POT-STILL DESTYLACJA

Wstępna obróbka zacierów i redestylacja z wykorzystaniem podstawowych metod kociołkowych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
zbyszeek10
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:).
Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Kontakt:

Post autor: zbyszeek10 »

WITAM WSZYSTKICH

Zapraszam wszystkich potstilowców o teoretyczne jak i praktyczne wskazówki na temat destylacji garnkowej.

Krutki opis mojej maszynki

1. kana od mleka 20l stal KO, termometr od co
2. wstępny deflegmator miedziany służy także jako katalizator (będzie rozbudowany)
3. kolumna szklana fi40 dł. 60cm wypełniona zmywakami KO (wersja mini)
4. deflegmator szklany z odstojnikiem
5. chłodnica szklana dł. 50 cm

OSIĄGI

Pierwsze kapanie wyciskam od 78 do 40 %
drugie kapanie to 87% więcej na całej destylacji nie wyciągnołem (chyba) :lol:

Pozdrawiam

ZBYSZEK
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czwartek, 2 kwie 2009, 20:19 przez zbyszeek10, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

kwachu
300
Posty: 305
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
Ulubiony Alkohol: RUM
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: kwachu »

Witam.
Podziwiam pomysłowość, podobają mi się tego typu wynalazki. Krótko mówiąc aparatura na 102 , widać, że działa i to całkiem nieźle. Kolego zbyszeek10 jeśli możesz ,to wklej proszę ostrzejsze zdjęcie mierzonego destylatu bo takie fotki przemawiają do mnie najmocniej.
POZDRAWIAM kwachu !
Awatar użytkownika

Autor tematu
zbyszeek10
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:).
Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Kontakt:
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: zbyszeek10 »

Witam ponownie

Dzisiaj została wprowadzona mała zmiana w niedługim czasie postaram się zapodać fotki.
Wyrzuciłem część zmywaków z kolumny destylacyjnej i zastąpiłem je pociętymi rurkami szklanymi fi 5 o długości około 2,5 cm.
I efekt jest widoczny za pierwszym pędem uzyskałem na całości nie 75% a jakieś 78 , 79%.

Tak więc opłaca się eksperymentować , :odlot:
i przyśpieszył się delikatnie czas destylacji

Pozdrawiam

ZBYSZEK
Awatar użytkownika

mydlo
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: najpierw napisalem o sobie referat, a po przeczytaniu go jeszcze raz stwierdzilem ze szkoda gadac hehe
Ulubiony Alkohol: Własnoręcznie zrobiony
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: mydlo »

Witam. Buduje wllasnie swoj kociolek pot still. zbiornik 220L( wczesniej byl to 400l ale zmiejszylem go). Mam kilka pytan do Zbyszka mianowicie nie posiadam deflegmatora i zastanawiam sie nad uzyciem chlodnicy tylko w taki sposob aby pary z kotla wpadaly od spodu. Wydaje mi sie ze flegma powinna splynac spowrotem do kotla. Widzialem ze u Ciebie jest mini kolumna ale ja mam zamiar wszystko pozniej jeszcze jaz gotowac na refluxie wiec nie wydaje mi sie to u mnie potrzebne. A moze ograniczyc sie tylko do odstojnikow??? Co o tym myslicie.
Pijmy pijmy bo sie sciemnia
Awatar użytkownika

kwachu
300
Posty: 305
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
Ulubiony Alkohol: RUM
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: kwachu »

Witam.
Kolego mydlo chciałbym Ci zaproponować deflegmator powietrzny , będący wężownicą z rury miedzianej, wolno wznoszącą się nad kotłem destylacyjnym.Tego typu rozwiązanie , przy odpowiednim sterowaniu temperaturą pozwala podczas jednej destylacji osiągnąć moc rzędu 90%.
Obrazek
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 4 maja 2009, 16:20 przez kwachu, łącznie zmieniany 1 raz.
POZDRAWIAM kwachu !
Awatar użytkownika

Autor tematu
zbyszeek10
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:).
Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Kontakt:
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: zbyszeek10 »

Witaj
Myślę ,że przy takiej ilości zacieru gdy dasz wejście par od dołu deflegmatora to zacznie Ci bulgotać powracająca flegma miałem tak na początku ale przełożyłem z boku i flegma spływa sobie do kubusia.
Proponuję aby dać wejście z boku co do rozwiązania podanego przez kolegę kwacha widziałem takie rozwiązanie na szwedzkiej stronce stosują takiego (spiral snake)tylko jeśli dasz dość dużą moc grzania to bedzie zarzucać flegmę do chłodnicy lub trzeba będzie dać dosyć grubą rurę , wydaje mi się że około fi22 na cieńszej będzie mały problem .

