NALEWKA PLEBANA

Wasze przepisy o tych pięknych trunkach, jakimi są nalewki domowe. Ciekawe pomysły mile widziane...
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy

Post autor: Wald »

Za namową kolegów zrobiłem nalewkę bardzo chwaloną przez zadymiaczy:
http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic ... sc&start=0
Same składniki obiecują smaczny trunek, a więc:
1 litr spirytusu,
1 litr wódki,
1 litr wina TOKAJI,
1 litr miodu,
5 ziarek kardamonu,
sok z 12 cytryn (z miąższem i pestkami).
Proste do bólu. Zmieszać wszystko na miesiąc do dwóch. Już po zbełtaniu składników całość obiecuje doskonały smak.
DSCI7903.JPG
TOKAJI.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

pith
400
Posty: 440
Rejestracja: poniedziałek, 30 sie 2010, 12:15
Ulubiony Alkohol: Zioła, owoce
Status Alkoholowy: Gorzelnik
Podziękował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: pith »

Brzmi obiecująco.
Szczególnie, że muszę zrobić coś, co zadowoli wszystkie "sępy".

Rodzina naloty mi robi cyklicznie na zapasy i nic nie może doleżeć.

Tak na oko to będzie jakieś 45 %.
Czy nalewka nie jest za mocna?
Kto w winku nie smakował, Wstręt do kobiet czuje,
Ten, jeśli nie zwariował, To pewnie zwariuje.

بطرس
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

pith pisze:Czy nalewka nie jest za mocna?
Jak kto lubi. Robię pierwszy raz, więc trzymam się przepisu. Moc czuć, ale dopiero wszystko zlane razem. Po miesiącu odcedzę i do leżakowania. Na koniec roku zobaczę co wyszło.

Nalew ma 6 dni i już nie jest zbyt mocny. Faktycznie jest doskonały w smaku, pije się łagodnie, dopiero po przełknięciu, wewnątrz zaczyna grzać.
pith pisze:nic nie może doleżeć.
Mogę obiecać, że zadowoli niejedno podniebienie. U mnie już ponad 1/2 l poszło na testy smakowe i dalej chcą podbierać. Jak czytaliście temat z linku, to wiecie, że generalnie są duże problemy z dotrzymaniem terminów. Jest zbyt smaczne od samego początku. Zdecydowałem o przygotowaniu kolejnej porcji, żeby coś miało szansę dotrwać do grudnia.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

krzysto79
50
Posty: 90
Rejestracja: niedziela, 18 gru 2011, 20:35
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem
Ulubiony Alkohol: Z wlasnej piwniczki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Małopolska
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: krzysto79 »

Nalewka brzmi bardzo zachęcająco ,mam tylko dwa pytanka odnośnie składników.
Pytania niby banalne ale kto pyta nie bladzi :D .
Wiec do rzeczy, jakiego miodku użyłeś i jaki rodzaj winka był ?
Krzysiek.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

krzysto79 pisze:jakiego miodku użyłeś i jaki rodzaj winka był ?
Mój miód to był wielokwiat, ale bardziej polecają akację lub lipę. Co do wina (brak mi sił), jest w przepisie i na zdjęciu. Nie wiem co jeszcze mógłbym napisać. Różnica między butelkami to 3 miesiące w produkcji, jedna z kwietnia, druga z lipca. 9,99 PLN w europejskiej sieci marketów.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

krzysto79
50
Posty: 90
Rejestracja: niedziela, 18 gru 2011, 20:35
Krótko o sobie: Jestem jaki jestem
Ulubiony Alkohol: Z wlasnej piwniczki
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Małopolska
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: krzysto79 »

Pierwsze 50ml ślepiotki zawsze wylewam w kanał, wiec co do wzroku nawet nawet, co do braku sil polecam odpoczynek.
Nie pytałem o nazwę winka bo to widać na załączonej fotce, tylko rodzaj mianowicie czy słodkie może półsłodkie.
Ostatnio zmieniony środa, 21 sie 2013, 10:47 przez Agneskate, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Nie cytujemy postu poprzedzającego w całości !!!
Krzysiek.

neopsotnik
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 21 gru 2012, 12:32
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: neopsotnik »

félédes - półsłodki
fehér - biały

Ja już obskoczyłem bida-markety w mojej okolicy. Niestety, węgrzyna tam ni ma. Z jakiego konkretnie sklepu pochodzą butelki ze zdjęcia?
Ewentualnie pytanko do smakoszy win: Jakie popularne wino można by użyć w roli zamiennika?
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Domowe winno z żyta, polecam. Prawie jak tokay :-)
SPIRITUS FLAT UBI VULT

neopsotnik
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 21 gru 2012, 12:32
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: neopsotnik »

