Rozpuściłem 10kg cukru z 35l wody. Wyszło mi 23blg. W pomieszczeniu, w którym stoi jest zimno, tak więc pojemnik jest ocieplony i włożona jest grzałka od rybek ustawiona na 25st. C. Drożdże dojechały po 2 dniach. Jak je wsypałem (Moskva Style), to po jakiś 2-3 godzinach nastaw tak zgęstniał, że ? Nie mam pojęcia co się stało. Drożdże słabo pracują, a nastaw jest tak gęsty jak bym syrop przelewał. Trochę już napsociłem od pierwszego postu, ale takiego czegoś to nigdy jeszcze nie widziałem? Mam nadzieje że to wszystko przepracuje tak jak zwykle. Zaznaczam że drożdżaki kupiłem tak jak zawsze od tej samej osoby. Zawsze było OK!
A czy u was też tak się kiedyś stało?
Od czego to zależy?
Zawsze używałem cukru jednej marki, a tutaj użyłem 3 różnych? Ma to wpływ ?
Dziękuje za odpowiedzi.
Cukrówka jak syrop?
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Cukrówka jak syrop?
Zmierz BLG nastawu. Ile teraz wynosi? O ile dobrze zrozumiałem, to nastaw stoi w pojemniku w bardzo zimnym pomieszczeniu z grzałką i jest ocieplony - a ile stał bez drożdży? Grzałka niby grzeje, ale jaka jest temperatura nastawu? Wydaje mi się, że masz jakąś infekcję (śluzowacenie) albo zbyt zimny nastaw i drożdże nie mogą się rozkręcić do pracy.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Re: Cukrówka jak syrop?
Przyjechałem właśnie z pracy, a w kotłowni potop. Żona wybierała pianę. Cały nastaw tak pracuje że piana na 40-50 cm nad beczką!!!! Nastaw jest bardzo gęsty, ale tak jak by cały się spienił. Jak przelewałem do drugiej beczki, to tak jak bym bite białko przelewał, takie nie do końca ubite. Temperatura nastawu była 25 stopni w trakcie wsypywania drożdży. Z grzałką stał 2 dni, ale ja tak zawsze robiłem i było ok. Wygląda to tak jakby pomylili się i wsypali do zwykłych opakowań cukier żelujący. Zobaczymy czy przerobią to coś?! Jak na razie to pracowite są i to jak nigdy.
Co do śluzowatości to z tego co doczytałem, to dotyczy wina, ewentualnie przefermentowanego nastawu. Tutaj gęste zrobiło się na początku fermentacji. Właśnie zagotowałem mały garnuszek tej "wydzieliny" i mi wykipiała jak piwo. Ogólnie to pachnie piwem (to zagotowane). Po zagotowaniu nadal jest gęste i oleiste.Jak ostygnie postaram się zmierzyć poziom cukru.
Co do śluzowatości to z tego co doczytałem, to dotyczy wina, ewentualnie przefermentowanego nastawu. Tutaj gęste zrobiło się na początku fermentacji. Właśnie zagotowałem mały garnuszek tej "wydzieliny" i mi wykipiała jak piwo. Ogólnie to pachnie piwem (to zagotowane). Po zagotowaniu nadal jest gęste i oleiste.Jak ostygnie postaram się zmierzyć poziom cukru.
-
- Posty: 2917
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Cukrówka jak syrop?
Historia i to całkiem nieodległa zna takie przypadki:
http://alkohole-domowe.com/forum/nastaw ... hilit=glut
http://alkohole-domowe.com/forum/zelowa ... t6242.html
http://alkohole-domowe.com/forum/nastaw ... hilit=glut
http://alkohole-domowe.com/forum/zelowa ... t6242.html
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Cukrówka jak syrop?
Dziękuje za odpowiedzi. Najgorzej jak się nie wie co wpisać żeby coś znaleźć?! Nie wiedziałem jak to nazwać. Nie chciałem zmarnować nastawu i dodałem 1l koncentratu pomidorowego produkcji żony i sok z 1 cytryny. Wziąłem mieszadło do kleju (miałem nóweczke od Calvadosa) i wiertarkę i "do przodu"!!! Zrobiło się trochę rzadsze. Dzisiaj rano jak wstałem to drożdże pracują bardzo ładnie, a z beczki wydobywa się standardowy zapaszek pracującej cukrówki . Nastaw jest trochę rzadszy- nie jest już taki glutowaty. Zobaczymy jak przerobi co z tego wyjdzie?
Ostatnio zmieniony piątek, 29 lis 2013, 10:21 przez gr000by, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: mniej razy wal w ENTERa
Powód: mniej razy wal w ENTERa