy pomożemy dobrymi radami :D
SPIRITUS FLAT UBI VULT

konikc
10
Posty: 16
Rejestracja: poniedziałek, 16 gru 2013, 11:18
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: Pot-Still ver 2.0 by Stranger - w końcu własny.

Post autor: konikc »

Witam
Poniżej odbioru tak około 12-15cm niżej, nawiń 6-8 zwojów rurki miedzianej fi 6mm. Warunek jest taki, aby tę rurkę w kilku miejscach przylutować. Koniecznie musi być przylutowane dolne oczko. Całą spiralkę do samej góry ocieplasz szara pianką. Wodę chłodzącą podajesz od dołu (na to lutowane oczko w ilości od 0.25l do 0.6l na minutę. Zdziwisz się co dostaniesz na wyjściu... Spadnie wydajność do max 500ml, ale wierz mi warto :).
Pozdrawiam
Awatar użytkownika

Autor tematu
stranger
20
Posty: 27
Rejestracja: poniedziałek, 13 sty 2014, 11:23
Krótko o sobie: "Jestem fajnym człowiekiem:)" Tego jeszcze nikt nie zbadał czas pokaże a Koledzy ocenią.
Psoceniem zaraził mnie znajomy szwagra, zawsze częstuje fajnym "napojem ognistym". Postanowiłem, że i ja spróbuję. Gdy zaczynałem przygodę na forum wydawało mi się, że budowa odpowiedniego sprzętu nie będzie aż tak skomplikowana. Po miesiącu czytania zagłębiania się w temat coraz częściej mam wrażenie jak bym czytał instrukcje budowy "okrętu bojowego gwiezdnej floty" wraz z instrukcją pilotażu. Ale psotnicy nigdy się nie poddają, ja też się nie poddam, "Alea iacta est." :)
Ulubiony Alkohol: Dobre Wino wytrawne, Dobra psota
Status Alkoholowy: Popijacz Okazyjny
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 15 razy
Re: Pot-Still ver 2.0 by Stranger - w końcu własny.

Post autor: stranger »

Szanowni Koledzy "Psotnicy"

Dzięki Waszej pomocy mój Pot-Still ewoluuje.
Po nieustannych problemach z uszczelnieniem garnka postanowiłem zmienić go na Kega 30 l (Okocim), po dodaniu grzałki 2x 2000W, regulatora mocy i fajnego ocieplenia (mata styropianowa stosowana za grzejnikami, 3 warstwy, efekt, podczas pracy warstwa zewnętrzna jest minimalnie ciepła).
ocieplenie_keg_30_l.jpg
Jedyne co zawiodło w mojej pracowni to sprzęt pomiarowy (Alkoholomierz) firmy B....n :bardzo_zly:

Wykonywany pomiar w trakcie walki na cukrówce odebrałem ponad 3 litry dobroci (pierwszy przelot)
biowinpomiar odbioru.jpg
mina pilota bezcenna :shock: gdy zobaczył wynik.
Całość ok 6 l 70% (po naprawie alkoholomierza surówka ma 60%, czeka na chwile wolną i na rurki :)

Dopiero wczoraj podczas kolejnego grania (drugi przelot, zlewki z dobroci uzyskanych na szklanym deflegmatorze biowinu) wynik % przedgonów zapalił czerwone światełko ( :czytaj: na forum, że przedgony to syfy i wynik może być kosmiczny no ale bez cudów).
b____n_error.jpg
test wody z kranu i :dupa: wynik 30 % Alkoholu. :(
Okazało się, że papierek z podziałka opadł po opukaniu wrócił na miejsce i woda wskazuje 0% alkoholu.

Wynik którym chwaliłem się kilka postów wyżej może być wynikiem fałszywym, za wprowadzanie Kolegów w błąd przepraszam.
Człowiek czyta i cały czas się uczy, a zaskakuje go coś tak prostego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Alea iacta est
ODPOWIEDZ

Wróć do „Galeria destylatorów Pot-Still”