Prawie robi różnicę. Nalewki, przynajmniej za pierwszym razem, trzeba robić według przepisu. Potem degustacja i dopiero za drugim razem można kombinować i podmieniać składniki.
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Dla niewprawnego smakosza, winko nie do odróżnienia. Robiłem, degustowałem i potwierdzam :ok:
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

neopsotnik pisze: Z jakiego konkretnie sklepu pochodzą butelki ze zdjęcia?
Te są z Tesco, koszt 9,99 zł za sztukę. Są obie na zdjęciu, bo etykiety różne, a wino to samo. Różnią się datą rozlewu o 4 miesiące.
Nalepka po prawej:
TOKAJI
FURMINT
PÓŁSŁODKI BIAŁY
JAKOŚĆ WINA
Chociaż wujek "G" tłumaczy félédes jako "zapomnienie". Też ładnie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Ja dzisiaj także nastawiłem naleweczkę. Akurat u mnie nie było problemu z zakupem Tokaja. Wybrałem ten, a na półce w Kauflandzie były jeszcze ze trzy rodzaje;
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Dzisiaj zlałem naleweczkę i oczywiście odbyłem pierwszą degustację wraz z małżonką. Ciekawy smak, chociaż kwaśność cytryn tłumi inne doznania. Osobiście zmniejszyłbym ilość cytryn o 1/3. No nic. nalewka poszła do piwniczki na dłuższe zapomnienie, zobaczymy jak ułożą się smaki po kilku miesiącach :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

Może cytryny nie były dojrzałe? Moja nalewka w smaku kwasu ma w sam raz, wybija się smak miodu i chyba od niego wydaje się mocniejsza niż na początku. Smakuje wszystkim, którzy mieli okazję dzioba umoczyć. Zobaczymy co będzie dalej :ok:
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

A ja mam takie pytanko... Mają to być ziarnka kardamonu? Bo kupiłem ostatnio owoce kardamonu z Kamisa i nie wiem czy to to czy faktycznie ziarnka mają być?
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

Jeśli masz całe owoce, to rozgnieć i wrzuć wszystko z łupią. Z kardamonu wykorzystuje się całe nasiona. Sama łupina najczęściej jest mielona i sprzedawana pod nazwą kardamonu, niewiele taniej jak mielone w całości. Uważaj jednak, żeby nie przesadzić, bo łupina jest również aromatyczna. Ja zawsze dodaję same ziarna, a łupiny zostawiam do "kuchni".
Obrazek
Obrazek
Tak na marginesie, dla ludzi z ograniczoną ilością płynów do wypicia (z zalecenia lekarza), ssany ogranicza pragnienie.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: ta_moko »

Przedni trunek. Dzisiaj zlałem i oczywiście dość porządnie (ze znajomymi) skosztowałem . Robiłem z połowy przepisu (nawet kardamonu dałem 2,5 ziarna chociaż z łupiną). Podobnie jak radius odbieram nalewkę jako trochę za kwaśną i też skłaniam się do mniejszej ilości soku z cytryn (prawdą jest, że miałem duże i soczyste). Tak nam to kosztowanie szło, że chętnym coś tam rozdałem i została mi marne 3/4 półlitrówki. Raczej nie poleżakuje... :mrgreen:
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

Już żałuj, bo masz czego. Moja dojrzewa i przy każdej próbie jest inna. Pierwsze kosztowanie było po 2 dniach, po półtora miesiąca to już całkiem inny trunek. Coś do grudnia musi dostać i wtedy zobaczę. A żeby tak się stało wstawiam drugą porcję.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
Awatar użytkownika

ta_moko
500
Posty: 535
Rejestracja: piątek, 7 gru 2012, 21:23
Lokalizacja: Południe kraju
Podziękował: 45 razy
Otrzymał podziękowanie: 107 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: ta_moko »

Nie żałuję, bo była pyszna i dopełniła miłe spotkanie. A jeszcze w tym tygodniu, jak przybędzie spirytusu, bo chwilowo brak, zrobię nową, tylko tym razem z pełnej porcji składników. :D I jak ją będę zlewał , to już bez gości w domu. Skosztują, jak odleży swoje.
Pozdrawiam :piwo:
Alkoholu tak naprawdę boją się tylko ludzie, którzy mają coś złego do ukrycia... Ludziom pięknym od wewnątrz alkohol nie szkodzi... - Piotr Skrzynecki

neopsotnik
30
Posty: 42
Rejestracja: piątek, 21 gru 2012, 12:32
Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: neopsotnik »