Pozdrawiam

ZBYSZEK
Awatar użytkownika

Autor tematu
zbyszeek10
100
Posty: 111
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2009, 19:28
Krótko o sobie: Hmmmmm.
Ci co mnie znają wiedzą.
:).
Ulubiony Alkohol: Swojej produkcji. Piwo
Status Alkoholowy: Winiarz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Kontakt:
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: zbyszeek10 »

Witam
Nowe fotki po przeróbce
Dodałem kolumne z kwasówki długości 90 cm., wypełniona zzmywakami na wysokść 70 cm i nad zmywakami dałem pocięte rurki szklane tak jak pisałem między nimi dałem krążek który kieruje skroplone pary na wypęłnienie na zewnątrz kolumny dałem płaszcz wodny.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika

kwachu
300
Posty: 305
Rejestracja: wtorek, 23 wrz 2008, 12:02
Krótko o sobie: Jeszcze brzydszy niż dawniej .
Ulubiony Alkohol: RUM
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: kwachu »

Witam .
Kolego zbyszeek10 , widzę , że Twój sprzęt ewoluuje w dobrym kierunku. Teraz posiadasz już kolumnę rektyfikacyjną , może nie najbardziej skomplikowaną ale na pewno będzie działać. Podoba mi się zwłaszcza płaszcz wodny z rury PCV, toż to po prostu chłodnica zwrotna , czyli deflegmator. Faktem jest ,ze skraplanie odbywać się będzie na ściankach rury, ale skoro wstawiłeś krążek który kieruje skroplone pary na wypełnienie, to maszyna powinna pracować bez zarzutu.
POZDRAWIAM kwachu !
Awatar użytkownika

mydlo
150
Posty: 192
Rejestracja: niedziela, 11 sty 2009, 13:44
Krótko o sobie: najpierw napisalem o sobie referat, a po przeczytaniu go jeszcze raz stwierdzilem ze szkoda gadac hehe
Ulubiony Alkohol: Własnoręcznie zrobiony
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: mydlo »

Zrobie tak zaczne od odstojnikow a poniej bede szedl za glosem serca hehe. Wydaje mi sie ze na poczatek wystarczy. Lepiej zaczac spokojnie i zobaczyc gdzie sprawy zawedruja. Zastosuje 2 odstojniki litrowe powinny wystarczyc jesli powinienem uzyc wiecej lub powinny byc wieksze napiszcie prosze.

Po jakimś czasie...

Witam, dzis odpalilem duzy zbiornik po raz pierwszy. No i powychodzily wady kilka nieszczelnosci na szczescie udalo sie szybko uszczelnic. Dalem dwa odstojniki ale flegma zaczela bulgotac w rurkach. Musze troszeczke pozmieniac aby zadzialalo dobrze przedewszystkim sprawic aby pary nie mialy daleko pod gorke. Aha i jeszcze jedno czy dolozenie jeszcze jednej chlodnicy przyspieszy jak myslicie?? Jest bardzo powoli 150 litrow zacieru i po 4 godzinach mam okolo 10 litrow 70% co o tym myslicie????

Moj zbiornik jest juz po transformnacji. Wiec dodana jest grzalka 3KW gwintowana rurka do napelniania no i juz nie cieknie hehe dozuce foty niedlugo.
Pijmy pijmy bo sie sciemnia

destylord
2
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 9 lip 2012, 14:26
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: destylord »

Witam!
Jako iż temat który usiłowałem założyć zostało odrzucony muszę pobawić się w archeologa i odkopać co nieco, zastanawiam się nad sensem robienia z forum strony na której "wszystko już jest" rozumiem że porządek powinien na forum być i jest to jak najbardziej słuszne.Sądzę jednak że ogranicza to trochę swobodę oraz "dynamikę" rozwoju forum, mało tego sądzę iż z każdej dyskusji możne wyniknąć jakaś dodatkowa wartość będąca w stanie wzbogacić to forum, nawet jeśli są to pytania nowicjuszy takich jak ja.Oczywiście to tylko moje zdanie które chciałem tutaj głośno(a raczej wyraźnie) wyrazić i zdecydowanie nie chcę w tej chwili kogoś urazić.
A teraz do rzeczy bardzo podoba mi się pomysł użytkownika zbyszeek10 z zastosowaniem kilku uzwojeń węża igielitowego u szczytu deflegmatora, myślę że przepływ zimnej wody w znacznym stopniu zwiększyłby rektyfikację oraz zastanawiam się nad zamontowaniem takiego patentu na swoim PS'wym sprzęcie jednak przed tym chciałbym zapytać co sadzą o tym bardziej doświadczeni koledzy i tutaj moja prośba o zabranie głosu w tej sprawie.

