Ozonowanie psotki
-
- Posty: 2914
- Rejestracja: niedziela, 14 lis 2010, 22:18
- Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem, który ma więcej radości z dawania niż z brania.
- Ulubiony Alkohol: niepospolity i najlepiej bez banderolki; poszukiwania ciągle trwają...
- Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
- Podziękował: 159 razy
- Otrzymał podziękowanie: 298 razy
Re: Ozonowanie psotki
Coś może być na rzeczy z ozonem, bo perhydrol jest stosowany do uzdatniania destylatu.
Ale chyba lepiej zainwestować w kolumnę z dobrym wypełnieniem niż bawić się chemią.
Skąd planujesz brać ozon?
Ale chyba lepiej zainwestować w kolumnę z dobrym wypełnieniem niż bawić się chemią.
Skąd planujesz brać ozon?
Ostatnio zmieniony środa, 9 paź 2013, 10:40 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- Posty: 2625
- Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
- Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
- Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
- Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 50 razy
- Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: Ozonowanie psotki
Ja słyszałem tylko o "nastrzykiwaniu" wódki czystym tlenem. Podobno daje to bardzo delikatny produkt. Taki alkohol dużo szybciej dojrzewa i łagodnieje, nie wiem na ile to prawda. Któryś z Putinoff'ów, chyba czarny, jest tak traktowany - jest o tym wzmianka na etykiecie. Czasem można go spotkać w Lildu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
-
- Posty: 773
- Rejestracja: wtorek, 24 sie 2010, 22:25
- Krótko o sobie: Lubie psocić i przy okazji próbować, a najlepiej smakuje w święta kiedy delektujemy się naszymi wyrobami, i te wędzonki...
- Ulubiony Alkohol: Żubrówka
- Status Alkoholowy: Piwowar
- Lokalizacja: Jeweuropa czyli nowy trzeci swiat
- Podziękował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 33 razy