Też skusiłem się na tę naleweczkę. Zrobiłem na próbę z jednej butelki wina. Drobna modyfikacja w stosunku do oryginału to niewielki dodatek brązowego cukru. Miodu miałem za mało. Odstała już pierwszy miesiąc i w tę niedzielę wstępnie ją odfiltrowałem. Przy okazji obowiązkowa degustacja. Smak wyrazisty i mocny, ale chyba żaden ze składników nie dominuje nad resztą. Dla mnie trochę za słodka, choć lubie słodycze. Może to przez dodany cukier? Moja piękniejsza połowa stwierdziła, że dla niej za mocne. Ja z kolei nie potrafiłem sie powstrzymac przed powtórkami i przed podjadaniem resztek cytryn. To co zostało włozyłem do słoiczka. Powinno być swietne jako dodatek do herbaty, albo do lodów. Następną degustację planuję przed Bożym Narodzeniem.
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

Ja zalałem połowę składników z uwagi na to, że już dużo w tym roku mam pozalewane, a planuje jeszcze trochę poeksperymentować. Zalane, podpisane i w szafeczkę do zapomnienia.
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!

icoo
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 18:25
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: icoo »

Dzisiaj sporządziłem ww naleweczkę zastępując połowę cytryn taką samą ilością limonki, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

Muszę zauważyć, że niebezpieczna jest ta nalewka. Znika bardzo szybko, a moc jej jest dość konkretna, w każdym razie flaszeczka starczyła, by mi i kuzynowi dość mocno zmącić w głowie ;)
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!

icoo
10
Posty: 11
Rejestracja: wtorek, 9 lip 2013, 18:25
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: icoo »

grzesieksz7 pisze:Muszę zauważyć, że niebezpieczna jest ta nalewka. Znika bardzo szybko, a moc jej jest dość konkretna, w każdym razie flaszeczka starczyła, by mi i kuzynowi dość mocno zmącić w głowie ;)
Po pierwszych degustacjach mam takie same spostrzeżenia.
Limonka zamiast części cytryn też daje radę.
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

I jeszcze jedno spostrzeżenie - ciekawie smakuje z herbatą. Tylko trzeba niewielką ilość wlać i fajny posmak, a do tego grzeje podwójnie :)
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

Od trzech tygodni maceruje trzecia porcja tej nalewki, bo z pierwszych dwóch zostało mi po dwa litry. Jak planowałem, coś ma zostać na grudniowe święta, a chętnych do skosztowania przybywa. Smaki dalej układają się, moc jest zacna, podkreślana miodem. Ta nalewka wejdzie na stałe w skład wyposażenia mojej piwniczki.
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!

zebas
30
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 19 sty 2013, 23:21
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: zebas »

U mnie nalewka stoi już 2 miesiące i teoretycznie można by zlać klarowny trunek znad osadu, a właściwie to głównie miodu. Pierwsza próba z wierzchu wykazała, że jest nalewka jest bardzo mocna, ale po zamieszaniu moc wyraźnie spadała i w smak ładnie się wkomponowała mocniejsza nuta miodu.

Klarujecie tą nalewkę?
Jak przygotować taki trunek aby był akceptowalny dla zwolenników przeźroczystych trunków?
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

Ja poczekałem, aż osad opadnie, następnie zlałem i jest klarowna, osad się już nie wytrąca. Osad z baniaczka wlałem do litrowej butelki, jak się osiadło to znowu zlałem i teraz czekam jak się odstoi w buteleczce 200 ml :)
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!

zebas
30
Posty: 46
Rejestracja: sobota, 19 sty 2013, 23:21
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: zebas »

No tak, tylko ten zalegający na dole miód mnie martwi. Jakbym teraz to zlewał, to prawie tak, jakbym w ogóle nie dodał miodu ;/
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

Miód trzeba było wymieszać np. z winem, żeby się rozpuścił. Miód bardzo opornie się rozpuszcza w trakcie stania, tworzy warstwę na dnie naczynia i bez naszej pomocy się nie rozpuści w akceptowalnym okresie czasu.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

No ja miód właśnie z winem mieszałem, ale zawsze zostają z niego takie męty, czy to zmieszany z żytnią, z winem czy z czymkolwiek innym. A miód mam pierwszej klasy, z dziadkowych uli ;)
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