Pozdrawiam Mikołaj.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Emiel Regis »

To rozwiązanie sprawdzi się jako mały 'dopalacz' do pot stilla i nic więcej.
Może jeszcze próbować imitować kolumnę CM, ale to nie będzie prawdziwe CM, który to zresztą system jest odradzany.
destylord pisze: Jako iż temat który usiłowałem założyć zostało odrzucony muszę pobawić się w archeologa i odkopać co nieco, zastanawiam się nad sensem robienia z forum strony na której "wszystko już jest" rozumiem że porządek powinien na forum być i jest to jak najbardziej słuszne.Sądzę jednak że ogranicza to trochę swobodę oraz "dynamikę" rozwoju forum, mało tego sądzę iż z każdej dyskusji możne wyniknąć jakaś dodatkowa wartość będąca w stanie wzbogacić to forum [.....]
Nikt nie zabrania zadawania pytań, ale..
W odrzuconym temacie postawiłeś pytanie podając odnośnik do tego tematu (wychodzi więc że nie musiałeś niczego szukać).
Chciałeś założyć nowy temat zamiast dopisać pytanie w tym, którego ono dotyczy- nie na tym polega rozwój forum, a dyskusja równie dobrze może potoczyć się tutaj.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM

all1
5
Posty: 9
Rejestracja: środa, 3 lip 2013, 15:00
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: all1 »

Ostatnio zmieniony wtorek, 8 paź 2013, 19:05 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 2 razy.

Crown
2
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 10 sty 2014, 14:48
Podziękował: 3 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Crown »

Witam, niestety mam inne wrażenie co do chłodzenia deflegmatora już na wstępie instalacji . To raczej deflegmator winien być jeszcze docieplony tak aby nie nastąpiło schłodzenie par już w deflegmatorze lecz w chłodnicy, ponieważ oznaczałoby to powrót destylatu z flegmą do kotła i tak w koło. W końcu coś by się coś skropliło w chłodnicy, ale po jakim czasie i z jaką wydajnością? Ja stosuję podstill złożony z 2 deflegmatorów i chłodnicy - wszystko w szkle SIMAX i daje radę !!! Zapachy z cukrówki zgubiłem po 2 przejściu, a pierwszy daje mi od 90 % i coś ok. w drugim. JEST DOBRZE.
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Emiel Regis »

Crown pisze:ponieważ oznaczałoby to powrót destylatu z flegmą do kotła i tak w koło.
O to chodzi w tym rozwiązaniu. Oczywiście nie wszystko ma wrócić do kotła, ale to sobie już doczytasz w dziale dla początkujących.
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: klodek4 »

Crown pisze:Witam, niestety mam inne wrażenie co do chłodzenia deflegmatora już na wstępie instalacji . To raczej deflegmator winien być jeszcze docieplony tak aby nie nastąpiło schłodzenie par już w deflegmatorze lecz w chłodnicy, ponieważ oznaczałoby to powrót destylatu z flegmą do kotła i tak w koło. W końcu coś by się coś skropliło w chłodnicy, ale po jakim czasie i z jaką wydajnością? Ja stosuję podstill złożony z 2 deflegmatorów i chłodnicy - wszystko w szkle SIMAX i daje radę !!! Zapachy z cukrówki zgubiłem po 2 przejściu, a pierwszy daje mi od 90 % i coś ok. w drugim. JEST DOBRZE.
Kolego, Ty wiesz co piszesz, czy tylko udajesz, albo żartujesz, kompletna ignorancja:evil::D

Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2
Awatar użytkownika

Pretender
2500
Posty: 2993
Rejestracja: piątek, 11 lis 2011, 14:17
Status Alkoholowy: Starszy Dziobomocznik
Lokalizacja: Centrum
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 251 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Pretender »

Crown
Jeśli chcesz docieplać deflegmator do doskonale możesz się go pozbyć i prosto z kotła opary dawać na chłodnicę. Deflegmatory dajemy takie długie i nie ocieplamy ich aby destylat był "lepszy". W takim nieocieplonym deflegmatorze, baaa dodatkowo chłodzonym, flegma będzie zawracana i będzie zachodziła mini rektyfikacja. Otrzymasz detylat bardziej czysty, ale nie pozbawiony smaków i zapachów. Zrób sobie doświadczenie i ociepl swoje. Chcesz powiedzieć, że za pierwszym razem otrzymujesz od początku do końca 90%?