Jeżeli chodzi ci o pyłek pochodzący z miodu to możesz nalewkę przefiltrować przez filtry do kawy. Na miód działa, nalewka zostaje klarowna po przefiltrowaniu. Fakt faktem, ten pyłek wzmacnia smak miodu. Więc jak chcesz klarowną nalewkę to filtruj, ale stracisz część nut miodowych, albo nie filtruj i ciesz się pełnią smaku naturalnie nieklarownej nalewki :D.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

grzesieksz7
150
Posty: 194
Rejestracja: czwartek, 11 lip 2013, 18:09
Ulubiony Alkohol: śliwowica, piwo, nalewki
Lokalizacja: Łącko
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 17 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: grzesieksz7 »

Wg mnie bez tego pyłku czuć miód wystarczająco, a klarowna nalewka cieszy również oko ;)
Daje krzepę, krasi lica
Nasza łącka Śliwowica!
Awatar użytkownika

Marcin.U
50
Posty: 99
Rejestracja: piątek, 5 lis 2010, 12:05
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Marcin.U »

Planuję wypróbować przepis jednak nie mogłem nigdzie znaleźć w swojej okolicy kardamonu w ziarenkach. Jedynie w jednym sklepie był mielony i taki kupiłem. Ma ktoś pomysł jak ilość 5 ziarenek przeliczyć na kardamon mielony? :D Pewnie z 1 gram będzie, albo i mniej.
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: panta_rei »

Wiesz jak wyglądają odchody małej myszy? To właśnie takiej wielkości są ziarenka, 1 g to pewnie jakieś 30-40 ziarenek.
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Czy to wygląda jak odchody myszy :?: :o
DSC01576.JPG
No i do tego musiałaby to być mysz-gigant :mrgreen:
Zważyłem 5 ziarenek wraz z łupinką. W zależności od ich wielkości ważą od 1 do 1,5 grama :ok:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

gr000by
2500
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 10 sty 2012, 11:32
Krótko o sobie: kombinator - to przede wszystkim
Ulubiony Alkohol: każdy zrobiony z sercem
Status Alkoholowy: Specjalista ds. Wyrobu Alkoholu Domowego
Lokalizacja: Rzeszów
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowanie: 665 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: gr000by »

Chodzi o te czarne ziarenka wewnątrz łupiny dużego ziarna. Ja kardamon kupuję w całości, a dopiero przed użyciem biorę wymaganą ilość i tłukę w moździerzu. Dodaję wszystko, potłuczone czarne ziarenka i jasną łupinę.
Fermentować, destylować, zalegalizować!
http://www.piwo.org/topic/13642-domowa-wytwornia-debowa/ - moje przygody z piwem.
Awatar użytkownika

panta_rei
550
Posty: 566
Rejestracja: sobota, 6 paź 2012, 19:33
Krótko o sobie: Robię najlepszą pieprzówkę po tej stronie Wisły ;-)
Ulubiony Alkohol: Moja osobista nalewka agrestowa ;-)
Lokalizacja: Braniewo
Podziękował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: panta_rei »

Radius, pokazałeś torebki nasienne, a mówimy o nasionach ;-)
Pozdrawiam, Sławomir
Awatar użytkownika

radius
7000
Posty: 7298
Rejestracja: sobota, 23 paź 2010, 16:20
Krótko o sobie: Jestem fajnym człowiekiem:)
Ulubiony Alkohol: Swój własny
Status Alkoholowy: Amator Domowych Trunków
Lokalizacja: Polska południowa
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowanie: 1694 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: radius »

Ale właśnie w takiej postaci są w sprzedaży ;) Jak kolega ma możliwość kupienia tylko mielonego i nie widział tych torebek, to określenie "jak odchody małej myszy", kompletnie nic mu nie pomoże :)
SPIRITUS FLAT UBI VULT
Awatar użytkownika

Autor tematu
Wald
2500
Posty: 2591
Rejestracja: środa, 17 lut 2010, 20:05
Krótko o sobie: Dłubek -mechanik "złota rączka".
Ulubiony Alkohol: do 20%
Status Alkoholowy: Miodosytnik
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 260 razy
Re: NALEWKA PLEBANA

Post autor: Wald »

W handlu są całe łuski, same ziarna i mielone (i tu ziarna, ziarna z łuską, same łuski). W kraju najłatwiej znaleźć całe jak ze zdjęcia radiusa, lub mielone (nie zgadniesz co zmielili). Ja dodaję same ziarna, łuskę zostawiając do spraw kulinarnych. W jednej łusce jest od 3 do 5 małych ziarenek (jak kupa małej myszy :smiech: ).
Nie oszczędzaj na specjalne okazje. Dziś jest ta specjalna!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy na Nalewki i Likiery”