Crown
2
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 10 sty 2014, 14:48
Podziękował: 3 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Crown »

Pretender, Niestety do końca 90%, nie ma takiej możliwości. Skończyłem na 60 reszta w zlew. To z cukrówki poleciało i drugi przelot był bezzapachowy. A moja obserwacja dotyczy zachowania na drugim deflegmatorze też zasypanym szkłem i o ile dużo zostaje na szkle i wraca do kotła, o tyle widzę, że mało siły ma reszta destylatu żeby przeskoczyć wyżej do chłodnicy. Widać po tempie kapania. Jedynie wzrost temperatury na kotle zwiększa obrót, zatem wyjścia są dwa. Albo gaz w kocioł albo izolacja na 2 deflegmatorze w górnej części. Zresztą ile można uzyskać na wymianie temperatury za pomocą wężyka igielitowego ?
ps. A kolegów, u których wywołałem takie napięcie wpisem, przepraszam - nie miałem zamiaru, można się rozpiąć ... Sądziłem, tu się wymienia spostrzeżenia a nie inwektywy (bluzgi - dla słabszych)
Pretender pisze:Crown
Jeśli chcesz docieplać deflegmator do doskonale możesz się go pozbyć i prosto z kotła opary dawać na chłodnicę. Deflegmatory dajemy takie długie i nie ocieplamy ich aby destylat był "lepszy". W takim nieocieplonym deflegmatorze, baaa dodatkowo chłodzonym, flegma będzie zawracana i będzie zachodziła mini rektyfikacja. Otrzymasz detylat bardziej czysty, ale nie pozbawiony smaków i zapachów. Zrób sobie doświadczenie i ociepl swoje. Chcesz powiedzieć, że za pierwszym razem otrzymujesz od początku do końca 90%?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7333
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: radius »

A gdzie ty widzisz w cytowanym poście Pretendera inwektywy lub bluzgi :!: :o
To ty powinieneś się "rozpiąć" i posłuchać rad bardziej doświadczonych w tym hobby, kolegów.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: gr000by »

@Crown, pracowałem długo na potstillu i się nie mogę zgodzić z tobą, że deflegmatory trzeba ocieplać. Deflegmator ma skraplać część oparów, więc musi oddawać ciepło do otoczenia, co oznacza, że nie może być ocieplony. I wtedy otrzymujemy mocniejszy i czystszy destylat. A co do kwestii "nieprzechodzenia" oparów do chłodnicy, to znaczy, że grzejesz za słabo lub masz straty ciepła na kotle (który powinien być zaizolowany), bo "straty" na deflegmatorze są pożądane w tym typie sprzętu. Więc zwiększ grzanie i zaizoluj kocioł, a uciągniesz jeszcze sporo dobra. Na potstillu nie oczekuj wyników rzędu 96%+ po pierwszym razie, raczej skup się na odessaniu prawie całego alkoholu z kotła, a za drugim i trzecim razem baw się w dzielenie frakcji i uzyskiwanie w miarę czystego serca.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: klodek4 »

Dokładnie! To dobre rady, a Ty to nazywasz bluzgami??? To fakt że to irytujące jest jak napisałeś o ociepleniu deflegmatora, bo na forum /gdybyś dobrze go czytał/, jest o tym dość sporo!

Crown
2
Posty: 3
Rejestracja: piątek, 10 sty 2014, 14:48
Podziękował: 3 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Crown »

radius pisze:A gdzie ty widzisz w cytowanym poście Pretendera inwektywy lub bluzgi :!: :o
To ty powinieneś się "rozpiąć" i posłuchać rad bardziej doświadczonych w tym hobby, kolegów.
Aj tam, aj tam, wystarczy przeczytać ze zrozumieniem żeby pojąć, że to nie uwaga do Pretendera, czyli Kolegi ale do "Kolegów". Czytam uwagi Kolegów i po to się do nich zwracam z moim dylematem, ale wolę tych merytorycznie wykładających mi błąd w ocenie. Pretenderowi dziękuję za uwagę i Groobemu też. Jeżeli jeszcze Koledze mało i ma ochotę na połajanki to nie ten adres, a mnie się już tłumaczyć nie chce przed Państwem Profesurą....
gr000by pisze:@Crown, pracowałem długo na potstillu i się nie mogę zgodzić z tobą, że deflegmatory trzeba ocieplać. Deflegmator ma skraplać część oparów, więc musi oddawać ciepło do otoczenia, co oznacza, że nie może być ocieplony. I wtedy otrzymujemy mocniejszy i czystszy destylat. A co do kwestii "nieprzechodzenia" oparów do chłodnicy, to znaczy, że grzejesz za słabo lub masz straty ciepła na kotle (który powinien być zaizolowany), bo "straty" na deflegmatorze są pożądane w tym typie sprzętu. Więc zwiększ grzanie i zaizoluj kocioł, a uciągniesz jeszcze sporo dobra. Na potstillu nie oczekuj wyników rzędu 96%+ po pierwszym razie, raczej skup się na odessaniu prawie całego alkoholu z kotła, a za drugim i trzecim razem baw się w dzielenie frakcji i uzyskiwanie w miarę czystego serca.
Dzięki za info, z tego co widziałem na termometrze (chociaż każdy ...na swój strój, spróbuję innego ) to mam na kotle (a próbowałem różniei uzyskiwałem skraplanie) od 85 do prawie 100 . A niestety na szkle nie mam miejsca na termometr, więc kukam w ten. Rozumiem zasadę pracy deflegmatora, zastanawiałem się raczej nad postępującym procesem na 2 deflegmatorze i wrzuciłem tym samym granat do dołu z .... SORKA, nie o to mi chodziło, zaczepiłem się na dywagacje w temacie który mnie zainteresował choć inaczej postrzegałem sposób działania mojej zabawki. Trudno przeżyję jakoś, nie utulony w żalu ... :lol:

[MOD - Posty scalone.]

aronia
1450
Posty: 1498
Rejestracja: środa, 7 sie 2013, 09:14
Status Alkoholowy: Producent Wódek
Lokalizacja: Podkarpackie
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowanie: 364 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: aronia »

Co do termometru przy deflegmatorze możesz np. założyć na szczycie trójnik miedziany i w jedno z wyjść dać termometr. Jak wrzucisz foto aparatu to łatwiej będzie coś więcej podpowiedzieć.
Awatar użytkownika

klodek4
1450
Posty: 1474
Rejestracja: czwartek, 21 lip 2011, 15:50
Ulubiony Alkohol: dobry
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Lokalizacja: elda/alicante/, hiszpania
Podziękował: 369 razy
Otrzymał podziękowanie: 64 razy
Kontakt:
Re: Odp: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: klodek4 »

Kolego Crown!
Nie bądź taki obrazalski i wyluzuj, wrzuć lepiej fotkę sprzętu to na pewno można coś poradzić, ja też kiedyś pracowałem na dwóch deflegmatorach szklanych, u mnie był problem że mi strasznie zalewało, musiałem cały czas siedzieć przy tym i albo zmniejszać grzanie do minimum a potem podkręcać, strasznie to było męczące, poza tym proces trwał w nieskończoność, wyniki smakowe były bardzo dobre, nie twierdze, teraz mam deflegmator 50 mm a wysoki na metr i zapomniałem o tym..... :-)
Awatar użytkownika

Emiel Regis
1700
Posty: 1723
Rejestracja: niedziela, 6 maja 2012, 10:18
Ulubiony Alkohol: własne nalewki, czerwone wytrawne
Lokalizacja: Picardie (Oise) Francja, Żywiec
Podziękował: 81 razy
Otrzymał podziękowanie: 253 razy
Re: POT-STILL DESTYLACJA

Post autor: Emiel Regis »

Crown pisze:Sądziłem, tu się wymienia spostrzeżenia a nie inwektywy (bluzgi - dla słabszych)
Crown pisze:Jeżeli jeszcze Koledze mało i ma ochotę na połajanki to nie ten adres, a mnie się już tłumaczyć nie chce przed Państwem Profesurą....
To już kolego zakrawa na bezczelność. Zadajesz kilka dni po rejestracji pytania rodem z destylacyjnej piaskownicy, na które odpowiedź znalazłbyś po chwili poświęconej na lekturę.
Reagujesz negatywnie bo nie dostałeś odpowiedzi natychmiast, na tacy pod nosek.
Zbierz się solidnie do lektury, a pytania zadawaj dopiero wtedy, kiedy nie znajdziesz na nie odpowiedzi wcześniej szukając.
W przeciwnym wypadku ryzykujesz, że nie będziesz tutaj brany poważnie.
:czytaj:
http://www.youtube.com/watch?v=xZb3jJE8pYM
ODPOWIEDZ

Wróć do „Destylacja i rektyfikacja metodą pot still”